Protesty aktywistów klimatycznych w Berlinie: Jeden z kierowców użył przeciwko nim gazu drażniącego

    Zgodnie z zapowiedziami, członkowie grupy „Letzte Generation” („Ostatnie Pokolenie”), podejmującej działania na rzecz ochrony klimatu, zablokowali na początku tygodnia wiele ulic w Berlinie. Policja poinformowała o 21 blokadach dróg, według aktywistów było ich około 30. Jak podaje policja, większość z nich została usunięta w godzinach przedpołudniowych. Na siedmiu skrzyżowaniach funkcjonariusze byli szybsi i uniemożliwili protestującym przyklejenie się do drogi. W całym mieście doszło do utrudnień i korków w godzinach szczytu.

    W poniedziałkowych demonstracjach wzięło udział ponad 150 aktywistów klimatycznych

    Niekiedy zdarzało się, że rozzłoszczeni kierowcy na własną rękę próbowali odblokować ulice. Jak donosi policja, podczas blokady w dzielnicy Prenzlauer Berg, kierowca samochodu rozpylił gaz drażniący nad demonstrującymi i próbował „usunąć ich z jezdni kopniakami”. Policja analizuje nagranie wideo i prowadzi dochodzenie w sprawie niebezpiecznego uszkodzenia ciała. W Spandau zatrzymano kierowcę samochodu, który próbował usunąć z drogi jednego z uczestników demonstracji. Niemiecka policja przestrzega przed podejmowaniem samodzielnych interwencji, a tym bardziej stosowaniem przemocy wobec aktywistów klimatycznych, pomimo tego, że – jak to określiła – rozumie, iż protesty mogą działać berlińskim kierowcom na nerwy.

    Według ustaleń niemieckiej policji, w poniedziałkowych akcjach wzięło udział ponad 150 aktywistów klimatycznych. Większość zablokowanych dróg – w tym zjazdy z autostrad i drogi krajowe – udało się ponownie odblokować po kilku godzinach. Policja twierdzi, że w niektórych miejscach aktywiści klimatyczni użyli wyjątkowo mocnej mieszanki kleju. Tam usunięcie ich z drogi zajęło więcej czasu. W niektórych miejscach asfalt został uszkodzony i musi zostać naprawiony. Przez cały dzień na ulicach obecnych było nawet 500 funkcjonariuszy policji, którzy interweniowali szybko i konsekwentnie.

    W najbliższą niedzielę odbędzie się Maraton Berliński – 650 funkcjonariuszy wyjdzie na ulice, by zapobiec  ewentualnym zakłóceniom

    „Ostatnie Pokolenie” żąda, aby od 2030 r. Niemcy zrezygnowały z paliw kopalnych, takich jak węgiel, ropa naftowa i gaz ziemny. Niedawno grupa zorganizowała duże akcje protestacyjne podczas targów motoryzacyjnych IAA w Monachium. Dziesięć dni temu ogłosiła, że po ich zakończeniu skupi swoją uwagę na stolicy Niemiec.

    W niedzielę aktywiści klimatyczni pomalowali pomarańczową farbą w sprayu Bramę Brandenburską. Akcja ta wywołała falę krytyki. Aresztowano czternastu członków grupy „Letzte Generation”. W niedzielę wieczorem sześciu z nich nadal przebywało w areszcie. Brama Brandenburska ma zostać oczyszczona do końca tygodnia. W niedzielę odbędzie się Maraton Berliński, na który zarejestrowało się prawie 50 tys. biegaczy. Trasa prowadzi przez Bramę Brandenburską, a meta znajduje się bezpośrednio za nią. Policja deklaruje, że zaangażuje 650 funkcjonariuszy, aby zapobiec ewentualnym zakłóceniom.

    Źródło: www.sueddeutsche.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    7 KOMENTARZE

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    7 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Tomek

    Tam by się przydał jakiś zamach terrorystyczny, żeby przez tych zjebów żadne służby nie mogły dojechać na miejsce. Ciekawe jakby się wtedy policja zachowała?

    Redaktor

    To go urządź.

    Michal

    Protestuje zeby nazywac tych ludzi „aktywistami” – to jest raczej terroryzm…

    Redaktor

    Dokładnie

    Eustachy

    A co polizei robi jak sie chodzi miedzy tymi pdszczepiencami i pierdzi sie im pod nosem?

    Redaktor

    A sprawdź to.

    7
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x