Już wkrótce dostępna będzie szczepionka przeciwko koronawirusowi. Eksperci mają nadzieję, że nastąpi to jeszcze przed końcem bieżącego roku. Jednak początkowo nie będzie możliwe wyprodukowanie takiej ilości szczepionek, która pozwoliłaby na zaszczepienie wszystkich obywateli Niemiec i pokrycie całego zapotrzebowania. Kto zatem powinien otrzymać szczepionkę jako pierwszy?
Stały Komitet ds. Szczepień (Stiko) Instytutu Roberta Kocha wydał w tej sprawie pierwszy projekt zalecenia. Został on właśnie wysłany do krajów związkowych i stowarzyszeń medycznych.
Osoby starsze i pracownicy służby zdrowia mają być traktowani priorytetowo
Zgodnie z propozycją Komitetu, w pierwszej kolejności mieliby zostać zaszczepieni mieszkańcy domów spokojnej starości i domów opieki. Jak ogłosiło Federalne Ministerstwo Zdrowia, szczepionkę mają otrzymać także osoby powyżej 80. roku życia oraz osoby wykonujące zawody związane z ochroną zdrowia. Na liście opracowanej przez Stały Komitet ds. Szczepień znaleźli się pracownicy szpitali szczególnie narażeni na ryzyko, na przykład osoby pracujące na oddziałach ratunkowych. W pierwszej kolejności planowane są też szczepienia personelu medycznego, który ma bliski kontakt z grupami ryzyka. Stały Komitet ds. Szczepień IRK szacuje, że w fazie początkowej szczepionkę powinno otrzymać łącznie około 8,6 mln osób.
Kraje związkowe i eksperci mają teraz trzy dni na to, aby ustosunkować się do zaleceń proponowanych przez Stiko i przedstawić swój punkt widzenia. Proces ten zakończy się w czwartek. Wówczas zostanie opublikowane ostateczne zalecenie. Na jego podstawie Federalne Ministerstwo Zdrowia przygotuje projekt rozporządzenia z mocą ustawy, które ma zostać opublikowane jeszcze przed końcem bieżącego roku.
Stowarzyszenia ostrzegają przed konfliktami
Organizacje pozarządowe ostrzegają jednak przed konfliktami społecznymi i nasileniem się nierówności w związku z planowaną akcją szczepień. „Jak tylko pojawi się dopuszczona do obrotu szczepionka, będziemy świadkami debaty na temat jej dystrybucji”, powiedział w poniedziałek Ulrich Schneider, prezes Niemieckiego Parytetowego Związku Socjalnego (niem. Deutscher Paritätischer Wohlfahrtsverband). Również Adolf Bauer, szef Niemieckiego Związku Socjalnego (niem. Sozialverband Deutschland, SoVD), przestrzega przed niesprawiedliwością związaną z dystrybucją szczepionki. W weekend dyskutowano też na temat tego, czy należałoby wprowadzić obowiązek szczepień, przynajmniej w odniesieniu do określonych grup zawodowych lub obszarów działalności.
Najpierw zostałyby zaszczepione osoby należące do grup ryzyka i personel medyczny, a następnie ci, dzięki którym funkcjonuje gospodarka i osoby zatrudnione w instytucjach ważnych systemowo, powiedział Schneider. Ci, którzy są uważani za mniej ważnych ze społecznego i ekonomicznego punktu widzenia, będą musieli zaczekać na swoją kolej, stwierdził przedstawiciel związku. „To w naturalny sposób doprowadzi do sporów.” Ponadto proces dystrybucji szczepionki doprowadzi do konfliktu między bogatymi i biednymi, gdy tylko na całym świecie dostępnych będzie więcej dawek szczepionki, dodał Schneider.
Źródło: www.spiegel.de
