W niektórych rejonach Włoch niestety stało się to już rzeczywistością, a w Niemczech lekarze dopiero się przygotowują na taką ewentualność – jak zadecydować o życiu bądź śmierci pacjenta w przypadku niewystarczających możliwości intensywnej terapii?
Niemieckie zasoby intensywnej opieki medycznej mogą się okazać niewystarczające
Niemieccy lekarze przygotowują się na ewentualność podejmowania decyzji o życiu bądź śmierci pacjenta na wypadek, gdyby w czasie pandemii możliwości intensywnej terapii okazały się niewystarczające. Siedem towarzystw medycznych przyjęło wczoraj katalog z zaleceniami jak działać – na taką właśnie ewentualność.
Z dokumentu wynika, że „również w Niemczech jest prawdopodobne w krótkim czasie pomimo wdrożonych metod zwiększenia wydajności, że zasoby związane z intensywną opieką medyczną, jakimi dysponują szpitale, będą niewystarczające dla wszystkich potrzebujących pacjentów”. W takiej sytuacji może dojść do „konfliktu w sferze podejmowania decyzji” i tutaj ma właśnie pomóc opracowany katalog zaleceń.
Z zaleceń wynika, że diagnoza medyczna oraz wola życia pacjenta są decydujące dla dalszego leczenia. Intensywna opieka medyczna nie jest wskazana, jeśli proces umierania nieubłagalnie się rozpoczął, leczenie wydaje się być bez szans lub jeśli przeżycie pacjenta możliwe byłoby tylko przy długofalowym pobycie na oddziale intensywnej terapii.
Konflikt etyczny
Jeśli niemożliwe będzie przyjęcie wszystkich pacjentów w stanie krytycznym na oddział intensywnej terapii, wtedy trzeba podjąć decyzję o tym, jak wykorzystać ograniczone zasoby, które są do dyspozycji. Niestety nieuniknione będzie podjęcie decyzji, którzy pacjenci zostaną poddani leczeniu, a którzy już nie.
Taka sytuacja to oczywiście olbrzymie emocjonalne i moralne wyzwanie dla całego zespołu medyków. Jednak jasne zalecania dotyczące działań w takich warunkach mogłyby odciążyć zespoły i jednocześnie wzmocnić zaufanie społeczeństwa do zarządzania kryzysowego w niemieckich szpitalach.
Nie dla wszystkich wystarczy respiratorów
W zeszłym tygodniu przewodnicząca Europejskiej Rady Etyki Christiane Woopen wezwała do ustalenia jednoznacznych reguł postępowania w przypadku takich konfliktów etycznych. Gdyby zabrakło sprzętu do intensywnej terapii, wtedy lekarze na miejscu musieliby postanowić, kogo będą ratować. Z tej grupy wybraliby tych, którzy najpilniej potrzebują respiratora. Jeśli jednak byłoby dwóch takich pacjentów, wtedy respirator powinna otrzymać osoba, która ma lepsze szanse na wyzdrowienie – to bardzo ciężka decyzja.
Źródło: www.rp-online.de