Rösrath: Mężczyzna zaatakował policjantkę siekierą

2

W niedzielę rano (8 grudnia) policja aresztowała mężczyznę (58 lat) w Rösrath (Nadrenia Północna-Westfalia) po tym, jak uderzył funkcjonariuszkę w głowę m.in. tępą stroną siekiery. Kobieta doznała rany ciętej rąk i nóg. Została przewieziona do szpitala.

Mężczyzna jest zaburzony psychicznie

Policja powiedziała: „Powodem operacji była prośba o pomoc policji przez załogę pogotowia ratunkowego po tym, jak mężczyzna uciekł z karetki”. Podczas poszukiwań zaburzonego psychicznie mężczyzny potrzebującego pomocy, zaatakował on policjantkę w ogrodzie domu.

Podejrzany jest obecnie pod obserwacją w szpitalu na oddziale psychiatrycznym. Młoda policjantka była w stanie opuścić szpital, ale nie jest zdolna do służby do odwołania.

Policja prowadzi dochodzenie w sprawie ciężkiego uszkodzenia ciała.

źródło: bild.de

Niemcy: Więcej pieniędzy za nadgodziny w przypadku pracy w niepełnym wymiarze czasu, jest orzeczenie sądu

0

Pracownicy zatrudnieni w Niemczech w niepełnym wymiarze czasu pracy nie mogą być już traktowani mniej korzystnie niż pracownicy pełnoetatowi, jeśli chodzi o wynagrodzenie za nadgodziny. Tak zdecydował Federalny Sąd Pracy (BAG) w przełomowym orzeczeniu wydanym w Erfurcie.

Przepisy naruszają zakaz dyskryminacji

Jak wynika z wyroku sądu, przepisy dotyczące układów zbiorowych pracy, zgodnie z którymi pracownicy zatrudnieni w niepełnym wymiarze godzin otrzymują dodatki za nadgodziny dopiero wtedy, gdy liczba przepracowanych przez nich nadgodzin przekroczy liczbę godzin pracy pracowników pełnoetatowych, naruszają zakaz dyskryminacji. Wyjątek byłby możliwy tylko wtedy, gdyby nierówne traktowanie było uzasadnione obiektywnymi powodami.

Skarga pielęgniarki

Pielęgniarka z Kuratorium ds. Dializ i Transplantacji Nerek (KfH), które zapewnia dializy w całych Niemczech, złożyła pozew do sądu. Zgodnie z tabelą płac obowiązującą w firmie, za nadgodziny przysługuje 30-procentowy dodatek – ale tylko wtedy, gdy łączna liczba godzin pracy przekracza liczbę godzin pracy pełnoetatowego pracownika.

Do końca marca 2018 r. powódka przepracowała prawie 130 godzin nadliczbowych. Nie otrzymała żadnych premii ani innych dodatków, ponieważ jest zatrudniona w niepełnym wymiarze godzin na 40% etatu. BAG zaliczył jej teraz jednak ten dodatkowy czas pracy. Regulacja zakładowego porozumienia płacowego oznaczała bowiem dyskryminację pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin.

Problem często dotyczy kobiet

Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego, ponad dwanaście milionów osób w Niemczech pracuje w niepełnym wymiarze godzin – a odsetek ten jest szczególnie wysoki wśród kobiet. Sędziowie Federalnego Sądu Pracy orzekli również, że przy braku obiektywnych powodów poprzednie rozporządzenie dotyczące pracy w niepełnym wymiarze godzin również regularnie narusza zasadę równego traktowania.

Istnieje „pośrednia dyskryminacja ze względu na płeć (żeńską), jeśli w grupie pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin jest znacznie więcej kobiet niż mężczyzn”, wyjaśnili. Według prawników zajmujących się prawem pracy, taki zapis o nadgodzinach osób pracujących w niepełnych wymiarze czasu przekraczających liczbę godzin pracy pracowników pełnoetatowych jest zawarty w wielu układach zbiorowych.

Źródło: www.tagesschau.de

Niemcy: Wiele tysięcy pracowników wymaga rehabilitacji z powodu długotrwałych skutków Covid-19

2

Ponad 67 000 osób potrzebowało w Niemczech pomocy w powrocie do pracy z powodu skutków koronawirusa. Naukowcy uważają, że znaleźli przyczynę takiego stanu rzeczy.

Liczba zabiegów rehabilitacyjnych powoli spada

Od 2020 roku ponad 67 000 osób dotkniętych skutkami Covid-19 szukało rehabilitacji. Zostało to ogłoszone przez RedaktionsNetzwerk Deutschland (RND), powołując się na dane dostarczone przez Niemieckie Stowarzyszenie Ubezpieczeń Emerytalnych. Według danych, w 2020 r. odbyło się 1 350 rehabilitacji związanych z koronawirusem, a w kolejnym roku liczba ta wzrosła do 14 000. W 2022 r. system ubezpieczeń emerytalnych podliczył łącznie 27 000 zabiegów rehabilitacyjnych, a w ubiegłym roku 25 000, co oznacza, że ostatnio liczba ta nieznacznie spadła.

Dzięki systemowi ubezpieczeń emerytalno-rentowych osoby cierpiące na Long-Covid lub Post-Covid mogą otrzymać wsparcie w reintegracji z codziennym życiem zawodowym. Post-Covid opisuje obraz kliniczny, gdy objawy utrzymują się przez ponad dwanaście tygodni – tj. w długim okresie – po zakażeniu koronawirusem. Najczęstsze objawy obejmują zmęczenie, wyczerpanie, bóle głowy, trudności z koncentracją lub pamięcią. Jeśli wpływa to na zdolność do pracy, rehabilitacja może być potrzebna.

Naukowcy znaleźli przyczynę Long-Covid

Naukowcy z Instytutu Helmholtza w Monachium uważają, że znaleźli przyczynę objawów Long-Covid. W badaniu zespół badawczy kierowany przez profesora Ali Ertürka był w stanie udowodnić, że białko spike wirusa SARS-CoV-2 pozostaje w warstwach ochronnych mózgu i szpiku kostnym czaszki przez okres do czterech lat po zakażeniu.

Ta długotrwała obecność białka może powodować przewlekły stan zapalny i zwiększać ryzyko chorób układu nerwowego. Badanie wykazało również, że szczepionki mRNA przeciw COVID-19 znacznie zmniejszają akumulację białka spike w mózgu. Pozostałe w czaszce i oponach mózgowych białko spike może być zatem nowym celem w leczeniu długotrwałych objawów Covid.

Źródło: www.zeit.de

Niemcy: 25-latka z dnia na dzień stała się multimilionerką

1

Młoda kobieta z Dortmundu wygrała dużą sumę pieniędzy w loterii Eurojackpot. Niewiele jej brakowało do zdobycia głównej nagrody.

Kolejna wygrana w Dortmundzie

Obok Kürsata Yildirima, znanego jako „Chico”, Dortmund ma teraz jeszcze jednego loteryjnego milionera. 25-latka wygrała ponad trzy miliony euro w Eurojackpot. Zostało to ogłoszone przez Lotto24 w środę. Kobieta wytypowała liczby 7, 20, 23, 24, 37, a także euroliczby 4 i 9, przez co niewiele zabrakło jej do zgarnięcia całej puli Eurojackpot w wysokości 120 milionów euro – zabrakło jej tylko jednej poprawnej cyfry.

Niemniej jednak, młoda kobieta miała dużo szczęścia i może teraz cieszyć się z wygranej w wysokości 3 623 125,90 euro po postawieniu 18,40 euro. Taką samą kwotę wygrał 28-letni mężczyzna z okolic Osnabrück. Jemu również do głównej wygranej zabrakło jednej poprawnej liczby.

Można wygrać nawet 120 milionów euro

Eurojackpot to loteria, w której bierze udział łącznie 19 krajów europejskich. Gracze najpierw wybierają „5 z 50” liczb, a następnie „2 z 12” liczb Euro. Pula może wzrosnąć nawet do 120 milionów euro. Losowanie odbywa się w każdy wtorek i piątek wieczorem w stolicy Finlandii, Helsinkach.

Źródło: www.t-online.de

Utrata prawa jazdy w jednym kraju UE będzie skutkować pozbawieniem uprawnień w każdym państwie członkowskim

3

Do tej pory każdy, kto musiał oddać prawo jazdy w innym kraju UE po popełnieniu poważnego wykroczenia drogowego, mógł zasadniczo kontynuować prowadzenie pojazdu w swoim kraju ojczystym. Teraz ma się to zmienić: każdy przyłapany na jeździe po pijanemu na wakacjach, na przykład we Włoszech, w przyszłości straci również prawo jazdy w Niemczech. Większość ministrów transportu Unii Europejskiej w Brukseli zagłosowała za przyjęciem prawa, zgodnie z którym zakaz prowadzenia pojazdów lub pozbawienie prawa jazdy w jednym kraju UE będzie w przyszłości obowiązywać również we wszystkich innych państwach członkowskich.

Wissing: „Ważne dla Niemiec jako kraju tranzytowego ”

Federalny minister transportu Volker Wissing (bezpartyjny) z zadowoleniem przyjął planowane zmiany. „Jeśli ktoś stracił prawo jazdy w państwie członkowskim Unii Europejskiej, ponieważ masowo naruszył przepisy ruchu drogowego, to nie powinien mieć możliwości prowadzenia pojazdu w żadnym innym miejscu” – podkreślił. Jest to „szczególnie ważne, ponieważ Niemcy są głównym krajem tranzytowym”.

Do tej pory tylko kraj UE, w którym wydano prawo jazdy, był zazwyczaj w stanie całkowicie odebrać prawo jazdy. W przypadku wykroczeń drogowych w innych krajach, trwała dyskwalifikacja lub tymczasowe zakazy prowadzenia pojazdów mają zastosowanie tylko w kraju, w którym nałożono karę. W przyszłości władze będą wymieniać się informacjami na temat poważnych wykroczeń.

Odebranie prawa jazdy również dla kierowców przekraczających prędkość

Zgodnie z prawem, prawa jazdy mają być odbierane niezależnie od kraju, w którym zostało zarejestrowane wykroczenie. Nadmierna prędkość ma być karana w całej UE odebraniem prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 kilometrów na godzinę powyżej obowiązującego ograniczenia, a na obszarach miejskich od 30 kilometrów na godzinę powyżej ograniczenia prędkości. Lista poważnych wykroczeń drogowych obejmuje również jazdę pod wpływem alkoholu i powodowanie wypadków śmiertelnych.

Komisja Europejska obiecuje większe bezpieczeństwo na drogach

Komisja Europejska chce zwiększyć bezpieczeństwo na drogach za pomocą prawa. Rozporządzenie wchodzi obecnie w fazę negocjacji z Parlamentem Europejskim, który już w lutym zasadniczo zatwierdził przepisy. Mówi się również o powiązaniu przepisów z reformą wspólnych zasad dotyczących praw jazdy.

źródło: tagesschau.de

Niemcy: Miasta wzywają do zaostrzenia polityki migracyjnej i bardziej rygorystycznych zasad łączenia rodzin

0

Przed zakończeniem spotkania ministrów spraw wewnętrznych krajów związkowych z federalną minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser (SPD), miasta i gminy wzywają do znacznego ograniczenia nielegalnej migracji do Niemiec. „Oczekujemy sygnałów i środków od rządów federalnych i krajowych w celu zorganizowania, kontrolowania i ograniczenia migracji”, powiedział André Berghegger (CDU) z Niemieckiego Związku Miast i Gmin w wywiadzie dla Redaktionsnetzwerk Deutschland (RND).

Na przykład łączenie rodzin jest wyzwaniem dla wielu gmin. Konieczne jest ograniczenie tego do trudnych przypadków. „Łączenie rodzin powinno być przyznawane tylko wtedy, gdy można udowodnić, że istnieją odpowiednie warunki mieszkaniowe”. Wezwali również do zawracania uchodźców z krajów trzecich bezpośrednio na granicy. Także do przeprowadzania większej liczby deportacji przez rząd federalny, a nie tylko przez kraje związkowe.

Potrzebny jest również impuls do lepszej integracji uchodźców z perspektywą pozostania „oraz zobowiązanie do finansowania kursów językowych i integracyjnych”.

Landkreistag: Utrudnione miejsca w placówkach opieki dziennej i medycznej

Niemiecki Związek Powiatów określił sytuację w gminach jako „więcej niż napiętą”. „Ludzie w terenie bardzo mocno zdają sobie sprawę, że państwo osiąga swoje granice pod wieloma względami” – powiedział Achim Brötel, przewodniczący Landkreistagu i starosta powiatu Neckar-Odenwald. W szczególności brakuje kursów językowych, miejsc w przedszkolach i szkołach oraz opieki medycznej. „Musimy potraktować to poważnie i podjąć środki zaradcze” – zażądał.

Szef rady powiatu dodał, że należy zrobić wszystko, „aby system dubliński znów działał. Jeśli nie uda się to w najbliższej przyszłości, Niemcy powinny tymczasowo zawiesić stosowanie przepisów dublińskich”. Osoby ubiegające się o azyl, za które Niemcy nie są odpowiedzialne zgodnie z europejskimi przepisami, „muszą zostać zawrócone na granicy do odpowiedzialnego za nie państwa członkowskiego UE”, kontynuował.

Z punktu widzenia okręgów, osoby ubiegające się o azyl, które muszą opuścić kraj, powinny być zakwaterowane w scentralizowanych ośrodkach deportacyjnych, kontynuował polityk CDU. „Kraje związkowe muszą również znacznie zwiększyć liczbę miejsc zatrzymania w oczekiwaniu na deportację”.

Minister Brandenburgii: CDU i SPD daleko od siebie w kwestii migracji

W czwartek minister spraw wewnętrznych Brandenburgii Michael Stübgen (CDU) powiedział, że istnieją poważne różnice między SPD a krajami związkowymi kierowanymi przez CDU/CSU w konsultacjach ministrów spraw wewnętrznych w sprawie polityki azylowej i migracyjnej. Na konferencji w Rheinsbergu Stübgen skrytykował fakt, że kraje SPD nie były gotowe poprzeć głównych postulatów CDU/CSU. Brandenburgia sprawuje obecnie rotacyjne przewodnictwo w IMK.

Dotyczy to na przykład żądania CDU dotyczącego rozszerzenia listy tak zwanych bezpiecznych krajów pochodzenia, a także ewentualnego odsyłania. W tym osób ubiegających się o azyl – na niemieckich granicach, powiedział Stübgen.

Faeser: Liczba wniosków o azyl spadła o 40 procent

Przed trzydniową konferencją ministrów spraw wewnętrznych, federalna minister spraw wewnętrznych Faeser powiedziała, że nie chce prowadzić żadnych „pozorowanych debat” na temat polityki azylowej. „Liczba wniosków o azyl jest obecnie o 40 procent niższa niż w poprzednim roku. Liczba deportacji jest natomiast o 20 procent wyższa niż w poprzednim roku” – powiedziała Faeser.

źródło: zeit.de

Operacja SEK w Wolfsburgu: Mężczyzna trzymał dziecko przez balustradę balkonu

2

Siły policyjne zostały wysłane do mieszkania na pierwszym piętrze bloku przy Kurt-Schumacher-Ring. Na miejscu obecne były również siły specjalne SEK i MEK.

Policja otoczyła kordonem dzielnicę mieszkalną w Wolfsburgu i mówiła o sytuacji zagrożenia. 48-letni ojciec trzymał swoją 5-letnią córkę przez balustradę balkonu! Funkcjonariusze aresztowali mężczyznę i zabrali dziecko w bezpieczne miejsce.

Siły specjalne w akcji

Sąsiadka zadzwoniła po służby ratunkowe i zgłosiła kłótnię między ojcem a jego 5-letnią córką w mieszkaniu obok. Kilku funkcjonariuszy udało się do mieszkania.

Według rzeczniczki policji, 48-latek zareagował agresywnie na podejście funkcjonariuszy i odmówił otwarcia drzwi wejściowych. W związku z tym wezwano specjalne siły policyjne z Hannoveru, a okoliczny obszar został odgrodzony. „Jesteśmy na miejscu z silnymi siłami specjalnymi”, ogłosiła policja w serwisie informacyjnym X i mówiła o groźnej sytuacji.

Według świadków, mężczyzna trzymał dziecko na balkonie

Ostatecznie policja tymczasowo aresztowała 48-latka, który znajdował się w krytycznym stanie psychicznym. Późnym popołudniem trafił do kliniki psychiatrycznej. Rzeczniczka policji poinformowała, że ​​pięcioletnia córka mężczyzny została przekazana pod opiekę urzędu ds. dzieci i młodzieży. Podczas operacji nikt nie odniósł obrażeń.

źródło: bild.de

Brandenburgia: Kierowca ambulansu zasnął pijany i zapomniał o pacjentce

0

Kierowca karetki pogotowia w Brandenburgii zasnął za kierownicą pod wpływem alkoholu i pozostawił 88-letnią kobietę leżącą w pojeździe przez wiele godzin. Według rzecznika policji, personel szpitala znalazł mężczyznę i pacjentkę w zaparkowanej furgonetce w Rüdersdorf pod Berlinem (powiat Märkisch-Oderland) około godziny 2:45 i wezwał służby ratunkowe.

Według policji, poziom alkoholu w organizmie kierowcy wyniósł 2,43 promila. Kilka mediów informowało o sprawie, która miała miejsce w zeszłym tygodniu w nocy z piątku na sobotę.

Postępowanie karne w sprawie podejrzenia napaści

Pojazd został zaparkowany niedaleko kliniki, z której 88-latek został wypisany około godziny 20:20. Seniorka miała wrócić do oddalonej o około dziesięć kilometrów placówki opiekuńczej.

Kobieta była w opłakanym stanie. Początkowo została zabrana z powrotem do centrum ratunkowego, aby się ogrzać, jak powiedział krewny RBB.

Według policji kierowca karetki musiał oddać swoje prawo jazdy. Postępowanie karne zostało wszczęte przeciwko 58-latkowi pod zarzutem napaści i jazdy pod wpływem alkoholu.

Kierowca zwolniony w trybie natychmiastowym po incydencie

Według szefa dostawcy usług, Mike’a Kehrera, kierowca został zwolniony bez wypowiedzenia wkrótce po incydencie. Był on zatrudniony przez firmę od dwóch lat i nigdy nie miał żadnych negatywnych opinii. Kehrer przeprosił ofiarę, jej krewnych i ośrodek opieki wkrótce po zdarzeniu.

Ponieważ jego firma nie organizuje wyjazdów medycznych wymagających opieki, jego działalność można porównać do przejazdów taksówką. Od określonej godziny obowiązuje przekierowanie rozmów telefonicznych. Kierowca od razu odebrał zamówienie na transport z kliniki i odjechał. „Nie rozumiemy nic więcej” – powiedział Kehrer.

Prawo jazdy do przewozu osób było początkowo wystarczające jako podstawowa kwalifikacja dla kierowców. Kehrer podkreślił, że mimo to przeprowadzane są regularne kontrole, które mają również na celu wykluczenie uzależnienia lub nadużywania narkotyków. W ciągu 20 lat nigdy nie doświadczył takiego przypadku. Jego zespół jest bardzo zdenerwowany. „Pacjent zawsze jest dla nas najważniejszy”.

źródło: tagesspiegel.de

Irakijczyk planował atak na jarmark bożonarodzeniowy w Augsburgu

3

Policja w Bawarii zapobiegła atakowi terrorystycznemu na jarmark bożonarodzeniowy w Augsburgu. Irakijczyk Ali A. został aresztowany w środę w ośrodku dla uchodźców – wcześniej szpiegował jarmark bożonarodzeniowy. Został aresztowany ze względów bezpieczeństwa, donosi Die Welt.

Według raportu, źródła bliskie organom bezpieczeństwa powiedziały, że osoba ubiegająca się o azyl zrobiła zdjęcia jarmarku bożonarodzeniowego w ramach podejrzanej operacji szpiegowskiej. Był on również przedmiotem zainteresowania śledczych, ponieważ przyciągał uwagę postami gloryfikującymi IS w mediach społecznościowych. Śledczy podjęli działania ze względu na możliwe niebezpieczeństwo ataku.

Wskazówka przyszła z zagranicy

Jak donosi Welt, cynk o działaniach w Internecie pochodził od zagranicznej służby wywiadowczej. Ali A. miał być w kontakcie z członkami IS, gloryfikował dżihad i publikował filmy z egzekucjami i atakami samobójczymi.

Ataki były przeprowadzane przy użyciu pojazdów wyposażonych w materiały wybuchowe. Śledczy prawdopodobnie obawiali się takiego scenariusza również w przypadku Christkindlesmarkt – i dlatego aresztowali A. Władze nie poinformowały jeszcze oficjalnie o aresztowaniu.

Podejrzany ma zostać deportowany

Według Welt, podejrzany przybył do Niemiec na początku 2023 r. i złożył wniosek o azyl. Obecnie przebywa w areszcie w oczekiwaniu na deportację. Centralny Urząd ds. Ekstremizmu Cudzoziemców Bawarskiego Urzędu ds. Azylu i Powrotów zatwierdził nakaz deportacji zgodnie z § 58a ustawy o pobycie.

Zgodnie z nim cudzoziemiec może zostać odesłany bezpośrednio do kraju pochodzenia „na podstawie prognozy opartej na faktach w celu uniknięcia szczególnego zagrożenia dla bezpieczeństwa Republiki Federalnej Niemiec lub zagrożenia terrorystycznego”.

Wielokrotnie udaremnione ataki

W ostatnich latach śledczym w Niemczech wielokrotnie udawało się zapobiegać atakom na jarmarki bożonarodzeniowe. Są one najwyraźniej szczególnie zagrożone. Konkretne liczby nie są znane, ale aresztowania są raz po raz podawane do wiadomości publicznej.

Ostatnio, na przykład, mężczyzna niemiecko-tureckiego pochodzenia został aresztowany w Elmshorn (Szlezwik-Holsztyn). Planował zabijać ludzi furgonetką. Aresztowanie Edrisa D., niemiecko-afgańskiego pochodzenia, który planował przeprowadzić atak na jarmark bożonarodzeniowy w Leverkusen (Nadrenia Północna-Westfalia), również wywołało duże poruszenie.

źródło: bild.de

Miasto koło Koblencji chce sprzedać basen za 1 euro

1

Nadal nie wiesz, co podarować swoim bliskim na święta? A może cały odkryty basen? Byłby to naprawdę niezwykły prezent, który szczególnie spodobałby się dzieciom. Trudno byłoby go jednak umieścić pod choinką.

Wciąż jednak istnieje możliwość zakupu odkrytego basenu – w Mülheim-Kärlich. Tamtejsza administracja miejska wystawiła basen Tauris na sprzedaż za symboliczną cenę jednego euro. Historia ma poważne podłoże, ponieważ basen jest zamknięty od roku. Lokalne władze nie są już w stanie pokryć kosztów utrzymania i prowadzenia obiektu.

Burmistrz mówi o „ujemnym obciążeniu dochodów”

Gerd Harner, burmistrz miasta, powiedział, że basen rekreacyjny bardzo potrzebuje remontu. Dotyczy to w szczególności części technicznej. Dodał do tego „ujemne obciążenie dochodów” z poprzednich lat. Innymi słowy, funkcjonowanie basenu kosztowało miasto więcej niż zarabiało.

W ekspertyzie zleconej przez miasto wartość nieruchomości została więc wyceniona na jedno euro, pisze Harner.

Łowcy okazji nie powinni się jednak zbyt szybko cieszyć. Choć nieruchomość ma zostać sprzedana po tak korzystnej cenie, to powiązany z nią grunt już nie. Tutaj przeniesienie własności na potencjalnego inwestora ma być uregulowane poprzez dzierżawę gruntu.

Budżety gmin pod presją oszczędności

W związku z tym rada miasta postanowiła przeprowadzić ogólnounijny proces przetargowy. Oprócz sprzedaży basenu za jedno euro i umowy dzierżawy gruntu, minimalnym wymogiem byłoby również udostępnienie 25-metrowego basenu z pięcioma torami, z którego można by korzystać przez cały rok.

Baseny są uważane za elementarną część usług publicznych. Są one przeznaczone do ćwiczeń fizycznych dla ogółu społeczeństwa, w szczególności dla klas szkolnych i mają znaczący wkład w zdrowie ludności. Jednak w czasach napiętych budżetów miejskich ich funkcjonowanie staje się coraz trudniejsze.

Według burmistrza bardzo ważne jest zatem, aby obywatele nadal mieli możliwość pływania i nauki w przyszłości. „Z pewnością zrobilibyśmy to sami” – napisał Harner. Ale spodziewane koszty były po prostu zbyt wysokie.

źródło: t-online.de