Wypadek z siedmioma ofiarami śmiertelnymi w Turyngii: Sprawca od 16 lat nie ma prawa jazdy!

0

Siedem osób zginęło w sobotę wieczorem w wypadku samochodowym w Bad Langensalza. Kierowca, który go spowodował, przeżył z poważnymi obrażeniami. Teraz wychodzi na jaw, że sprawca stracił prawo jazdy 16 lat temu!

Policja zmieniła kwalifikację czynu

„Kierowca, który spowodował wypadek Ronny L. (45 lat), nie miał prawa jazdy od 2007 roku. Obecnie nie prowadzimy już dochodzenia pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci, lecz pod kątem podejrzenia zabójstwa” – powiedziała rzeczniczka policji i nadinspektor Fränze Töpfer z Nordhausen. Dlaczego L. stracił prawo jazdy, jest jeszcze niejasne.

W międzyczasie z policją skontaktowało się kilku świadków. Wśród nich byli tacy, którzy powiedzieli, że widzieli, jak trio z BMW, które spowodowało wypadek, piło mocny alkohol na parkingu supermarketu, a następnie wsiadło do samochodu. Töpfer: „Obecnie sprawdzamy to, ponieważ kilku świadków złożyło takie oświadczenie”.

Ile alkoholu miał we krwi sprawca wypadku Ronny L., nie można jeszcze powiedzieć z całą powenością: „Analiza nie jest jeszcze dostępna”. Policja kontynuuje teraz poszukiwania świadków.

Aby wyjaśnić, dlaczego dwa samochody natychmiast stanęły w płomieniach, biegły we wtorek skrupulatnie zbada spalonego Mercedesa i VW Caddy.

Co wiadomo o wypadku w Bad Langensalza

Według aktualnych informacji Ronny L. w sobotę około godziny 17:30 jechał swoim czarnym BMW drogą B247, obwodnicą Bad Langensalza, w kierunku Erfurtu. Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn na długim zakręcie zjechał na przeciwległy pas ruchu. Tam BMW zderzyło się z Mercedesem, w którym siedziało trzech młodych mężczyzn i dwie młode kobiety (wszyscy 19 lat), oraz z VW Caddy, w którym siedziały dwie osoby.

Mercedes i VW natychmiast stanęły w płomieniach i całkowicie spłonęły – zwęglony Mercedes leżał w poprzek bariery, Caddy pozostał na drodze ze zmasakrowanym w środku ciałem. BMW leżało przewrócone na poboczu. Wszyscy pasażerowie Mercedesa zginęli w płomieniach. Zginął również kierowca Caddy (60 lat) i pasażer (44 lata) BMW.

Domniemany sprawca wypadku, Ronny L., i jego pasażerka (34) przeżyli z poważnymi obrażeniami. Pasażerka (73) z VW zdążyła w porę wydostać się z samochodu.

Po wypadku mieszkańcy byli proszeni o zamknięcie okien i drzwi ze względu na silne zadymienie. Zespoły interwencji kryzysowej opiekują się obecnie bliskimi zmarłych oraz służbami ratowniczymi, które brały udział w tej strasznej akcji.

źródło: Bild.de

Polak brutalnie zamordowany na niemieckiej wyspie Sylt. Setka policjantów przeszukuje wyspę

0

Na niemieckiej wyspie Sylt na Morzu Północnym, znanej z wielu atrakcji turystycznych, od około dwóch tygodni trwają poszukiwania zabójcy 38-letniego Polaka, który pracował tam jako malarz. 16 marca mężczyzna został znaleziony bez życia w swoim VW Passacie wypełnionym pianą gaśniczą. Teraz znajomi mężczyzny postanowili uczcić jego pamięć, składając kwiaty oraz znicze w miejscu znalezienia jego zwłok.

Znajomi zamordowanego Polaka postanowili uczcić jego pamięć

Znajomi zamordowanego Grzegorza S. są w szoku

Znajomi zamordowanego podzielili się z redaktorami niemieckiego Bilda swoimi przemyśleniami:

Jakub Z. (33 lata, pracownik ogrodu) składa kwiaty, płacząc: „Widziałem go w poniedziałek. Był jak zwykle. We wtorek wieczorem już go nie było”.

Najlepsza przyjaciółka Wiktoria Z. (26, sprzątaczka) mówi: „Uwielbiał świeży wiatr na wyspie, często po pracy był na plaży. Grzegorz był osobą o życzliwym sercu. Jestem zszokowana i głęboko zasmucona, nie mam wyjaśnienia, co się stało”.

Przebieg wydarzeń

Znajomi relacjonują ostatnie godziny mężczyzny: We wtorek rano (14 marca) malarz wyszedł ze swojego pokoju w Tinnie. W południe miał spotkanie z szefem, potem pojechał do pracy na budowę.

O godz. 15:30 we wtorek Grzegorz S. odwiózł kolegę swoim VW do firmy w Westerland i skończył pracę. Co się potem stało pozostaje dotąd zagadką.

W środę o godz. 12:50 kobieta zwróciła uwagę na stojącego na wiejskiej uliczce VW Passata. Jednak dopiero w czwartek (16 marca) wezwano policję. Funkcjonariusze znaleźli na tylnym siedzeniu ciało w pianie gaśniczej, która najwyraźniej miała zniszczyć ślady DNA. Twarz 38-latka została mocno okaleczona, brakuje jednego oka. Na nodze denata znajdowała się rana.

W ubiegły wtorek wydział zabójstw rozpoczął operację na dużą skalę na wyspie i kazał setce policjantów przeszukać teren, na którym znaleziono ciało. Funkcjonariusze przy użyciu wykrywaczy metali przeszukują między innymi rowy wodne – w nadziei na znalezienie ewentualnego narzędzia zbrodni.

Były kandydat na burmistrza Lars Schmidt (52) powiedział redaktorom Bilda: „Sylt nie jest tylko idyllą, za którą lubi być sprzedawany. Mam nadzieję, że wydział zabójstw szybko wyjaśni, co się stało”.

Policja prosi świadków o przekazywanie wszelkich wskazówek pod następującym numerem telefonu: 04651-70470.

źródło: Bild.de

Niemcy: pościg policji za 13-latkiem. Chłopak jechał z prędkością ponad 100 km/h!

0

W sobotę w centrum miasta Neunkirchen położonego w zachodnich Niemczech, w kraju związkowym Saara, doszło do policyjnego pościgu za samochodem marki Volkswagen Golf, który znacząco przekraczał dozwoloną prędkość. Za kierownicą siedziało 13-letnie dziecko. Chwilami chłopiec prowadził pojazd z prędkością ponad 100 km/h. Jest on znany policji. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Patrol policji zauważył podejrzany samochód – funkcjonariusze nie przypuszczali, że za kierownicą siedzi 13-latek!

W nocy z piątku na sobotę za kierownicę Golfa 5 wsiadł 13-letni chłopiec z Neunkirchen i wybrał się nim na przejażdżkę po centrum miasta. Funkcjonariusze w radiowozie zwrócili uwagę na samochód około godziny 0.30, gdy ten przejechał przez krawężnik. Gdy kierowca zauważył policjantów, gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusze włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i ruszyli w pościg.

Chłopak zdołał uciec

Podczas szalonego pościgu przez miasto Golf jechał chwilami z prędkością znacznie przekraczającą 100 km/h – poinformowała policja w Neunkirchen. Po pewnym czasie kierowca zatrzymał się na prywatnym podjeździe, aby zawrócić i wjechał w murek ogrodowy. Mimo to udało mu się uciec przed policją.

To nie pierwsza przejażdżka 13-latka: chłopak ukradł samochód wujkowi

Policja ustaliła kto jest właścicielem auta na podstawie jego numeru rejestracyjnego. Funkcjonariusze udali się do domu mieszkalnego w Neunkirchen. Tam okazało się, że samochód był używany przez 13-letniego bratanka bez zezwolenia. Auto stało już na swoim miejscu, ale po 13-latku ślad zaginął.

Chłopiec jest znany policji. Już wcześniej zdarzało mu się podróżować samochodem ojca, a jego rodzina kilkakrotnie zgłaszała zaginięcie 13-latka – podała policja w Neunkirchen.

Źródło: www.rtl.de

Niemcy: w poniedziałek 3 kwietnia rusza sprzedaż biletu za 49 euro

2

W poniedziałek 3 kwietnia wejdzie do sprzedaży nowy bilet za 49 euro. Będzie go można zakupić na różne sposoby, m.in. poprzez aplikacje przedsiębiorstw transportowych i związków przedsiębiorstw komunikacyjnych, takich jak np. Rhein-Main-Verkehrsverbund (RMV). Będzie też wydawany w formie karty chipowej – w tym celu trzeba złożyć stosowny wniosek. Począwszy od maja, bilet będzie umożliwiał korzystanie z lokalnego transportu publicznego na terenie całych Niemiec już za 49 euro miesięcznie.

Bilet za 49 euro jest następcą cieszącego się dużą popularnością w Niemczech latem ubiegłego roku tzw. biletu za 9 euro. Będzie on działać na zasadzie automatycznie odnawianego abonamentu, tzn. po jego wykupieniu na pierwszy miesiąc będzie automatycznie odnawiany, o ile użytkownik z niego nie zrezygnuje. Wnioski o wydanie karty chipowej należy złożyć najpóźniej do 10 kwietnia, aby zdążyły dotrzeć na czas, tj. do 1 maja. W kraju związkowym Hesja osoby o niskich dochodach mają mieć od początku sierpnia możliwość kupienia Deutschlandticket po preferencyjnej cenie wynoszącej 31 euro.

Źródło: www.faz.net

Opady śniegu w Wielkanoc? Meteorolog zaskakuje prognozą pogody dla Niemiec na nadchodzące święta

0

Białe Boże Narodzenie to coś, czego życzyłoby sobie wielu mieszkańców Niemiec, ale zdecydowana większość z nich wolałaby, aby w Wielkanoc obyło się bez śniegu. Niestety, jak prognozuje meteorolog Jan Schenk, w Wielkim Tygodniu będzie zimno, a w święta wielkanocne w niektórych regionach Niemiec ziemię może przykryć cienka warstwa śniegu.

Wielkanoc 2023: tak zapowiada się pogoda w Niemczech

W Wielkim Tygodniu temperatury spadną do wartości jednocyfrowych, a w całych Niemczech spodziewane są opady śniegu – informuje meteorolog Jan Schenk z The Weather Channel. Na Wielkanoc temperatury znów trochę wzrosną, ale w niektórych regionach Niemiec w Niedzielę Wielkanocną (9 kwietnia) oraz w Poniedziałek Wielkanocny (10 kwietnia) mogą wystąpić przymrozki.

Według meteorologa, sytuacja pogodowa w Niemczech będzie bardzo zróżnicowana: podczas gdy do zachodniej części kraju napłynie ciepłe powietrze, które sprawi, że miejscami termometry pokażą nawet 20 stopni Celsjusza, we wschodnich Niemczech nadal będzie stosunkowo chłodno – temperatury nie przekroczą dziesięciu stopni. We wschodniej części Rudaw w Saksonii w tym roku na Wielkanoc może nawet spaść śnieg. Jednak nie można tego jeszcze stwierdzić z całą pewnością – zaznacza Schenk.

Jakie jest prawdopodobieństwo opadów śniegu w Wielkanoc?

Historycznie rzecz biorąc, śnieg na Wielkanoc jest rzadkim zjawiskiem. Według analizy obejmującej lata 1950-2020 przeprowadzonej przez portal Kachelmannwetter, ostatnio opady śniegu w Niedzielę Wielkanocną w Niemczech miały miejsce w 2013 roku. W Monachium pokrywa śnieżna miała wówczas grubość jednego centymetra, a w Berlinie aż dziewięciu centymetrów. Aby doszukać się białego Poniedziałku Wielkanocnego, trzeba cofnąć się aż do 1978 roku. Wówczas w Monachium leżały dwa centymetry śniegu.

To, że w tym roku w niektórych regionach Niemiec w okresie Wielkanocy spadnie śnieg, jest mało prawdopodobne, ale nie wykluczone. W 2023 roku padł już jeden rekord, jeśli chodzi o pogodę: Niemcy doświadczyły najbardziej mokrego marca od ponad 20 lat. Jak podała Niemiecka Służba Meteorologiczna (niem. Deutscher Wetterdienst, DWD), według wstępnych obliczeń w miesiącu tym było więcej opadów niż w jakimkolwiek innym analogicznym miesiącu w okresie od 2001 roku. Dwa na trzy dni były deszczowe.

Źródło: www.hna.de

Niemcy: Policja ostrzelała uciekającego autostradą A4 złodzieja tablic rejestracyjnych

0

Po szaleńczym pościgu przez Saksonię policja ostrzelała uciekającego złodzieja tablic rejestracyjnych (46). Czech został poważnie ranny.

Policja chciała zatrzymać samochód na skradzionych tablicach

W niedzielę wieczorem patrol policji zauważył w pobliżu Zwickau czerwone Audi A4 z tablicami rejestracyjnymi, które zostały zgłoszone jako skradzione. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać kierowcę, ten jednak przyspieszył. Audi z pełną prędkością przejechało przez Chemnitz autostradą A4.

Kilka samochodów policyjnych podjęło za nim pościg. Pędzący kierowca Audi nie dał za wygraną i nawet zderzył się bokiem z samochodem patrolowym.

Uciekinier potrącił policjanta

Tuż przed zajazdem autostradowym Wilsdruff uciekinier nagle zatrzymał się na poboczu. Rzecznik policji Marko Laske (48 l.) tak relacjonuje, co stało się krótko potem: „Kiedy miał zostać skontrolowany, mężczyzna gwałtownie odjechał i przy okazji potrącił policjanta”.

I dalej: „Funkcjonariusze z policji w Zwickau i policji w Chemnitz zrobili wtedy użytek ze swojej broni służbowej”. Trafili zarówno w samochód, jak i w kierowcę. Ciężko ranny Czech jechał jeszcze przez kilka kilometrów, ale około godziny 22:35 musiał zrezygnować przed węzłem Dresden West.

Przednia szyba jest rozbita – prawdopodobnie uderzył w nią policyjny pocisk

Poważnie ranny uciekinier został przewieziony do szpitala

Dwa patrole zatrzymały w końcu samochód uciekiniera. Funkcjonariusze opatrzyli mocno krwawiącego sprawcę, który na domiar złego nie posiada prawa jazdy. Z poważnymi obrażeniami został przewieziony do szpitala.

Rzecznik policji powiedział: „Drezdeńska policja przejęła śledztwo. Badana jest również zasadność użycia broni palnej przez policjantów”.

źródło: bild.de

Ulgi podatkowe w Niemczech z tytułu wydatków na dzieci – co można odliczyć?

W roku 2012 niemiecki ustawodawca znacznie uprościł kwestię ulg podatkowych związanych z opieką nad dziećmi. Od tamtej pory obowiązuje następująca zasada: do 14. roku życia dziecka można odpisać od podatku koszty związane z opieką nad nim. Jednak są z tym związane pewne ograniczenia: niemiecki fiskus (Finanzamt) akceptuje bowiem odliczenia w wysokości 2/3 kosztów, ale maksymalnie 4.000 euro za dziecko w ciągu danego roku.

Jakie koszty związane z opieką nad dzieckiem można odliczyć od podatku w Niemczech?

Jeśli dziecko mieszka z Wami w jednym gospodarstwie domowym, można odliczyć naprawdę sporo kosztów. Np. miejsce w przedszkolu, w placówce dziennej opieki nad dzieckiem, czy w całodziennej świetlicy dla dzieci. Do kosztów opieki nad dzieckiem należą ponadto wydatki związane z nianią czy opiekunką Au-pair. Istotne jest, że musicie posiadać rachunki za te usługi i opłacać je przelewem. Płatności gotówkowych urząd skarbowy nie akceptuje.

Kolejna ważna wskazówka: wydatków na jedzenie czy zabawę nie możecie odliczyć od podatku. W związku z tym musicie zwrócić uwagę na to, aby na rachunku były wyszczególnione koszty związane z opieką.

Opieka nad dzieckiem sprawowana przez babcię – czy można to odliczyć od podatku w Niemczech?

Jeśli dzieckiem opiekują się dziadkowie, możecie jako rodzice odliczyć od podatku ich koszty dojazdu. Zgodnie z opinią Sądu Finansowego w Badenii Wirtembergii (nr. sprawy 4 K 3278/11), jeśli prosicie Waszych rodziców, bądź teściów o opiekę nad ich wnukiem, możecie zwrócić im koszty dojazdu i podać je we własnej deklaracji podatkowej. Dotyczy to także sytuacji, kiedy opieka stanowi „przysługę rodzinną”, czyli dziadkowie nie otrzymują zapłaty za zajmowanie się wnukami. Sędziowie z Badenii Wirtembergii orzekli, że 30 centów za kilometr to odpowiednia stawka. Dziadkowie nie muszą tego opodatkować, ponieważ chodzi tu o zwrot poniesionych kosztów.

Ponadto, nawet jeśli dziadkowie (rodzice lub teściowie) nie biorą żadnej zapłaty za opiekę nad wnukiem, należałoby podpisać umowę o opiekę. Osoba opiekująca się dzieckiem wpisuje swoje imię, nazwisko i adres oraz że zajmuje się regularnie dzieckiem i w związku z tym otrzymuje zwrot kosztów poniesionych na dojazdy.

Czy w Niemczech można odliczyć od podatku koszty związane z zajęciami dziecka w klubie sportowym?

Nie, ponieważ odliczyć można tylko wydatki związane z opieką dziecka, rozumianą jako ochrona i nadzór. Rachunki za zajęcia sportowe, jazdę konną, czy zajęcia umuzykalniające nie są akceptowane przez Urząd Skarbowy. Także korepetycje można odliczyć tylko w wyjątkowych sytuacjach.

Czy można odliczyć koszty za dwujęzyczne przedszkole?

Także w przypadku przedszkola dwujęzycznego, to opieka nad dzieckiem jest na pierwszym miejscu, nawet jeśli dziecko zupełnie dodatkowo i mimowolnie uczy się drugiego języka. Dlatego jako rodzice możecie spokojnie odpisać sobie od podatku wydatki na dwujęzyczne przedszkole.

Czy granica wieku dotyczy także dzieci niepełnosprawnych?

Jeśli dziecko na skutek upośledzenia nie jest w stanie samo się o siebie zatroszczyć, możecie otrzymać ulgę podatkową także po ukończeniu przez dziecko 14 roku życia – o ile upośledzenie nastąpiło przed skończeniem 25 lat i dziecko nie jest w stanie samo o siebie zadbać.

Gdzie w deklaracji podatkowej należy wpisać koszty opieki nad dzieckiem?

Koszty opieki nad dzieckiem wpisujemy w załączniku „dziecko” na stronie 3. Jeśli posiadacie więcej niż jedno dziecko, które ma poniżej 14 lat i podlega opiece, musicie za każde dziecko wypełnić oddzielny załącznik.

Podatki w Niemczech

Na Dojczland.info znajdziecie dużo więcej artykułów dotyczących niemieckich podatków:

Podatki w Niemczech

Powodzie w Hesji: Intensywne opady powodem gwałtownego wzrostu poziomu wód w rzekach

0

W wielu miejscach w Hesji rzeki i strumienie rozerwały swoje brzegi z powodu utrzymujących się opadów deszczu. W powiecie Main-Kinzig doszło do osunięcia się ziemi przy budynku mieszkalnym. Poziom wody w rzece Kinzig ma się jeszcze bardziej podnieść.

W niedzielę rano na prawie 30 wodowskazach na rzekach Fulda, Kinzig, Nidda i ich dopływach przekroczony został przynajmniej pierwszy z trzech poziomów ostrzegawczych – podała heska Państwowa Agencja Ochrony Przyrody, Środowiska i Geologii (HLNUG). Poziom 1 oznacza „zbiorniki wodne wypełnione po brzegi, pierwsze brzegi zalane”, wyjaśniła rzeczniczka.

Poziom wody na rzece Kinzig wciąż rośnie

W Bad Hersfeld (Hersfeld-Rotenburg), Schlitz (Vogelsberg) i Gelnhausen (Main-Kinzig) osiągnięty został w niedzielę drugi najwyższy poziom – wynika z mapy HLNUG. Poziomy mogą ponownie wzrosnąć w ciągu dnia, powiedział urząd państwowy.

Oczekuje się, że Kinzig osiągnie najwyższy poziom w pobliżu Gelnhausen w niedzielę wieczorem, a na wodowskazie w Hanau w nocy z poniedziałku na wtorek. W ciągu najbliższych dni sytuacja powodziowa ma się jednak uspokoić.

Na większych wodach Renu, Mainu i Neckaru również należy spodziewać się wzrostu poziomu wody, ale według aktualnych prognoz nie zostanie osiągnięty poziom ostrzegawczy przed powodzią.

Osuwisko w Bad Soden-Salmünster

Niemieckie służby meteorologiczne (DWD) wydały w sobotę ostrzeżenia powodziowe dla pięciu powiatów w środkowej i wschodniej Hesji. W Fürth (Bergstrasse) w południowej Hesji i w Gründau (Main-Kinzig) poziom wody wzrósł do najwyższego, 3 stopnia ostrzegawczego.

Jak informuje policja, około godziny 20:00 na zboczu w Bad Soden-Salmünster doszło do osunięcia się ziemi. Znajdujący się tam budynek mieszkalny został zakwalifikowany jako zagrożony, a dziesięciu mieszkańców musiało tymczasowo opuścić swoje mieszkania. W nocy inżynierowie budowlani wydali ostateczną zgodę i mieszkańcy mogli wrócić do swoich mieszkań.

W powiecie Gießen droga 3359 między Heuchelheim an der Lahn a Wetzlarer Straße została zamknięta z powodu powodzi. W powiecie Wetterau to samo dotyczyło Landstraße 3010 między Wolferborn a Rinderbügen, podała policja.

Mimo bardzo wysokiego poziomu wody w niektórych miejscach Komenda Policji Południowej Hesji dała zielone światło: z powodu pojedynczych przelanych strumieni nie było konieczne zamykać żadnych szlaków komunikacyjnych i nie przewiduje się, że taka sytuacja może się powtórzyć w najbliższych dniach.

System ochrony przeciwpowodziowej w Langgöns

Ochotnicza Straż Pożarna gminy Langgöns (Giessen) poinformowała w sobotę, że w związku z przelaniem się potoku Kleebach w powiecie Niederkleen w rejonie centrum wsi uruchomiono system ochrony przeciwpowodziowej. Obecnie nie ma zagrożenia, ale mieszkańcy powinni wyprowadzić swoje pojazdy z zagrożonego terenu.

źródło: hessenschau.de

Poważny wypadek w Turyngii – siedem ofiar śmiertelnych

2

Siedem osób zginęło w poważnym wypadku drogowym w północnej Turyngii, który miał miejsce późnym popołudniem w sobotę. Oprócz tego trzy osoby zostały ranne, w tym sprawca wypadku, który doznał obrażeń zagrażających życiu.

Do wypadku doszło na drodze B247 w pobliżu Bad Langensalza około godziny 17:30. Według policji, kierowca BMW opuścił swój pas na długim zakręcie z powodów, które nie są jeszcze jasne i zderzył się z dwoma nadjeżdżającymi pojazdami. Oba pojazdy, VW Caddy i Mercedes, spłonęły całkowicie.

Volkswagen oraz Mercedes spłonęły całkowicie

Wszystkie ofiary zginęły w swoich pojazdach. Policja poinformowała, że ciała można było wydobyć dopiero po ugaszeniu płomieni. Czy płomienie były bezpośrednią przyczyną śmierci, musi wyjaśnić sekcja zwłok – podała policja. „Biegły obejrzał miejsce wypadku. Śledztwo jest w toku” – powiedziała w niedzielę rano rzeczniczka.

Jak podało w sobotę wieczorem kilka niemieckich mediów, centrum kontroli ratownictwa wydało wieczorem informację o zagrożeniu, zgodnie z którą po wypadku rozwinęła się toksyczna chmura dymu. Mieszkańcom zalecono, by mieli zamknięte okna i drzwi oraz wyłączyli wentylację i klimatyzację. Około godz. 18:30 centrum kontroli wydało komunikat o minięciu zagrożenia.

Minister Spraw Wewnętrznych Turyngii Georg Maier (SPD) podziękował pracownikom służb ratowniczych za ich wysiłek w trudnych warunkach i mówił o obrazach, które „będą miały trwały efekt”. Maier powiedział gazecie „Bild”: „Moje myśli są z ciężko rannymi i krewnymi zmarłych”. Premier Bodo Ramelow (Partia Lewicy) również wyraził przerażenie i napisał na Twitterze: „Opłakuję zmarłych i współczuję krewnym. Tyle życia zgasło w ciągu kilku sekund. Pozostaje tylko konsternacja”.

źródło: rnd.de

Urlaubsgeld, czyli dodatek urlopowy w Niemczech: Dowiedz się, czy Ci przysługuje!

Urlop powinien służyć odpoczynkowi i rekreacji pracowników. W obecnej sytuacji urlop wypoczynkowy stoi pod znakiem zapytania, jednak finansowy dodatek urlopowy od pracodawcy (niem. Urlaubsgeld) z pewnością wspomógłby domowe budżety nadszarpnięte kryzysem. Kto ma w Niemczech prawo do tego dodatku i czy jest on opodatkowany? Czy pracodawca jest zobowiązany do wypłacania takiego wsparcia? I jakie prawa w tej kwestii posiadają rodzice małych dzieci?

Jaka jest różnica między wynagrodzeniem za urlop (niem. Urlaubsentgelt) a dodatkiem urlopowym (niem. Urlaubsgeld)?

Dodatek urlopowy w Niemczech, czyli w języku niemieckim Urlaubsgeld, to dodatkowe świadczenie wypłacane pracownikom udającym się na urlop. Urlaubsgeld nie należy mylić z wynagrodzeniem wypłacanym podczas urlopu, z niemieckiego Urlaubsvergütung (zwane również Urlaubsentgelt). Wynagrodzenie wypłacane podczas urlopu jest uregulowane ustawą o urlopie (niem. Bundesurlaubsgesetz), która stanowi, że każdy pracownik ma prawo do płatnego urlopu.

Z drugiej strony nie istnieje w Niemczech przepis, który regulowałby dodatek urlopowy. Skąd zatem wiadomo, kto ma do niego prawo?

Dodatek urlopowy w Niemczech wynikający z umowy o pracę

Prawo do dodatku urlopowego może wynikać z regulacji zawartej w umowie o pracę. Decydujące jest w jaki sposób klauzula została sformułowana w umowie. W przypadku kiedy zawiera ona informację, iż płatność jest dobrowolna i może zostać w każdej chwili odwołana, prawo do dodatku urlopowego może zostać w każdym momencie cofnięte. Jeśli klauzula jest jednak sformułowana niezrozumiale i zawiera sprzeczne informacje, to może być ona uznana z tego powodu za nieważną i prawo do dodatku urlopowego może być dane mimo jej istnienia.

Zgodnie z wyrokiem Federalnego Sądu Pracy (Bundesarbeitsgericht) samo określenie płatności jako „dobrowolna” nie jest wystarczające, aby ją ewentualnie wykluczyć (wyrok z dnia 11.04.2000; sygnatura akt 9 AZR 255/99). Sąd stwierdza w wyroku, iż jeśli dodatkowe płatności są jasno określone w umowie o pracę i znana jest ich wysokość, to ewentualne umieszczenie klauzuli o dobrowolności płatności mija się z celem i powoduje, iż jest ona nieważna zgodnie z § 307 ustęp 1 zdanie 2 BGB (Bürgerliches Gesetzbuch, pol. kodeks cywilny).

Urlaubsgeld wynikający z regulacji taryfowych

Prawo do dodatku urlopowego może oprócz tego wynikać ze zbiorowego układu pracy (der Tarifvertrag). W tym wypadku sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. W pierwszej kolejności zbiorowy układ pracy musi zawierać fragment, w którym zawarta jest regulacja przewidująca Urlaubsgeld. Oprócz tego Tarifvertrag musi znajdować zastosowanie w odniesieniu do umowy o pracę. Oznacza to, iż musi on być ogólnie obowiązujący, bądź zobowiązywać pracodawcę i pracownika. Pracownik musi być zatem członkiem związku zawodowego (die Gewerkschaft), a pracodawca organizacji pracodawców, które zawarły odpowiednią umowę. W tej sytuacji zaleca się zasięgnięcie informacji w związku zawodowym, który będzie również wiedział czy istnieje ewentualna regulacja przewidująca dodatek urlopowy.

Urlaubsgeld wynikający z dotychczasowego postępowania pracodawcy

W przypadku kiedy dodatek urlopowy nie jest uregulowany w umowie o pracę, ani nie wynika z regulacji taryfowych, istnieje jeszcze jedna możliwość na istnienie jego zasadności. Mianowicie w sytuacji kiedy pracodawca wypłacał dodatek urlopowy przez dłuższy okres czasu. Niemieckie orzecznictwo sądowe mówi o okresie minimum 3 lat. Przy czym płatność musiała mieć miejsce regularnie, tzn. w tym samym czasie i w tej samej wysokości lub na podstawie tego samego wyliczenia.

Kiedy wypłacany jest dodatek urlopowy w Niemczech?

Nie istnieje jednolity termin wypłaty dodatku urlopowego. W przypadku istnienia odpowiedniej regulacji w umowie o pracę lub w zbiorowym układzie pracy, termin wypłaty można znaleźć w tekście umowy. Płatność ma najczęściej miejsce pod koniec maja bieżącego roku.

Ile wynosi dodatek urlopowy w Niemczech?

Dla wielu pracowników sam fakt otrzymania finansowego dodatku urlopowego ma niezwykle istotne znaczenie. Jednak jego wysokość jest równie ważna – to jednak pozostaje już w gestii pracodawcy. Ponieważ nie jest to dodatek regulowany prawnie, ustalenie jego wysokości pozostaje po stronie pracodawcy i jest kwestią negocjacyjną.

W wielu niemieckich firmach dodatek urlopowy obliczany jest na podstawie miesięcznego wynagrodzenia i stanowi jego procentową część. Firmy w różny sposób rozwiązują tą kwestię. Jedne wypłacają stałą kwotę dodatku urlopowego, inne wypłacają określoną kwotę na każdy dzień urlopu. Można to regulować na różne sposoby.

Oto ile może wynieść Urlaubsgeld w Niemczech w zależności od rejonu Niemiec, w którym jesteśmy zatrudnieni (źródło: Hans-Böckler-Stiftung, „Deutschland in Ost und West”):

Rodzaj przemysłuZachódWschód
Przemysł drzewny / tworzyw sztucznych2 450 euro1 492 euro
Przemysł przetwórstwa papieru2 272 euro2 112 euro
Przemysł metalowy2 235 euro1 983 euro
Przemysł poligraficzny1 874 euro1 980 euro
Handel samochodami1 748 euro1 691 euro
Branża ubezpieczeniowa 1 543 euro1 543 euro
Sprzedaż detaliczna1 290 euro1 168 euro
Przemysł budowlany 1 282 euro 1 282 euro
Przemysł chemiczny1 200 euro1 200 euro
Sprzątanie budynków831 euro775 euro
Przemysł włókienniczy792 euro625 euro
Handel hurtowy644 euro409 euro
Przemysł cukierniczy 414 euro267 euro
Hotel / Restauracje240 euro190 euro
Rolnictwo225 euro155 euro

Termin wypłaty dodatku urlopowego w Niemczech

Kwestia terminu wypłaty dodatku urlopowego również pozostaje po stronie pracodawcy. Zazwyczaj zależy to od układu zbiorowego lub treści umowy o pracę. Zwykle te dokumenty regulują terminy wypłaty wynagrodzeń i dodatków finansowych. W przypadku poszczególnych przedsiębiorstw jest to również uzależnione od praktyk stosowanych w latach poprzednich – jeśli płatność była zawsze realizowana w marcu, to można się jej spodziewać w tym samym terminie w kolejnych latach. Jednak pieniądze mogą być także wypłacane proporcjonalnie za każdy wykorzystany dzień urlopu.

Czy pracownicy muszę zwrócić wynagrodzenie za niewykorzystany urlop w przypadku rozwiązania stosunku pracy?

Na to pytanie można odpowiedzieć na podstawie konkretnego przypadku – jeżeli pracownik otrzymał dodatek urlopowy w kwietniu, a kilka tygodni później odchodzi z firmy (po złożeniu wypowiedzenia i odpowiedniego dokumentu z właściwym okresem wypowiedzenia), to czy pracodawcy mogą żądać zwrotu otrzymanego dodatku? Taka sytuacja może mieć miejsce tylko wtedy, kiedy dodatki finansowe wypłacane są jako premia lojalnościowa, jednak zdarza się to niezwykle rzadko. Taka sama sytuacja ma miejsce w przypadku choroby. Jeśli pracownik przez dłuższy czas jest nieobecny w firmie, to anulowanie wypłaty dodatku urlopowego musi zostać wyraźnie uzgodnione i zatwierdzone.

Czy dodatek urlopowy jest wolny od podatku?

Nie, pracownicy muszą odprowadzić podatki również od dodatku urlopowego, o ile jego suma nie jest równa lub niższa limitu, który obecnie wynosi 156 euro na pracownika. Jeśli pracownik jest w związku małżeńskim i posiada dzieci, to kwota wolna od podatku wzrasta o 104 euro na partnera/partnerkę i o 52 euro na każde dziecko.

Ile urlopu należy się w Niemczech?

Zachęcamy również do przeczytania artykułu, w którym wyjaśniamy ile dni urlopu przysługuje w Niemczech: Ile dni urlopu przysługuje w Niemczech?