Niemcy: Ukradła 8 milionów euro – teraz szukają jej śledczy z Krajowego Biura Śledczego

0

Gdy śledczy z Krajowego Biura Śledczego rozpoczynają poszukiwania zbiegłych morderców, oszustów lub złodziei w kraju i za granicą – w razie potrzeby na całym świecie – prawie zawsze znajdują to, czego szukają. Średnio w ciągu roku polują na około 40 sprawców. Teraz na ich liście znajduje się również Yasemin Gündogan. Kobieta ukradła 8 milionów euro swojemu pracodawcy – firmie Loomis z Bremy zajmującej się transportem pieniędzy – i od tamtej pory jest poszukiwana.

Funkcjonariuszom policji nie udało się namierzyć Gündogan

Przez tygodnie urzędnicy niemieckiej policji próbowali namierzyć Gündogan, ale bezskutecznie. W ostateczności, w piątek zwrócili się do społeczeństwa z prośbą o pomoc (pisaliśmy o tym tutaj). Yasemin Gündogan była odpowiedzialna za pakowanie banknotów do kaset z pieniędzmi, które następnie były przewożone furgonetką firmy ochroniarskiej do bankomatów w oddziałach banków.

Zamiast jak zwykle umieścić banknoty do przeznaczonych do tego kaset, Gündogan zapakowała osiem milionów euro do worków bezpieczeństwa, a następnie wrzuciła je do kontenera przeznaczonego na odpady.

Dla kamuflażu przysypała worki śmieciami. Następnie zapakowała pieniądze do wynajętego w Berlinie Mercedesa Vito na kradzionych tablicach rejestracyjnych, wsiadła do niego i zniknęła bez śladu.

Pierwszy sukces śledczych

Teraz w poszukiwania zaangażowani zostali również śledczy z Krajowego Biura Śledczego, którzy odnotowali już pierwszy sukces: udało im się już aresztować wspólniczkę Gündogan. Dalsze tropy prowadzą do shisha baru Ocean 27 w pobliżu dworca głównego w Bremie, gdzie Yasemin pracowała od 2016 roku. Należy on podobno do klanu przestępczego. Nie wiadomo, czy 28-latka kontaktowała się z członkami klanu odnośnie napadu. Być może został on zaplanowany wspólnie z nimi lub Yasemin została do niego zmuszona. Jest to popularne miejsce spotkań znanych osobistości, takich jak byli piłkarze Werderu Brema Melvyn Lorenzen i Tim Wiese oraz były aktor popularnego niemieckiego serialu „GZSZ” Mustafa Alin. Co dziwne, bar jest aktualnie zamknięty.

Yasemin mieszkała do niedawna wraz z młodszą siostrą (19 lat) u matki, która pracuje jako kierowca autobusu w Bremie. Rodzice są w separacji.

Według informacji BILD, podobno to własny ojciec wprowadził Yasemin Gündogan do firmy zajmującej się transportem pieniędzy! Mówi się, że był zatrudniony w firmie „Loomis” jako kierowca i pracował jako doręczyciel.

Śledztwo jest kontynuowane na pełnych obrotach.

źródło: www.bild.de

Niepokojąca statystyka: Każdej nocy w Niemczech wysadzany jest bankomat

1

W przeszłości napadano na banki w maskach i z pistoletami. Dziś przestępcy zakradają się do nich w nocy z butlami gazowymi lub materiałami wybuchowymi.

Z nowego obrazu sytuacji Federalnego Urzędu Śledczego (Bundeskriminalamt, w skrócie BKA) wynika, że w 2020 r. w Niemczech wysadzono 414 bankomatów – średnio więcej niż jeden dziennie. Łupem złodziei padło około 17,1 mln euro. Tendencja przestępstw jest przy tym silnie rosnąca (o 18 proc. więcej niż w roku poprzednim).

Różne metody działania gangsterów

Gangsterzy działają w różny sposób: Albo wprowadzają do bankomatu łatwo zapalny gaz, albo używają materiałów wybuchowych. Ekspert ds. materiałów wybuchowych David Domjahn powiedział dla Bild am Sonntag: „Materiały wybuchowe pochodzą z Europy Wschodniej, można je zdobyć na czarnym rynku”. Jest to głównie C4, plastyczny materiał wybuchowy często używany w wojsku”. Domjahn tłumaczy dalej: „C4 pochodzi ze starych zapasów wojskowych i nie ma daty ważności. Jest tak samo wybuchowy jak pierwszego dnia. Każda detonacja przez laika jest jednak równoznaczna z misją samobójczą”.

W ten sposób sprawcy narażają nie tylko swoje życie, ale także okolicznych mieszkańców. Zwłaszcza, że wiele bankomatów znajduje się na parterze budynków mieszkalnych.

Minister spraw wewnętrznych NRW zaniepokojony zjawiskiem wysadzania bankomatów

Minister spraw wewnętrznych NRW Herbert Reul (CDU, 68) uważa te metody za szalone: „Zasadniczo działania przestępców wysadzających bankomaty są szalenie niebezpieczne. Powodują one nie tylko poważne uszkodzenia mienia, ale także zagrażają życiu i zdrowiu osób postronnych. Co się stanie, jeśli w tym momencie przejdzie obok listonosz lub spacerowicz? Uważam, że to absolutne szaleństwo”.

W większości przypadków szkody w budynku są znacznie większe niż łupy, gdy siła eksplozji wybija okna lub powoduje zawalenie się ścian.

Zaniepokojony wybuchami koloński muzyk Winston Friday umieścił obok bankomatu napis: „Drodzy przestępcy, proszę nie wysadzać tej maszyny. Nad nim znajduje się sypialnia”.

Większość sprawców pochodzi z Holandii

Kim są sprawcy? Według Federalnego Urzędu Śledczego, dwie trzecie wszystkich podejrzanych pochodzi z Holandii. Wielu z nich ma marokańskie korzenie i mieszka w okolicach Utrechtu. Przy 176 próbach zamachów w 2020 roku, NRW jest zdecydowanie najbardziej popularnym celem. Reul: „Co szósty wysadzony bankomat w całym kraju znajduje się w NRW. Jednym z powodów, dlaczego NRW jest tak popularne wśród przestępców jest fakt, że przejścia graniczne są dobrze rozwinięte, odległości są niewielkie, ucieczka przez granicę jest szybko możliwa. To ułatwia przestępcom uderzenie w tym miejscu”.

W jaki sposób działają przestępcy?

Gangi działają w podobny sposób: Jeden z członków gangu rozpoznaje potencjalne cele, organizuje kryjówkę na łupy lub samochód do ucieczki. Najczęstsza pora wysadzania bankomatów to 3 nad ranem. Jest to czas, kiedy niebezpieczeństwo bycia zauważonym przez świadków jest najmniejsze. Podczas gdy jeden sprawca czeka z włączonym silnikiem w samochodzie, do banku wchodzi dwóch zakapturzonych mężczyzn. W zależności od metody, podkładają ładunek wybuchowy lub wyłamywany jest panel kontrolny, przez szczelinę wprowadzany jest gaz, a następnie instalowany jest zdalny detonator. Sprawcy wychodzą z banku, dokonują detonacji. Po wybuchu zbierają pieniądze i uciekają. Przestępstwo rzadko trwa dłużej niż pięć minut.

Dlaczego Holendrzy nie wysadzają własnych bankomatów?

Pod koniec 2015 r. w NRW powołano specjalną komisję zajmującą się tymi przestępstwami – EK Heat, która ściśle współpracuje z władzami holenderskimi.

Dlaczego Holendrzy nie wysadzają własnych bankomatów? Reul tłumaczy: „Ci sprawcy po prostu nie mają szans we własnym kraju. Nawet najmniejsze kwoty płacone są tam kartą. Dlatego nie ma tam tak wielu bankomatów. Oprócz tego są one jednak zazwyczaj lepiej zabezpieczone niż niemieckie, np. systemem (GPU) neutralizującym wprowadzony gaz”.

Według Federalnego Urzędu Śledczego doprowadziło to do „efektu przeniesienia działalności przestępczej do Niemiec”. W 2020 roku w NRW tylko co czwarte przestępstwo zostało rozwiązane.

Strzelanina podczas aresztowania! Dwanaście i pół roku więzienia dla szefa gangu

Główny oskarżony trzyma przed twarzą teczkę. Jego młody wspólnik siedzi na ławie oskarżonych w masce. Sześcioosobowy gang z Holandii wysadzający bankomaty został złapany na gorącym uczynku.

Oddziały specjalne policji interweniowały w Germering (Bawaria), gdy sprawcy chcieli wysadzić bankomat. Podczas ucieczki ich samochód, Audi RS 5 o mocy 450 KM, wjechał w pięć radiowozów. Trzech policjantów zostajło rannych, jeden z nich został zakleszczony między dwoma samochodami, które się ze sobą zderzyły. Doszło nawet do wymiany ognia, Marwana K. udaje się zatrzymać dopiero po dwóch trafieniach w ramię i aresztować.

Wśród nich jest jedna kobieta, Yasmina A., która podobno była odpowiedzialna za szpiegowanie miejsc zbrodni.

Sąd Okręgowy Monachium I skazał głównego sprawcę, Marwana K., na 12 lat i 6 miesięcy więzienia. Jego pięciu wspólników dostało od 20 miesięcy do sześciu lat i ośmiu miesięcy.

Wyroki dla przestępców zajmujących się wysadzaniem bankomatów mogą być różne. „W zależności od zakresu szkód, istnieją takie przestępstwa jak uszkodzenie mienia, kradzież, spowodowanie eksplozji, podpalenie, usiłowanie zabójstwa lub ciężki uszczerbek na zdrowiu” – powiedział redakcji Bild obrońca dr Sascha Böttner. „Grozi za to kara od roku do 15 lat pozbawienia wolności”.

Policja poszukuje tego Holendra

Na podstawie tego zdjęcia policja poszukuje Maliqa Denzela Pique (24 lata).

Holender miał brać udział w próbie wysadzenia automatu w Buseck (Hesja) 23 czerwca. Zanim jego wspólnicy (19, 20) mogli zdetonować ładunek wybuchowy domowej roboty, interweniowała policja. Wspólnicy zostali aresztowani, Pique uciekł samochodem. Ostatnio widziano go w oddalonym o 30 kilometrów parku przemysłowym w Wetzlar. Możliwe, że już opuścił Niemcy.

Pique ma 1,90 m wzrostu i atletyczną sylwetkę. Wydział kryminalny w Gießen przyjmuje zgłoszenia pod następującym numerem telefonu (0641) 70 06-55 55.

źródło: www.bild.de

Szef lekarzy w Niemczech wzywa do zniesienia wszystkich obostrzeń dla zaszczepionych

Dyrektor naczelny Krajowego Związku Lekarzy Ustawowego Ubezpieczenia Zdrowotnego Andreas Gassen wezwał do zaprzestania stosowania obostrzeń w odniesieniu do osób całkowicie zaszczepionych. „Najpóźniej do września będzie dostępna oferta szczepień dla wszystkich chętnych, a wtedy prawie wszystkie obostrzenia będą musiały rzeczywiście zostać zniesione”, powiedział gazecie Bild. „Każdy może wtedy nadal indywidualnie decydować, czy chce nadal nosić maski – ale nie powinny one być już wtedy obowiązkowe”.

Zniesienie tych środków jest również ważne dla utrzymania wysokiego morale szczepień wśród obywateli Niemiec, dodał. „W przeciwnym razie, niektórzy ludzie będą zadawać sobie pytanie: dlaczego mam się zaszczepić, może znosić dwa dni bólu głowy lub innych skutków ubocznych szczepienia, jeśli muszę nadal nosić maskę tylko dlatego, że 20 do 30 procent ludzi odmawia”, powiedział Gassen.

źródło: www.sueddeutsche.de

Prezes Czerwonego Krzyża w Berlinie chce kar pieniężnych za niestawienie się na termin szczepienia

Mario Czaja, prezes berlińskiego Czerwonego Krzyża, opowiada się za tym, aby osoby, które nie stawią się na umówiony wcześniej termin szczepienia, płaciły karę. Czaja zasugerował w rozmowie z RBB, że każdy, kto nie zgłosi się na drugie szczepienie w jednym z punktów szczepień i nie odwoła terminu, powinien zostać ukarany grzywną w wysokości od 25 do 30 euro. Powiedział, że w niektórych przypadkach jest to również powszechna praktyka wśród lekarzy prowadzących prywatną praktykę. „Niestety od kilku tygodni mamy do czynienia z tym, że coraz częściej ludzie nie odwołują terminów, choć są umówieni w punktach szczepień. Jest to dość niesolidarne wobec tych, którzy chcą szybciej umówić się na wizytę” – stwierdza Czaja. Z jego informacji wynika, że od pięciu do dziesięciu procent terminów nie jest dotrzymywanych.

Szefowa Zielonych w Berlinie obawia się, że ludzie przestraszą się kary

Z kolei szefowa berlińskiej Partii Zielonych Silke Gebel wezwała do ułatwienia dostępu dla osób, które chcą się zaszczepić. W RBB-Inforadio powiedziała, że rodzice powinni mieć możliwość zabierania dzieci do punktów szczepień, aby mogły one bezpiecznie uczestniczyć w wizytach szczepiennych. Ten środek jest ważniejszy niż karanie osób, które nie przychodzą na umówione szczepienia. Pytanie brzmi również, czy ludzie, którzy do tej pory sceptycznie podchodzili do szczepień przeciwko koronawirusowi, nie przestraszą się na dobre groźbą kary, powiedział Gebel.

Instytut Roberta Kocha nie dostrzega negatywnego trendu

Według ostatniego sondażu Instytutu Roberta Kocha w Niemczech nie występuje jak dotąd trend wskazujący na opuszczanie terminów szczepień. 98,7 procent ludzi jest chętnych na drugie szczepienie, wynika z sondażu. Potwierdził to również minister zdrowia w Niemczech Jens Spahn.

Jednocześnie jednak z krajów związkowych napływają coraz liczniejsze sygnały o zmniejszającej się gotowości ludności do szczepień. Według ankiety przeprowadzonej przez ntv w ministerstwach zdrowia krajów związkowych coraz więcej obywateli nie stawia się na umówione szczepienia. Tak zwany wskaźnik „no-shows” jest jednak różny w poszczególnych krajach związkowych. W ostatnią niedzielę na to pytanie odpowiedziało jedenaście ministerstw.

Różne wartości w zależności od kraju związkowego

Podczas gdy Turyngia i Berlin podają odpowiednio jeden i dwa procent osób, które nie pojawiają się na umówionym terminie szczepienia, wskaźnik w Szlezwiku-Holsztynie wynosi dobre trzy procent, w Dolnej Saksonii dobre cztery procent, a w Nadrenii-Palatynacie sześć procent. W brandenburskich punktach szczepień odsetek ten wynosi od pięciu do dziesięciu procent. Brema zgłasza dziesięć procent, Saksonia niecałe dwanaście. W Hesji odsetek ten wynosi aż 20 procent. W ośrodkach szczepień na obszarze Westfalii-Lippe wskaźnik ten waha się między 10 a 30 procent, jak podaje Ministerstwo Zdrowia w Düsseldorfie. Eksperci widzą kilka przyczyn odwoływania wizyt: Sezon urlopowy, kolejna wizyta osoby szczepionej, np. u lekarza rodzinnego, czy faktycznie zmniejszająca się chęć do szczepień.

źródło: www.n-tv.de

Szok cenowy w popularnym ogródku piwnym w Monachium – 5,20 € za 0,5 l piwa

Na Viktualienmarkt w Monachium znajduje się jeden z najpopularniejszych gródków piwnych w Monachium. Kiedyś płaciło się tu 4,60 euro za pół litra piwa – jeśli samemu odebrało się je przy ladzie. Teraz cena wynosi 5,20 euro. Jak tłumaczy właściciel lokalu Werner Hochreiter (53 lata), winny jest koronawirus – po pierwsze dlatego, że nie ma już samoobsługi, a po drugie dlatego, że lokal generuje aktualnie mniejsze przychody.

Tylko 400 miejsc siedzących zamiast 1000 

Hochreiter tłumaczy redaktorom BILDa: „Ze względu na obowiązujące wytyczne dotyczące higieny mamy tylko 400 miejsc siedzących – zamiast 1000 jak przed koronawirusem. Jednocześnie zatrudniamy więcej personelu, ponieważ potrzebujemy dwóch ochroniarzy przy wejściu do naszego ogródka piwnego”.

Cennik w Viktualienmarkt

Personel również stał się droższy, mówi Hochreiter. „Tak jak jedzenie”. Hochreiter podkreśla: „My możemy za to najmniej, sami chcielibyśmy, żeby było inaczej”. W oddalonym o kilka metrów „Steirer am Markt” Hochreitera 0,5 l Augustinera kosztuje jednak tylko 4,30 euro.

Inne puby w Monachium również podniosły ceny piwa

W wielu innych pubach w Monachium trzeba zapłacić ponad 5 euro za 0,5 l piwa: W Pschorr na Vikimarkt pół litra piwa kosztuje 5,60 euro. W Café am Marienplatz 5,50 euro. W Ratskeller 5,30 euro, w Franziskaner 5,20 euro i w Spöckmeier 5,10 euro.

Hochreiter obiecuje jednak: „Kiedy znów będziemy mogli oferować samoobsługę, 0,5 l będzie znów kosztować 4,60 euro”.

źródło: www.bild.de

Interwencja policji na lotnisku w Düsseldorfie z powodu przepychanek przy odprawie

1

Na lotnisku w Düsseldorfie wystąpiły duże problemy z odprawą niektórych lotów do Turcji. Momentami było tak tłoczno, że doszło do przepychanek. Na miejscu pojawiła się policja w liczbie kilkudziesięciu funkcjonariuszy.

Problemy linii lotniczej obsługującej loty do Turcji

W piątek na lotnisku w Düsseldorfie wystąpiły problemy z odprawą. Według rzecznika lotniska, po południu problemy miała jedna linia lotnicza obsługująca loty do Turcji. Do odprawy ustawiały się długie kolejki.

„Odprawa należy do wyłącznej odpowiedzialności linii lotniczej i jej usługodawcy” – podało lotnisko. Pracownicy portu lotniczego koordynowali i pomagali w tym procesie. Dodano, że oczekującym pasażerom rozdano wodę. Zaplanowane godziny odlotów zostały przesunięte o około dwie godziny.

WDR informuje o zamieszkach

Rzecznik policji federalnej potwierdził interwencję policji. Jak informuje lotnisko, funkcjonariusze pomogli linii lotniczej przy odprawie, aby załagodzić sytuację. Na miejscu zdarzenia było również około 40 funkcjonariuszy z grupy zadaniowej policji w Düsseldorfie. Jak podaje Komenda Główna Policji, siły ratownicze uspokoiły sytuację poza strefą bezpieczeństwa.

„Było po prostu bardzo tłoczno. Ale nic więcej się nie wydarzyło,” powiedział Deutsche Presse-Agentur. Jak podaje WDR, niektórzy podróżni wszczęli jednak zamieszki i skopali stanowisko odprawy. W Nadrenii Północnej-Westfalii piątek był ostatnim dniem szkoły przed letnimi wakacjami.

źródło: www.t-online.de

Tagesschau o powrocie Tuska do polskiej polityki: „Największy przeciwnik Kaczyńskiego powraca”

6

Donald Tusk wraca do polskiej polityki: jego prawicowo-liberalna partia wybrała byłego przewodniczącego Rady UE na swojego lidera. Teraz chce po raz kolejny zastąpić rząd PiS.

Tusk: „Pokonać zło, które rządzi Polską”

Były przewodniczący Rady UE Donald Tusk wraca do polskiej polityki – według jego własnych słów, aby pokonać „zło”, które obecnie rządzi Polską. Ma na myśli rząd PiS pod kierownictwem Jarosława Kaczyńskiego. Wychodzimy, by walczyć z tym „złem” – powiedział Tusk podczas głośnego wystąpienia przed swoją partią w Warszawie.

Tusk powiedział, że zło, które wyrządza PiS, jest tak wyraźne i bezczelne, że niektórzy Polacy rezygnują: „Trzeba zacząć od pierwszego przykazania, gdy widzisz zło, walcz z nim i nie pytaj dlaczego”. Tusk jest postrzegany jako główny przeciwnik Kaczyńskiego: w 2007 r. gdańszczanin i współtworzona przez niego prawicowo-liberalna partia Platforma Obywatelska (PO) wygrała wybory parlamentarne i zastąpiła pierwszy rząd PiS.

Tusk ma objąć przewodnictwo PO

„Odkąd jednak Tusk wyjechał do Brukseli dobre siedem lat temu, jego partia przegrywa jedne wybory za drugimi; ostatnio spadała w sondażach na trzecie miejsce, z wynikiem zaledwie 16 proc. Tusk ma teraz objąć przewodnictwo PO, w zamian ustąpi obecny lider partii Borys Budka. „Trzeba zastąpić ten rząd, żeby odbudować pozycję Polski w świecie i partnerskie relacje w UE” – mówił Budka przy aplauzie.

I wiecie co? Nikt nie zrobi tego lepiej niż były premier i przewodniczący Rady UE. Tak, nadszedł ten dzień. Na moją prośbę Donald Tusk wraca do polskiej polityki. Chcę, żebyś poprowadził nas do zwycięstwa.

Powrót Tuska do kierowania największą od dawna partią opozycyjną w Polsce nie obywa się bez kontrowersji. W jednym z sondaży 60 procent było przeciwnych. Na siedmioletnią kadencję Tuska w latach 2007-2014 cieniem położyły się liczne skandale. Dlatego jego partia wciąż jest niepopularna wśród wielu przeciwników PiS. Chęć przejęcia kierownictwa partii sygnalizował także młodszy o pokolenie prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

źródło: www.tagesschau.de

Poznajcie 15 najpiękniejszych atrakcji Harzu!

Góry Harz to niezwykle ciekawe miejsce, które od wielu lat przyciąga zarówno miłośników przyrody, jak i fanów lokalnej historii. Można tu znaleźć jaskinie stalaktytowe, kolejki linowe, lokomotywy parowe, możliwość skoków na bungee i park rozrywki Westernstadt – prosto z dzikiego zachodu. Jakie atrakcje wybrać i na które wycieczki piesze się zdecydować? Czy któreś z nich nadają się również dla rodzin z dziećmi? Odpowiedzi na wszystkie pytania znajdują się w poniższym artykule!

Titan RT: ogromny most wiszący w górach Harz

Titan RT to bez wątpienia jedna z największych atrakcji okolicy. Wiszący most o długości 458,5 m w górach Harz jest najdłuższym wiszącym mostem linowym na świecie. Ten ważący 120 ton kolos znajduje się tuż obok wodnej zapory Bodetalsperre na wysokości ok. 100 metrów. Całkowita długość konstrukcji wynosi 483 m, a wysokie na 1,30 m poręcze i siatki ze stali nierdzewnej dbają o bezpieczeństwo podczas spacerów.

 

Sieh dir diesen Beitrag auf Instagram an

 

Ein Beitrag geteilt von Lukas (@harzhiker)

Uwaga: Zabrania się wchodzenia na most wiszący podczas deszczu, burzy lub gradu. Na Titan RT nie mają także wstępu duże psy.

Wstęp: bilet normalny: 6,00 €; bilet ulgowy: 4,00 €

Dojazd: Najlepszym sposobem dotarcia na miejsce będzie dotarcie samochodem do centrum turystycznego Rappbodetalsperre. Znajduje się tu płatny parking.

Przyjazd: Samochodem najlepiej dojechać do centrum turystycznego Rappbodetalsperre (miasto Górny Harz). Parking jest płatny. Alternatywnie można dojechać autobusem linii 260 do przystanku Rappbodetalsperre/Talsperre Rübeland (np. z Wernigerode).

W górach Harz znajdują się także inne atrakcje, które zapewnią błyskawiczny dopływ adrenaliny.

MegaZipline: Tyrolka o długości 1 km i wysokości 120 m, najdłuższa podwójna zjeżdżalnia linowa w Europie.

Gigaswing: Wahadłowy skok na bungee z wysokości 75 m.

Wallride: Zjazd po starannie przygotowanej zabezpieczonej ścianie zapory na wysokości 40 metrów.

Hexentanzplatz

Większość zabytków Harzu posiada pewien mityczny klimat i Hexentanzplatz w Thale wyraźnie to pokazuje – można tu znaleźć postacie czarownic i posąg diabła. Coroczne obchody Nocy Walpurgi (30 kwietnia) – germańskiego święta zmarłych kojarzonego z Sabatem Czarownic, mają niejako przypominać, że dawniej prawdopodobnie znajdowało się tu germańskie miejsce kultu.

Wokół Hexentanzplatz na wysokości 454 m znajduje się teraz mały park wypoczynkowy, który idealnie nada się na odpoczynek po długim spacerze.

Atrakcje Hexentanzplatz:

  • Całoroczny tor saneczkowy
  • Kolejka linowa
  • Zoo z wybiegiem dla wilków i niedźwiedzi
  • Harzer Burgtheater (Amfiteatr)
  • Walpurgishalle

Hexentanzplatz jest popularną atrakcją w górach Harz, szczególnie dla rodzin z dziećmi. Infrastruktura jest dostosowana do różnych potrzeb osób odwiedzających, a na miejscu znajduje się wiele atrakcji. Jednak warto zaznaczyć, że korzystanie z toru saneczkowego jest dodatkowo płatne.

 

Sieh dir diesen Beitrag auf Instagram an

 

Ein Beitrag geteilt von #phoenix_germany (@phoenix_germany)

Zapierające dech w piersiach widoki na przeciwległą Rosstrappe i dolinę Bode, sprawiają, że również fotografowie hobbyści przyjeżdżają tu na wycieczki.

Dojazd kolejką linową: Do Hexentanzplatz można wygodnie dojechać kolejką linową ze stacji dolnej w Thale. W kabinach gondolowych pokonuje się dystans 720 m i wysokość 244 metrów. Kabiny mają szklaną podłogę, co dodatkowo daje niezapomniane wrażenia. Psy również mogą skorzystać z tej atrakcji.

Koszt 6,50 € (podróż w obie strony).

Dojazd samochodem: Na Hexentanzplatz znajduje się płatny parking i stoiska z przekąskami. Warto jednak rozpocząć wycieczkę rano, ponieważ zazwyczaj parking jest przepełniony i może pojawić się problem ze znalezieniem wolnego miejsca (zwłaszcza w weekendy).

Rosstrappe

Tłok na Hexentanzplatz może być czasem uciążliwy. Dlatego, aby móc podziwiać przepiękne widoki na Bodetal warto wybrać się na Rosstrappe. Z niesamowitą, granitową skałą wiąże się również ciekawa legenda.

Mówi się, że rycerz Bodo ścigał swoją ukochaną księżniczkę Brundhildę, która wcale nie była entuzjastycznie nastawiona do jego zalotów. Brunhilda przeskoczyła z koniem przez wąwóz na przeciwną Rosstrappe, rycerz Bodo wpadł w pościgu do doliny, która obecnie znana jest jako Bodetal. Według legendy w granitowej skale o wysokości 403 m jest ślad brawurowej pogoni – wgłębienie w skale ma być odciskiem kopyta konia Brunhildy.

 

Sieh dir diesen Beitrag auf Instagram an

 

Ein Beitrag geteilt von Alex (@alex_im.harz)

Dojazd: Fani górskich wędrówek mogą wybrać spacer wśród urokliwych widoków gór Harz i przejść trasę ok. 4 km tzw. ścieżką prezydencką (niem. Präsidentenweg). Podejście trwa od 45 do 60 minut, zaczynając od dolnej stacji Rosstrappe. Osoby, które wolą szybciej i wygodniej dostać się na górę mogą skorzystać z wyciągu krzesełkowego Rosstrappe.

Park Narodowy Harz

Dzikie rysie, piękne wrzosowiska i najwyższa góra Harzu: Park Narodowy Harz ma w swojej ofercie wiele atrakcji dla wszystkich miłośników przyrody. Odosobniony rezerwat przyrody w regionie Harz rozciąga się na powierzchni 24 700 hektarów. Przez park przebiega również dawna granica wewnątrzniemiecka między Saksonią-Anhalt i Dolną Saksonią. Dawniej – niemal strefa wykluczenia. Dziś – siedlisko dla około 7200 gatunków zwierząt i roślin.

Nawet krytycznie zagrożony ryś znalazł swoje miejsce w tym przepięknym paśmie górskim. Głuszce, szopy pracze, jelenie i dzikie koty również przemierzają Park Narodowy Harz.

Warto również zaznaczyć, że psy na smyczy są mile widziane na terenie parku.

Brocken

Brocken to najwyższa góra Harzu o wysokości 1141 metrów i to właśnie tam prowadzi najwięcej pieszych wycieczek. Trasy turystyczne do Brocken wymagają podstawowej sprawności fizycznej i solidnego obuwia, ponieważ szlaki turystyczne prowadzą przez różnego rodzaju skały, strumienie, a nierzadko można trafić na gęstą mgłę. Zejście też jest trudne i sprzyja bólom mięśni – nie tylko łydek, ale całego ciała.

Najpopularniejsze szlaki turystyczne na Brocken

Heinrich-Heine-Weg – 10,5 km – 3:45h – TRUDNA

Trasa: Ilsenburg – Ilsetal – Ilsefälle – Hermannsklippe – Harzer Grenzweg – Kleiner Brocken – Brocken

Eckerlochstieg – 5,4 km – 2:00h – ŚREDNIA

Trasa: Schierke – Schwarzes Schluftwasser – Eckerloch – Brocken

Teufelsstieg – 23,3 km – 7:00h – TRUDNA

Trasa: Elend – Bode – Schnacherklippen – Schierke – Eckerloch – Brocken – Harzer Grenzweg – Eckertalsperre – Ettersklippe – Bad Harzburg

Goetheweg – 8,8 km – 2:30h – ŚREDNIA

Trasa: Torfhaus – Torfhausmoor – Quitschenberg – Eckersprung – Brocken

Harzer Grenzweg – 7,7 km – 2:30h – ŚREDNIA

Trasa: Oderbrück – Kaiserweg – Grenze Niedersachsen / Sachsen-Anhalt – Kolonnenweg – Goetheweg

Brockenbahn

Połączenie zjawiskowych widoków gór Harzu i kolejki wąskotorowej daje krajobrazy niczym z pocztówek. Stacja na Brocken jest najwyższą stacją w Niemczech i znajduje się na wysokości 1125 m. Nawet podczas jednodniowej wycieczki można mieć szczęście i trafić na niepowtarzalny zabytek Harzu – Brockenbahn – głośny stukot, gęsta chmura pary i pociąg, który wygląda jak wprost wyjęty z powieści przygodowej.

Sieć tras biegnie przez góry Harz przez stacje Quedlinburg, Wernigerode lub Nordhausen. Brockenbahn wjeżdża nawet na szczyt góry.

 

Bilety: Bilety kolejowe na wąskotorówkę Harz można kupić online lub na dworcach kolejowych. Podróż w dwie strony do Brocken kosztuje 49,00 € jako standardowa taryfa, a podróż w dwie strony z Wernigerode do Nordhausen kosztuje 39,00 €. Możliwe są również trasy częściowe.

Kyffhäuserdenkmal i Barbarossahöhle

57-metrowa wieża z cesarską koroną, 9,70-metrowy posąg Wilhelma I i wyrzeźbiony w kamieniu posąg cesarza Barbarossy – Kyffhäuserdenkmal, wzniesiony w 1896 roku, idealnie wpasowuje się w ciąg gigantycznych wilhelmińskich budowli. Cały zespół zabytków o łącznej wysokości 81 m jest jednym z najwyższych zabytków w Niemczech.

Znajdują się tu również pozostałości Zamku Cesarskiego Kyffhäuser z XI wieku i najgłębszej studni zamkowej na świecie, która ma 176 m głębokości. Na miejscu znajduje się również niewielki bar z przekąskami.

Mówiąc precyzyjnie – Kyffhäuserdenkmal znajduje się w Turyńskich Górach Kyffhäuser i dlatego nie jest tak naprawdę jednym z zabytków Harzu. Jednak, aby się tam dostać, wystarczy przejechać kilka dodatkowych kilometrów.

Barbarossahöhle, czyli jaskinia Barbarossa znajduje się poniżej Kyffhäuserdenkmal. Jaskinia sprzed 200 tysięcy jest jedną z dwóch istniejących na świecie anhydrytowych jaskiń pokazowych. Można w niej podziwiać groty i niewielkie podziemne jeziora.

Dojazd: Aby dotrzeć do Kyffhäuserdenkmal, najlepiej wpisać w urządzeniu GPS adres: Kyffhäuser, 06567 Steinthaleben

Wstęp: bilet normalny: 8,50 €; bilet ulgowy: 4,50 €

Zamek Wernigerode

Jednym z najpopularniejszych zabytków Harzu jest zamek Wernigerode. Już ze starego miasta widać go górujący nad miastem. Historia zamku sięga XII wieku, jednak obecny kształt przybrała w XIX wieku i jest uważany za doskonały przykład północnoniemieckiego historyzmu – połączono tu elementy stylistyczne z różnych epok.

W zamku można wybrać się na jedną z dwóch wycieczek po muzeum, jednak nawet bez nich atmosfera zamku z masywnymi murami i armatami jest niezwykłą atrakcją dla dzieci i dorosłych.

 

Sieh dir diesen Beitrag auf Instagram an

 

Ein Beitrag geteilt von Daniel K. (@dkr_lighthouse)

Na miejscu znajduje się kawiarnia, w której można odpocząć po wędrówce, jednak warto zaznaczyć, że strome podejście od bramy do zamku może być bardzo trudne dla osób o ograniczonej sprawności ruchowej.

Dojazd: Bezpośrednio przed zamkiem nie ma miejsca parkingowego. Najbliższe miejsca parkingowe znajdują się na Anger lub na Marktstrasse.

Małe pociągi turystyczne, znane z niektórych nadmorskich promenad, również jeżdżą do celu w Wernigerode. Podróż w obie strony koleją Schlossbahn kosztuje 7,00 €.

Pieszo z zamku do rynku idzie się około 20 minut.

Wstęp: bilet normalny: 7,00 €; bilet ulgowy: 3,50 €

Jaskinie naciekowe w górach Harz

Podziemne jeziora, groty, osobliwe stalagmity i stalaktyty – jaskinie stalaktytowe w Górach Harz to niesamowita atrakcja dla wszystkich grup wiekowych i świetne rozwiązanie na deszczowe dni.

Jaskinia naciekowa Iberg w Bad Grund przyciąga jaskiniowych odkrywców swoim centrum przygód, pozostałościami rafy koralowej i różnymi ciekawymi wydarzeniami.

Rübeländerhöhlen w Rübeland w pobliżu Blankenburg i Wernigerode obejmują Baumannshöhle i Hermannshöhle. Obie należą do najstarszych jaskiń pokazowych w Europie. W Baumannshöhle znajduje się teatr jaskiniowy. Jaskinie stalaktytowe są jedną z najpopularniejszych atrakcji w górach Harz.

Dojazd: W centrum jaskini naciekowej Iberg znajduje się parking. Podobnie na Rübelandhöhlen. Baumanns- i Hermannshöhle znajdują się 300 metrów od siebie.

Wstęp: jaskinia stalaktytowa Iberg: bilet normalny: 8,00 €; bilet ulgowy: 6,00 €

Baumanns- i Hermannshöhle: bilet normalny: 9,00 €; bilet ulgowy: 6,00 €

Zamek Falkenstein

Zamek Falkenstein został zbudowany w połowie XII wieku i do dziś wyjątkowo dobrze się zachował. Obecnie znajduje się tam muzeum, które można zwiedzić podczas jednodniowej wycieczki. W środku znajduje się także restauracja zamkowa, w której organizowane są kolacje tematyczne – np. wieczór rycerski.

Na zamku odbywają się również pokazy sokołów. To doskonałe miejsce, aby zobaczyć tę niespotykaną atrakcję.

Zamek Falkenstein był tłem w niemieckim filmie „Białośnieżka i Różyczka” (niem. Schneeweißchen und Rosenrot) inspirowanym niemiecka baśnią ludową o tym samym tytule.

Dojazd: Do zamku nie można dojechać samochodem. Z parkingu przy „domku ogrodowym” do zamku prowadzi szlak turystyczny o długości ok. 2 km. Na miejscu można także skorzystać z małego pociągu turystycznego, który jeździ do zamku.

Wstęp: bilet normalny: 6,50 €; bilet ulgowy: 4,50 €

Westernstadt Pullman City

Sielska natura, mityczny klimat, domy z muru pruskiego i westernowe miasteczko. Westernstadt Pullman City to największy (powierzchnia 200 000 m²) w Niemczech park rozrywki o tematyce Dzikiego Zachodu.

Pokazy akcji, wybiegi dla zwierząt, westernowe domy z bali, place zabaw i inne atrakcje dla dzieci i dorosłych  sprawiają, że Westernstadt Pullman City cieszy się niesłabnącą popularnością. Jednak bez wątpienia nie jest to miejsce dla osób poszukujących ciszy i spokoju.

Wstęp (bilet dzienny): bilet normalny: 21,00 €; bilet ulgowy (dzieci w wieku 5-14 lat): 13,00 €

Teufelsmauer

Diabelska Ściana w Harzu to przede wszystkim 20-kilometrowa formacja z piaskowca między Blankenburg i Ballenstedt i bardzo znana atrakcja przyrodnicza w Harzu. Wokół tej niecodziennej formacji krąży legenda o zakładzie między Bogiem a Diabłem.

Zakład brzmiał następująco:

Jak mówi legenda, podczas gdy Bóg i Diabeł walczyli o panowanie nad światem, Diabeł otrzymał czas na zbudowanie muru dzielącego Ziemię na dwie części. Nie był w stanie ukończyć go na czas, więc nie zdobył żadnej z części Ziemi i zburzył część swojego muru w gniewie.

 

Sieh dir diesen Beitrag auf Instagram an

 

Ein Beitrag geteilt von landscape_sascha (@landscape_sascha)

Dojazd: Aby zobaczyć Teufelsmauer w ramach wędrówki, najlepiej przejść między wioskami Neinstedt i Weddersleben do pomnika przyrody. Można również wsiąść do pociągu z Quedlinburg do Thale i po drodze podziwiać Teufelsmauer.

Ścieżka w koronach drzew Harz w Bad Harzburg

Kolejna atrakcja w Harzu znajduje się w Bad Harzburg. Ścieżka w koronach drzew ma tam około 1000 m długości, a platforma widokowa znajduje się na 26 m wysokości. Cała trasa przygotowana jest w taki sposób, aby także osoby z ograniczoną mobilnością mogły z niej skorzystać i podziwiać przepiękne widoki gór Harz.

 

Sieh dir diesen Beitrag auf Instagram an

 

Ein Beitrag geteilt von Christian Nelius (@christian_nelius)

Na Ścieżkę w Koronach Drzew Bad Harzburg nie wolno wprowadzać psów.

Wskazówka dla fanów pięknych widoków: z BurgBergCenter Bad Harzburg można wygodnie dostać się na szczyt o wysokości 483 m kolejką linową Burgberg, a stamtąd zjechać BaumSchwebeBahn z powrotem do doliny. Idealne rozwiązanie na rodzinny wypad w góry Harz.

Wstęp: bilet normalny: 8,00 €; bilet ulgowy: 7,50 €

Dojazd: Najlepiej zostawić auto na parkingu przy dolnej stacji i rozpocząć stamtąd spacer.

Wodospad Koenigshütte

Żaden prawdziwy fan gór Harz nie może pominąć tej atrakcji. Harzer Wandernadel to system nagród turystycznych w górach Harz. Każdy wędrowiec może zdobyć nagrody na różnych poziomach trudności, chodząc do różnych punktów na trasach wędrownych i stemplując swoją „książeczkę biletową” przy każdej napotkanej atrakcji.

Harzer Wandernadel łącznie obejmuje 222 atrakcje, a wodospad Koenigshütte jest jedną z nich. Ten sztucznie utworzony wodospad ma wysokość około 12 m i widokami dosłownie zapiera dech w piersiach.

Basen rekreacyjny Thyragrotte Südharz

Po długich wędrówkach, jak i jednodniowych wycieczkach warto zrelaksować się w Thyragrotte. Basen w pobliżu Stolbergu zapewni odpoczynek, ale także moc atrakcji. Odkryte i zakryte baseny, jacuzzi, grota solna, kącik dla dzieci, zjeżdżalnie i sauna to tylko część z oferty kąpieliska.

Thyragrotte z pewnością nie jest najbardziej spektakularnym parkiem wodnym w kraju, ale idealnie sprawdzi się podczas deszczowych dni na urlopie, lub jako odskocznia od wędrówek w pięknych okolicznościach przyrody.

Wstęp (3 godziny): bilet normalny: 9,00 €; bilet ulgowy: 7,00 €

Równie piękne miejsca, które warto odwiedzić w górach Harz:

Wernigerode
Warty zobaczenia zamek, klimatyczne domy z muru pruskiego, park miniatur i niewielka odległość do Brocken sprawiają, że Wernigerode jest jednym z najpiękniejszych miejsc w górach Harz.

Stolberg
Stolberg w południowym Harzu to klimatyczne uzdrowisko. Znajduje się tu ponad 380 domów z muru pruskiego oraz zamek.

Nordhausen
Nordhausen w Harzu jest idealnym miejscem na wycieczki do południowego Harzu. Toast za wspaniałą wycieczkę można tu wznieść w lokalnej, tradycyjnej gorzelni Nordhäuser.

Goslar
Dawne miasto cesarskie z pałacem cesarskim, górniczą przeszłością i centrum, wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Goslar to największe miasto w górach Harz.

Wzgórze zamkowe w Bad Harzburg
BurgBergCenter ze ścieżką w koronach drzew, parkiem linowym i kolejką linową lub popularnym basenem solankowym to świetny pomysł na rodzinne wakacje w górach Harz.

Quedlinburg
Niezwykle popularne miasteczko położone jest w północno-wschodnim Harzu. Tutejszy zamek jest wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, a ponadto znajduje się tam wspaniała starówka z muru pruskiego i wiele urokliwych kawiarni.

Atak nożownika z Somalii w Würzburgu – Ludzki łańcuch ku pamięci ofiar

2

W piątek, tydzień po zamachu somalijskiego nożownika w Würzburgu, postanowiono uczcić pamięć ofiar. W czasie, kiedy wydarzyła się zbrodnia, rozbrzmiewał dzwon w katedrze, a setki osób trzymało w rękach kwiaty i znaki żałobne.

Ludzki łańcuch ku czci ofiar 

Zgodnie z zapowiedziami policji osoby, które chciały uczcić pamięć ofiar somalijskiego nożownika, ustawiły się w pobliżu miejsca zbrodni, od Promenady Juliusza do ratusza. Wśród uczestników był biskup Würzburga Franz Jung. O godzinie 17:00, czyli w przybliżonym czasie popełnienia morderstw, rozległ się dzwon katedry św. Kiliana, wzywający do modlitwy. Ludzie trzymali w rękach kwiaty i tabliczki z napisami „Würzburg jest w żałobie” i „Würzburg trzyma się razem” – także po angielsku, arabsku i w innych językach.

Podziękowania dla pomocników i ratowników

Współorganizujący uroczystość żałobną Związek na rzecz Demokracji i Odwagi Obywatelskiej w Würzburgu z góry zaznaczył, że chciał również okazać solidarność z ludźmi, którzy są teraz narażeni na uprzedzenia i podżeganie, a także wyrazić szacunek dla odważnych pomocników, ratowników i pastorów. Na wieczór zaplanowane są wiece pamięci z całego spektrum politycznego, w tym z AfD.

W ubiegły piątek 24-letni Somalijczyk zadźgał w domu towarowym trzy kobiety i poważnie ranił siedem osób. Motyw jest nadal niejasny. 24-latek już wcześniej wielokrotnie dawał się poznać jako osoba z zaburzeniami psychicznymi. Według ministra spraw wewnętrznych Bawarii Joachima Herrmanna istnieją również przesłanki wskazujące na możliwy motyw islamski.

źródło: www.tagesschau.de

Niemiecka policja poszukuje tej kobiety – ukradła 8 milionów euro!

5

W Bremie doszło do kradzieży kilku milionów euro z firmy Loomis, zajmującej się transportem pieniędzy. 28-letnia Yasemin Gündogan, pracowniczka firmy, jest podejrzana o kradzież pieniędzy z firmy przy Straubinger Strasse. Po fakcie zniknęła i jest aktualnie poszukiwana przez policję.

Zniknęło prawdopodobnie około 8 milionów euro

Prokuratura w Bremie nie udziela żadnych informacji o wysokości szkody. Według informacji „Weser-Kurier” jest to około osiem milionów euro. W międzyczasie aresztowano wspólniczkę. Na wniosek prokuratury, sąd rejonowy wydał wobec kobiety nakaz aresztowania. Jednak główna podejrzana, Yasemin Gündogan, przepadła bez śladu.

Jak doszło do kradzieży?

Yasemin Gündogan była odpowiedzialna w firmie za pakowanie pieniędzy zamówionych przez klientów i dostarczanie ich bezpiecznym transportem. W piątek 21 maja (przed weekendem, na który przypadały Zielone Świątki) ukradła kilka worków wypełnionych pieniędzmi w kontenerku na kółkach, a następnie zgłosiła swoją niedyspozycję w związku z chorobą.

Zniknięcie pieniędzy zostało odkryte dopiero cztery dni później. Jak wynika ze śledztwa, kontenerek na kółkach (o numerze 06414) został załadowany do czarnego samochodu marki Mercedes-Benz model Vito o numerze rejestracyjnym HB-DW 143.

Tablice rejestracyjne zostały wcześniej skradzione – 21 maja 2021 r. między godziną 16 a 17 w Bremie, w rejonie Wolfskuhlenweg. Wspomniany Mercedes został wynajęty 19 maja w Berlin-Spandau i wrócił na teren wypożyczalni w weekend, w Zielone Świątki.

Kto widział podejrzaną?

Policja prosi społeczeństwo o pomoc: kto może udzielić informacji na temat aktualnego miejsca pobytu Yasemin Gündogan? Policja szuka również innych wspólników i ich miejsca pobytu. Wydział dochodzeniowy w Bremie przyjmuje wszelki wskazówki od świadków zdarzenia pod numerem telefonu: 0421 362-3888. Policja opublikowała oprócz tego jeszcze jedno zdjęcie poszukiwanej:

Źródło: www.bild.de