Niemcy: Wielu rodziców oszczędza na zdrowym jedzeniu dla swoich dzieci

1

Owoce, warzywa i produkty pełnoziarniste są ważne dla zbilansowanej diety, ale niektórzy rodzice decydują się ich nie kupować. Według badania Forsa, prawie jeden na dziesięciu rodziców regularnie nie kupuje zdrowej, zbilansowanej żywności z powodów finansowych.

W reprezentatywnej ankiecie przeprowadzonej przez instytut badań opinii publicznej w imieniu organizacji pozarządowej Save the Children, dziewięć procent ankietowanych matek i ojców nieletnich dzieci stwierdziło, że „dość często” rezygnują ze zdrowych i często drogich produktów. 71 procent respondentów odpowiedziało „nigdy”, podczas gdy 19 procent rodziców stwierdziło „raczej rzadko”.

Więcej pieniędzy na hobby i wypoczynek?

Według Forsa, w grudniu i styczniu przeprowadzono wywiady z 1005 rodzicami nieletnich dzieci w Niemczech. Forsa podała margines błędu wynoszący trzy punkty procentowe w górę i w dół. Według sondażu 88 procent respondentów zgodziło się ze stwierdzeniem, że ubóstwo dzieci jest pilnym problemem, którym powinien zająć się następny rząd federalny. Zdaniem organizacji Save the Children, co piąte dziecko w Niemczech jest dotknięte ubóstwem. Według Federalnego Urzędu Statystycznego 20,9 procent wszystkich osób w Niemczech było zagrożonych ubóstwem i wykluczeniem społecznym.

„W Niemczech, jednym z najbogatszych krajów na świecie, rodzice nie powinni zadawać sobie pytania, czy zdrowa żywność jest zbyt droga”, powiedział Eric Großhaus, ekspert ds. ubóstwa dzieci w Save the Children. Dla niego sprawa jest jasna: nie wszystkie rodziny mogą sobie pozwolić na zbilansowaną dietę. Przyszły niemiecki rząd nie powinien ignorować ubóstwa dzieci.

Jednak inny obraz wyłania się, jeśli chodzi o udział w hobby i zajęciach rekreacyjnych. Tylko dwa procent respondentów stwierdziło, że ich dziecko bardzo często lub raczej często było smutne lub czuło się wykluczone, ponieważ nie mogło uczestniczyć w zajęciach z powodów finansowych. Jedna dziesiąta rodziców stwierdziła, że ich dziecko było „rzadko” smutne z tego powodu, podczas gdy większość ankietowanych rodziców (82%) stwierdziła, że „nigdy”.

źródło: spiegel.de

Niemcy: Rodzice wykorzystali seksualnie swoją dwumiesięczną córkę i to sfilmowali

4

W Sądzie Rejonowym w Neubrandenburgu rozpoczął się proces przeciwko 34-letniemu mężczyźnie i 36-letniej kobiecie, którzy wykorzystywali seksualnie swoją córkę w okresie, gdy ta miała od dwóch miesięcy do prawie dwóch lat. Para została oskarżona o wykorzystywanie dzieci, gwałt oraz produkcję i posiadanie pornografii dziecięcej. Izba karna wyłączyła publiczność z postępowania przed odczytaniem zarzutów i złożeniem osobistych oświadczeń oskarżonych.

Sędzia uzasadnił wyłączenie, które objęło całe postępowanie z wyjątkiem wyroku skazującego, stwierdzając, że dotyczyło ono wysoce osobistych interesów prawnych oraz że omawiano również umieszczenie oskarżonego, który przebywa w areszcie od sierpnia 2024 r., w szpitalu psychiatrycznym. Według oskarżyciela publicznego akt oskarżenia był również bardzo szczegółowy.

Dziecko nie miało nawet dwóch miesięcy

Oskarżony miał wielokrotnie popełniać przestępstwa seksualne wobec dziecka, które na początku nie miało jeszcze dwóch miesięcy, oraz robić zdjęcia i nagrywać filmy. Niektóre z nagrań zostały udostępnione osobom trzecim. Okres przestępstw obejmuje czas od 11 listopada 2022 r. do 8 sierpnia 2024 r. Według prokuratora, oskarżona sama brała udział w aktach znęcania się w jednym przypadku i tolerowała je w innych przypadkach.

36-letnia kobieta pojawiła się w sądzie 15 minut przed rozpoczęciem rozprawy. Na początku procesu miała na sobie sweter z kapturem w biało-niebieskie paski i całkowicie zakrywała twarz. Oskarżony został przedstawiony o godzinie 10.00 i wszedł na salę sądową w czapce i szaliku naciągniętym na twarz, tak że odsłonięte były tylko jego oczy. W procesie bierze również udział biegły sądowy. Do 21 lutego zaplanowano łącznie trzy dni rozpraw.

źródło: rosenheim24.de

Morderstwo w Saarland: dożywocie dla czterech Syryjczyków

2

Dramatyczne sceny w sali 38 sądu okręgowego w Saarbrücken (Saarland): Matka wyciąga ręce do nieba po ogłoszeniu wyroku przez sędziego, a następnie płacze. Czterech morderców jej 37-letniego syna Mohamada D. zostało skazanych na dożywocie.

Izba, której przewodniczył sędzia Andreas Lauer, była wystarczająco przekonana o winie: 36-letni Walat A., 42-letni Hannan M., 39-letni Ramadan A. i 40-letni Ahmad A. brutalnie torturowali, bili i kopali swojego ówczesnego szefa w jego mieszkaniu w Primsweiler (około 700 mieszkańców), w marcu 2024 r., powodując w ten sposób jego śmierć.

Mordercy pozostaną w więzieniu przez co najmniej 15 lat

Czterej Syryjczycy przyjęli wyrok za morderstwo w milczeniu. Ponieważ sąd uznał ich za szczególnie winnych, pozostaną w więzieniu przez ponad 15 lat.

Dowody były wystarczająco obciążające. Skazani sfilmowali swoje przestępstwo. Zdaniem sądu: „Nic nie wskazywało na to, że którykolwiek z oskarżonych chciał się od tego odciąć. Niektóre rzeczy brzmiały jak instrukcje reżysera”.

Syryjczycy torturowali swojego szefa, zgolili mu brodę

Filmy pokazywały, jak koledzy z pracy torturowali swojego szefa, wiązali go opaskami kablowymi i zaklejali mu usta. Aby go upokorzyć, zgolili mu długą brodę. Nie puścili swojej ofiary nawet wtedy, gdy rozpaczliwie łapał powietrze. Sędzia Lauer: „Wszyscy czterej oskarżeni wiedzieli, że zadali ofierze ogromne obrażenia”.

Mężczyzna, który został zabity, chciał tego wieczoru udać się na kurdyjski festiwal we Frankfurcie. Ale jeden z oskarżonych namówił go na „miły wieczór z dwiema kobietami”. Zamiast kobiet pojawiło się jego trzech wspólników.

Sąd dopatrzył się w morderstwie cech złej woli

Relacje między zamordowanym szefem a jego pracownikami nie były jasne, powiedział sędzia Lauer. Oprócz nieporozumień dotyczących wynagrodzeń, 37-latek miał również utrzymywać stosunki seksualne z żonami pracowników.

Czterech oskarżonych postanowiło zatem pociągnąć zamordowanego do odpowiedzialności. Sąd: „W opinii izby, kryterium morderstwa z premedytacją zostało spełnione”.

źródło: bild.de

Czynsze w Niemczech znacząco rosną

4

Czynsze w Niemczech ponownie gwałtownie wzrosły przed przełomem roku. W czwartym kwartale czynsze wzrosły średnio o 4,7% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Według ankiety przeprowadzonej przez Instytut Badań Gospodarczych w Kolonii (IW), czynsze wzrosły szczególnie gwałtownie w Berlinie (8,5%), Essen (8,2%) i Frankfurcie (8,0%). Ponadprzeciętne wzrosty odnotowano także w Lipsku (7,3 proc.) i Düsseldorfie (7,2 proc.).

Spadek liczby oddanych do użytku budynków

Eksperci IW komentują również powody takiego stanu rzeczy. „Rozwój ten podkreśla trwałą dynamikę na niemieckim rynku mieszkań na wynajem, który nadal charakteryzuje się silnym popytem pomimo niepewności gospodarczej”. Oczekuje się, że trend ten utrzyma się również w 2025 r., ponieważ strukturalne wąskie gardła podaży i stale wysoki popyt będą nadal napędzać dynamikę cen, stwierdza badanie, dodając, że kluczowym czynnikiem napędzającym ten rozwój jest spadek liczby ukończonych budynków, które „prawdopodobnie będą miały zauważalny wpływ na podaż nieruchomości na wynajem w nadchodzących latach”. Według IW w 2024 r. oddano do użytku zaledwie 260 000 nowych mieszkań. W 2025 r. może to być nawet tylko 230 000. „Oznacza to, że liczba oddanych do użytku mieszkań będzie znacznie niższa od faktycznego popytu” – podsumowują badacze IW.

Czynsze wpędzają ludzi w ubóstwo

Federacja Niemieckiego Przemysłu Budowlanego spodziewa się, że w tym roku zostanie oddanych do użytku jedynie od 150 000 do 200 000 mieszkań. Verena Bentele, prezes stowarzyszenia pomocy społecznej VdK, powiedziała niedawno, że wysokie koszty mieszkaniowe pochłaniają pensje i emerytury, doprowadzając ludzi do ubóstwa. Według Lukasa Siebenkottena, prezesa Niemieckiego Stowarzyszenia Najemców (DMB), jedno na trzy gospodarstwa domowe najemców jest obecnie nadmiernie obciążone kosztami mieszkaniowymi. Mieszkanie w coraz większym stopniu staje się dobrem luksusowym, na które wielu nie może sobie pozwolić.

Ceny zakupu pozostają dość stabilne

W przeciwieństwie do tego, ceny zakupu nieruchomości mieszkalnych ulegają znacznie mniejszym zmianom. W czwartym kwartale 2024 r. ceny kondominiów były o około 0,4% niższe niż w roku poprzednim, podczas gdy domy wolnostojące i bliźniacze stały się nieco droższe ze wzrostem o 0,6%. „Wydaje się, że rynek na razie osiada w fazie względnej stabilności” – podkreślił IW. Kupujący nadal działają ostrożnie i zwracają baczną uwagę na ceny, ale znów mogą sobie pozwolić na więcej ze względu na spadające stopy procentowe i rosnące dochody. Sprzedający muszą dostosować się do nowych warunków rynkowych, ale w wielu przypadkach nadal są skłonni do ustępstw cenowych.

IW spodziewa się wzrostu cen nieruchomości mieszkaniowych w 2025 roku. „Po pierwsze, ponieważ stopy procentowe prawdopodobnie pozostaną stabilne, a nawet mogą nieznacznie spaść, pod warunkiem, że nie dojdzie do poważnych wstrząsów geopolitycznych” – powiedział. „Po drugie, ponieważ dochody będą nadal rosły pomimo napiętej sytuacji gospodarczej, a w wielu sektorach nadal brakuje wykwalifikowanej siły roboczej”. Jest jednak mało prawdopodobne, by dynamika cen z lat 2010. została ponownie osiągnięta.

źródło: tagesschau.de

Pierwsze niemieckie miasto decyduje się na zakaz reklamowania Bundeswehry

0

Od października po Zwickau (Saksonia) jeździ tramwaj „w kamuflażu”. Reklamuje on infolinię „doradztwa zawodowego” w Bundeswehrze. Ale to prawdopodobnie wkrótce się skończy.

Przy 24 głosach za i 16 przeciw (cztery osoby wstrzymały się od głosu), rada miasta wydała zakaz reklamowania Bundeswehry na wszystkich nieruchomościach komunalnych, pojazdach spółek komunalnych i podczas imprez.

Konkretnie oznacza to: targi na nieruchomościach miejskich, festiwal miejski, imprezy w szkołach miejskich, tramwaje i autobusy. W przyszłości Bundeswehra nie będzie już mogła być obecna na reklamach w Zwickau.

BSW: Zwickau powinno być „miastem pokoju”

Wniosek został złożony przez grupę parlamentarną BSW. Przedmiotem sporu był tramwaj w kolorze i wzorze „maskującym”.

„Reklama jest myląca, ponieważ nie odzwierciedla rzeczywistości. Wojna to nie gra wideo”, wyjaśnił lider grupy parlamentarnej Bernd Rudolph. Zamiast tego Zwickau musi pozycjonować się jako „miasto pokoju”.

Grupa parlamentarna CDU próbowała wcześniej rozbroić propozycję grupy Wagenknecht za pomocą poprawki. W tekście wniosku miał zostać zawarty fragment stwierdzający, że partia jest zaangażowana w Bundeswehrę jako „obrońcę wolnego i demokratycznego porządku podstawowego” i popiera działania reklamowe w celu rekrutacji nowych rekrutów.

Jednak ostatecznie nie było na to zgody nawet w CDU/CSU. Kilku radnych CDU głosowało zgodnie z BSW.

Zakaz reklamy jak dotąd wyjątkowy w Niemczech

Decyzja podjęta w Zwickau jest wyjątkowa w skali całych Niemiec. W wielu miejscach podejmowano i nadal podejmuje się próby wprowadzenia zakazu reklamowania wojsk na szczeblu lokalnym.

„Bundeswehra nie jest świadoma żadnych regionalnych lub krajowych ograniczeń dotyczących reklamowania ich jako pracodawcy” – powiedział rzecznik Bundeswehry w Kolonii, zapytany przez BILD.

Zakaz reklamy Bundeswehry w Zwickau został ostro skrytykowany przez stowarzyszenie rezerwistów. Decyzja ta wbija klin między społeczeństwo obywatelskie a armię. „To nieprzyzwoite. Zapomina się, że żołnierze poświęcają swoje życie dla naszego bezpieczeństwa”, powiedział szef związku, Patrick Sensburg.

Falko Droßmann, rzecznik ds. polityki obronnej grupy parlamentarnej SPD w Bundestagu, jest również zbulwersowany, mówiąc BILD: „Sygnał dla naszych żołnierzy jest druzgocący – podczas gdy niektórzy ludzie w Moskwie będą zachwyceni”.

Tymczasem BSW nadal podsyca zastrzeżenia wobec Bundeswehry. Pod naciskiem partii Wagenknecht, BSW i SPD w Brandenburgii uzgodniły w umowie koalicyjnej ograniczenie dostępu Bundeswehry do szkół.

źródło: bild.de

Wybory federalne: AfD najpopularniejszą partią wśród mężczyzn homoseksualnych

3

Gejowski portal randkowy Romeo po raz kolejny zapytał swoich członków, na którą partię zagłosowaliby w tegorocznych wyborach. Jak widać na grafice z sieci społecznościowej X, większość respondentów opowiada się za AfD. W związku z tym 27,9 procent chciałoby, aby partia ta wygrała wybory. Zieloni uplasowali się na drugim miejscu z 19,9%, a CDU/CSU z 17,6%.

12,5 procent użytkowników sympatyzuje również z Socjaldemokratami. Partia Lewicy jest daleko w tyle z 6,5 procentami głosów. Jeśli te wyniki sondażu stałyby się rzeczywistością, zarówno sojusz Sahra Wagenknecht, jak i FDP straciłyby miejsce w Bundestagu z odpowiednio 4,5% i 3,6%. Inne, nieokreślone partie uzyskały wynik 7,3% wśród ankietowanych. Według platformy, w badaniu wzięło udział łącznie 60 560 osób w wieku od 18 do ponad 60 lat.

Rozkład wiekowy: młodzi wyborcy sympatyzują z AfD

Inny wykres pokazuje również rozkład wiekowy. Wynika z niego, że większość poparcia dla AfD pochodzi od młodych wyborców w wieku od 18 do 24 lat i maleje wraz z wiekiem, stanowiąc odsetek 19,8 wśród osób powyżej 60. roku życia, w porównaniu do 34,7 wśród najmłodszych respondentów. Wśród starszych respondentów socjaldemokraci mogą oczywiście uzyskać wynik 20,8%. Wśród młodych ludzi SPD może najwyraźniej przekonać tylko niewielką część użytkowników – 6,4 procent.

Portal regularnie przeprowadza tę ankietę przed wyborami. W ubiegłym roku, przed wyborami europejskimi, odnotowano wysokie wskaźniki poparcia dla AfD. Na poziomie europejskim ponad 22 procent chciało, aby AfD wygrała wybory. W tym czasie w ankiecie wzięło udział 10 000 użytkowników. Ankiety te prawdopodobnie nie są reprezentatywne.

źródło: berliner-zeitung.de

Schwarzwald: Mężczyzna znalazł żonę i synów martwych w mieszkaniu

1

Trzy ciała zostały znalezione w mieszkaniu w Schwarzwaldzie. Prawdopodobnie matka zabiła swoich dwóch synów, a następnie siebie. Dochodzenie w sprawie motywu jest w toku.

Według policji, mężczyzna znalazł swoją żonę i synów, w wieku 14 i 16 lat, martwych w mieszkaniu w Villingen-Schwenningen w Schwarzwaldzie, kiedy wrócił do domu krótko przed godziną 18:00. Wszyscy odnieśli rany kłute. O odkryciu ciał poinformował „Schwarzwälder Bote”.

We wtorek wieczorem na terenie dzielnicy mieszkalnej migotały niebieskie światła, a przed budynkiem zaparkowano kilka radiowozów. Technicy kryminalistyczni byli zajęci zabezpieczaniem dowodów do późnych godzin nocnych, podała policja. Na miejscu znaleziono nóż, który prawdopodobnie był narzędziem zbrodni.

Śledztwo jest w toku

Zgodnie z oświadczeniem, Wydział Dochodzeń Kryminalnych Villingen-Schwenningen przejął dalsze śledztwo, w szczególności w sprawie możliwego motywu.

Villingen-Schwenningen znajduje się na południu Badenii-Wirtembergii i według władz miasta liczy niecałe 90 000 mieszkańców.

Jeśli Ty lub ktoś z Twoich bliskich ma myśli samobójcze, skontaktuj się z poradnią telefoniczną pod numerem 08 00/11 10 – 111 (Niemcy), 142 (Austria), 143 (Szwajcaria).

źródło: web.de

Schwerin: Śmiertelny atak nożem w centrum handlowym. Sprawca wciąż jest na wolności

2

Dzień po śmiertelnym ataku nożownika w centrum Schwerin, poszukiwania sprawcy wciąż trwają. Mężczyzna został pchnięty nożem w centrum handlowym „Schlossparkcenter” około godziny 17:45 we wtorek (4 lutego). Jak poinformowała policja w środę rano, napastnik nie został jeszcze złapany.

Według gazety „Nordkurier” ofiarą jest 17-latek z Afganistanu. Gazeta cytuje prokuraturę, która twierdzi, że przybył on do Niemiec jako „małoletni uchodźca bez opieki”.

Nawet rano w dzień po ataku niewiele wiadomo o jego pochodzeniu. Śledczy mówią jednak: Przestępstwo zostało poprzedzone sprzeczką. Incydent miał miejsce przy bocznym wejściu do centrum handlowego.

Początkowo centrum sytuacyjne komendy policji w Rostocku stwierdziło, że ofiara została skutecznie reanimowana po ataku. Jednak wkrótce potem prokuratura w Schwerin ogłosiła, że 17-latek zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

„Schlossparkcenter” w centrum przestępczości Marienplatz

Podejrzany uciekł do ruchliwego centrum handlowego, które ma kilka pięter i wyjść, zanim przybyła policja. Funkcjonariusze przeszukali „Schlossparkcenter” i okolicę w poszukiwaniu mężczyzny – jak dotąd bezskutecznie.

„Schlossparkcenter” znajduje się na Marienplatz, centrum przestępczości w Schwerin. W 2023 r. zarejestrowano tu średnio dwa przestępstwa dziennie. Jest to uważane za najbardziej niebezpieczne miejsce w MV. Dlatego centralny plac w stolicy kraju związkowego jest również jedynym miejscem na północnym wschodzie ze stałym monitoringiem wideo.

Prokuratura ma udzielić informacji w środę w ciągu dnia

Do środy rano nie podano żadnych dalszych oficjalnych szczegółów na temat tożsamości ofiary. Tło przestępstwa i tożsamość zaangażowanych osób są przedmiotem trwającego śledztwa. Prokuratura ogłosiła przekazanie w ciągu dnia dalszych informacji na temat przestępstwa i ofiary.

źródło: ostsee-zeitung.de

Berlin: Aktywiści Greenpeace zakłócili przemówienie Merza

1

Po skandalu związanym ze wspólnym głosowaniem CDU/CSU i AfD w Bundestagu, akcja protestacyjna podczas przemówienia kandydata na kanclerza CDU Friedricha Merza na konferencji partii CDU w Berlinie wywołała poruszenie. W momencie, gdy lider CDU wielokrotnie wykluczał współpracę z AfD, kilku aktywistów Greenpeace, którzy weszli do sali, podniosło znak złożony z pojedynczych liter z napisem „Brandmauer!” („Zapora ogniowa!”).

Siły bezpieczeństwa próbowały powstrzymać akcję, a następnie wyprowadziły aktywistów z hali. „Zamiast przygotowywać grunt pod nienawiść i agitację, potrzebujemy teraz jasnego stanowiska wobec wrogów demokracji” – powiedział rzecznik Greenpeace w komunikacie prasowym. „Friedrich Merz zdradza podstawowe wartości swojej własnej partii, zwracając się do tych, którzy depczą naszą demokrację i ochronę naszych źródeł utrzymania”.

Wiece przeciwko wspólnemu głosowaniu CDU/CSU i AfD

Około 700 funkcjonariuszy policji zabezpieczało w poniedziałek konferencję partii CDU w stolicy, której towarzyszyło kilka demonstracji. Według policji, do południa wokół centrum wystawowego City Cube w Westend odbyło się kilkanaście wieców, w których wzięło udział około 450 osób. Były one skierowane głównie przeciwko wspólnemu głosowaniu CDU/CSU i AfD w Bundestagu w zeszłym tygodniu.

Rzecznik policji powiedział, że do wczesnego popołudnia nie doszło do żadnych znaczących zakłóceń. Według niego demonstracja zorganizowana przez Piątki dla Przyszłości i inicjatywę „Razem przeciwko prawicy”, w której wzięło udział około 350 osób, była największa. Organizatorzy mówili o „kilkuset osobach”. Uczestnicy trzymali między innymi duże litery, które tworzyły słowo „wstyd”.

„Merz złamał obietnicę”

„Friedrich Merz złamał swoją obietnicę, że będzie szukał większości tylko z partiami demokratycznymi”, Anael Back z „Razem przeciwko prawicy” została zacytowana w oświadczeniu. Zamiast tego CDU przerzuca odpowiedzialność na inne partie i otwiera drzwi AfD. „Każdy, kto zachowuje się w ten sposób, igra z przyszłością naszej demokracji”, skrytykowała Back.

„Nie pozwolimy na to przesunięcie w prawo”, powiedziała działaczka na rzecz klimatu Carla Reemtsma, współorganizatorka protestów. Nie pozwolimy partii, która nazywa siebie „partią centrową”, na współpracę z partią, która jest „prawicowo ekstremistyczna i częściowo faszystowska”.

„Nigdy więcej faszyzmu”

Protestowało również kilkadziesiąt osób, między innymi z Greenpeace. Demonstranci Greenpeace trzymali znaki z napisem „Brandmauer” (zapora ogniowa). Protestujący krzyczeli „Wstydź się, CDU” i „Nigdy, nigdy więcej faszyzmu”. W międzyczasie delegaci na konferencję partyjną nadal przybywali. Nie doszło do bezpośredniego kontaktu między demonstrantami a członkami partii.

Na niebie nad miejscem konferencji przeleciał samolot śmigłowy z transparentem „CDU niechrześcijańska”. Ekumeniczna Federalna Grupa Robocza ds. Azylu w Kościele, wysyłając ostrzeżenie na niebie, wysłała wiadomość do federalnej konferencji partii CDU, ogłosiła organizacja. Ostrzeżenie jest jednak skierowane nie tylko do CDU, ale wzywa wszystkie partie do „opowiedzenia się za polityką migracyjną i uchodźczą opartą na prawach człowieka”, powiedziała organizacja.

Naprzeciwko miejsca spotkania znajdował się ekran LED z napisem „Mitte-statt-Merz.de”. Była to kampania zorganizowana przez SPD.

Miejsce wydarzenia zostało odgrodzone na dużym obszarze i zabezpieczone płotem. Na okolicznych drogach utworzyły się korki. Centrum informacji drogowej ostrzegało wcześniej, że do późnych godzin popołudniowych należy spodziewać się ograniczeń w ruchu wokół terenu wystawy.

Demonstranci domagali się wyższych podatków, dla osób o wysokich dochodach

Demonstranci byli jednak zaniepokojeni nie tylko minionym tygodniem i taktyką polityczną Friedricha Merza. W porządku obrad znalazły się również inne kwestie. Uczestnicy domagali się między innymi wyższych podatków od osób o wysokich dochodach. „Opodatkować bogatych”, na przykład, można było przeczytać na jednym z transparentów.

Jeszcze przed ostatnimi wydarzeniami przed budynkiem, w którym odbywało się wydarzenie, zarejestrowano wiece – na przykład na rzecz większej ochrony klimatu i zwierząt, a także legalizacji marihuany, którą CDU chce odwrócić.

W sumie w okresie poprzedzającym 37. Konferencję Partii Federalnej Chrześcijańskich Demokratów zarejestrowano jedenaście wieców.

Na poniedziałkowej konferencji wyborczej CDU jednogłośnie przyjęła „natychmiastowy program” na wypadek dojścia do władzy. Program składa się z 15 punktów i zawiera kluczowe części programu wyborczego CDU. „Nadszedł czas, aby politycy obudzili się i zrozumieli: Wyzwania są ogromne, liczy się każdy dzień” – czytamy we wstępie zatytułowanym „Nasz natychmiastowy program na rzecz dobrobytu i bezpieczeństwa”.

Michel Friedman przemawia podczas niedzielnego „powstania przyzwoitych”

Dziesiątki tysięcy ludzi wyszło na ulice w całych Niemczech od środowego wieczoru – niektóre protesty odbyły się w bezpośrednim sąsiedztwie organizacji partyjnych CDU, na przykład przed Domem Konrada Adenauera w Berlinie.

W niedzielę w Berlinie odbyła się duża demonstracja przeciwko podejściu Friedricha Merza do przyjęcia głosów AfD w celu uzyskania większości. Według policji 160 000 osób demonstrowało przed budynkiem Reichstagu i siedzibą federalną CDU pod hasłem „Powstanie przyzwoitych – demonstracja dla zapory ogniowej”. Przemawiał między innymi Michel Friedman, który w proteście po środowym głosowaniu zrezygnował z członkostwa w CDU.

źródło: tagesspiegel.de

Niemcy: „5000 wniosków w 5 dni” – Zieloni i Lewica zgłaszają falę nowych członków

1

Partie Zielonych i Lewicy odnotowały w ostatnich dniach falę wniosków o członkostwo. „Ponad 5000 wniosków o członkostwo w ciągu zaledwie pięciu dni – to nowy rekord”, powiedziała Pegah Edalatian, dyrektor polityczny Zielonych, Niemieckiej Agencji Prasowej. Jej uzasadnienie takiego stanu rzeczy: „Wiele osób jest zszokowanych współpracą Friedricha Merza z AfD”.

Liderka Partii Lewicy Ines Schwerdtner widzi podobny rozwój sytuacji w swojej partii z tego samego powodu. Po wspólnym głosowaniu CDU/CSU i AfD w Bundestagu w zeszłą środę, Lewica zarejestrowała 1151 wniosków o członkostwo w Niemczech w ciągu 24 godzin. W poniedziałek rano partia liczyła 71 277 członków. To najwięcej od 2010 roku, w porównaniu do 60 060 na konferencji partyjnej 18 stycznia.

W środę kandydat na kanclerza Unii Friedrich Merz (CDU) poddał pod głosowanie w Bundestagu wniosek o ograniczenie migracji. Uzyskał on większość tylko dlatego, że AfD również głosowała za jego przyjęciem. Natomiast w piątek projekt ustawy o podobnej treści nie został przyjęty pomimo głosów AfD z powodu braku głosów ze strony CDU/CSU i FDP.

W odpowiedzi na zapytanie agencji dpa, pozostałe partie w Bundestagu początkowo nie udzieliły żadnych informacji na temat najnowszych zmian w liczbie ich członków. AfD podała liczbę na dzień 31 grudnia 2024 r.: 51 370. W połowie listopada AfD miała jeszcze 50 000 członków.

źródło: tagesspiegel.de