Nowy, zagrażający życiu trend wśród nastolatków: „Paracetamol Challenge” opanował TikTok

0

Kolejny, niebezpieczny trend, który ma przynieść „uznanie” w mediach społecznościowych, opanował TikTok. Wyzwanie wielokrotnie kosztuje życie młodych ludzi.

W przeszłości popularny był trend jedzenia cynamonu bez wody, co w kilku przypadkach skończyło się uduszeniem przed kamerą. Tym razem „viralem” zostało połykanie ponadprzeciętnych ilości środka przeciwbólowego i nagrywanie czynności na platformę TikTok. Celem tego szokującego działania jest „przetrwanie jak największej dawki”.

Niemieckie Stowarzyszenie Farmaceutyczne wydaje teraz pilne ostrzeżenie przed tym zagrażającym życiu wyzwaniem.

Wysoka dawka może prowadzić do śmierci

Dr Elmar Kroth, zastępca dyrektora zarządzającego: „Chcielibyśmy wydać bardzo wyraźne ostrzeżenie przed niewłaściwym stosowaniem paracetamolu. Paracetamol jest bezpiecznym i dobrze tolerowanym środkiem przeciwbólowym – jeśli jest prawidłowo dawkowany”.

„Jeśli dawka ta zostanie świadomie wielokrotnie przekroczona, może to nieodwracalnie uszkodzić wątrobę lub doprowadzić do śmierci”.

Niebezpieczny trend pochodzi z USA i obecnie rozprzestrzenia się m.in. w Belgii i Szwajcarii.

Konsekwencją może być przeszczep wątroby

Według Krotha, dodatkowe niebezpieczeństwo związane z „wyzwaniem” polega na tym, że objawy wskazujące na uszkodzenie wątroby pojawiają się dopiero 24 do 48 godzin po przedawkowaniu leku.

Do tego czasu może być już za późno na zastosowanie antidotum. Jedyną deską ratunku będzie wtedy przeszczep wątroby! Stowarzyszenie wzywa apteki do zachowania szczególnej czujności przy sprzedaży paracetamolu młodym ludziom.

W zeszłym roku 13-letnia Annabell z okręgu Kassel (Hesja) zmarła przed kamerą podczas TikTok Blackout Challenge, w którym udusiła się paskiem. Jej matka zwróciła się do opinii publicznej i zaapelowała do innych młodych ludzi: „Uważaj na siebie i swoje otoczenie, nie bierz udziału w każdym głupim wyzwaniu”.

źródło: bild.de

Ponad 10 000 recydywistów terroryzuje Niemcy – wielu z nich ma pochodzenie migracyjne

3

Niemcy cierpią z powodu tysięcy uporczywych przestępców. Sprawcy często atakują dziesiątkami i terroryzują okolicę. Według dochodzenia przeprowadzonego przez „Bild”, władze zarejestrowały łącznie 10 362 sprawców przestępstw. Są to często młodzi ludzie, z których wielu ma pochodzenie migracyjne.

Ponad 10 000 przestępców terroryzuje Niemcy

Według raportu, większość przestępców mieszka w Hesji. Władze odnotowały ich tam 2112. W Nadrenii Północnej-Westfalii, najbardziej zaludnionym kraju związkowym, mieszka 1703 przestępców. Tamtejsze władze rejestrują nawet najmłodszych przestępców w wieku od 8 lat.

W Szlezwiku-Holsztyn mieszka 794 przestępców. W Bawarii natomiast jest 700 młodych przestępców w wieku poniżej 21 lat, jak donosi „Bild”.

Przestępcy często mają pochodzenie migracyjne

Wielu przestępców ma pochodzenie migracyjne. W Hesji około 1040 z 2112 przestępców to obcokrajowcy. W statystykach przodują Algierczycy (145) i Marokańczycy (125). Natomiast w Nadrenii Północnej-Westfalii jest ich 874 na 1703 przestępców. Syryjczycy i Marokańczycy są tu w czołówce.

Saksonia prowadzi osobne statystyki dla obcokrajowców podejrzanych o popełnienie przestępstw na dużą skalę. Jest ich 1421. Większość z nich to Syryjczycy, Tunezyjczycy lub Libijczycy.

W Szlezwiku-Holsztyn 68 procent przestępców jest z kolei pochodzenia niemieckiego. W Hamburgu 85 z 224 sprawców ma pochodzenie migracyjne.

Dziewczęta również stają się uporczywymi przestępcami

Większość przestępców to mężczyźni. W Hesji tylko 72 recydywistów to kobiety. Niemniej jednak zawsze zdarzają się szokujące przypadki „gangów” dziewcząt. Na przykład w Sande (Dolna Saksonia) grupa dziewcząt sterroryzowała szkołę. Pobiły 14-latkę, która trafiła do szpitala z krwotokiem mózgowym.

źródło: focud.de

Lipsk: Polak zerwał kobiecie nikab z twarzy

8

Napaść na młodą kobietę w Lipsku! 22-latka, która miała na sobie czarny nikab (osłona na twarz, przez którą widoczne są jedynie oczy), została znieważona przez obcego mężczyznę na przystanku Torgauer Platz we wschodniej części Lipska w czwartek wieczorem.

„34-letni mężczyzna całkowicie odsłonił twarz 22-latki” – przekazała rzeczniczka policji.

Na szczęście w pobliżu znajdowali się świadkowie, którzy pospieszyli kobiecie z pomocą i nie dopuścili, by stało się coś gorszego.

Zaalarmowanym funkcjonariuszom policji udało się zatrzymać mężczyznę z Polski i rozpocząć śledztwo. Jeśli zostanie skazany, grozi mu kara pozbawienia wolności do dwóch lat lub grzywna (§ 192a, StGB).

źródło: bild.de

AvD – pomoc drogowa w Niemczech – tańsza alternatywa do ADAC!

Tysiące Polaków podróżuje codziennie pomiędzy Polską i Niemcami. Wielu z nich pokonuje tą trasę własnym samochodem. W zależności od miejsca docelowego odległości mogą być naprawdę duże. Ci z Was, którzy często podróżują samochodem, zdają sobie pewnie z tego sprawę, że na trasie może się wszystko zdarzyć i nawet najnowszy samochód może nagle odmówić posłuszeństwa. Warto być przygotowanym na taką sytuację, aby zaoszczędzić sobie oraz bliskim stresu i czasu. W Automobilclub von Deutschland (w skrócie AvD) za 89 euro rocznie można zostać członkiem organizacji i cieszyć się z pomocy drogowej na całym świecie. Warunkiem koniecznym jest posiadanie meldunku w Niemczech.

Warto oprócz tego zaznaczyć, że usługi AvD są przypisane do osoby, więc nie ma znaczenia jakim pojazdem się poruszacie!

AvD – czyli tańsza alternatywa ADAC

AvD podobnie jak ADAC oferuje pomoc drogową na terenie Niemiec. Dostępne są trzy rodzaje członkostwa:

  • AvD HELP, w cenie 19,00 – 44,00 euro/rok (w ADAC 54 euro)
  • AvD HELP PLUS, w cenie  0 – 89,00 euro/rok (w ADAC 139 euro)
  • AvD HELP PLUS Familie, w cenie  111 euro/rok

W taryfach AvD HELP oraz AvD HELP PLUS mamy do wyboru następujące opcje:

  • AvD HELP für Sie persönlich – 44,00 euro/rok – oferta skierowana jest dla pojedyńczej osoby
  • AvD HELP Schwerbehindert – 27,00 euro/rok – oferta skierowana do osób niepełnosprawnych
  • AvD HELP Junge Leute – 27,00 euro/rok – oferta skierowana do osób w wieku 18-22 lub w wieku 23-27 (w tym wypadku z zaświadczeniem ze szkoły lub uczelni)
  • AvD HELP (Ehe-) Partner – 19,00 euro/rok – jeśli chcemy dodatkowo ubezpieczyć partnera (oboje muszą posiadać ten sam adres meldunku)
  • AvD HELP Plus Fahranfänger – 0,00 euro/rok – oferta skierowana jest dla początkujących kierowców w wieku 18-22 lub w wieku 23-27 (w tym wypadku z zaświadczeniem ze szkoły lub uczelni) – ta oferta dostępna jest tylko w AvD HELP PLUS

Szczegóły na www.avd.de, a instrukcja zawarcia człokostwa przez internet znajduje się niżej.

Co oferuje AvD?

Oferta AvD HELP PLUS zawiera między innymi:

Pomoc drogowa, m.in.:

  • 24h infolinia i bezpłatny numer alarmowy na terenie Niemiec
  • Pomoc drogowa i wypadkowa na terenie Niemiec, Europy i na świecie
  • Transport samochodu na terenie Niemiec i Europy do miejsca zamieszkania, jeśli samochód nie może zostać naprawiony w przeciągu trzech dni
  • Przesyłka części zamiennych

Samochód zastępczy/nocleg w razie awarii

Jeśli samochód nie może zostać naprawiony tego samego dnia:

  • Pokrycie kosztów wynajmu samochodu do 7 dni w wysokości 60 euro/dzień
  • W przypadku zdarzenia za granicą: pokrycie kosztów wynajmu samochodu na podróż do miejsca zamieszkania do 420 euro, niezależnie od liczby dni
  • Pokrycie kosztów do 3 nocy w hotelu do 75,- euro za osobę/noc
  • Koszty podróży środkami transportu publicznego są pokrywane do kwoty 50 euro

Aplikacja mobilna AvD

  • Umożliwia dokładną lokalizację pojazdu
  • Możliwość wezwania pomocy poprzez aplikację

Pomoc medyczna, m.in.:

  • Transport chorych samolotem na całym świecie (jeśli to konieczne)
  • Pomoc w specjalnych sytuacjach awaryjnych
  • Przesyłka leków i okularów
  • Transport powrotny dzieci
  • Transport powrotny zwierząt

Pozostałe usługi

  • Podstawienie samochodu zastępczego w razie kradzieży
  • Pomoc w przypadku zgubienia kluczy
  • Pomoc w przypadku zgubienia dokumentów
  • Pomoc w przypadku odwołania podróży

Jak zostać członkiem AvD?

Aby zostać członkiem AvD należy udać się na stronę www.avd.de (AvD HELP Plus) i klinać w przycisk „Jetzt Mitglied werden”:

Dalej wybieramy jedną z ofert:

W opisywanym przez nas przykładzie decydujemy się na ofertę indywidualną. Aby przejść do formularza dla zainteresowanych, klikamy w przycisk znajdujący się poniżej „Weiter”:

W pierwszej kolejności należy wpisać dane osobowe:

Na tej samej stronie możemy założyć konto na portalu AvD wpisując nazwę użytkownika oraz hasło:

Nie jest to jednak obowiązkowe. Następnie należy zaznaczyć, że zapoznaliśmy się z warunkami umowy oraz informacjami na temat przetwarzania danych osobowych (dwa pierwsze punkty):

W następnym kroku można zaznaczyć, że członkostwo w AvD ma się rozpocząć w późniejszym terminie, np. jeśli Wasze członkostwo w innej firmie jeszcze się nie zakończyło:

Na koniec należy wybrać metodę płatności i kliknąć w przycisk „Kostenpflichtig bestellen”, aby wysłać zamówienie:

Z członkostwa w AvD można zrezygnować do 14 dni od złożenia zamówienia bez podawania powodów. Dokumenty członkowskie zostaną Wam przesłane pocztą. W razie pytań, piszcie w komentarzach.

Niemcy: Fala awansów w ministerstwach tuż przed wyborami

0

Na krótko przed zmianą rządu, ministerstwa federalne po raz kolejny awansowały wielu najwyższych urzędników państwowych. Według Neue Zürcher Zeitung (NZZ) od października obsadzono 146 wysokich stanowisk.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych pod kierownictwem Annaleny Baerbock (Zieloni) było szczególnie hojne z 38 awansami. Ministerstwo Rozwoju (26) i Ministerstwo Zdrowia (27) również odnotowały wiele awansów. Z kolei Ministerstwo Transportu i Ministerstwo Finansów odnotowały po trzy awanse, a Ministerstwo Sprawiedliwości jeden.

Minister gospodarki Robert Habeck (Zieloni) poinformował o dziewięciu regularnych awansach, ale wywołał dodatkową dyskusję niezwykłą decyzją personalną.

Według raportu, w jego ministerstwie zostanie mianowanych dziesięciu nowych szefów departamentów – ale tylko tymczasowo. Wynika to z odpowiedzi ministerstwa na zapytanie polityk CDU Julii Klöckner, o czym donosi NZZ. Nadal nie jest jasne, których departamentów to dotyczy i kto obejmie nowe stanowiska kierownicze. Ministerstwo powołuje się na „względy ochrony danych osobowych” i podkreśla, że jest to „stała praktyka administracyjna”.

„Wątpliwości z pewnością pozostają”

Eksperci podejrzewają jednak, że za „tymczasowymi nominacjami” stoją motywy polityczne. Ekspert ds. administracji Thorsten Masuch uważa, że zbliżająca się kampania wyborcza może odgrywać pewną rolę. „Jeśli kilka tymczasowych nominacji jest dokonywanych w tym samym czasie, to z pewnością pozostają wątpliwości” – powiedział Masuch dla NZZ.

Metoda ta oferuje urzędnikom możliwość zdobycia doświadczenia w zarządzaniu bez natychmiastowej podwyżki wynagrodzenia. Jednocześnie zapobiega krytyce publicznej, ponieważ oficjalnie nie są tworzone żadne stałe stanowiska. Krytycy podejrzewają, że Habeck wykorzystuje tę sztuczkę, aby zapewnić bliskim współpracownikom lepszą pozycję wyjściową do regularnych awansów w późniejszym terminie.

W szczególności CDU wyraziła ostrą krytykę. Julia Klöckner oskarża Habecka o „podstęp”. „Nawet po tym, jak koalicja sygnalizacji świetlnej została odsunięta od władzy, podejmowano chytre próby wprowadzenia na stanowiska swoich ludzi na wypadek pojawienia się opozycji”, powiedziała NZZ.

Według raportu, ekspert administracyjny Masuch wyjaśnił, że ministerstwa z pewnością miały pole do manewru w celu faworyzowania pożądanych kandydatów – na przykład poprzez wyjątkowo krótkie okresy przetargowe lub dostosowane profile wymagań. Ministerstwo broniło się i wyjaśniło, że stanowiska zostały ogłoszone wewnętrznie – więc wszystko było formalnie poprawne.

źródło: welt.de

Policjant strzela do mężczyzny po ataku nożem w Bremie

2

Podczas nocnej kontroli policyjnej na dworcu kolejowym w Bremie użyto broni palnej. Funkcjonariusz policji federalnej strzelił do 38-letniego mężczyzny na placu dworcowym w Bremie. Mężczyzna wcześniej zaatakował policjantów nożem. Według rzecznika bremeńskiej prokuratury, Franka Passade, 38-latek z Ghany miał przejść kontrolę osobistą w holu dworca, aby sprawdzić, czy ma przy sobie niebezpieczne przedmioty – w szczególności broń.

„Nie zgodził się na tę kontrolę”, powiedział Passade. 38-latek próbował wydostać się z hali dworca i był kilkakrotnie proszony o zatrzymanie się. Nie zastosował się jednak do prośby.

W strefie wejściowej stacji wyciągnął nóż i podszedł do funkcjonariuszy, wyjaśnił prokurator. Nie było jasne, czy wyciągnął go z kieszeni, czy nosił go cały czas przy ciele. Był wielokrotnie proszony o to, aby się zatrzymał i odłożył nóż.

Brak reakcji na strzał ostrzegawczy

Jednak 38-latek nie zastosował się i podszedł do jednego z dwóch policjantów. Drugi oddał strzał ostrzegawczy, na który mężczyzna również nie zareagował. „Kontynuował zbliżanie się do policjanta, który wówczas oddał strzał” – powiedział Passade.

Mężczyzna został poważnie ranny i przewieziony do szpitala. Według prokuratury nie ma jeszcze informacji na temat jego stanu zdrowia. Nie wiadomo również, czy był pod wpływem narkotyków lub alkoholu. Musi to zostać ustalone w śledztwie, powiedział Passade.

Jak donosi portal informacyjny „Buten un binnen”, powołując się na prokuraturę w Bremie, 38-latek został trafiony w dolną część ciała. Według raportu gazety „Weser-Kurier”, bremeńscy policjanci bardzo rzadko oddają strzały z broni służbowej. A jeśli to robią, prawie nigdy nie strzelają bezpośrednio do ludzi.

W raporcie gazety wymieniono tylko jeden przypadek w ciągu ostatnich 15 lat. Ostatni raz osoba zmarła w Bremie po postrzeleniu z broni służbowej funkcjonariusza policji w 2020 roku. Wówczas 54-letni mężczyzna z zaburzeniami psychicznymi zaatakował nożem dwóch funkcjonariuszy policji.

źródło: n-tv.de

Niemieckie kwiaciarnie internetowe – oto najlepsze z nich!

Niemieckie kwiaciarnie internetowe – wszystko, co powinniście o nich wiedzieć!

Dzięki takim firmom jak FloraPrima.de czy Blume2000.de, zamawianie kwiatów przez internet jest dziecinnie proste. Znajdziecie tu piękne bukiety, klasyczne pęki róż czy kosze prezentowe. Oczywiście oferty są bardzo zróżnicowane, ich jakość również. Podpowiemy Wam, na co zwrócić uwagę przed wszelkimi uroczystościami, typu urodziny, śluby czy rocznice.

Czy kwiaty dotrą rzeczywiście w dobrym stanie do odbiorcy? Czy istnieje gwarancja dostawy w określonym terminie? Jak wygląda stosunek ceny do jakości? Specjalnie dla Was przygotowaliśmy odpowiedzi na te i wiele innych pytań.

Jak dokładnie działa handel  kwiatami w internecie?

W przypadku kwiaciarni internetowych mamy do czynienia zazwyczaj z firmą, która działa klasycznie, czyli stacjonarnie i jedynie rozszerza swoją ofertę o usługi online. Oprócz tego największe kwiaciarnie internetowe współpracują z setkami kwiaciarni stacjonarnych. Główna działalność internetowa takich firm skupia się na wysyłce kwiatów w formie prezentu: klient wybiera bukiet lub roślinę w doniczce z katalogu internetowego i ten wybrany przez niego produkt zostaje wysłany jako prezent do osoby i na adres, który wskaże. W związku z tym, że wysyłane bukiety to zazwyczaj prezenty, sprzedawcy często uzupełniają swoją ofertę o kartki okolicznościowe, a także czekoladki, pralinki czy napoje alkoholowe.

Zamówienia pakowane są w papier, jako prezent i wysyłane zazwyczaj kurierem. Niektóre sklepy oferują też dostawy ekspresowe za pośrednictwem florysty – taka usługa wymaga już jednak dodatkowej opłaty. Niektórzy dostawcy mają w swojej ofercie także usługi międzynarodowe. Pewną barierę  stanowi tu długi transport i ograniczenia w imporcie, więc zazwyczaj wykorzystuje się lokalnych partnerów, którzy realizują zamówienia.

Oto 4 najlepsze niemieckie kwiaciarnie internetowe

Poniżej prezentujemy listę naszym zdaniem najlepszych niemieckich kwiaciarni internetowych:

1. Blume2000.de – jedna z najlepiej ocenianych kwiaciarni internetowych w Niemczech!

Blume2000.de to jedna z najlepszych niemieckich kwiaciarni internetowych. Kwiaciarnia ta daje 7-dniową gwarancję świeżości oraz możliwość wyboru daty dostarczenia przesyłki. Oprócz tego Blume2000 gwarantuje, że zamówione kwiaty będą wyglądały jak na zdjęciu. Naszym zdaniem Blume2000 to numer jeden, jeśli chodzi o kwiaciarnie internetowe w Niemczech.

2. FloraPrima.de – bardzo dobre opinie klientów!

FloraPrima.de to kwiaciarnia ciesząca się w Niemczech dobrą opnią. Przy zamówieniu, które zostanie złożone do godziny 17, istnieje możliwość dostarczenia kwiatów następnego dnia. Ta kwiaciarnia internetowa często dołącza do zamówienia gratisy w postaci wazy czy małego opakowania czekoladek. Również i FloraPrima daje 7-dniową gwarancję świeżości.

3. www.123blumenversand.de– nowy gracz na rynku internetowego handlu kwiatami

123blumenversand.de istnieje stosunkowo krótko na rynku. Mimo to, ta niemiecka kwiaciarnia internetowa zdobyła już dobrą renomę. Oferuje ona konkurencyjne ceny oraz 15 procent rabatu na kolejne zamówienie.

Warto porównać oferty niemieckich kwiaciarni internetowych

Podsumowując warto porównać oferty poszczególnych kwiaciarni internetowych i zamówić w tej, gdzie oferta będzie w danym momencie najkorzystniejsza!

Do  której czynne są niemieckie kwiaciarnie w niedziele?

Niektóre z niemieckich kwiaciarni internetowych sprzedają swoje kwiaty również stacjonarnie, w filiach. Spory asortyment kwiatów znajdziecie w związku z tym w Aldim i w Lidlu. Blume 2000 również sprzedaje swoje kwiaty w wielu miejscach. Jeśli się zagapiliście i minął już termin złożenia zamówienia z gwarancją dostawy w określonym terminie, który Was interesuje, możecie zrobić zakupy często bezpośrednio na miejscu, stacjonarnie. Ale do której godziny czynne są takie filie stacjonarne?

Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. To zależy bowiem od miejsca i danego punktu. W dużych miastach, jak np. w Hamburgu znajdziecie Lidla czy Blume 2000, które czynne są także w niedzielę. Z kolei inne sklepy otwarte będą jedynie w soboty tylko przez kilka godzin. Niestety nie da się jednoznacznie określić godzin otwarcia tych punktów w niedziele. Najlepiej sprawdzić to wcześniej online, wpisując na stronie kwiaciarni w wyszukiwarkę sklep, który Was interesuje.

Niemcy: Emeryt stracił 100 000 euro przez oszustów

1

W Saksonii-Anhalt kolejna osoba padła ofiarą telefonu od oszustów. Według policji, mężczyzna z okręgu Burgenland został oszukany na ponad 100 000 euro. Jak powiedział rzecznik MDR SACHSEN-ANHALT, mężczyzna ma ponad 80 lat i mieszka w gminie Kaiserpfalz. Policja nie chciała podać dalszych szczegółów ze względu na ochronę danych.

Zgodnie z raportem, nieznajomy powiedział mężczyźnie przez telefon, że jego krewna brała udział w wypadku. Jeśli zapłaci kaucję, kobieta nie będzie musiała iść do więzienia. Mężczyzna następnie przekazał pieniądze nieznajomemu i dopiero później zdał sobie sprawę z oszustwa.

Policja: wzrost liczby przypadków telefonów od oszustów

Według policji w ostatnich dniach wzrosła liczba zgłoszeń alarmowych w powiatach Saale i Burgenland. Tylko we wtorek 73-letnia kobieta z okręgu Saale straciła dużo pieniędzy na rzecz oszustów. Kobieta z Salzatal zdeponowała ponad 11 000 euro w garnku na swojej posesji. Wcześniej nieznajomy podawał się przez telefon za fałszywego policjanta.

Policja ponownie ostrzegła przed tego typu telefonami z powodu ostatnich przypadków. Oszustom wielokrotnie udaje się wyłudzić duże sumy pieniędzy. Na przykład w listopadzie ubiegłego roku, mężczyzna z Rogätz w powiecie Börde również stracił w ten sposób 100 000 euro.

Komenda Policji w Magdeburgu zaleca:

  • „Nie podawaj żadnych szczegółów dotyczących swojej sytuacji finansowej przez telefon”.
  • „Nie pozwól nikomu naciskać na ciebie przez telefon. Po prostu się rozłącz”.
  • „Zanim podejmiesz jakieś działanie, skonsultuj się z kimś, komu ufasz”.
  • „Jeśli masz najmniejsze wątpliwości, zadzwoń do organu, z którego pochodzi domniemany urzędnik. Znajdź numer telefonu organu samodzielnie lub zapytaj o niego w informacji telefonicznej”.

Ponadto policja nigdy nie będzie prosić o pieniądze przez telefon – nigdy też nie należy dawać pieniędzy nieznajomym.

źródło: mdr.de

Młodzież Zielonych chce przyciągnąć do Niemiec więcej migrantów

7

Na 18 dni przed wyborami powietrze w Partii Zielonych jest naprawdę gęste. Powodem jest plan dotyczący polityki migracyjnej przedstawiony przez kandydata na kanclerza Roberta Habecka. Teraz Młodzież Zielonych odpowiada własnym dziesięciopunktowym planem.

W planie zatytułowanym „Ludzkość poprzez państwo opiekuńcze” młode pokolenie partii zaprzecza wicekanclerzowi. Młodzież wzywa do ułatwienia migracji, a tym samym sprzeciwia się Habeckowi.

Habeck przedstawił dziesięciopunktowy plan dotyczący polityki migracyjnej i bezpieczeństwa wewnętrznego, o którym BILD informował w poniedziałek. Przedstawił w nim między innymi propozycje dotyczące postępowania z migrantami popełniającymi przestępstwa i wezwał do zwiększenia uprawnień policji i władz.

W szczególności Młodzież Zielonych przystąpiła do ataku i wysunęła poważne oskarżenia przeciwko Habeckowi. Krajowe stowarzyszenie Dolnej Saksonii mówiło o „mizantropijnej polityce deportacyjnej”, która była „zorientowana na prawicowe narracje”.

Niemcy powinny lepiej finansować „cywilne ratownictwo morskie”

Stwierdza na przykład: „Aby chronić ludzi przed jeszcze bardziej traumatycznymi doświadczeniami i związanym z nimi stresem psychicznym, należy stworzyć bezpieczne drogi ucieczki”. W tym celu Niemcy powinny „pilnie rozszerzyć” swoje zagraniczne przedstawicielstwa i lepiej finansować „cywilne ratownictwo morskie”, aby móc sprowadzać ludzi do nas.

Innymi słowy, Zielona Młodzież chce sprowadzić do Niemiec jeszcze więcej migrantów i uchodźców, zamiast ograniczać ich liczbę.

W artykule Zieloni bronią również podstawowego prawa do azylu i wzywają do wzmocnienia państwa opiekuńczego i prewencji. Między innymi „rosnąca radykalizacja młodych mężczyzn, niezależnie od ich obywatelstwa (…), musi być zwalczana przez społeczeństwo”. Wymaga to specjalnych programów, które są „ukierunkowane na walkę przemocą ze względu na płeć wśród młodych mężczyzn”. „Süddeutsche Zeitung” poinformował o tym jako pierwszy.

Są to klasyczne postulaty Młodzieży Zielonych. Na przykład na konferencji partii Zielonych przyjęto program wyborczy, który przewiduje, że migranci powinni mieć możliwość łatwiejszego sprowadzania swoich rodzin do domu.

źródło: bz-berlin.de

Niemcy: Zniszczono setki plakatów wyborczych na wybory federalne

1

Setki plakatów wyborczych zostało już uszkodzonych lub skradzionych w Saksonii-Anhalt w okresie poprzedzającym wybory parlamentarne. Jest to wynik dochodzenia przeprowadzonego przez MDR SACHSEN-ANHALT w inspektoratach policji i wydziale dochodzeniowym. Zgodnie z raportem, do początku lutego (stan na 3 lutego) zgłoszono łącznie prawie 700 zniszczonych plakatów wyborczych.

Zdecydowanie najwięcej uszkodzonych plakatów zarejestrowano w komisariacie policji w Magdeburgu, tj. w stolicy kraju związkowego oraz powiatach Börde, Harz i Salzland. Było ich łącznie 290. Według informacji, 120 plakatów wyborczych zostało skradzionych w ciągu dwóch dni w Oschersleben i Wanzleben-Börde w połowie stycznia.

Zniszczone plakaty na wybory federalne: 200 przypadków wandalizmu na południu kraju

Według LKA, łącznie 200 plakatów wyborczych zostało zniszczonych w okręgu Burgenland, okręgu Mansfeld-Südharz, okręgu Saale i mieście Halle. Inspekcja policyjna w Halle mówiła o podobnie wysokim poziomie jak w przypadku wyborów federalnych w 2021 roku.

Według Krajowego Urzędu Policji Kryminalnej w powiatach Anhalt-Bitterfeld i Wittenberg oraz w mieście Dessau-Roßlau uszkodzono 117 plakatów wyborczych.

W okręgach Stendal, Salzwedel i Jerichower Land, a także w mieście Stendal uszkodzonych zostało 79 plakatów wyborczych. Według inspektoratu policji ucierpiało kilka partii. W wielu przypadkach plakaty wyborcze zostały podarte lub zamalowane w sposób ośmieszający kandydata.

Zrywanie plakatów wyborczych: możliwa kara

Plakaty wyborcze należą do partii, które je umieściły. Każdy, kto je zniszczy i zostanie na tym przyłapany, ryzykuje grzywną, ponieważ jest to przestępstwo polegające na uszkodzeniu mienia. W szczególnie poważnych przypadkach kodeks karny przewiduje za taki czyn karę nawet dwóch lat pozbawienia wolności. Każdy, kto zabiera plakat, popełnia kradzież. W tym przypadku najbardziej prawdopodobną karą jest grzywna.

źródło: mdr.de