„Komisja Bosbacha” w swoim raporcie końcowym zaleca między innymi obserwację przez Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (niem. Verfassungsschutz) również osób poniżej 14 roku życia podejrzanych o salafizm. Oprócz tego należy przyśpieszyć publiczne poszukiwania. Tak wynika ze 150-stronicowego dokumentu.
O co chodzi z „Komisją Bosbacha”?
Od 2018 r. w Nadrenii Północnej-Westfalii spotyka się tak zwana „Komisja Bosbacha”, która jest komisją rządową składającą się z ekspertów ds. bezpieczeństwa i sprawiedliwości. Teraz dostępny jest raport końcowy opracowany przez komisję. Zawiera on liczne analizy i zalecenia.
Kluczowe punkty w sprawie zwiększenia bezpieczeństwa w NRW
Sprawozdanie końcowe komisji rządowej „Więcej bezpieczeństwa dla Nadrenii Północnej-Westfalii” zostanie oficjalnie przedstawione przez eksperta ds. polityki wewnętrznej CDU Wolfganga Bosbacha wraz z premierem Arminem Laschetem (CDU) w czwartek (6 sierpnia). Oto jego kluczowe punkty:
DOCHODZENIA: Komisja opowiada się za zwiększeniem sił nadzoru (np. przeciwko włamywaczom i przestępczości zorganizowanej). Publiczne poszukiwania – jak dotąd dozwolone tylko w ostateczności – powinny być możliwe szybciej. Według komisji ślady DNA są czasami oceniane w laboratoriach zewnętrznych dopiero po kilku miesiącach. Zdaniem ekspertów należy to również przyspieszyć.
EKSTREMIZM: Zdaniem komisji, Urząd Ochrony Konstytucji powinien mieć również możliwość monitorowania popularnych komunikatorów, takich jak Telegram czy WhatsApp. W ramach Bezpieczeństwa Państwa i Urzędu Ochrony Konstytucji, komisja zaleca stworzenie tzw. „Czerwonych Drużyn”, które miałyby działać jak przeciwnicy – znaleźć luki w bezpieczeństwie. Tak zwani „Reichsbürger” nie powinni mieć prawa do posiadania broni.
ISLAMIZM: Zdaniem „Komisji Bosbacha” w najbliższych latach zagrożenie islamistyczne grozi ze strony syryjskich repatriantów, sprawców indywidualnych i salafitów. Według ekspertów, ci ostatni coraz częściej rekrutują dzieci i młodzież. Wśród syryjskich repatriantów znalazło się również wiele dzieci, które zostały „indoktrynowane”. Obecnie organom śledczym nie wolno zapisywać ich nazwisk – nawet jeśli zabijały one ludzi poza granicami Niemiec dla IS. W przyszłości Urząd Ochrony Konstytucji powinien mieć możliwość objęcia ich obserwacją w celu zapobiegania zagrożeniom.
PRZESTĘPCZOŚĆ CYBERNETYCZNA: Wszystkie wydziały policji powinny otrzymać ekspertów w dziedzinie cyberbezpieczeństwa. Obywatele powinni być szkoleni w zakresie bezpieczeństwa informatycznego. Ustawa o bezpieczeństwie informatycznym w NRW mogłaby stanowić ramy również dla agencji rządowych.
WŁAMANIA: Nawet jeśli liczby spadają, to włamania i tak są przestępstwem masowym w Niemczech. Komisja opowiada się za centralną bazą danych nie tylko odcisków palców, ale także odcisków uszu i butów.
NOTORYCZNI PRZESTĘPCY: W dokumencie jest też mowa o „wysoce zdezintegrowanych młodocianych notorycznych przestępcach”, do których nie sposób dotrzeć. Komisja zaleca stworzenie dla nich grup mieszkalnych ze ścisłym dozorem.
KLANY: Eksperci poświęcili tematowi przestępczości klanów sprawozdanie okresowe. Zalecono m.in. konsekwentne deportacje i minimalizację aktywów.
PRZESTĘPSTWA NA DZIECIACH: Również w tym przypadku komisja przedstawiła sprawozdanie okresowe, które stanowiło reakcję na sprawę Lügde. Zaleciła ona lepsze systemy wczesnego ostrzegania, konferencje w poszczególnych przypadkach i lepszy sprzęt cyfrowy dla śledczych.
źródło: www.express.de
