Komisja Europejska stara się umożliwić Europejczykom wakacyjny urlop, Austria otwiera granice dla turystów, a inne kraje powoli ograniczają obostrzenia. Mimo tego, biuro podróży TUI – poważnie dotknięte pandemią koronawirusa – planuje zwolnić 10 procent swoich pracowników.
Załamanie koniunktury, a co za tym idzie kryzys gospodarczy, który w szczególności dotknął branżę turystyczną, zmusza TUI do trudnych decyzji. „Żeby wyjść z kryzysu silniejszym potrzebujemy cięć” – powiedział szef TUI, Fritz Jousse. Koszty administracyjne mają zostać zmniejszone o 30 procent, a inwestycje powinny zostać zredukowane do minimum.
Od października do lutego sprzedaż TUI wzrosła o 5 % do 6 mld euro. Pozytywne wyniki końca 2019 i początku 2020 roku spadły gwałtownie w połowie marca, kiedy TUI musiało zawiesić większość swoich działań.
Turystyka jest jednym z sektorów najbardziej dotkniętych kryzysem. W związku z tym TUI w Niemczech skorzystało z gwarantowanej przez państwo pożyczki w wysokości 1,8 miliarda euro.
Niemniej jednak największy na świecie operator podróży przygotowuje się do ponownego otwarcia hoteli w Europie. „Sezon zaczyna się później, ale może potrwać dłużej”.
Wakacyjne zalecenia
Komisarz gospodarczy Paolo Gentiloni daje grupie nadzieję. Na krótko przed obradami Komisji Europejskiej w sprawie kontroli granicznej i sektora turystyki zapewniał, że europejski sezon wakacyjny odbędzie się latem. „Na pewno będziemy mieć sezon turystyczny w lecie, tyle że ze środkami bezpieczeństwa i ograniczeniami”, powiedział Włoch w „Süddeutsche Zeitung”.
Plan Komisji Europejskiej odnośnie stopniowego znoszenia kontroli granicznych
Komisja planuje dziś opublikować zalecenia dotyczące stopniowego zniesienia kontroli granicznych wprowadzonych z powodu pandemii koronawirusa.
Zgodnie z projektem ograniczenia należy początkowo znieść w regionach, w których rozwój pandemii jest pod kontrolą, a liczba nowych zakażeń nie ma tendencji wzrostowych. Dlatego też nie powinna o tym decydować narodowość podróżnych. Komisja planuje przyjąć również szereg wytycznych i zaleceń dotyczących bezpiecznego podróżowania. Dotyczą one przede wszystkim bezpiecznych odległości w hotelach, restauracjach, środkach transportu publicznego, takich jak pociągi czy samoloty.
Posłowie zaapelowali o zniesienie wszystkich kontroli już od najbliższego piątku
Grupa konserwatywnych posłów Parlamentu Europejskiego zaapelowała do przewodniczącej Komisji Ursuli von der Leyen o zniesienie wszystkich kontroli na wewnętrznych granicach Unii Eropejskiej już od najbliższego piątku.
Jak twierdzą posłowie – w początkowych fazach pandemii kontrole graniczne były uzasadnione, ze względu na intensywne rozprzestrzenianie się wirusa pomiędzy krajami. Obecnie jednak proces rozwoju pandemii w krajach UE przebiega bardzo podobnie. Dlatego łagodzenie obostrzeń powinno być wprowadzane równolegle do otwierania granic.
Niemiecki minister spraw wewnętrzych, Horst Seehofer (CSU), w zeszłym tygodniu przedłużył (do najbliższego piątku) kontrole graniczne z Austrią, Szwajcarią, Francją, Luksemburgiem i Danią. Tylko osoby mające ważny powód (na przykład osoby dojeżdżające do pracy) mogą wjechać do kraju. Ostatnio znacząco wzrosły jednak wymagania wobec Seehofera odnośnie złagodzenia lub zniesienia kontroli granicznych. Jak podano dzisiaj, kontrole te będą jednak łagodzone: Niemcy łagodzą kontrole na granicach!.
Austria chce otworzyć granice
Według austriackiej agencji prasowej APA zamknięta granica między Niemcami a Austrią ma zostać w pełni otwarta 15 czerwca. Od najbliższego piątku kontrole na granicach będą przeprowadzane jedynie wyrywkowo. Austriacki kanclerz Sebastian Kurz (ÖVP) rozmawiał we wtorek w tej sprawie z Angelą Merkel.
Austriacki przemysł turystyczny jest latem silnie uzależniony od niemieckich turystów. Dlatego branża nalega na ustalenie jasnych reguł i wymagań.
Źródło: www.spiegel.de
