Pijany kierowca ciężarówki staranował ponad 30 samochodów w Fürth – są ranni!

1

Kierowca ciężarówki wjechał w zaparkowane samochody w Fürth i uszkodził ponad 30 pojazdów. Jedna kobieta jest poważnie ranna, jeden dom nie nadaje się już do zamieszkania.

Olbrzymie szkody po wypadku w Fürth

Po tragicznym wypadku w Fürth, na skutek jazdy pijanego kierowcy ciężarówki, 3 osoby doznały obrażeń, a jeden z domów na razie nie nadaje się do zamieszkania. Eksperci będą musieli zbadać statykę fasady, jak zapowiedział w środę rzecznik policji.

Według policyjnych informacji, we wtorek wieczorem ciężarówka z naczepą ważąca kilka ton, staranowała kilka zaparkowanych samochodów i wepchnęła część z nich do budynku. Fasada zapaliła się, popękały szyby, a do mieszkań wdarł się dym. Nie można przewidzieć, kiedy mieszkania będą ponownie dostępne. „Szkody są ogromne” – powiedział rzecznik.

Prace porządkowe będą trwały bardzo długo. Niektóre samochody, częściowo rozbite przez ciężarówkę, można było usunąć już w nocy. Do usunięcia ciężarówki po zakończeniu śledztwa użyty zostanie dźwig.

W miejscu wypadku nie było na szczęście zbyt wielu pieszych

Według policyjnego raportu, 50-latek przejechał na skrzyżowaniu na czerwonym świetle i zderzył się z samochodem 74-latki, która została ciężko ranna. Ciężarówka toczyła się dalej i wjechała jeszcze w wiele innych pojazdów.

64-letni przechodzień ledwo uszedł z życiem – na szczęście udało mu się odskoczyć na bok i został tylko lekko ranny – podobnie jak kierowca. Co najmniej 33 pojazdy zostały uszkodzone, niektóre stanęły w płomieniach. Nie wiadomo jak na razie, jak dokładnie mogło dojść do tak tragicznego zdarzenia.

„Nigdy nie widziałem czegoś takiego” – powiedział rzecznik. „Można sobie tylko wyobrazić, z jaką siłą jechała ta ciężarówka. Mogłoby to się skończyć jeszcze gorzej, gdyby na drodze było więcej pieszych”. Mieszkańcy zostali ewakuowani ze swoich domów, a z powodu niskich temperatur zapewniono im miejsca noclegowe w pobliżu.

Źródło: www.tagesspiegel.de

Niemcy: wbrew wcześniejszym planom każdy będzie miał prawo do testu PCR

Wbrew wcześniejszym planom rządu federalnego, wszyscy obywatele Niemiec, u których szybki test na koronawirusa da wynik pozytywny, mają nadal mieć prawo do potwierdzenia tego wyniku przy pomocy testu PCR.

Lauterbach: testów PCR wystarczy nawet w przypadku 450.000 nowych zakażeń dziennie

Federalny minister zdrowia Karl Lauterbach poinformował w Berlinie o „zmianie stanowiska”. Według niego będzie możliwe wykonanie testu PCR nawet w sytuacji gdyby dziennie dochodziło w Niemczech do 450.000 nowych zakażeń koronawirusem. Jednocześnie dodał, iż nie sądzi, by takie poziomy zostały osiągnięte.

Lauterbach oświadczył, że w dalszym ciągu każdy będzie mógł wykonać test PCR, aby potwierdzić uzyskany wcześniej pozytywny wynik szybkiego testu na obecność koronawirusa.

Próbki pobrane od osób z grup ryzyka i pracowników ochrony zdrowia będą w laboratoriach traktowane priorytetowo

W projekcie nowelizacji rozporządzenia w sprawie testów na koronawirusa, który ujrzał światło dzienne kilka dni temu, przewidywano zawieszenie prawa do ponownego wykonania badania – tym razem za pomocą metody PCR – po uzyskaniu pozytywnego wyniku testu antygenowego. Powodem zmiany były doniesienia o tym, że może zabraknąć testów PCR dla wszystkich i że w związku z tym należy ustalić, kto powinien mieć pierwszeństwo w dostępie do nich.

Lauterbach poinformował natomiast, że w laboratoriach priorytetowo traktowane będą próbki pobrane od osób z grup ryzyka, pracowników szpitali, gabinetów lekarskich oraz domów opieki i placówek dla osób niepełnosprawnych. Pozostałe próbki będą badane w dalszej kolejności, co oznacza, że na wyniki testów być może trzeba będzie poczekać nieco dłużej.

Źródło: www.tagesschau.de

Niemcy: Lindner krytykuje decyzję Wielera w sprawie skrócenia statusu ozdrowieńca

Prezydent Instytutu Roberta Kocha, Lothar Wieler, jest wciąż krytykowany za skrócenie w połowie stycznia statusu ozdrowieńca z sześciu do trzech miesięcy. Szef FDP, Christian Lindner, wyraził teraz „wielkie wątpliwości” co do tej decyzji.

„Niezapowiedziana i zaskakująca decyzja”

Christian Lindner wraz ze swoją partią skrytykował decyzję Instytutu Roberta Kocha o skróceniu statusu ozdrowieńca i zwiększył presję wobec szefa IRK, Lothara Wielera. Lindner powiedział w wywiadzie RTL, że ma „wielkie wątpliwości” co do tej decyzji –która była równie niezapowiedziana, co zaskakująca. „Decyzja ta jak i jej obwieszczenie – to było wszystko w rękach pana Wielera i myślę, że można powiedzieć, że była to wyjątkowo niefortunna sytuacja.”

Jednak to minister zdrowia Karl Lauterbach powinien wyrazić swoje zaufanie, podkreślił Lindner. Odniósł się do faktu, że IRK nieoczekiwanie skróciło status ozdrowieńca z sześciu do trzech miesięcy ze skutkiem od 15 stycznia. Wielu obywateli niemal z dnia na dzień straciło prawo do chodzenia do restauracji, barów czy siłowni. Nowe rozporządzenie przewiduje co prawda wyznaczenie terminu przez IRK – ale ta nagle zakomunikowana data była dla wszystkich zaskoczeniem.

„Pełne zaufanie” dla Wielera?

Przed Lindnerem wyznaczony sekretarz generalny FDP, Bijan Djir-Sarai, osobiście krytykował działania IRK i jej szefa w „Spiegel”. „Mam wielki szacunek dla osiągnięć szefa IRK, Lothara Wielera, w ciągu ostatnich dwóch lat podczas pandemii” – powiedział. Z myślą o skróceniu statusu ozdrowieńca dodał jednak: „Z powodu tego niefortunnego zdarzenia, które niestety nie jest odosobnionym przypadkiem, p. Wieler nie może już być pewien zaufania FDP”.

Lauterbach skrytykował również Wielera za jego słabą komunikację, jeśli chodzi o skrócenie statusu ozdrowieńca: „To nie było w porządku”, powiedział w wywiadzie dla gazety „Bild”. Niedopuszczalne jest, aby on jako minister dowiadywał się o takiej zmianie w tym samym momencie, co obywatele. „To jasne i sprawa ta została otwarcie omówiona”. Nie powinno się to „powtórzyć”.

Jednocześnie minister nie widzi jednak powodu do konsekwencji personalnych: Wieler „wykonał bardzo ważną i dobrą pracę przez dwa lata i nadal cieszy się moim zaufaniem. To proste”. Zastępca rzecznika rządu, Christiane Hoffmann, powiedziała również, że Wieler „nadal cieszy się pełnym zaufaniem rządu federalnego”.

Źródło: www.tagesschau.de

Od września wzrosną płace minimalne w sektorze opieki w Niemczech

0

Komisja ds. opieki powołana przez rząd federalny uzgodniła znaczącą podwyżkę minimalnych wynagrodzeń w sektorze opieki w Niemczech. Ma ona nastąpić w trzech etapach, począwszy od 1 września bieżącego roku.

W przypadku niewykwalifikowanego pomocniczego personelu opiekuńczego minimalne wynagrodzenie ma stopniowo wzrastać do końca 2023 roku z obecnych 12 do 14,15 euro, w przypadku wykwalifikowanego pomocniczego personelu opiekuńczego – z 12,50 do 15,25 euro, natomiast w przypadku wykwalifikowanych opiekunek i opiekunów – z 15 do 18,25 euro. Zmiany te odczuje około 1,2 miliona zatrudnionych w sektorze opieki w Niemczech.

Dodatkowy urlop

Komisja zarekomendowała również zwiększenie wymiaru urlopu o siedem dni w tym roku i o dziewięć dni w latach 2023 i 2024 – dla pracowników zatrudnionych na pełen etat. W przyszłości pracownikom opieki ma przysługiwać co najmniej 29 płatnych dni urlopu wypoczynkowego rocznie w przypadku pięciodniowego tygodnia pracy.

Tam, gdzie nie ma zastosowania płaca minimalna w sektorze opieki, na przykład w prywatnych gospodarstwach domowych, obowiązuje ogólna ustawowa płaca minimalna wynosząca obecnie 9,82 euro za godzinę. Rząd federalny opowiedział się jednak za podniesieniem ogólnej ustawowej płacy minimalnej do 12 euro za godzinę.

Lauterbach: „Pierwszy ważny krok”

„Pracownicy sektora opieki mają wysokie kompetencje zawodowe. Wynagrodzenie musi to odzwierciedlać” – powiedział federalny minister zdrowia Karl Lauterbach. Jednocześnie podkreślił, że uzgodnione stawki to „minimalne standardy”, które są „pierwszym ważnym krokiem na drodze do sprawiedliwego wynagradzania osób zatrudnionych w sektorze opieki”.

Federalny minister pracy Hubertus Heil stwierdził: „Znaczące podwyżki płac to dobra wiadomość dla opiekunek i opiekunów osób starszych w Niemczech, którzy każdego dnia ciężko pracują i troszczą się o seniorów i osoby wymagające opieki w naszym społeczeństwie.” Dodał, że jego ministerstwo zabiega o to, by te ustalenia były wiążące dla całej branży.

Źródło: www.tagesschau.de

Wkrótce zasada 2G w handlu detalicznym będzie obowiązywać już tylko w trzech krajach związkowych Niemiec

Coraz więcej niemieckich krajów związkowych odchodzi od rygorystycznej zasady 2G (zaszczepieni lub ozdrowieńcy) w handlu detalicznym. Jej zniesienie zapowiedziały kolejne landy: Hamburg, Meklemburgia-Pomorze Przednie i Brema.

Od soboty w sklepach detalicznych w Hamburgu i Meklemburgii-Pomorzu Przednim przestanie obowiązywać zasada 2G 

Wkrótce w tych trzech krajach związkowych znów będzie można robić zakupy nie będąc osobą zaszczepioną, czy też wyleczoną z COVID-19. W większości przypadków nadal będzie jednak obowiązywał wymóg noszenia maseczek FFP2.

W Hamburgu i Meklemburgii-Pomorzu Przednim nowe przepisy wejdą w życie w sobotę. Brema nie ustaliła jeszcze dokładnej daty, ale chce, aby nastąpiło to jeszcze w tym tygodniu. W lokalach gastronomicznych, obiektach rekreacyjnych i kulturalnych nadal ma mieć zastosowanie zasada 2G plus, która wymaga od osób zaszczepionych dwoma dawkami oraz ozdrowieńców okazania dodatkowo negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Zwolnione są z tego tylko osoby, które przyjęły trzecią, przypominającą dawkę szczepionki.

Na zasadę 2G w sklepach nadal stawiają Nadrenia Północna-Westfalia, Nadrenia-Palatynat i Saksonia-Anhalt

Tym samym na chwilę obecną tylko trzy kraje związkowe nie zrezygnowały jeszcze z zasady 2G w handlu detalicznym i nie mają tego w planach w najbliższym czasie. Należą do nich: Nadrenia Północna-Westfalia, Nadrenia-Palatynat i Saksonia-Anhalt.

Nadrenia Północna-Westfalia wybrała najbardziej osobliwą drogę: w tym kraju związkowym dostęp do sklepów detalicznych nadal będą mieć tylko osoby zaszczepione i wyleczone z COVID-19. Ale: od środy 9 lutego będą przeprowadzane już tylko wyrywkowe kontrole przestrzegania zasady 2G.

Wcześniej odejście od zasady 2G w handlu detalicznym już nastąpiło lub zostało ogłoszone w tych krajach związkowych:

▶ W niedzielę 6 lutego obostrzenia poluzowała Saksonia, a w poniedziałek Hesja i Turyngia.

▶ W środę 9 lutego w ślad za nimi pójdą Szlezwik-Holsztyn i Brandenburgia.

▶ Berlin zapowiedział zniesienie zasady 2G w sektorze handlu detalicznego „w najbliższym czasie”. Ma to nastąpić najpóźniej w trzecim tygodniu lutego.

▶ W wyniku orzeczeń sądowych ze stosowania zasady 2G w sklepach musiały zrezygnować Bawaria, Badenia-Wirtembergia i Saara (w styczniu) oraz Dolna Saksonia (w grudniu).

Na 16 lutego zaplanowano kolejne spotkanie kanclerza Olafa Scholza (63, SPD) z premierami poszczególnych krajów związkowych. Być może zapadną na nim decyzje w sprawie złagodzenia restrykcji pandemicznych w całych Niemczech. Już podczas wideokonferencji, która miała miejsce 24 stycznia, przedstawiciele rządu federalnego i rządów poszczególnych niemieckich landów uzgodnili, że opracują plan luzowania obostrzeń, który będzie mógł być zrealizowany w momencie, w którym będzie można wykluczyć przeciążenie systemu opieki zdrowotnej.

Źródło: www.bild.de

Dziesiątki tysięcy osób demonstrowało w poniedziałek w całych Niemczech przeciwko obostrzeniom pandemicznym

W poniedziałek wieczorem w wielu niemieckich miastach ludzie ponownie wyszli na ulice, aby zaprotestować przeciwko restrykcjom covidowym. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez policję, demonstracje w przeważającej mierze przebiegały pokojowo.

W Turyngii demonstrowało w sumie około 23 tysiące osób 

Według danych policji, w Turyngii demonstrowało w sumie około 23.000 osób. W miastach Gera, Gotha i Altenburg zgromadziło się około 2.000 osób. Protestowano przeciwko środkom podejmowanym przez rząd w celu walki z pandemią. Jednocześnie miały tam miejsce również kontrdemonstracje. Nie odnotowano poważniejszych incydentów. W Jenie zgłoszono jednak atak na policjanta. W pojedynczych przypadkach policja użyła gazu pieprzowego. Podczas próby ustalenia tożsamości jednego z demonstrantów policjant został zaatakowany i znieważony, ale nie odniósł obrażeń. W Erfurcie uszkodzono oponę w jednym z radiowozów.

Także w Saksonii na ulice wyszło kilka tysięcy osób. Policja podała, że w samych powiatach Görlitz i Bautzen zgromadziło się łącznie około 13.900 protestujących. Demonstracje w większości miały spokojny przebieg. W Dreźnie wszczęto dochodzenie przeciwko trzem osobom z grupy kontrdemonstrantów. Policja poinformowała ponadto, że w Lipsku doszło do starć między przeciwnikami obostrzeń a uczestnikami kontrmanifestacji. Policji udało się jednak zapobiec eskalacji konfliktu.

W Bawarii w około 200 zgromadzeniach w całym kraju związkowym protestowało łącznie ponad 10.000 osób. Demonstracje miały charakter pokojowy. Zdarzały się jednak przypadki naruszania obowiązku noszenia masek. W Norymberdze przeciwko restrykcjom covidowym demonstrowało około 4.500 osób, w Ansbach na ulice wyszły 3.000 ludzi. W Bambergu w protestach wzięło udział około 1.000 osób. Do manifestacji doszło także w innych miejscowościach, ale uczestniczyło w nich znacznie mniej osób.

Liczne kontrdemonstracje w Meklemburgii-Pomorzu Przednim

Zgodnie z danymi policji, w Meklemburgii-Pomorzu Przednim przeciwko obostrzeniom pandemicznym protestowało około 8.000 osób, nieco mniej niż w poprzednich tygodniach. Policja zabezpieczała demonstracje w około 25 miastach. Na prawie wszystkich akcjach protestacyjnych w szczególny sposób krytykowano obowiązek szczepień dla osób zatrudnionych w służbie zdrowia, jak również plan wprowadzenia powszechnego obowiązku szczepień w Niemczech. W wielu miastach odbyły się kontrmanifestacje.

Także w Badenii-Wirtembergii tysiące osób wyszły na ulice, aby wyrazić swój protest wobec obowiązujących restrykcji covidowych. Rzecznik policji poinformował, że w Pforzheim demonstrowało około 2.500 osób, a w Mannheim około 1.000.

W Brandenburgii w protestach uczestniczyły setki mieszkańców. W Bernau w powiecie Barnim lekkich obrażeń doznał policjant i 57-letni uczestnik demonstracji.

W Berlinie mieszkańcy protestowali przed kościołem Gethsemanekirche w dzielnicy Prenzlauer Berg przeciwko cotygodniowym przemarszom przeciwników obostrzeń. Poparli ich ewangelicki biskup Christian Stäblein oraz były przewodniczący Bundestagu i polityk SPD Wolfgang Thierse.

Policja rozbiła demonstrację w Magdeburgu

Również w Dolnej Saksonii na ulice wyszły tysiące ludzi, głównie ci, którzy chcieli zaprotestować przeciwko restrykcjom pandemicznym. Według wstępnych szacunków policji w Hanowerze liczba uczestników demonstracji była trzycyfrowa. W tym samym czasie około 180 osób zebrało się przed ratuszem w Wolfsburgu, aby uczcić pamięć ofiar śmiertelnych koronawirusa.

Demonstracje odbyły się również w Saksonii-Anhalt. Jak podała policja, w marszu protestacyjnym w Halle wzięło udział około 3.000 osób. W Magdeburgu policja rozbiła zgromadzenie około 850 manifestantów.

W mieście Lubeka w Szlezwiku-Holsztynie w proteście przeciwko obostrzeniom pandemicznym wzięło udział około 3.500 osób. W tym samym czasie około 350 mieszkańców utworzyło żywy łańcuch wokół ratusza jako wyraz protestu przeciwko krytykom obowiązujących środków walki z pandemią i przeciwnikom szczepień.

Źródło: www.welt.de

Karl Lauterbach zapowiada „super lato” – ale ostrzega przed nowymi mutacjami

Karl Lauterbach jest zaniepokojony wysoką obecnie liczbą zachorowań na koronawirusa. Jednak Minister Zdrowia Niemiec jest jednocześnie optymistą, że letnie miesiące będą tak samo spokojne jak w ubiegłym roku.

To niemożliwe, żeby nie pojawiły się nowe mutacje

Federalny minister zdrowia, Karl Lauterbach (SPD), obawia się, że pandemia będzie się dalej pogłębiać i mogą pojawić się nowe mutacje. Jak powiedział w wywiadzie dla „Stern”, wynika to z dużej obecnie liczby zachorowań. „W tej chwili wirus ma najlepsze warunki do dalszego rozwoju. Z epidemiologicznego punktu widzenia, jest to aż niemożliwe, żeby przy tak dużej liczbie zachorowań nie pojawiały się nowe mutacje” – mówi Lauterbach.

Dlatego nie spodziewa się, że koniec pandemii jest blisko. „Myślę, że to niemożliwe, aby wraz z Omikronem, skończyła się pandemia. Możemy mieć tylko nadzieję, że nowe mutacje będą bardziej łagodne. Niestety, do tej pory tak nie było” – uważa polityk SPD. Mimo to nie chce pesymistycznie patrzeć w przyszłość. „Będziemy mieć super lato, tak jak w zeszłym roku”, powiedział Lauterbach.

Karl Lauterbach ostrzega przed zbyt wczesnym rozluźnianiem obostrzeń

Minister zdrowia komentował już w niedzielę możliwe złagodzenie obostrzeń. W „Bild TV” Lauterbach powiedział: „Myślę, że sporo przed Wielkanocą będziemy mogli rozluźniać restrykcje”. Jest on o tym „mocno przekonany”.

Warunkiem jest jednak, aby zgodnie z oczekiwaniami fala omikronowa osiągnęła swój szczyt w połowie lutego. „Nie można dzielić skóry na niedźwiedziu” – ostrzega Lauterbach. Minister Zdrowia przypuszcza, że luzowanie obostrzeń będzie dyskutowane na kolejnej konferencji premierów 16 lutego.

W tej chwili jednak, Lauterbach jest całkowicie przeciwny luzowaniu restrykcji: uważa, że byłoby to „szalone”, gdyby obostrzenia zostały złagodzone w momencie, gdy mamy do czynienia z rekordowo wysoką liczbą chorych. „Co by się stało w Niemczech, gdybyśmy postępowali tak, jak w Anglii?”. Jego odpowiedź: „Wtedy mielibyśmy około 300 zgonów dziennie. Ale mamy znacznie mniej, a mianowicie 60 do 80”. Dzięki obostrzeniom „codziennie ratujemy życie”, mówi Lauterbach.

Źródło: www.stern.de

Komisja Europejska po raz pierwszy wstrzymuje fundusze dla Polski z powodu Turowa

Po raz pierwszy Komisja Europejska wstrzymuje milionową pomoc unijną dla Polski. Brukselski urząd zareagował w ten sposób na odmowę wykonania przez Polskę wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, o czym poinformował we wtorek rzecznik unijnego komisarza ds. budżetu Johannesa Hahna. We wrześniu luksemburscy sędziowie nakazali Polsce płacić dzienną karę pieniężną w wysokości pół miliona euro.

Sprawa dotyczy kontrowersyjnej polskiej odkrywkowej kopalni węgla brunatnego Turów w trójkącie granicznym Polski, Czech i Niemiec. Republika Czeska wniosła przeciwko niej skargę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, ponieważ Polska nie przeprowadziła prawidłowej oceny oddziaływania na środowisko.

„Komisja wypełnia swój obowiązek prawny”

Komisja Europejska ogłosiła, że w pierwszej kolejności zmniejszy budżet dla Polski o karę pieniężną należną za pierwszy miesiąc po wydaniu orzeczenia. Stanowi to równowartość około 15 mln euro. „Komisja wypełnia swój prawny obowiązek odzyskania grzywien nałożonych przez sąd” – podkreślił rzecznik Komisji Balazs Ujvari.

W związku z tym zawiadomienie Polski stanie się skuteczne po upływie dziesięciu dni od daty zawiadomienia. W maju ubiegłego roku Europejski Trybunał Sprawiedliwości nakazał już natychmiastowe zamknięcie kopalni odkrywkowej Turów. Mieszkańcy regionu przygranicznego skarżą się na zanieczyszczenia spowodowane pyłem i hałasem oraz na obniżenie poziomu wód gruntowych. Poprzedni rząd federalny Niemiec nie przyłączył się do pozwu mimo własnych obaw o środowisko.

źródło: www.t-online.de

Pracujesz w Niemczech? Sprawdź, czy Twoje wynagrodzenie jest wystarczające!

Gehalt.de to portal, który oferuje bezpłatny dostęp do aktualnych informacji o wynagrodzeniach w Niemczech. Dane te są zbierane poprzez bezpośrednie badania wśród pracowników różnych branż (kwestionariusz) lub współpracę z firmami w tym zakresie.

Dzięki temu na Gehalt.de możecie sprawdzić, ile zarabia się w Niemczech w poszczególnych branżach w zależności od miejscowości czy landu. Dostępne są również informacje odnośnie zarobków w konkretnych firmach. Poniżej znajdziecie krótką instrukcję obsługi portalu.

Oto jak sprawdzić, czy Twoje zarobki w Niemczech są wystarczające!

Na stronie Gehalt.de możecie znaleźć szacunkowe zarobki miesięczne dla poszczególnych zawodów w Niemczech, na przykład w opiece:

Zarobki w Niemczech w zawodach związanych z opieką

Oprócz tego możecie się dowiedzieć, ile mniej więcej zarobicie w wybranym zawodzie w Waszej miejscowości (oczywiście w Niemczech).  W tym celu pod poniższym linkiem należy wybrać kolejno:

  • szybkie porównanie zarobków (schneller Gehaltscheck)
  • zaznaczyć swój wiek (wie alt sind Sie?)
  • płeć (Ihr Geschlecht)
  • następnie podajemy wykształcenie (Ihr höchster Abschluss?)
  • oraz czy aktualnie pracujemy czy aktualnie pracujemy (Sind Sie berufstätig?)
  • jeśli tak, to podajemy w jakim zawodzie pracujemy (Ihr Beruf?) i dalej
  • czy mamy stanowisko kierownicze (Personalverantwortung?)
  • jakie jest miejsce pracy (Ihr Arbeitsort?)
  • na koniec podajemy maila (Ihr individuelles Ergebnis wird Ihnen zugeschickt.), na którego zostanie przesłany wynik
  • jeśli nie pracujemy, należy podać zawód, w którym chcielibyśmy pracować (Ihr Wunschberuf?) i dalej tak jak powyżej

Dowiedz się ile zarobisz w wybranym zawodzie w Twojej miejscowości!

Berlin i Brandenburgia zamierzają odstąpić od zasady 2G w handlu detalicznym, za to wprowadzić obowiązek noszenia maseczek FFP2

Senat Berlina zamierza znieść zasadę 2G w handlu detalicznym. Poinformowała o tym w poniedziałek pani burmistrz Franziska Giffey (SPD). Obecnie w większości sklepów detalicznych w Berlinie zakupy mogą robić tylko osoby zaszczepione przeciw COVID-19 i ozdrowieńcy. Także rząd Brandenburgii ogłosił, że odstąpi od stosowania zasady 2G.

Zniesienie zasady 2G w handlu detalicznym – w zamian wymagane będzie noszenie maseczek FFP2

„Fala Omikronu wymaga dostosowania przepisów w wielu dziedzinach” – powiedziała Giffey. Poinformowała, że na wtorkowym posiedzeniu Senat Berlina zajmie się restrykcjami covidowymi dotyczącymi sektora handlu detalicznego, a jego zamiarem jest zniesienie w najbliższym czasie obowiązującej w wielu sklepach zasady 2G.

Giffey dodała, że równocześnie planowane jest wprowadzenie obowiązku stosowania maseczek FFP2 w sektorze handlu detalicznego, ponieważ „maski te zapewniają najlepszą ochronę przed infekcjami”.

Burmistrz Berlina poinformowała ponadto, że udało się porozumieć w tej sprawie z premierem Brandenburgii Dietmarem Woidke. Celem jest uzgodnienie jednolitych regulacji w tym zakresie w Berlinie i Brandenburgii.

Źródło: www.bz-berlin.de