Weimar: Sędzia uchylił w 2021 r. obowiązek noszenia masek w szkołach. Teraz grożą mu 3 lata więzienia

    Prokuratura sądu krajowego w Erfurcie żąda kary trzech lat więzienia dla sędziego rodzinnego, który w 2021 roku postanowił uchylić obowiązek noszenia masek w dwóch szkołach w Weimarze. Prawnik został oskarżony o nadużycie władzy, ponieważ „z dużą energią przestępczą” założył postępowanie w sprawie ochrony dzieci.

    „Podeptał praworządność”

    „Chciał dać sygnał przeciwko istniejącym wówczas środkom ochronnym” – powiedziała prokurator i dodała, że w ten sposób sędzia arbitralnie odszedł od prawa i porządku, a tym samym „podeptał praworządność”.

    W kwietniu 2021 roku sędzia rodzinny wydał postanowienie, w którym orzekł, że dzieci w dwóch szkołach w Weimarze nie muszą nosić masek ochronnych w klasie, wbrew wówczas obowiązującej koncepcji higieny Ministerstwa Edukacji Turyngii. Jego decyzja została później uchylona przez wyższe instancje. Sędzia nie był jednak uprawniony do jej wydania.

    Prokuratura jest przekonana, że obecny proces dowiódł, że sędzia spędził tygodnie na przeszukiwaniu różnych sieci społecznościowych w poszukiwaniu dzieci, dla których mógłby przeprowadzić postępowanie w sprawie wymogu noszenia masek. W końcu znalazł dwoje dzieci, których rodzice umożliwili mu wszczęcie postępowania w sprawie ochrony dzieci.

    Według prokuratury dzieci były dla sędziego tylko środkiem do celu, aby przeciwstawić się środkom ochronnym wprowadzonym w celu walki z koronawirusem. Stwierdzono, że świadczy o tym również fakt, iż eksperci, na których oparł swoją decyzję, nigdy nie zostali przez niego poproszeni o ocenę dwójki dzieci. „Nie interesował się tymi dziećmi” – powiedziała prokurator.

    Już samo wydanie przez sędziego rodzinnego postanowienia dla wszystkich uczniów dwóch szkół w Weimarze było świadomym naruszeniem obowiązującego prawa, powiedziała prokurator. Zgodnie z planem podziału zadań sądu rejonowego, nie był on odpowiedzialny za wszystkie dzieci z obu szkół.

    Obrońcy domagali się uniewinnienia

    Obrońcy oskarżonego doszli w procesie do zupełnie innego wniosku i domagają się uniewinnienia. Jeden z prawników powiedział, że to uzasadnione i zrozumiałe, że sędzia sądu rodzinnego, biorąc pod uwagę ogromne ograniczenia wprowadzone przez niemiecki rząd, już przed procesem zastanawiał się, czy będzie zagrożone dobro dzieci. Jego zdaniem rządowe środki ochrony przed koronawirusem były całkowicie przesadzone, zwłaszcza w stosunku do dzieci.

    Drugi obrońca mężczyzny zakwestionował również między innymi fakt, że wszyscy rodzice dwóch weimarskich szkół powinni byli zostać wysłuchani przed wydaniem decyzji o uchyleniu obowiązkowych masek. W związku z tym jego zdaniem oskarżony musi zostać uniewninniony.

    Wyrok zostanie ogłoszony w przyszłym tygodniu.

     źródło: n-tv.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    3 KOMENTARZE

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    3 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Tomek

    Nie ma absolutnie żadnych naukowych dowodów, że maski chronią przed koronawirusem. Są dowody naukowe, że maski ogłupiają, a ich włókna mogą uszkodzić płuca. I dlatego, że ratował zdrowie, a może o życie dzieci, grozi mu więzienie?
    No ale w tym kraju broniąc się gazem lub paralizatorem przed gwałtem można dostać więcej odsiadki niż gwałciciel.

    Eustachy

    Polowanie na czarownice…

    Marta

    Ale upodlili Sędziego.
    Ale tu w Niemczech,to na porządku dziennym!!
    A co na to koledzy, koleżanki?
    Uszy położyli,zamiast się stawić za kolegą!????

    3
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x