Czy koronaawirus doprowadza już niektórych ludzi do szału? Zakup 50 opakowań mąki doprowadził w Hilter (Dolna Saksonia) do bójki. Jak relacjonuje policja, mężczyzna załadował do wózka 50 opakowań mąki. Przy kasie odmówiono mu jednak zakupu tak dużej ilości. Dozwolone miały być 20 sztuk, w związku z czym mężczyzna został poproszony o odłożenie pozostałej ilości, tak aby wystarczyło dla innych klientów. 41-latek nie chciał się jednak na to zgodzić, argumentując, że przy półce nie widział takiej wskazówki. Mężczyzna pokłócił się z dwoma pracownicami supermarketu, zanim doszło do fizycznej konfrontacji. Policja odnotowała zeznania uczestników bójki i rozpoczęła dochodzenie. Na koniec w supermarkecie pozostało całe 50 kilogramów mąki.
źródło: noz.de
Świry
mieszkam czasowo w dreznie i szczerze mowiac zastanawiam sie czy sie cos tutaj dzieje. ludzie zyja normalnie i az przeraza mnie jak widze zbiorowiska dzieci na placu zabaw wraz z rodzicami.. ida w dziesiatki. albo tutaj virusa nie ma.. albo ludzie nie maja mozgu
Ludzie nie mają mózgów , oni podchodzą do tego jak Włosi miesiąc temu ….ja pracuję w kawiarni i niby ma wejść mała zamykania wszelkiego gastro itd od środy ale póki co nie potwierdzone , jest tyle ludzi , bo jak twierdzą pewnie was zamkną więc chcemy jeszcze skorzystać ….zero wyobraźni , aaa na widok obsługi w rękawiczkach lateksowych to się w głowę polska , zobaczymy jak długo