W walce z pandemią koronawirusa wiele krajów związkowych idzie własną drogą. Niektóre z nich chcą zezwolić na pobyt w hotelach osobom odwiedzającym rodziny w okresie świąt Bożego Narodzenia, nawet w tych miastach, w których odnotowuje się duże ilości zachorowań na Covid-19. Kanclerz Angela Merkel najwyraźniej nie jest tym zachwycona.
Na wirtualnym spotkaniu prezydium CDU była mowa o decyzji podjętej przez rząd federalny w porozumieniu z premierami krajów związkowych o złagodzeniu surowych ograniczeń w kontaktach na czas świąt Bożego Narodzenia.
Nie da się zweryfikować, czy noclegi w hotelach są związane z odwiedzinami u rodziny
Według uczestników spotkania kanclerz powiedziała, że nie podejrzewała, iż kraje związkowe szczególnie mocno dotknięte pandemią koronawirusa będą chciały otworzyć hotele. Merkel uzasadniała swoją krytykę twierdzeniem, że nie da się sprawdzić, czy w hotelach będą się rzeczywiście zatrzymywać tylko te osoby, które odwiedzają krewnych w regionie.
Merkel miała na myśli zwłaszcza duże miasta, w których nadal odnotowuje się spore ilości nowych zakażeń koronawirusem. Kanclerz nie wspomniała natomiast w tym kontekście o Szlezwiku-Holsztynie, czy Meklemburgii-Pomorzu Przednim. W niektórych landach widoczny jest bowiem spadek zachorowalności na Covid-19.
Angela Merkel mówiła o pozytywnym rozwoju sytuacji, jeśli chodzi o liczbę nowych zakażeń koronawirusem w Hamburgu i Bremie. Z drugiej strony, w Saksonii, Turyngii i Brandenburgii infekcji jest coraz więcej. Według niej należy teraz podjąć działania na szczeblu regionalnym. Niektóre landy powinny się w szczególny sposób zmobilizować do walki z pandemią.
500.000 nowych zakażeń koronawirusem w Niemczech w listopadzie
Merkel podkreśliła, że w listopadzie liczba zakażeń koronawirusem wyniosła tyle co w okresie od marca do października – ponad 500.000. Obecnie w statystykach dotyczących nowych zakażeń daje się zauważyć trend boczny, niestety nie dochodzi jeszcze do trwałego spadku zachorowań.
Po Nadrenii Północnej-Westfalii, Dolnej Saksonii, Hesji, Szlezwiku-Holsztynie i Berlinie, w minioną sobotę także Meklemburgia-Pomorze Przednie ogłosiła, że wbrew zaleceniom kanclerz zezwoli na noclegi w hotelach osobom odwiedzającym rodziny w czasie świąt. W minioną środę przedstawiciele rządu federalnego i poszczególnych landów uzgodnili, że częściowy lockdown zakładający m.in. zamknięcie restauracji, teatrów, studiów fitness i obiektów rekreacyjnych zostanie przedłużony do 20 grudnia. W prywatnych spotkaniach będzie mogło uczestniczyć maksymalnie pięć osób. W okresie świąt Bożego Narodzenia ograniczenia w kontaktach zostaną złagodzone, aby umożliwić odbywanie wizyt rodzinnych.
Źródło: www.n-tv.de
