Niemiecki system emerytalny pod presją: Monika Schnitzer chce obniżenia wysokich emerytur i podniesienia składek

    W związku ze zmianami demograficznymi w Niemczech, członkini Niemieckiej Rady Ekspertów Ekonomicznych (niem. Sachverständigenrat zur Begutachtung der gesamtwirtschaftlichen Entwicklung) Monika Schnitzer domaga się obniżenia w przyszłości szczególnie wysokich emerytur. W wywiadzie udzielonym gazecie „Süddeutsche Zeitung” stwierdziła, że osoby te otrzymywałyby wówczas nieco niższe świadczenia. Wszystko dlatego, że aby niemiecki system emerytalny mógł dalej funkcjonować, konieczne jest podjęcie znacznie dalej idących działań niż dotychczas planowane.

    „Jeśli chciałoby się utrzymać wysokość emerytur na planowanym poziomie i jednocześnie ograniczyć wysokość składek, to z budżetu federalnego do kasy emerytalnej musiałoby popłynąć znacznie więcej pieniędzy” – wyjaśniła Schnitzer w rozmowie z „Süddeutsche Zeitung”. Obecnie rząd federalny płaci już 110 mld euro rocznie na emerytury, co stanowi jedną czwartą budżetu – powiedziała. „Jeżeli dopuścimy do tego, by wszystko pozostało po staremu, to za 25 lat rząd federalny będzie musiał wydawać na ten cel ponad połowę budżetu”.

    Według Niemieckiej Rady Ekspertów Ekonomicznych wiek emerytalny w Niemczech powinien być stopniowy podwyższany. Docelowo powinien wynosić 70 lat

    Oprócz cięcia wysokich emerytur, Schnitzer opowiedziała się też za szybkim podniesieniem składek na ubezpieczenie emerytalne. Jej zdaniem powinno do tego dojść „już teraz, aby osoby z pokolenia baby boomers, które wkrótce przejdą na emeryturę, mogły jeszcze partycypować w tych kosztach”.

    Schnitzer powtórzyła też apel Niemieckiej Rady Ekspertów Ekonomicznych o stopniowe podnoszenie wieku emerytalnego do 70 lat. „W 2061 roku wiek emerytalny wynosiłby 69 lat. Wiek emerytalny wynoszący 70 lat zacząłby obowiązywać dopiero za 55 lat” – powiedziała Schnitzer w rozmowie z „Süddeutsche Zeitung”. „Młode pokolenie miałoby więc dużo czasu na przygotowanie się do tych zmian” – dodała. Zdaniem Schnitzer, jeśli politycy nie przeprowadzą kompleksowej reformy systemu emerytalnego, konsekwencje będą dramatyczne: „Nie będzie pieniędzy na edukację, na drogi, na odnawialne źródła energii” – przestrzegła ekonomistka.

    Źródło: T-online

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    1 KOMENTARZ

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    pioter

    Tak to jest jak weźmie się za coś komuch… Czyjaś kasa prędzej czy później się kiedyś kończy. Niestety (albo stety) prawda jest taka, że najlepszą inwestycją w „emeryturę” jest dobre wychowanie, oraz zapewnienie przyzwoitego startu własnym dzieciom, w myśl starego naturalnego prawa. Społeczeństwo błędnie odeszło od tego, na rzecz płacenia na „emerytury” złodziejom, bandytom i oszustom z rządów, zamiast inwestować to w dzieci. Ja nie mam własnych dzieci, na szczęście moja żona posiada 2 (już dorosłych) i to w nie właśnie inwestujemy i wiemy, ze nie zostawią nas na starość samych. Starając się jednocześnie jak najmniej zasilać ten bandycki system… Czytaj więcej »

    1
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x