Wielkanoc w Niemczech jednak bez „dni odpoczynku”? Merkel jeszcze dzisiaj ponownie spotka się z premierami krajów związkowych!

Po krytyce decyzji podjętych na początku tygodnia podczas spotkania na szczycie niemieckiego rządu, kanclerz Angela Merkel (CDU) chce jeszcze dzisiaj spotkać się ponownie z premierami krajów związkowych. O godz. 11:00 odbędzie się spotkanie kanclerz z szefami rządów krajów związkowych. Według doniesień, zaproszenie zostało wystosowane przez Biuro Kanclerskie, a tematem rozmowy będzie sposób radzenia sobie z ciągłą krytyką. Wcześniej informowała o tym również niemiecka agencja prasowa dpa.

Merkel spotka się dzisiaj z premierami krajów związkowych

Podczas pospiesznie zaaranżowanego spotkania ma zostać wyjaśnione, z czego wynika krytyka podjętych decyzji. W szczególności, czy niezadowolenie spowodowane jest faktem, że po wielogodzinnych obradach niemieckiego rządu w nocy z poniedziałku na wtorek, realizacja centralnych decyzji była nadal otwarta – na przykład, czy „dni odpoczynku” (niem. Ruhetage) są równe świętom. W okresie Świąt Wielkanocnych życie publiczne, prywatne i gospodarcze ma być w Niemczech dużej mierze zamknięte. Przede wszystkim w odniesieniu do wolnego Wielkiego Czwartku pozostają otwarte pytania.

Prezes ministrów Nadrenii Północnej-Westfalii Armin Laschet (CDU) przyznał po zakończeniu szczytu, że ludzie są rozczarowani konferencją. Szefowie rządów negocjowali od godz. 14 w poniedziałek do 3 w nocy we wtorek, powiedział Laschet w parlamencie w Düsseldorfie i dodał że „nie możemy tak dalej postępować”. Chce o tym porozmawiać „bardzo krytycznie” podczas zaplanowanej na dzisiaj rozmowy.

Najpierw runda federalno-landowa, potem przesłuchania rządowe

Nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa kolejne spotkanie na szczycie. Niewykluczone, że tym razem skończy się o wiele szybciej i skupi tylko na kilku pytaniach. Angela Merkel ma już bowiem zaplanowane kolejne spotkanie: o 13:00 kanclerz musi stawić się w Bundestagu na przesłuchanie przez rząd.

Premier Szlezwiku-Holsztyna Daniel Günther (CDU) ma nadzieję na otrzymanie odpowiedzi, jak postępować sobie z decyzjami wielkanocnymi. „W ostatnich godzinach zasygnalizowaliśmy również potrzebę rozmów z rządem federalnym” – powiedział Günther w Kilonii. Stwierdził, że rząd kraju związkowego nie jest zadowolony z wszystkich decyzji podjętych na początku tygodnia. „Ale w szczególności to, co zostało uzgodnione w sprawie Wielkanocy, napotyka na znaczne trudności w realizacji, które do dziś nie mogły zostać wyjaśnione przez rząd federalny”.

Wielki Czwartek jednorazowo dniem wolnym od pracy w Niemczech?

Aby zwalczyć pandemię, życie publiczne, gospodarcze i prywatne w Niemczech ma zostać zamknięte w okresie Wielkanocy, jak nigdy dotąd w czasie kryzysu. W tym celu Wielki Czwartek i Wielka Sobota zostaną określone jako jednorazowe dni odpoczynku. Nie jest jednak jasne, jak dokładnie ma to zostać zrealizowane.

Jeśli Wielki Czwartek zostanie uznany za dzień wolny od pracy, będzie musiało to zostać zatwierdzone przez Bundestag. Drugą opcją byłoby uregulowane tej kwestii przez umieszczenie wyjątku w ustawie o ochronie przed zakażeniami. W obydwu wypadkach będzie to czasowo niewykonalne do czwartku. Innym pomysłem jest uregulowanie Wielkiego Czwartku w drodze rozporządzenia, które następnie zostałoby wprowadzone w życie przez poszczególne kraje związkowe. Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ma opracować taki projekt. Według informacji SPIEGEL, projekt okazuje się jednak skomplikowany: „Zastanawiamy się nad tym od wczorajszego ranka i nie znaleźliśmy rozwiązania, które można by tak szybko wprowadzić w życie”, powiedział jeden z wtajemniczonych urzędników państwowych.

Z kręgów państwowych mówiono, że być może planowane obecnie konsultacje będą dotyczyły projektu ustawy modelowej, planowanej przez Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Według informacji agencji dpa, po uzgodnieniu w ramach rządu federalnego, wzorcowe rozporządzenie ma zostać dziś po południu przesłane do krajów związkowych.

źródło: www.spiegel.de

Aldi, Lidl, Rewe, Edeka, dm i Rossmann: wielkanocne zakupy w Niemczech na nowych zasadach! (AKTUALIZACJA)

AKTUALIZACJA: Angela Merkel wycoła się z decyzji o wprowadzeniu „dni odpoczynku” w Niemczech, a co za tym idzie niniejszy artykuł jest NIEAKTUALNY!

Więcej o decyzji Merkel: Czytaj tutaj

Aldi, Lidl, Rewe, Edeka, dm i Rossmann zostały zaskoczone decyzjami podjętymi na ostatnim spotkaniu na szczycie z udziałem kanclerz Angeli Merkel i premierów poszczególnych krajów związkowych. Podpowiadamy, na co muszą przygotować się konsumenci na krótko przed Wielkanocą.

Rządzący w Niemczech chcą zdecydowanie ograniczyć liczbę nowych zakażeń koronawirusem. Ma w tym pomóc twardy lockdown w okresie świąt wielkanocnych, który zacznie obowiązywać od Wielkiego Czwartku. Życie publiczne zostanie zamrożone na pięć dni, co będzie miało przełożenie także na dni otwarcia supermarketów.

Poszczególne kraje muszą jeszcze wprowadzić zmiany w obowiązujących lokalnie rozporządzeniach. Zasadniczo jednak przewiduje się następujące regulacje:

  • Wielki Czwartek: sklepy detaliczne, w tym supermarkety, dyskonty i drogerie, będą zamknięte
  • Wielki Piątek: sklepy detaliczne, w tym supermarkety, dyskonty i drogerie, będą zamknięte
  • Wielka Sobota: tylko supermarkety mogą być otwarte, sklepy detaliczne będą zamknięte, także drogerie (w tym Rossmann, Müller i dm)
  • Niedziela Wielkanocna: sklepy detaliczne, w tym supermarkety, dyskonty i drogerie, będą zamknięte
  • Poniedziałek Wielkanocny: sklepy detaliczne, w tym supermarkety, dyskonty i drogerie, będą zamknięte

W Wielką Sobotę urzędy pocztowe zlokalizowane przy Edece i Rewe będą nieczynne. To samo dotyczy punktów oferujących dorabianie kluczy znajdujących się w sieci supermarketów Real i Kaufland.

Na tym nie koniec. W Wielką Sobotę w dyskontach i supermarketach nie kupimy artykułów drogeryjnych i nieżywnościowych, takich jak środki czystości, szampony i kosmetyki.

Godziny otwarcia sklepów Aldi, Lidl, Rewe i innych w Wielką Sobotę podlegają obowiązującym w danym kraju związkowym przepisom dotyczącym otwarcia sklepów. Jednak w indywidualnych przypadkach detaliści mogą również dostosować się do zwiększonego popytu ze strony konsumentów. Innymi słowy: w niektórych landach w Wielką Sobotę sklepy spożywcze mogą być otwarte dłużej.

Drogerie takie jak Rossmann, Müller i dm, sklepy z materiałami budowlanymi (Obi, Bauhaus, Hagebau), sklepy meblowe (Ikea, Müller, Paco), sklepy odzieżowe (Deichmann, H&M, Zara, Pimkie) i domy towarowe (Galeria Karstadt Kaufhof) będą zamknięte od Wielkiego Czwartku do Poniedziałku Wielkanocnego.

Gdzie można zrobić zakupy w Niemczech na Wielkanoc?

Tylko sklepy posiadające specjalne pozwolenie mogą być otwarte w Wielki Czwartek, Wielki Piątek, Niedzielę Wielkanocną i Poniedziałek Wielkanocny. Należą do nich stacje benzynowe (np. z oddziałami Rewe Go). Supermarkety i kioski znajdujące się na dworcach kolejowych lub lotniskach mogą być otwarte w Wielki Czwartek i Wielki Piątek. Poszczególne kraje związkowe mogą jednak narzucać własne ograniczenia w tym zakresie.

W Wielką Sobotę mogą być czynne tylko supermarkety, sklepy z warzywami i owocami, piekarnie, targi rybne, hurtownie, sklepy mięsne, delikatesy i dyskonty. Poszczególne landy mogą zdecydować się na specjalne regulacje w tym zakresie.

Sklepy z materiałami budowlanymi, domy towarowe, sklepy meblowe pozostaną zamknięte. Prawdopodobnie nie będzie nawet można skorzystać z opcji odbioru zamówionych towarów („Click & Collect”).

Niemiecki związek handlowy ostro skrytykował te postanowienia: jego zdaniem zamknięcie handlu żywnością „symbolicznie na jeden dzień nie pomoże w walce z pandemią”.

Dostawa online: warto złożyć zamówienie już dziś

Jeśli chcecie, aby zamówione przez Was artykuły spożywcze zostały dostarczone do Waszego domu w Wielką Sobotę, powinniście zadbać o to już dziś. Terminy dostaw u wszystkich głównych dostawców są ograniczone, a popyt na nie jest duży.

W dużych miastach zaczyna brakować wolnych terminów dostaw na Wielką Sobotę. Dużą popularnością cieszą się także środa (30 marca), piątek (26 marca) i sobota (27 marca).

Więcej na temat zakupów spożywczych online w Niemczech: Jak zrobić zakupy spożywcze w Niemczech przez internet z dostawą? (dojczland.info).

Eksperci ostrzegają przed tłokiem w środę i Wielką Sobotę

Według ekspertów nowe ograniczenia mogą doprowadzić do tworzenia się długich kolejek w środę (30 marca) i Wielką Sobotę (1 kwietnia). Ich zdaniem mało kto kupi warzywa, owoce i mięso na Wielką Niedzielę już na początku Wielkiego Tygodnia. Stąd większość konsumentów wybierze się na zakupy w Wielką Sobotę.

Czy Aldi, Lidl i inne sieci wprowadzą teraz dodatkowe ograniczenia?

Zgodnie z niemiecką ustawą o zapobieganiu zakażeniom, supermarkety, dyskonty i drogerie muszą kontrolować przepływ klientów. Na każde dziesięć metrów kwadratowych powierzchni sprzedażowej mogą wpuścić do sklepu maksymalnie jednego klienta. Wielu sprzedawców reguluje to za pomocą systemów sygnalizacji świetlnej, wózków na zakupy i numerowanych koszyków na zakupy.

Zakupy przed i w czasie Wielkanocy: o czym trzeba teraz pamiętać?

W najbliższych dniach w supermarketach może zrobić się bardziej tłoczno. Konsumenci powinni się zatem uzbroić w cierpliwość i przygotować listy zakupów. Również w sklepach mięsnych i rybnych mogą tworzyć się kolejki. Najlepiej jest zamówić mięso i ryby z wyprzedzeniem w ulubionym sklepie – i spokojnie odebrać je w środę lub w Wielką Sobotę.

Robiąc zakupy w supermarkecie lub sklepie dyskontowym warto skorzystać z poniższych wskazówek:

  • Nie idźcie na zakupy z pustym żołądkiem.
  • Jeśli to możliwe, powstrzymajcie się od udawania się na zakupy z całą rodziną.
  • Stwórzcie listy zakupów kierując się układem produktów w sklepie. Zanotujcie, czego dokładnie potrzebujecie na Wielkanoc, aby niczego nie zapomnieć.
  • Zabierzcie ze sobą słuchawki i posłuchajcie relaksującej muzyki podczas oczekiwania w kolejce.
  • Nie denerwujcie się. Wielkanoc jest jednym z najbardziej pracowitych dni dla sprzedawców detalicznych, podobnie jak Boże Narodzenie. Tłumy klientów w tym okresie są czymś normalnym. Nie jest to spowodowane paniką czy kupowaniem na zapas.
  • Kupujcie tylko to, czego rzeczywiście potrzebujecie na Wielkanoc.
  • Na zakupy lepiej wybrać się rano lub wczesnym popołudniem, bo wieczorem robi się bardziej tłoczno.
  • Supermarkety będą ponownie otwarte od wtorku po Wielkanocy (6 kwietnia).

Źródło: www.chip.de

Twardy lockdown w Niemczech – czy wyjazdy urlopowe w okresie wielkanocnym są w ogóle możliwe?

Kilkudniowy urlop nad morzem, wyjazd do innego miasta lub do domku letniskowego na wsi: w tym roku podróżowanie w okresie wielkanocnym jest bardzo utrudnione. W związku z rosnącą liczbą zakażeń rząd federalny i władze poszczególnych krajów związkowych Niemiec uzgodniły podczas ostatniego spotkania na szczycie, że będą nadal odradzać odbywanie podróży w celach turystycznych, zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Nie oznacza to wprawdzie, że wyjazd w tym okresie w ogóle nie będzie możliwy. Ale dostępne opcje są mocno ograniczone.

Urlop w Niemczech – dokąd pojechać?

Podróżowanie po Niemczech jest w zasadzie możliwe wszędzie. Problem jest z noclegiem. Hotele i mieszkania wakacyjne pozostaną bowiem zamknięte dla turystów we wszystkich krajach związkowych także w okresie Wielkanocy. Zakwaterowanie jest wciąż dozwolone tylko w szczególnych przypadkach, np. podczas podróży służbowej. W większości krajów związkowych nie wolno również nocować w hotelach, gdy chce się odwiedzić krewnych. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy jest ku temu pilny powód. Zasada ta ma zastosowanie również w okresie Wielkanocy. Szczegóły regulują przepisy obowiązujące w danym landzie.

Czy wolno odwiedzać krewnych?

W zasadzie nic nie stoi na przeszkodzie, aby w okresie Wielkanocy odwiedzić rodzinę. Jednak liczba uczestników takiego spotkania została ograniczona do pięciu osób z dwóch gospodarstw domowych, przy czym dzieci do 14. roku życia nie są wliczane do tej liczby. Nie przewiduje się złagodzenia ograniczeń dotyczących kontaktów społecznych w okresie świąt – jak miało to miejsce w okresie Bożego Narodzenia. Ponadto, zachęca się obywateli do skorzystania z oferty bezpłatnych testów przed planowanym spotkaniem w gronie rodzinnym.

Gdzie można przenocować w Niemczech?

Ci, którzy chcą wyjechać na Wielkanoc, będą musieli znaleźć prywatne zakwaterowanie, na przykład u członków rodziny lub przyjaciół. Kraje związkowe Szlezwik-Holsztyn, Meklemburgia-Pomorze Przednie, Dolna Saksonia, Saksonia-Anhalt i Nadrenia-Palatynat opowiadały się za umożliwieniem mieszkańcom Niemiec w okresie wielkanocnym pobytu np. w domku letniskowym z wyżywieniem we własnym zakresie w swoim kraju związkowym, ale ta propozycja nie została zaakceptowana podczas spotkania na szczycie.

Co z wycieczkami jednodniowymi?

Dozwolone są wycieczki jednodniowe, ale i tu rząd federalny i władze krajów związkowych zalecają ostrożność. Restauracje i kawiarnie pozostaną zamknięte. W kilku wybranych regionach o niskich wskaźnikach zachorowalności niektóre obszary życia publicznego mogą być otwarte. Warunkiem jest zachowanie ścisłego reżimu sanitarnego i szerokie korzystanie z testów na koronawirusa.

Czy Majorka nadal jest alternatywą dla urlopu w Niemczech?

W zasadzie tak. Jednak powracający do kraju turyści mają być teraz badani na obecność koronawirusa, zanim wejdą na pokład samolotu. W przyszłości ma to zasadniczo dotyczyć wszystkich lotów do Niemiec i wszystkich podróżnych – niezależnie od tego, czy wyruszają z obszarów ryzyka, czy też nie, oraz w jakim celu przybywają do Niemiec. Ponadto rząd federalny i władze poszczególnych landów oczekują, że linie lotnicze nie będą oferować dodatkowych lotów na ulubioną wyspę Niemców w czasie świąt wielkanocnych. Nie zostanie natomiast ponownie wprowadzona kwarantanna dla podróżnych powracających z Majorki. Obowiązek ten został zniesiony odkąd wyspa została usunięta z listy krajów zaliczanych do obszarów ryzyka w dniu 14 marca.

Dokąd jeszcze można wyjechać za granicę?

Nie ma zakazu podróżowania do żadnego kraju. W zasadzie można podróżować do wszystkich państw, w których nie obowiązują ograniczenia wjazdu dla podróżnych z Niemiec i do których istnieją połączenia lotnicze. Jednak w przypadku około 160 z około 200 krajów na świecie po powrocie do Niemiec trzeba poddać się kwarantannie ze względu na to, że są one zaliczane do obszarów ryzyka. Poza Majorką i innymi wyspami Balearów, takimi jak Ibiza, Minorka i Formentera, tylko kilka kierunków wakacyjnych w Europie nie znajduje się obecnie na liście krajów klasyfikowanych jako obszary ryzyka. Należą do nich chorwacki półwysep Istria, część kontynentalnej Hiszpanii i portugalskie wybrzeże Algarve. Jednak hotele w Algarve, podobnie jak w Niemczech, nie mogą przyjmować turystów.

Czy można spędzić urlop w kraju zaliczanym do obszarów ryzyka?

To też nie jest zabronione. Istnieją również połączenia lotnicze z tymi obszarami. Można na przykład wybrać się na Wyspy Kanaryjskie. Wiele hoteli jest tam otwartych. Po powrocie do Niemiec trzeba jednak poddać się kwarantannie, a być może także stawić czoła krytycznym uwagom pracodawcy i współpracowników.

Dlaczego wakacje za granicą budzą kontrowersje?

Wirusolodzy ostrzegają, że zwiększona mobilność i wakacyjna beztroska powodują wzrost liczby zakażeń. Zwiększona aktywność turystyczna przyczyni się ich zdaniem do wzrostu liczby zachorowań na Covid-19. Na wakacjach chce się odpocząć i zapomnieć o pandemii. A to sprawia, że zapomina się o środkach ostrożności. Taki efekt zaobserwowano już zeszłego lata. Organizatorzy wycieczek twierdzą natomiast, że przestrzeganie zasad dystansu społecznego i wprowadzony reżim sanitarny sprawiają, że oferowane przez nich pobyty wakacyjne są stosunkowo bezpieczne.

Czy w związku z nową falą pandemii ktoś w ogóle chce podróżować?

Zdecydowana większość Niemców nie. W sondażu przeprowadzonym w ubiegłym tygodniu przez instytut badania opinii publicznej YouGov na zlecenie Niemieckiej Agencji Prasowej, 79% respondentów stwierdziło , że nie chce wyjeżdżać. W momencie przeprowadzania ankiety (16-18 marca) tylko 2% badanych planowało wakacje za granicą, kolejne 4% chciało wyjechać na urlop w kraju, a 10% nie podjęło jeszcze decyzji w tej sprawie.

Źródło: www.welt.de

Spokojnie na stacjach testowych we Frankfurcie nad Odrą – policja federalna przeprowadza kontrole

Po długich kolejkach, które utworzyły się przed stacjami testowymi we Frankfurcie nad Odrą w poniedziałek 22 marca, na nowych stacjach testowych na moście miejskim we Frankfurcie nad Odrą i na autostradzie A12 panuje obecnie spokój. Szybki test na koronawirusa umożliwia osobom dojeżdżającym do pracy wjazd lub powrót do Brandenburgii przez 48 godzin.

Policja federalna kontrolowała samochody z Polski

Policja federalna już w poniedziałek po południu wyrywkowo sprawdzała samochody wjeżdżające z Polski. Również dzisiaj odbywają się kontrole. Należy przedstawić aktualny negatywny wynik testu. Osoby, które chcą się przetestować dopiero po wjeździe na teren Brandenburgii, muszą przedstawić aktualne zaświadczenie od pracodawcy lub klienta.

W poniedziałek osoby dojeżdżające do granicy musiały czekać na granicy na swój test nawet do czterech godzin lub dłużej. Wielu z nich nie pojawiło się z tego powodu w pracy.

Jeden szybki test tygodniowo dla dojeżdżających do pracy jest darmowy

Osoby uprawnione do przekraczania granicy, zgodnie z obecnym stanem prawnym, to osoby dojeżdżające do pracy lub na uczelnię, dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym oraz ich opiekunowie. Wizyty u krewnych pierwszego stopnia są również możliwe, ale tylko z ważnym negatywnym wynikiem testu na koronawirusa.

Po wielu dniach zamieszania jest już jasne, że jeden szybki test tygodniowo na stacjach kontrolnych zleconych przez kraj związkowy Brandenburgię jest dla dojeżdżających do pracy bezpłatny. Potwierdza to teraz również polsko-niemiecka placówka Brandmed, która prowadzi trzy stacje kontroli we Frankfurcie nad Odrą, przy A12 i w Guben. Osoby dojeżdżające do pracy muszą robić test dwa razy w tygodniu.

Osoby, które wjeżdżają bez dowodu badania, potrzebują zaświadczenia od pracodawcy (wydanego nie wcześniej niż 18 marca 2021 r.). Jak dotąd nie jest jasne, czy przepis ten dotyczy również studentów, uczniów i osób towarzyszących, które przekraczają granicę w drodze do szkoły, przedszkola czy na uczelnię.

Osoby podróżujące tranzytem i pracownicy transportu towarowego mogą wjechać do kraju bez negatywnego wyniku testu. Wszyscy inni wjeżdżający muszą się udaćna  kwarantannę, nawet przy negatywnym wyniku testu.

źródło: www.moz.de

„Ruhetage” w okresie Świąt Wielkanocnych w Niemczech – oto, co to konkretnie oznacza!

W związku z drastycznie rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem, rząd federalny i rządy krajów związkowych wprowadzają w całych Niemczech na czas Wielkanocy najostrzejszy lockdown od momentu wybuchu pandemii.

Święta Wielkanocne będą okresem wyjątkowo ostrego lockdownu. Wielki Czwartek i Wielka Sobota zostały zdefiniowane jako „dni odpoczynku” (niem. „Ruhetage”) i będą się wiązały z daleko idącymi ograniczeniami w kontaktach. W ciągu pięciu następujących po sobie dni będzie obowiązywać zasada „Zostajemy w domu” (więcej o ustaleniach niemieckiego rządu tutaj).

„Dni odpoczynku” w okresie Świąt Wielkanocnych w Niemczech – co to oznacza?

Wielki Czwartek i Wielka Sobota są w tym roku uznawane za dni odpoczynku. Według kanclerz Angeli Merkel (CDU) zasady obowiązujące w te dwa dni są porównywalne z zasadami obowiązującymi w niedziele i święta. Wszelkie przedsiębiorstwa będą z reguły zamknięte.

Kto może otworzyć?

W Wielki Czwartek i Wielką Sobotę sklepy w Niemczech muszą być zamknięte. Sklepy spożywcze mogą być otwarte w sobotę, stacje benzynowe w oba dni.

Co z branżą restauracyjną?

Tutaj również obowiązują ścisłe zasady koronawirusowe: Jeśli restauracje na wolnym powietrzu są otwarte, będą zamknięte w ciągu pięciu dni od Wielkiego Czwartku do Poniedziałku Wielkanocnego włącznie.

Czy muszę pracować w Wielki Czwartek i Wielką Sobotę?

Z reguły nie wolno pracować w dniu wolnym od pracy, a także w niedziele i święta. Oczywiście nie oznacza to, że wszystko stoi w miejscu. Jednakże praca w tych dniach może być wykonywana tylko wtedy, gdy prawo wyraźnie na to zezwala lub gdy udzielono specjalnego pozwolenia – na przykład dla policji, służb ratunkowych i personelu szpitalnego. UWAGA! Nie jest wykluczone, że w ciągu najbliższych dni kraje związkowe opracują własne szczegółowe zasady dotyczące dni odpoczynku (jak tylko zapadną decyzje w poszczególnych krajach związkowych, napiszemy o tym osobny artykuł – aktualnie znane są tylko wstępne ustalenia, żadnych konkretów).

Z kim wolno mi się spotkać?

Spotkania prywatne są ograniczone do dwóch gospodarstw domowych, w których może brać udział maksymalnie pięć osób. Dzieci w wieku poniżej 14 lat nie są liczone. Jeżeli zachorowalność w danym regionie przez trzy dni z rzędu przekracza 100, jedno gospodarstwo domowe będzie miało możliwość spotkania się tylko z jedną osobą. Zbieranie się w miejscach publicznych jest generalnie zabronione.

Czy mogę podróżować?

Rząd federalny i kraje związkowe w dalszym ciągu apelują do wszystkich obywateli o powstrzymanie się od niepotrzebnych podróży na terenie Niemiec, a także za granicę. Dotyczy to również podróży w obrębie własnego kraju związkowego.

Czy w kościołach mogą się odbywać nabożeństwa?

W okresie wielkanocnym nabożeństwa i inne imprezy religijne w Niemczech mają odbywać się tylko wirtualnie. Rządy federalne i krajów związkowych zapowiedziały, że zwrócą się z tym żądaniem do wspólnot religijnych.

Co będzie po Wielkanocy?

Władze federalne i krajów związkowych przedłużyły lockdown do po Wielkanocy: będzie on obowiązywać do 18 kwietnia. Hamulec bezpieczeństwa, który został uzgodniony już na początku marca, ma być konsekwentnie wdrażany. W związku z tym w danym regionie ponownie będą obowiązywały ścisłe ograniczenia, jeżeli 7-dniowa zapadalność na 100 000 mieszkańców będzie wyższa niż 100 przez trzy dni z rzędu.

źródło: www.swr.de

Prof. Horban: od niedzieli możliwy całkowity lockdown w Polsce

W rozmowie w Polsat News główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban powiedział, że jeżeli w tym tygodniu przekroczymy 30 tys. nowych zakażeń koronawirusem, to możliwe jest wprowadzenie całkowitego lockdownu. Profesor przyznał, że rząd zaczyna coraz poważniej rozmawiać na temat pełnego zamknięcia kraju.

Profesor odniósł się także do nachodzących Świąt Wielkanocnych. – Jeśli będzie wprowadzony całkowity lockdown, to w Wielkanoc kościoły powinny być zamknięte – powiedział.

Na pytanie, czy rząd przygotowuje się do całkowitego zamknięcia Polski, doradca premiera odpowiedział, że trwają poważne rozmowy na ten temat. W tym momencie wiadomo, że jeśli liczba chorych przekroczy 30 tys. w ciągu dnia, rząd jest bliski, aby wprowadzić pełny lockdown.

– Ponawiamy apel o zdrowy rozsądek i przestrzeganie zasad: dystans, maseczki, nie gromadźmy się – dodał prof. Horban.

Profesor odniósł się także do tego, że wśród zakażonych powyżej 60. roku życia, którzy nadal są niezaszczepieni, śmiertelność sięga 10–15 proc. Zapewnił przy tym, że wprowadzane obostrzenia są po to, aby „walczyć o życie ludzi”.

Jeśli chodzi o szczyt trzeciej fali epidemii, profesor przyznał, że nie wie, kiedy będzie miało to miejsce, ale zakłada, że niedługo. Zależy to oczywiście od stopnia przestrzegania obostrzeń przez obywateli, przebiegu szczepień, czy stanu służby zdrowia. – Myślę, że pod koniec kwietnia i na początku maja sytuacja stanie się lepsza. Wtedy prawdopodobnie zaczniemy kierować się w kierunku normalności – dodał.

źródło: www.onet.pl

Niemcy: Twardy lockdown w czasie Wielkanocy i inne ustalenia ze spotkania na szczycie

Obostrzenia wynikające z pandemii koronawirusa pozostaną w Niemczech w mocy przynajmniej do 18 kwietnia, a w czasie świąt wielkanocnych obowiązywać będzie zasada „Zostajemy w domu”. Rygorystycznym restrykcjom ma towarzyszyć stosowanie testów na szeroką skalę. Oto najważniejsze ustalenia wczorajszego spotkania na szczycie, które przeciągnęło się do nocy.

W związku z drastycznie rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem, rząd federalny i rządy krajów związkowych wprowadzają w całych Niemczech na czas Wielkanocy najostrzejszy lockdown od momentu wybuchu pandemii.

Od 1 do 5 kwietnia włącznie, czyli od Wielkiego Czwartku do Poniedziałku Wielkanocnego, życie publiczne, prywatne i gospodarcze ma być w dużej mierze zamknięte, aby przerwać trzecią falę pandemii.

Oto przegląd kluczowych decyzji podjętych na spotkaniu:

  • Święta Wielkanocne będą okresem wyjątkowo ostrego lockdownu. Wielki Czwartek i Wielka Sobota zostały zdefiniowane jako „dni odpoczynku” i będą się wiązały z daleko idącymi ograniczeniami w kontaktach. W ciągu pięciu następujących po sobie dni będzie obowiązywać zasada „Zostajemy w domu”. Angela Merkel wycofała się z wprowadzania „dni odpoczynku” w okresie wielkanocnym! (czytaj tutaj)
  • Prywatne spotkania podczas „okresu odpoczynku” należy ograniczyć do dwóch gospodarstw domowych, maksymalnie może w nich uczestniczyć do pięciu osób. Ograniczenie nie dotyczy dzieci do 14. roku życia. Pary zamieszkujące osobno traktowane są jako jedno gospodarstwo domowe.
  • Zgromadzenia w miejscach publicznych są generalnie zabronione w czasie tzw. „Ruhepause”. Tam, gdzie działają restauracje na wolnym powietrzu, przez okres tych pięciu dni muszą być znowu zamknięte. Kościoły i wspólnoty religijne będą proszone o to, aby uroczystości w okresie wielkanocnym odbywały się wyłącznie w trybie online. Otwarte mają pozostać jedynie punkty szczepień i centra testowe.
  • Lockdown zostanie przedłużony do 18 kwietnia. Oznacza to, że zasada hamulca bezpieczeństwa, która został zatwierdzona na początku marca, będzie nadal obowiązywała w regionach, w których liczba zakażeń na 100.000 mieszkańców w ciągu 7 dni przekroczy 100. Jednakże powiaty mają podjąć dalsze kroki, jeśli wartość progowa zostanie przekroczona. Wśród możliwości wymieniono godzinę policyjną, zaostrzone ograniczenia dotyczące kontaktów społecznych oraz obowiązek przedłożenia aktualnych wyników szybkich testów tam, gdzie trudno jest zachować dystans lub nosić maseczkę.
  • Powstrzymanie się od podróżowania: „Rząd federalny i rządy krajów związkowych nadal apelują do wszystkich obywateli o powstrzymanie się od zbędnych podróży na terenie Niemiec, a także za granicę” – czytamy w rezolucji. Szefowie rządów nie poprzestali jednak na apelach: rząd federalny i władze landów oczekują, że linie lotnicze wprowadzą obowiązek wykonania testów przed lotem powrotnym. W ustawie o zapobieganiu chorobom zakaźnym ma być zapis dotyczący wczasowiczów przebywających za granicą, zgodnie z którym ma zostać wprowadzony powszechny obowiązek poddania się badaniom na obecność koronawirusa przed lotem powrotnym, warunkujący wjazd do Niemiec.
  • W czasie świąt wielkanocnych nie będzie też można podróżować w celach turystycznych wewnątrz Niemiec. Hotele i inne obiekty noclegowe mają pozostać zamknięte dla wczasowiczów. Ten punkt był bardzo kontrowersyjny podczas obrad. Szlezwik-Holsztyn, Dolna Saksonia, Meklemburgia-Pomorze Przednie, Saksonia-Anhalt i Nadrenia-Palatynat domagały się, aby ich obywatele mogli spędzić urlop w mieszkaniach wakacyjnych, domkach letniskowych, apartamentach, przyczepach i samochodach kempingowych, o ile posiadają one własne urządzenia sanitarne i jeśli wczasowicze będą samodzielnie organizować sobie posiłki. Nie ma jednak o tym mowy w podjętych uchwałach.
  • Surowym obostrzeniom ma towarzyszyć szerokie stosowanie testów na Covid-19. Rząd federalny i rządy krajów związkowych chcą wykorzystywać testy na większą skalę wśród uczniów, nauczycieli i pracowników placówek dziennej opieki nad dziećmi. Mówi się o tym, aby jak najszybciej zacząć przeprowadzać dwa testy tygodniowo. Wdrożenie tego planu jest nadal przedmiotem debaty w wielu miejscach. Dyskutuje się na przykład na temat tego, czy testy powinny być przeprowadzane w domu, czy w szkole. Rząd federalny i rządy poszczególnych landów nie doszły do żadnych konkretnych porozumień w sprawie organizacji dalszego funkcjonowania szkół i placówek dziennej opieki nad dziećmi, takich jak ewentualne ich zamknięcie lub ograniczenia w ich działalności. Poszczególne kraje związkowe będą więc nadal regulować te kwestie we własnym zakresie.
  • Ponownie wezwano firmy do umożliwienia swoim pracownikom pracy w domu. Ponadto firmy mają w większym stopniu zadbać o ofertę przeprowadzania testów na koronawirusa. Pracownicy, którzy nie pracują zdalnie, powinni w miarę możliwości móc poddawać się testom dwa razy w tygodniu.
  • Przedsiębiorstwa szczególnie mocno dotknięte obowiązującymi obostrzeniami mają otrzymać dalszą pomoc ze środków publicznych. Zgodnie z uchwałą rząd federalny „opracuje dodatkowy instrument pomocy w ramach europejskich wymogów prawnych”.

Runda rozmów między rządem federalnym a rządami krajów związkowych była jedną z najtrudniejszych od początku pandemii. Według doniesień, kanclerz Merkel była bardzo niezadowolona z przebiegu spotkania. Rozmowy na wiele godzin zostały przerwane, a negocjacje toczyły się w małych kręgach.

Źródło: www.tagesspiegel.de

Brandenburgia: Jeden bezpłatny test w tygodniu dla ubezpieczonych w Niemczech!

W późnych godzinach wieczornych Centrum Medyczne „Brandmed” otrzymało decyzję ze strony niemieckiej, która zaczyna obowiązywać od dziś, tj. 23.03.2021. Wprowadza ona możliwość skorzystania z 1 bezpłatnego testu w tygodniu, według poniższych zasad.

Prosimy o dokładne zapoznanie się.
ZASADY SKORZYSTANIA Z 1 BEZPŁATNEGO TESTU NA TZW. NIEMIECKIE UBEZPIECZENIE OD DNIA 23.03.2021

Zwolnienie dotyczy osób, które podlegają ubezpieczeniu społecznemu na terenie Brandenburgii oraz mogą to potwierdzić za pomocą aktualnego pisemnego zaświadczenia od pracodawcy.
Zaświadczenie od pracodawcy, o którym mowa mówi zawierać:
🔸IMIĘ I NAZWISKO UBEZPIECZONEGO
🔸NAZWĘ FIRMY Z PODANIEM ADRESU I OZNACZENIEM LANDU W KTÓRYM FIRMA SIĘ ZNAJDUJE
🔸NUMER UBEZPIECZENIA SPOŁECZNEGO

Zaświadczenie MUSI być wystawione najwcześniej 18 marca 2021 r. i należy je przedłożyć wraz z dokumentem zawierającym zdjęcie ubezpieczonego.

Pracownicy transgraniczni, którzy są zatrudnieni w innym kraju związkowym (np. w Berlinie) są w Brandenburgii traktowani jako osoby przejeżdżające tranzytem. Przy wjeździe nie potrzebują zaświadczenia o przeprowadzonym teście, ale zobowiązani są opuścić Brandenburgię najszybszą drogą.

Tym samym zwracamy uwagę, że osoby, które pracują w Berlinie lub w innym niż Brandenburgia landzie z bezpłatnego testu nie mogą skorzystać.

UWAGA! Powyższe regulacje dotyczą punktów wymazowych, znajdujących się zarówno po stronie niemieckiej, jak i punktu poboru na parkingu Galerii Prima.

źródło: https://www.facebook.com/NaszeSlubicePL

W szkołach w Dolnej Saksonii rozpoczęto stosowanie szybkich testów na koronawirusa

W poniedziałek pierwsze szkoły w Dolnej Saksonii rozpoczęły stosowanie szybkich testów na Covid-19, które można przeprowadzić samodzielnie. Na obecność wirusa SARS-CoV-2 będą badani zarówno uczniowie, jak i pracownicy.

Jednak daleko jeszcze do powszechnego stosowania szybkich testów w całej Dolnej Saksonii. Po pierwsze, muszą one zostać dostarczone do wszystkich szkół – a wiele z nich wciąż na to czeka. Tak jest między innymi w powiecie Osnabrück. Minister edukacji Grant-Hendrik Tonne (SPD) przyznał, iż nie może obiecać, że do Wielkanocy wszystkie szkoły zostaną wyposażone w testy.

Nauczyciele czują się niedostatecznie chronieni

Dodatkowo pozostają do wyjaśnienia pewne kwestie prawne – na przykład, kto przejmie odpowiedzialność za nauczycieli. Ich zadaniem jest pomoc w przeprowadzeniu szybkich testów. Wśród nauczycieli narasta niezadowolenie. „Nie jestem zaszczepiony, nie noszę odzieży ochronnej, ale mam być w klasie podczas gdy 20, 25 dzieci samodzielnie wykonuje test. Nie może być!”, powiedział Norddeutscher Rundfunk (NDR) jeden z nauczycieli w Dolnej Saksonii. Podczas gdy związki nauczycieli narzekają, że czują się pozostawieni sami sobie, jeśli chodzi o akcję przeprowadzania testów, dyrektorzy szkół krytykują obciążenie biurokratyczne.

Testy w klasie, czy może jednak gdzie indziej?

Nie do końca jasne wydaje się również to, w których pomieszczeniach należy izolować uczniów, u których wynik testu okaże się pozytywny. Ponadto, nasilają się wątpliwości co do tego, czy szybkie testy rzeczywiście muszą być przeprowadzane w salach lekcyjnych, czy nie byłoby rozsądniej przeprowadzać testy w domu, aby osoby zakażone nie zarażały innych. Tak zazwyczaj odbywa się to w przypadku uczniów szkół podstawowych. Dzięki takiemu podejściu pracownicy szkoły nie mieliby dodatkowej pracy związanej z procesem przeprowadzania testów.

Tonne stawia na testy i szczepienia

Niepewność panuje na wszystkich frontach – łącznie z harmonogramem pracy szkół po Wielkanocy, na temat którego minister edukacji Grant-Hendrik Tonne (SPD) jeszcze się nie wypowiedział. Ze względu na wciąż wysokie wskaźniki zachorowalności na Covid-19 w Dolnej Saksonii wyraził natomiast nadzieję, że szczepienia pracowników w połączeniu z szerokim wykorzystaniem szybkich testów umożliwią funkcjonowanie placówek pomimo dużej ilości zakażeń.

Źródło: www.ndr.de

Spotkanie na szczycie przerwane! To już jest pewne: Lockdown w Niemczech przedłużony do 18 kwietnia

Spór o godzinę policyjną, hamulec bezpieczeństwa planowany przez kanclerz Angelę Merkel dla szkół i przedszkoli oraz odwiedziny krewnych w Wielkanoc. Zaplanowane na godzinę 14:00 spotkanie na szczycie niemieckiego rządu wystartowało dzisiaj z poślizgiem. W przededniu spotkania Merkel, wicekanclerz Olaf Scholz (SPD), premier Bawarii Markus Söder (CSU) i burmistrz Berlina Michael Müller (SPD) odbyli jeszcze jedną naradę.

Pierwsze porozumienie osiągnięte: lockdown w Niemczech przedłużony do 18 kwietnia

Według informacji Tagesspiegel, tuż po rozpoczęciu szczytu osiągnięto pierwsze porozumienie: rząd federalny i rządy krajów związkowych zgodziły się przedłużyć lockdown w Niemczech do 18 kwietnia, tak jak wcześniej planowano.

Dodatkowo w okresie Świąt Wielkanocnych prawdopodobnie nie nastąpi złagodzenie ograniczeń w kontaktach. W związku ze świętami kilka państw nalegało jednak na wprowadzenie wyjątków. Domagano się, aby w okresie od 2 do 5 kwietnia możliwe były spotkania z czterema obcymi osobami, nawet jeśli w danym rejonie przekroczona zostanie wartość współczynnika zachorowalności 100. Punkt ten został następnie włączony – jako punkt jeszcze nieuzgodniony – do projektu uchwały Biura Kanclerza. Wygląda jednak na to, że podczas dzisiejszego szczytu zostało to przez większość odrzucone. Tym samym, zgodnie z informacjami podanymi przez Tagesspiegel, obowiązujące aktualnie ograniczenia w kontaktach pozostaną w mocy do Wielkanocy. Jeżeli 7-dniowa zachorowalność jest większa niż 100, to może się spotkać tylko jedno gospodarstwo domowe plus jedna inna osoba. Uniemożliwiłoby to spotkania wielkanocne w większym gronie rodzinnym lub wśród przyjaciół. W niektórych krajach związkowych, jak np. w Meklemburgii-Pomorzu Przednim, wizyty w gronie bliskiej rodziny były do tej pory możliwe.

Spotkanie na szczycie niemieckiego rządu przerwane około godziny 18:30

Po trzech godzinach intensywnych negocjacji, kanclerz Merkel najwyraźniej ma dość. Szczyt został przerwany około 18:30. O godzinie 19:30 szczyt nadal nie został wznowiony. Angela Merkel uważa, że dotychczas dyskutowanych środków jest zbyt mało, gdyż jak dotąd wszystkie jej propozycje zostały odrzucone; zbyt duży jest też jej zdaniem opór wobec ograniczeń dotyczących wychodzenia (godziny policyjnej). „Kanclerz chce zaostrzenia obostrzeń” – mówią źródła rządowe. Teraz odbywają się oddzielne konsultacje premierów.

Komentarz Dojczland.info: Wygląda na to, że musimy się jeszcze uzbroić w cierpliwość, jeśli chcemy poznać oficjalne postanowienia niemieckiego rządu odnośnie obostrzeń. Zapraszamy na naszą stronę ponownie w późniejszym czasie – jak tylko poznamy wszystkie decyzje podjęte na szczycie niemieckiego rządu, opublikujemy je na naszej stronie!

źródło: www.tagesspiegel.de