Półtora roku po brutalnym ataku kwasem na menedżera koncernu RWE, policja aresztowała podejrzanego.
Podejrzany aresztowany podczas meczu zapasów
Zostało to potwierdzone przez prokuraturę w Wuppertalu. Według władz, anonimowy donos doprowadził do zatrzymania podejrzanego (32). Mężczyzna został aresztowany 18 października 2019 roku podczas zawodów sportowych, odbywających się w Kolonii. Przebywa on już w areszcie śledczym w Wuppertal.
Zatrzymany to zapaśnik z Serbii
Zatrzymany to według informacji BILDa urodzony w Serbii Marko L., zapaśnik ligowy (w wadze do 98 kg). Śledczy dowiedzieli się, że przyleciał z zagranicy na mecz pomiędzy jego klubem AC Mühlheim am Rhein i klubem z Hürth. Funkcjonariusze wykorzystali tą okazję, aby go zatrzymać. BILD dowiedział się również, że Marko L. ma powiązania z „Hells Angels”.
Atak zlecony przez znanego menadżera przemysłu elektroenergetycznego?
Jak donosi Focus, atak kwasem miał zlecić znany menadżer niemieckiego przemysłu elektroenergetycznego – ponieważ on sam był zainteresowany pracą w firmie i pozycją menadżera w koncernie RWE!
Bernhard Günther został zaatakowany przez dwóch sprawców
Bernharda Günthera (52) zeznał, że 4 marca 2018 r. został podczas biegu zaatakowany przez dwóch sprawców. Jeden z nich powalił go na ziemię, a drugi wylał na jego twarz żrący płyn. Następnie mężczyźni natychmiast zniknęli.
Firma RWE wyznaczyła 80.000 euro nagrody za wskazówki, które przyczyniłyby się do zatrzymania sprawców.
Günther doznał poważnych obrażeń podczas ataku kwasem, ale lekarze byli w stanie uratować mu wzrok. Po długim pobycie w szpitalu będzie mógł powrócić do pracy jako dyrektor finansowy spółki zależnej RWE Innogy.
źródło: bild.de