Komitet Wykonawczy Niemieckiej Ligi Piłkarskiej (niem. DFL) podjął w związku z pandemią decyzję o zawieszeniu meczy Bundesligi i 2. Ligi. Takie działanie prewencyjne przewidziane jest od najbliższego wtorku do 2. kwietnia włącznie.
Mecze bez udziału kibiców
Mecze przewidziane na weekend odbędą się tak, jak to wcześniej zaplanowano, czyli bez udziału kibiców. Wniosek w tej sprawie został złożony w piątek po specjalnym posiedzeniu. Jednak mecz pomiędzy klubem Werder Brema a Bayer 04 Leverkusen ma zostać odwołany.
Decyzja na temat zawieszenia meczy ma zapaść w poniedziałek na walnym zgromadzeniu. Celem jest zakończenie sezonu do lata – nie tylko ze sportowego punktu widzenia, ale przede wszystkim też dlatego, że przedwczesne zakończenie sezonu może mieć dla niektórych klubów daleko idące konsekwencje – nawet zagrażające ich dalszej egzystencji.
Mecz Werder Brema – Bayer Leverkusen ma zostać odwołany
Jak wspomnieliśmy, mecz Werder Brema-Bayer Leverkusen będzie najprawdopodobniej odwołany. Mimo, że mecz pierwotnie miał się odbyć, ale bez udziału kibiców, miasto Brema oczekuje, że dookoła stadionu zbierze się ok. 1000 osób. Senator Ulrich Mäurer chce w związku z tym zaproponować odwołanie meczu, który ma się odbyć w poniedziałek o godzinie 20.30.
W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, burmistrz Bremy Andreas Bovenschulte (SPD) wezwał w tym tygodniu DFL do przełożenia wszystkich meczy Bundesligi, zaplanowanych na nadchodzący weekend.
Spekulacje na temat zawieszenia meczy
DFB wspominało już wcześniej o ewentualnym zawieszeniu meczy Bundesligi. „Musimy wziąć pod uwagę wszystkie możliwe scenariusze. Musimy być przygotowani na ewentualne zawieszenie meczy albo nawet na wcześniejsze zakończenie sezonu.” – uważa Sekretarz Generalny DFB Friedrich Curtius. Dodaje, że oczywiście wszystkim zależy na regularnym zakończeniu sezonu meczowego, jednak o tej kwestii decyduje Ministerstwo Zdrowia i inne urzędy. To one muszą podjąć „jasne i wiążące” decyzje.
Bundesliga: czy sezon zakończy się bez mistrzów i spadkowiczów?
Co oznaczałoby zawieszenie meczy? W takiej sytuacji decydujące znaczenie miałby obecny stan tabeli. W sezonie 2019/2020 nie byłoby żadnego mistrza Niemiec. Kwestia, czy odbyłby się finał Pucharu Niemiec pozostaje jeszcze otwarta.
Sezon 2020/2021 z 22 drużynami?
Nie byłoby tzw. „spadkowiczów”. Za to w nadchodzącym sezonie 2020/2021 liga zwiększyłaby się o 4 drużyny do łącznie 22 drużyn – tak, aby w dzień meczowy żadna drużyna nie miała wolnego.
Drużyny, które aktualnie zajmują cztery pierwsze miejsca w drugiej lidze, by awansowały. Drużyny, które w Bundeslidze po 26. dniu meczowym zakwalifikowałyby się do Ligi Mistrzów i Ligi Europy, wzięłyby w nadchodzącym sezonie udział w zawodach Pucharu Europy. Na koniec sezonu 2020/2021 cztery drużyny z Bundesligi automatycznie by spadły, a drużyna piąta od końca grałaby w barażach przeciwko trzeciej drużynie z drugiej ligi.
Źródło: www.express.de