Zdjęcie z fotoradaru pokazuje psa jadącego szybciej niż pozwalają na to niemieckie przepisy. Zostało ono wykonane 7 kwietnia o godzinie 12:15 na drodze lokalnej w Rheinbach w okręgu Rhein-Sieg. Zamiast dozwolonej prędkości wynoszącej w tym miejscu 50 km/h, samochód został przyłapany na jeździe 61 km/h.

Wkrótce potem zdjęcie z fotoradaru trafiło do biura komisarza ruchu drogowego – policjanci nie mogli uwierzyć własnym oczom. Na pierwszy rzut oka wygląda na to, że za kierownicą siedział czworonożny przyjaciel właściciela pojazdu!

Pies prawdopodobnie przesunął się dokładnie w momencie, gdy fotoradar zrobił zdjęcie, zasłaniając w ten sposób twarz kierowcy.

„Zawiadomienie o mandacie jest w drodze” – powiedział rzecznik policji. Za przekroczenie dozwolonej prędkości o 11 km/h, właścicielowi pojazdu grozi 50 euro mandatu. Ponieważ nie można jednak zidentyfikować sprawcy przekroczenia prędkości, może on z tego wyjść bez szwanku, wyjaśniła dalej policja.

A co z „psem przekraczającym prędkość”? „Jest on uważany za ładunek i powinien być odpowiednio zabezpieczony”, ostrzegł rzecznik policji z przymrużeniem oka.

Jak widać sprawdza się powiedzenie, że pies jest i pozostaje najlepszym przyjacielem człowieka. W każdej sytuacji.

źródło: bild.de

Aktywistka z grupy „Letzte Generation” trafi do więzienia. W sierpniu ubiegłego roku Maya W. przykleiła się do ramy obrazu w Galerii Malarstwa w Berlinie. Sąd rejonowy w dzielnicy Tiergarten skazał ją za to na cztery miesiące więzienia bez zawieszenia.

24-latka z Bawarii, która przykleiła się do drewnianej ramy obrazu „Odpoczynek w czasie ucieczki do Egiptu” autorstwa Lucasa Cranacha starszego (1472-1553), jest winna uszkodzenia mienia – orzekł w środę berliński sąd.

Oskarżona zapowiada dalsze działania na rzecz ochrony klimatu

Ponadto młoda kobieta stanęła przed sądem za udział w blokadzie drogi i została skazana za próbę zmuszania do określonego zachowania (niem. Nötigung) i stawianie czynnego oporu funkcjonariuszowi publicznemu.

Prowadząca sprawę sędzia Susanne Wortmann wyjaśniła, że wyrok w zawieszeniu nie wchodził w grę, ponieważ 24-latka zapowiedziała, że nadal będzie brała udział w podobnych akcjach. Przeciwko kobiecie toczy się wiele innych postępowań.

Ostatnio grupa „Letzte Generation” postanowiła doprowadzić do paraliżu w Berlinie, organizując blokady i marsze protestacyjne

To pierwszy przypadek skazania przez berliński sąd aktywistki z grupy „Letzte Generation” na bezwzględną karę pozbawienia wolności. W ubiegłym tygodniu sąd rejonowy w Heilbronn, w kraju związkowym Badenia-Wirtembergia, wymierzył już kilkumiesięczne kary więzienia czterem członkom tej organizacji.

Ostatnio grupa „Letzte Generation” postawiła sobie za cel doprowadzenie do paraliżu stołecznego miasta Niemiec poprzez blokady i marsze protestacyjne. W ten sposób chce ona wywrzeć nacisk na rząd federalny, aby podjął bardziej zdecydowane działania na rzecz ochrony klimatu.

Źródło: www.t-online.de

Jak co miesiąc, także w maju nastąpi szereg zmian dla mieszkańców Niemiec. Oto przegląd najważniejszych z nich.

Od 1 maja w Niemczech zacznie obowiązywać Deutschlandticket

Można go było kupić już w kwietniu, ale dopiero 1 maja będzie można wreszcie zacząć go używać: mowa o Deutschlandticket. Z biletem za 49 euro miesięcznie będzie można korzystać z transportu publicznego na terenie całych Niemiec. Można go nabyć za pośrednictwem stron internetowych i aplikacji związków przedsiębiorstw komunikacyjnych oraz Deutsche Bahn. Alternatywą dla biletu online jest karta chipowa. Do końca roku w niektórych regionach dostępne będą również bilety papierowe.

Możliwe kolejne strajki ostrzegawcze na kolei

Mieszkańcy Niemiec znów muszą liczyć się ze strajkami ostrzegawczymi na kolei. Negocjacje zbiorowe pomiędzy Deutsche Bahn a związkiem zawodowym Eisenbahn- und Verkehrsgewerkschaft (EVG), reprezentującym pracowników przedsiębiorstw kolejowych, zakończyły się bez porozumienia. Kolejną rundę negocjacji zaplanowano na koniec maja. Do tego czasu należy się spodziewać kolejnych strajków ostrzegawczych.

Rezygnacja z najważniejszej funkcji aplikacji Corona-Warn-App

Aplikacja Corona-Warn-App już od pewnego czasu nie odgrywa istotnej roli w życiu codziennym mieszkańców Niemiec. Od maja będzie więc miała ograniczone zastosowanie – zapowiada Instytut Roberta Kocha na swojej stronie internetowej. Po 30 kwietnia 2023 roku ostrzeżenia o kontakcie z osobą zakażoną koronawirusem nie będą już wysyłane. Użytkownicy nadal będą mogli korzystać z niektórych funkcji, na przykład wyświetlania certyfikatu covidowego, ale nie będzie już żadnych aktualizacji. Aplikacja Corona-Warn-App była dostępna od około trzech lat i w ciągu tego okresu została pobrana prawie 50 milionów razy.

Wzrost płacy minimalnej w sektorze opieki

Pracownicy zajmujący się w Niemczech opieką nad osobami starszymi od maja dostaną więcej pieniędzy za swoją pracę. To pierwsza z dwóch podwyżek zaplanowanych na 2023 rok. Wysokość płacy minimalnej nadal będzie zróżnicowana w zależności od kwalifikacji pracowników:

• Hilfskräfte (personel pomocniczy): 13,90 euro za godzinę
• qualifizierte Pflegehilfskräfte (wykwalifikowani asystenci): 14,90 euro za godzinę
• Pflegefachkräfte (wykwalifikowani opiekunowie): 17,65 euro za godzinę

Druga podwyżka płacy minimalnej planowana jest na grudzień.

Pracownicy budowlani, malarze i lakiernicy dostaną bonusy finansowe

W kwietniu wzrosła już stawka godzinowa w sektorze budownictwa ogólnego, teraz czas na bonusy finansowe. Jako dodatek do pensji zostanie wypłacona kwota w wysokości 450 euro – ale dotyczy to tylko Niemiec Zachodnich. Zrównanie płac w landach zachodnich i wschodnich ma nastąpić w 2026 roku. Na większe wynagrodzenie mogą liczyć także malarze i lakiernicy: ci, którzy nie otrzymali jeszcze premii inflacyjnej w wysokości 600 euro, otrzymają ją najpóźniej wraz z pensją za maj.

Spadek cen gazu

Począwszy od maja, wielu podstawowych dostawców obniży ceny gazu – i to poniżej limitu 12 centów za 1 kWh wynikającego z hamulca cen gazu. Powodem jest to, że w ostatnich miesiącach ceny na rynku hurtowym znów są znacząco niższe – poinformowało m.in. przedsiębiorstwo GASAG-Gruppe.

Vodafone podnosi ceny

W maju wzrosną koszty umów na usługi świadczone przez firmę Vodafone (DSL i telefon stacjonarny). Od 4 maja 2023 roku klienci zapłacą o pięć euro więcej miesięcznie. Dla nowych klientów wyższe ceny obowiązywały już od listopada 2022 roku, teraz również dotychczasowi klienci będą musieli sięgnąć głębiej do kieszeni. Jak podaje Vodafone, o nowych taryfach poinformowano już w marcu. Klientom przysługuje specjalne prawo do wypowiedzenia umowy, można więc zmienić dostawcę usług.

Dni świąteczne w maju: kiedy pracownicy w Niemczech mają wolne?

W maju 2023 roku będzie kilka dni świątecznych, z których większość przypada w tygodniu. Pracownicy w Niemczech mogą więc cieszyć się z długiego weekendu lub w dniu między świętami wziąć sobie wolne:

• poniedziałek, 1 maja 2023 roku: Święto Pracy (trzy dni wolnego – długi weekend)
• czwartek, 18 maja 2023 roku: Wniebowstąpienie Pańskie (cztery dni wolnego, jeśli w piątek weźmie się urlop)
• niedziela, 28 maja i poniedziałek, 29 maja 2023 roku: Zielone Świątki (trzy dni wolnego – długi weekend)

Źródło: www.infranken.de

17-latek, który przebywał w areszcie śledczym po zaatakowaniu nożem nauczycielki w mieście Ibbenbüren w Nadrenii Północnej-Westfalii, został znaleziony martwy w zakładzie karnym w Herford.

W piątek ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok

Prokuratura w Bielefeld wszczęła śledztwo w sprawie śmierci – poinformował w środę rzecznik urzędu. Według zakładu karnego, sytuacja w izolatce wskazuje na to, że chłopak popełnił samobójstwo. Więcej szczegółów ma dostarczyć prowadzone dochodzenie.

Prokuratura nie podała na razie bliższych informacji dotyczących okoliczności znalezienia ciała. W piątek ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok. 17-latek przebywał w zakładzie karnym w Herford od stycznia tego roku.

55-letnia nauczycielka zmarła na skutek zadanych ran kłutych

W styczniu nastolatek miał udać się do swojej wychowawczyni w szkole w Ibbenbüren. Kobieta przebywała tam sama w jednej z sal lekcyjnych. Według ustaleń śledczych, chłopak zaatakował kobietę nożem. 55-latka wykrwawiła się na śmierć.

Po dokonaniu zbrodni uczeń podobno sam zadzwonił pod numer alarmowy. Nie stawiał oporu podczas aresztowania. Od tego czasu przebywał w areszcie śledczym. Domniemany sprawca już wcześniej sprawiał kłopoty z powodu agresji słownej, a szkoła zadecydowała o zastosowaniu wobec niego środków wychowawczych. Podejrzany nie powiedział śledczym o motywie swojego działania.

Źródło: www.t-online.de

Schufa skróciła okres przechowywania wpisów o upadłościach konsumenckich do sześciu miesięcy. Skorzystają na tym liczni konsumenci w Niemczech – większość z nich może bowiem cieszyć się z lepszej zdolności kredytowej.

Lepsza ocena zdolności kredytowej dla wielu niemieckich konsumentów

W związku z trwającymi postępowaniami sądowymi, niemiecka wywiadownia gospodarcza Schufa skróciła ostatnio okres przechowywania wpisów dotyczących zakończonych upadłości konsumenckich z trzech lat do sześciu miesięcy. Wywiadownia wprowadziła tę zmianę w życie – i według własnych informacji usunęła wpisy około 250.000 konsumentów, którzy mają za sobą postępowanie w sprawie upadłości konsumenckiej.

„Dla większości z tych 250.000 konsumentów ich zdolność kredytowa poprawia się w wyniku skrócenia okresu przechowywania tych danych” – powiedział członek zarządu Schufa, Ole Schröder. Dobra ocena kredytowa (a więc ocena zdolności kredytowej) może się okazać ważna między innymi przy zawieraniu umów najmu.

Poprzez upadłość konsumencką osoby prywatne mogą uwolnić się od swoich długów, nawet jeśli nie są w stanie wszystkiego spłacić. Efektem końcowym jest tak zwane umorzenie pozostałego zadłużenia. Informacje na ten temat są publikowane na oficjalnym portalu internetowym przez sześć miesięcy.

Uczestnictwo w życiu gospodarczym niedopuszczalnie utrudnione?

Schufa i inne instytucje kredytowe zbierają zawiadomienia o upadłościach i przechowywały je dotychczas przez trzy lata. W sądach trwa spór, czy jest to nadal dopuszczalne, ponieważ od maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązują nowe przepisy dotyczące ochrony danych osobowych.

W tym kontekście Schufa zapowiedziała skrócenie okresu przechowywania danych i wdrożenie tego do końca kwietnia – choć decyzja przed Federalnym Trybunałem Sprawiedliwości została odroczona. Jako powód podano chęć stworzenia jasnej i bezpiecznej sytuacji dla konsumentów. W przyszłości informacje o umorzeniu pozostałego długu będą automatycznie usuwane po sześciu miesiącach, jak twierdzi Schufa. Zachowane zostaną tylko dane na temat nowych długów, które nie zostały anulowane przez umorzenie pozostałego do spłaty zadłużenia.

Oprócz Trybunału Federalnego (niem. BGH) kwestią okresu przechowywania zajmuje się obecnie Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS). BGH chciałby poczekać na wyjaśnienie ETS. W połowie marca odpowiedzialny rzecznik generalny ETS bardzo krytycznie odniósł się do dotychczasowej praktyki stosowanej przez wywiadownię Schufa w Niemczech. Umorzenie długu powinno umożliwić poszkodowanym ponowny udział w życiu gospodarczym – udaremnia to jednak długie przechowywanie informacji na ten temat. Sędziowie ETS często zgadzają się z oceną rzecznika generalnego.

Źródło: www.spiegel.de

Jeśli wpiszecie w Google Maps hasło Mariupol, możecie teraz zobaczyć pełen obraz zniszczenia miasta dokonanego przez rosyjskich żołnierzy.

Przez tygodnie Rosjanie trzymali w szachu miasto nad Morzem Azowskim i bombardowali domy oraz mieszkańców wszystkim, co mieli w swoim arsenale. Google zaktualizowało teraz swoje mapy, dzięki czemu można na własne oczy przekonać się o skali zniszczeń.

Można zobaczyć między innymi teatr w Mariupolu. Setki kobiet, mężczyzn i dzieci szukały tam schronienia przed rosyjskimi bombami, pisząc na placu przed nim słowo „dzieci” po rosyjsku (Djeti). Na nic się to zdało. 16 marca Rosjanie mimo wszystko dokonali bombardowań. Pozostał tylko rozwalony budynek, pod którego gruzami wciąż jest wielu zabitych. Nawet słowo dzieci po ponad roku nadal jest widoczne na przedprożu.

Czarne plamy na mapie powstały po pożarach, które wybuchły tam po bombach

Z niegdyś kwitnącego miasta liczącego 440 000 mieszkańców nie pozostało prawie nic. Ruiny są wszędzie, domy zostały zniszczone do fundamentów, całe dzielnice zostały zrównane z ziemią. To, co pozostało, to wielkie, brązowe plamy. Goła ziemia. Jeśli zrobicie większe zbliżenie, znajdziecie wiele czarnych budynków. Są wypalone. Drogi to kratery, lotnisko nie nadaje się do użytku, dawna największa huta w Europie, Azovstal, została całkowicie zniszczona. Trudno sobie wyobrazić, że setki ludzi musiały tam wytrzymać przez wiele tygodni.

Całkowicie zniszczona huta Azovstal

Tylko port nadaje się do użytku – Rosjanie go potrzebują, więc go oczyścili i przygotowali do użytku. Reszta stała się przerażającym miastem duchów. Rosjanie zostawili za sobą około 120 tysięcy zabitych. Wielu leży w masowych grobach, ale wielu nie zostało jeszcze nawet pochowanych.

Budynki, które jeszcze stoją można policzyć na palcach jednej ręki

Zapewne miną lata, zanim to miasto po wyzwoleniu odzyska dawną świetność.

źródło: Google Maps

W Saksonii doszło do niecodziennego incydentu. Funkcjonariusze chcieli skontrolować kierowcę jednego z pojazdów, ale ten wcisnął pedał gazu i odjechał. W Görlitz policji udało się w końcu zatrzymać samochód – prawdopodobnie był to nielegalny transport uchodźców.

Nielegalny transport uchodźców, w tym dzieci?

Saksońska policja po pościgu zatrzymała w pobliżu miejscowości Görlitz furgonetkę z około 30 uchodźcami na pokładzie. Funkcjonariusze chcieli skontrolować pojazd we wtorek wieczorem, ale 50-letni kierowca nagle przyspieszył i odjechał – podaje rzecznik policji federalnej.

Kilka kilometrów dalej furgonetka zderzyła się ostatecznie z samochodem patrolowym. Według wstępnych informacji nikt nie został ranny. Policja odkryła w furgonetce około 30 uchodźców, w tym dziesięcioro dzieci. Kierowca pojazdu został zatrzymany.

Źródło: www.spiegel.de

W Mainz doszło we wtorek rano do groźnego zdarzenia. W gabinecie lekarskim pracownica zaatakowała koleżankę nożem i poważnie ją zraniła. 30-latka najprawdopodobniej zadała 50-letniej koleżance liczne rany kłute, podała policja. Sprawczyni została zatrzymana.

Motyw zbrodni pozostaje nieznany

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie podejrzenia o próbę zabójstwa – wynika ze wspólnego oświadczenia policji i prokuratury. Śledczy nie podali żadnych informacji na temat motywu zbrodni. 50-letnia ofiara z Rheinhessen przeszła operację w szpitalu uniwersyteckim w Mainz po ataku we wtorek wczesnym rankiem. 30-letni sprawczyni z Hesji przebywa w policyjnym areszcie.

Sprawczyni zatrzymana na peronie kolejowym

„Wstępne dochodzenie wykazało, że sprawczyni zaatakowała swoją ofiarę nożem w gabinecie lekarskim, zadając jej liczne rany kłute” – napisano w oświadczeniu. Innym osobom nie groziło niebezpieczeństwo. Sprawczyni następnie opuściła gabinet lekarski w pobliżu głównego dworca kolejowego i została zatrzymana wkrótce potem na peronie. W międzyczasie zarekwirowano narzędzie zbrodni. Pozostali pracownicy gabinetu zostali otoczeni opieką psychologiczną

Źródło: www.focus.de

Musiał jechać z szaloną prędkością: kierowca Porsche (71 lat) wbił się pod ciężarówkę na autostradzie A5 w Niemczech. Mężczyzna zginął na miejscu.

Kierowca Porsche chciał wyprzedzić z prawej strony ciężarówki

Gdy we wtorek około godziny 16:27 doszło do wypadku, ciężarówki utknęły w korku na środku trzech pasów na Hattenbacher Dreieck, gdzie łączą się autostrady A5 z A7 w kierunku Kassel. Najwyraźniej 71-latek chciał je wyprzedzić z prawej strony.

Podczas tego manewru mężczyzna stracił kontrolę nad swoim białym Porsche Taycan. Sportowe auto za 80 tys. euro ściągnęło na lewo, a strona kierowcy wwierciła się pod naczepę ciężarówki na polskich tablicach rejestracyjnych, najwyraźniej bez hamowania.

Elektryczny bolid (co najmniej 381 KM) został całkowicie zniszczony i wyrzucony z powrotem na twarde pobocze.

Choć po krótkim czasie na miejscu pojawili się ratownicy, nie udało im się uratować uwięzionego we wraku 71-letniego mężczyzny. Aby wydostać zwłoki mężczyzny, strażacy musieli rozciąć dach Porsche. W przypadku samochodów elektrycznych wymagana jest szczególna ostrożność, ponieważ po wypadku stwarzają one zwiększone ryzyko obrażeń dla ratowników.

Policja ustala okoliczności wypadku

Nie zostało jeszcze jednoznacznie wyjaśnione, jak doszło do śmiertelnego wypadku. Policja wydała krótki komunikat: „Nie wiadomo jeszcze dokładnie, z jaką prędkością jechało Porsche. Powołano eksperta, który ma wyjaśnić przebieg wypadku”.

Prace związane z usuwaniem skutków wypadku i śledztwem trwały do godziny 22:00, dopiero wtedy można było w pełni otworzyć autostradę w kierunku północnym. Z powodu wypadku na autostradzie utworzył się korek o długości około sześciu kilometrów.

źródło: bild.de