Niemcy: imigracja wykwalifikowanych pracowników zostanie ułatwiona

    Grupy parlamentarne SPD, Zielonych i FDP uzgodniły ostatnie poprawki do ustawy o imigracji wykwalifikowanych pracowników. Według sekretarzy parlamentarnych Katji Mast (SPD), Irene Mihalic (Zieloni) i Johannesa Vogela (FDP), ustawa zostanie umieszczona w porządku obrad Bundestagu jeszcze w tym tygodniu.

    Według Mihalic, jedną ze zmian w stosunku do projektu rządowego jest przyznanie osobom ubiegającym się o azyl prawa pobytu w celu podjęcia pracy. Mają one mieć możliwość wejścia na rynek pracy, jeśli otrzymają ofertę zatrudnienia, która pozwoli im utrzymać się w Niemczech. W opinii posłanki Zielonych, byłoby to korzystne dla firm, które oczekują, że osoby przebywające już w kraju będą mogły podjąć tutaj pracę, a także dla gmin, które zostałyby odciążone pod względem procedur biurokratycznych i kosztów.

    Próg minimalnego dochodu ma zostać obniżony

    Vogel podkreślił, że przepisy będą miały zastosowanie tylko do osób, wobec których toczy się postępowanie w sprawie udzielenia azylu i z mocą wsteczną. Datą graniczną jest 29 marca 2023 r., czyli dzień, w którym projekt ustawy został upubliczniony w drodze decyzji rządu. Jak poinformował Vogel, kolejne zmiany będą dotyczyć planowanej „Chancenkarte”. Należy wyjaśnić kwestię możliwości pozostania w Niemczech osób, które znalazły tu pracę. Ponadto próg minimalnego dochodu, który pozwala na imigrację zarobkową na podstawie „niebieskiej karty” („Blue Card”), ma zostać ponownie obniżony do około 3.500 euro brutto miesięcznie.

    Mast wyjaśniła, że koalicja doszła również do porozumienia w sprawie ostatnich szczegółów planowanej ustawy o kształceniu i doskonaleniu zawodowym. Chodzi m.in. o prawo do kształcenia dla wszystkich młodych ludzi w Niemczech. Wspieranie i promowanie krajowego potencjału to druga strona medalu, której celem jest przyciągnięcie wykwalifikowanych pracowników. Ustawa ta również zostanie poddana pod głosowanie w Bundestagu w tym tygodniu.

    Wprowadzając poprawkę do ustawy, tzw. koalicja sygnalizacji świetlnej chce znacznie ułatwić imigrację wykwalifikowanym pracownikom. W przyszłości cudzoziemcy z krajów spoza UE będą mogli przyjechać do Niemiec w poszukiwaniu pracy z tzw. „Chancenkarte”, która opierać się będzie na systemie punktów. Wykwalifikowani pracownicy posiadający świadectwo kwalifikacji zawodowych i doświadczenie mogą przyjechać bez wcześniejszego uznania ich kwalifikacji przez Niemcy. Dla obcokrajowców z dyplomem uznawanym przez Niemcy, potencjalne utrudnienia, takie jak próg minimalnego dochodu, będą mniejsze.

    Federalna Agencja Pracy pośredniczy w znalezieniu pracy dla coraz większej liczby osób, którym przyznano azyl w Niemczech

    Urzędy pracy w Niemczech pomagają coraz większej liczbie osób, którym przyznano azyl, w wejściu na rynek pracy (wzrost ze 105.000 w 2012 r. do 571.000). Ponadto 208.000 osób, którym przyznano azyl, uczestniczy w kursach integracyjnych.

    Osoby te pochodzą głównie z krajów, z których najwięcej ludzi uciekło do Niemiec w 2015 i 2016 r.: Afganistanu, Erytrei, Iraku, Iranu, Nigerii, Pakistanu, Somalii i Syrii. Jednocześnie liczba już zatrudnionych osób, którym przyznano azyl, wzrosła z 81.000 w 2012 r. do 568.000 w ubiegłym roku.

    Źródło: www.tagesschau.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    5 KOMENTARZE

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    5 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Adam

    Bzdury. Przyjechałem do Niemiec 2011 roku. Pracowałem przy śmieciach miałem wypadek puzniej operację na kolano.Zameldowałem się i mogłem chodzić na kurs. Chodziłem przez trzy miesiące i w tym czasie musiałem szukać pracy i wysyłali mi propozycje pracy. Nie skączyłem kursu po miałem pracę. I w tym roku dowiedziałem się że to było bezprawne. Najpierw miałem skończyć kurs niemieckiego a potem podjąć pracę. I to niemiecka obłuda!!

    Marta

    Ja od 9 lat w Niemczech jestem.
    Jobcenter wyslal mnie na Sprachkurs.
    Bez jezyka nie bylo mowy,zeby prace znalesc.
    A w dodatku najlepiej B1 , poniewaz np.A2 modul nie akceptowany byl.
    Zrobilam B1, wysylalam CV ,no i znalazlam prace po ukonczeniu kursu.
    Przyjechalam za praca.
    Pracuje, odprowadzam podatki.
    Ale troche skorzystalam,bo mi Jobcenter kurs oplacil👍…..

    Adam

    To masz szczęście ja tego nie miałem.

    Marta

    No chyba troche sie zmienilo.
    Ale na zadnym socjalu nie siedzialam…
    A to,ze sami sie zaoferowali Sprachkurs oplacic.
    No czemu odmawiac😉…
    Pozdrawiam

    RENCIŚCI

    NIEMCY jedynie szukają Taniej siły roboczej – Dajcie 20 – 25 Euro za godzinę – Będą stali w kolejkach – WYKWALIFIKOWANI – My tu przyjechali na przełomie 1988 – 1989 – Wtedy Berlin Zachodni – Wszystko robili aby nie dać pracy jak sam sobie nie znalazłeś – Jedynie kierowali na Kursy, nawet roczne – dwuletnie – Pierwszy to był – Nauka Niemieckiego – Nie dawali pracy ale na następny Kurs – Ktoś brał za to Kasę – Tylko w czasie Kursu, to szukali, proponowali prace, żona zrobiła 7 Kursów, ja 5 w różnych zawodach – Nie dostaliśmy pracy w tych… Czytaj więcej »

    5
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x