Koronawirus w Niemczech: Minister ds. rodziny NRW chce szybszego otwarcia żłobków i przedszkoli!

    W niektórych krajach związkowych znoszenie obostrzeń nałożonych w związku z pandemią koronawirusa przebiega metodą małych kroków. Minister ds. rodziny Nadrenii Północnej-Westfalii, Joachim Stamp (FDP), nie chce dłużej czekać. Zapowiada, że jeśli okaże się to konieczne, pójdzie własną drogą.

    Nadrenia Północna-Westfalia nie zamierza czekać kolejny tydzień z otwarciem przedszkoli

    Jeśli kanclerz Angela Merkel (CDU) nie uzgodni na środowym spotkaniu z premierami poszczególnych landów jednolitego kursu w sprawie wznowienia działalności przedszkoli, Nadrenia Północna-Westfalia (NRW) nie zamierza czekać kolejny tydzień. Chce podjąć własną decyzję w tej sprawie.

    Władze landu są zdania, że wprawdzie w obecnej sytuacji powinno się zapewnić poczucie bezpieczeństwa wychowawcom i personelowi zatrudnionemu w placówkach opieki dziennej, ale z drugiej strony trzeba jak najszybciej ponownie zacząć świadczyć usługi opieki nad dziećmi.

    „Jako ministrowie ds. rodziny określiliśmy jasną koncepcję dalszych działań, która polega na stopniowym otwieraniu placówek”, powiedział Stamp. Przewiduje ona cztery fazy – „od opieki w nagłych wypadkach, przez rozszerzoną opiekę w nagłych wypadkach, improwizowaną opiekę regularną, aż do normalnego funkcjonowania placówek”.

    Stamp powiedział, że druga faza trwa już na tyle długo, że czas najwyższy rozważyć przejście do kolejnego etapu. Minister skrytykował również ideę centralnej decyzji pod przewodnictwem kanclerz Angeli Merkel. Jego zdaniem „kraje związkowe potrzebują w tej kwestii niezależności, gdyż pandemia ma różny przebieg w poszczególnych landach.”

    Saksonia-Anhalt już złagodziła ograniczenia dotyczące kontaktów międzyludzkich

    Nie tylko Nadrenia Północna-Westfalia, ale również inne kraje związkowe uznały, że łagodzenie ograniczeń nie przebiega dostatecznie szybko. Saksonia-Anhalt już w ten weekend zdecydowała o poluzowaniu obostrzeń dotyczących kontaktów z innymi ludźmi. Począwszy od 4 maja, będzie można się tam przemieszczać w grupie pięciu osób, nawet jeśli nie są one członkami tego samego gospodarstwa domowego. Do tej pory było to możliwe tylko w towarzystwie osób z własnego gospodarstwa domowego i jednej osoby do niego nie należącej.

    Zgodnie z raportem przedstawionym w gazecie „Bild”, kraje związkowe chcą doprowadzić do złagodzenia zakazu kontaktów w całym kraju. Premier Bawarii Markus Söder skomentował to w programie „Anne Will” tymi słowami: „Nic mi o tym nie wiadomo” i „Dużo się mówi”.

    Tymczasem Katja Kipping, przewodnicząca Partii Lewicy, wypowiedziała się na ten temat dla dziennika „Der Tagesspiegel”: „To, co Lindner, Laschet i inni sprzedają nam jako strategię wyjścia, nie wyprowadzi nas z kryzysu koronawirusowego, a jedynie wpędzi w drugą falę infekcji.” Według niej będzie to bardziej kosztowne dla gospodarki i ludzi niż dłużej trwający lockdown.

    Premier Nadrenii Północnej-Westfalii Armin Laschet i lider FDP Christian Lindner już wcześniej przyciągali uwagę swoimi apelami o szybsze wycofywanie się ze środków ochronnych wprowadzonych w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa.

    Źródło: www.spiegel.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj
    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x