Rząd federalny i kraje związkowe chcą w przyszłości bardziej precyzyjnie reagować na lokalne wybuchy pandemii koronawirusa. Wprowadzenie zakazów wjazdu i wyjazdu będzie możliwe, jeśli liczba infekcji będzie nadal rosła lub jeśli nie ma pewności, że łańcuchy infekcji zostały już przerwane, zgodnie z uchwałą podjętą dzisiaj przez szefa Kancelarii Helge Brauna i szefów kancelarii krajów związkowych. „Środki te powinny być ukierunkowane i nie muszą odnosić się do całej dzielnicy lub całego miasta wolnego od dzielnicy (…)”.
Lokalne zakazy wyjazdów mogą być „odpowiednim środkiem”
Wcześniej federalni i stanowi ministrowie zdrowia uzgodnili bardziej ukierunkowane, lokalne ograniczenia w regionach o silnym natężeniu zarażeniami koronawirusem. Lokalne zakazy wyjazdów mogą być „odpowiednim środkiem”, jak wynika z dokumentu konferencji ministrów zdrowia, który jest dostępny dla niemieckiej agencji prasowej.
Ministrowie zalecają szefom rządów krajów związkowych, aby w przyszłości wprowadzać ograniczenia w mniejszych jednostkach lokalnych w przypadku wzrostu zakażeń koronawirusem. „Zamknięcie całych dzielnic, na przykład w Hamburgu czy Berlinie, nie jest możliwe”, czytamy w dokumencie. Środki takie nie powinny być zautomatyzowane: „Decyzje muszą być podejmowane na miejscu w sposób elastyczny przez odpowiedzialne organy”.
Merkel pomysłodawczynią wprowadzania regionalnych zakazów wyjazdu
Jako pierwsza pomysł wprowadzania regionalnych zakazów opuszczania danego obszaru, przedstawiła kanclerz Angela Merkel. Propozycja ta została poparta przez szefa rządu Bawarii Markusa Södera. Propozycja ta spotkała się jednak z krytyką ze strony polityków innych krajów związkowych. „Coś takiego można wymyślić w odległym Berlinie czy nawet Monachium, ale nie jest to w ogóle możliwe na takim obszarze”, powiedział Minister Spraw Wewnętrznych Dolnej Saksonii Boris Pistorius (SPD) „Neue Osnabrücker Zeitung”. Pistorius podkreślił, że szczególnie w dużych powiatach, liczących kilkaset tysięcy mieszkańców i o odpowiedniej wielkości, byłoby ciężko wprowadzić odpowiednie kontrole.
Premier Saksonii Michael Kretschmer (CDU) skomentował, iż „w Saksonii mamy duże okręgi. Nie mogę sobie wyobrazić scenariusza, w którym nałożymy zakaz opuszczania całego okręgu”. Z kolei lewicowy lider grupy parlamentarnej Dietmar Bartsch powiedział w czwartek w programie RTL/ntv „Frühstart”: „Chociaż słuszne jest nakładanie takich ograniczeń na dotknięte nieruchomości lub domy starców, to biorąc pod uwagę całe powiaty i ograniczając ludziom wolność, uważam, że należy to ponownie rozważyć”.
źródło: www.t-online.de