Większa aktywność fizyczna za więcej dni wolnego? Poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia Zielonych, Stefan Gelbhaar, uważa, iz każdy kto przyjeżdża do pracy na rowerze, powinien zostać nagrodzony dodatkowym dniem wolnym od pracy. „Dodatkowy dzień wolny od pracy dla rowerzystów jest sprawiedliwym rozwiązaniem” – powiedział dzisiaj Gelbhaar (43) gazecie „Bild”. Dzięki aktywności fizycznej, rowerzyści są mniej narażeni na zachorowanie. To również „zmotywowałoby więcej osób do przyjazdu do pracy na rowerze”. Eksperci zasadniczo zgadzają się co do tego, że więcej ćwiczeń ma skutek prozdrowotny. W Holandii dziesięć lat temu badanie wykazało, że pracownicy, którzy przestawiają się na jazdę na rowerze, są w ciągu roku średnio o jeden dzień mniej chorzy.

Więcej urlopu dla rowerzystów? Ubezpieczalnia Barmer ostro krytykuje pomysł

Jedna z większych niemieckich ubezpieczalni, „Barmer”, ostro skrytykowała ten pomysł w wywiadzie dla „Bilda”. „A co z ludźmi, którzy nie jeżdżą na rowerze, ale zwracają uwagę na zrównoważoną dietę? Nikt nie chce powstania policji ds. zdrowia”.

Odciążony system opieki zdrowotnej 

W rzeczywistości jazda na rowerze jest korzystna dla organizmu: Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) obliczyła, że 150 minut ćwiczeń w tygodniu znacznie zmniejsza koszty dla systemu opieki zdrowotnej i gospodarki. W porównaniu z niewytrenowaną osobą, pracownik, który regularnie jeździ na rowerze – na przykład dojeżdżając codziennie do pracy – kosztuje system opieki zdrowotnej około 2000 euro mniej rocznie.

źródło: noz.de