W wielu krajach związkowych w najbliższy weekend kończą się ferie wielkanocne. Szkoła w Niemczech dopiero co miała wrócić do normalności, a trzecia fala koronawirusa znów mocno zmieniła życie uczniów. Każdy kraj związkowy ma inny sposób radzenia sobie z tą sytuacją.

Spotkanie ministrów edukacji

Ministrowie edukacji krajów związkowych omówią dziś około godziny 16.00, dalszy sposób postępowania w kontekście szkół. W dziewięciu z szesnastu krajów związkowych, ferie wielkanocne kończą się w niedzielę. W Saksonii-Anhalt i Nadrenii-Palatynacie lekcje już się odbywają, w Meklemburgii-Pomorzu Przednim i Saarze zaczynają się w czwartek. Hamburg nie miał przerwy wielkanocnej, a ferie w Hesji i Szlezwiku-Holsztynie potrwają do końca przyszłego tygodnia.

Zamknięcie szkół, testy, nauczanie stacjonarne: nie widać jednolitego rozwiązania

Nie widać na horyzoncie jednolitych decyzji dotyczących dalszego postępowania, jak np. zamykania szkół w całym kraju, ponieważ wiele landów od dawna ma plany dotyczące swoich szkół. Nauczyciele i rodziny uczniów musieli zostać poinformowani odpowiednio wcześnie co dalej, przed końcem ferii. Ponadto w Niemczech zasadniczo kraje związkowe same decydują o kwestiach związanych z edukacją.

Rozmowa ministrów edukacji ma również służyć przygotowaniu do kolejnego szczytu w sprawie kryzysu koronawirusowego. Premierzy krajów związkowych i kanclerz Angela Merkel (CDU) spotkają się ponownie w najbliższy poniedziałek.

Bawaria, Saksonia i pozostałe landy: co dalej ze szkołami?

W związku z trzecią falą koronawirusa, powrót do szkół jest obecnie częściowo utrudniony. Nadrenia Północna-Westfalia chce nałożyć na uczniów obowiązek przeprowadzania dwóch testów na koronawirusa tygodniowo. Byłby to warunek wzięcia udziału w nauczaniu stacjonarnym. Z kolei Brandenburgia jak na razie odsyła starszych uczniów, powyżej szkoły podstawowej, z powrotem do „nauczania na odległość”. W Badenii-Wirtembergii nawet uczniowie szkół podstawowych muszą pozostać w domu po feriach. Gdzie indziej nauka naprzemienna jest kontynuowana, ale na różnych zasadach. W Bawarii szkoły na ogół będą wracać do nauczania zdalnego, jeśli w mieście lub powiecie wskaźnik zachorowalności osiągnie poziom 100 lub więcej. W Hamburgu podobnie, ale dopiero gdy wskaźnik przekroczy 200 w trzech kolejnych dniach. Po przerwie wielkanocnej Saksonia nie będzie już uzależniać otwarcia szkół od szeroko dyskutowanego wskaźnika zachorowań, i mimo wszystko chce utrzymać otwarte szkoły i przedszkola.

Szybkie testy dla szkół

W ciągu ostatnich kilku tygodni udostępniono szkołom miliony szybkich testów. W tej kwestii nie ma już najwyraźniej żadnych braków. W przyszłości uczniowie i nauczyciele mają się testować dwa razy w tygodniu. Tę kwestię kraje związkowe również wcielają w życie różnymi sposobami: większość z nich przewiduje teraz testy umożliwiające uczestnictwo w lekcjach stacjonarnych. Inne landy, takie jak Hesja czy Nadrenia-Palatynat, opierają się na dobrowolności. W zależności od kraju związkowego, testy odbywają się w domu lub wspólnie w szkole.

Matury nie będą odwołane

Stowarzyszenie Edukacji i Nauki (niem. w skrócie GEW) wezwało do odwołania matur w tym roku, jeśli okaże się to konieczne z powodu pandemii. Jednak zgodnie z obecną sytuacją, nie powinno to mieć miejsca. Potwierdzą to najprawdopodobniej ministrowie edukacji. Już w styczniu uzgodnili, że egzaminy końcowe w szkołach i szkołach zawodowych powinny się normalnie odbyć również w tym roku szkolnym – mimo pandemii koronawirusa.

Egzaminy końcowe mają być tyle samo warte, co te z innych lat i być wzajemnie uznawane przez wszystkie kraje związkowe. Należy zaznaczyć, że to samo udało się wiosną ubiegłego roku – pomimo zamkniętych szkół.

Źródło: www.rtl.de

Po niemal półrocznej przerwie kawiarnie, restauracje i puby, przynajmniej w niektórych częściach Szlezwika-Holsztynu, będą mogły ponownie przyjmować gości. Poinformował o tym w środę po południu w Kilonii Daniel Günther (CDU).

Warunkiem jest, aby liczba nowych zakażeń koronawirusem na 100.000 mieszkańców w ciągu siedmiu dni w powiatach i miastach na prawach powiatu utrzymywała się na stabilnym poziomie poniżej 100. Jeśli wymóg ten będzie spełniony, lokale gastronomiczne z ogródkami będą mogły być ponownie otwarte od najbliższego poniedziałku. Już wiadomo, że w powiecie Segeberg punkty gastronomiczne na świeżym powietrzu na razie pozostaną zamknięte. Z kolei jeśli chodzi o powiat Pinneberg i miasto Neumünster, wszystko zależy od rozwoju sytuacji pandemicznej.

Maski medyczne i ograniczenia dotyczące liczby osób

Jednym z wymogów jest to, że restauratorzy muszą zapewnić możliwość śledzenia kontaktów osób zakażonych. Obecnie istnieje kilka aplikacji do tego celu, które mogą zastąpić zeszłoroczne śledzenie dokonywane w formie tradycyjnej (listy gości). Ponadto w spotkaniach może uczestniczyć maksymalnie pięć osób z dwóch gospodarstw domowych (nie wlicza się dzieci poniżej 14. roku życia). Należy też nosić maskę FFP2 lub maskę medyczną (nie obowiązuje osób siedzących przy stole). Przed udaniem się do lokalu gastronomicznego obsługującego gości na świeżym powietrzu nie trzeba poddawać się testom na koronawirusa. Zaleca się jednak przeprowadzenie szybkiego lub domowego testu, podkreślił minister turystyki Szlezwika-Holsztynu Bernd Buchholz (FDP).

Handel detaliczny i placówki dziennej opieki nad dziećmi: prawie bez zmian

Jeśli chodzi o handel detaliczny, sytuacja w przyszłym tygodniu pozostanie bez zmian: przy wskaźniku zachorowalności od 50 do 100 będzie możliwość dokonania zakupów w systemie Click and Meet umożliwiającym śledzenie kontaktów osób zakażonych. Od poniedziałku dotyczy to Kilonii, Lubeki, Flensburga, Neumünster oraz powiatów Stormarn, Herzogtum Lauenburg, Steinburg i Pinneberg (z wyjątkiem wyspy Helgoland). Jeżeli natomiast wskaźnik zapadalności na COVID-19 będzie utrzymywał się na poziomie 100 i powyżej, dopuszczalny będzie jedynie odbiór zamówionych artykułów (nie odnosi się to do sklepów oferujących produkty codziennego użytku). Dotyczy to powiatu Segeberg, w którym wartość współczynnika zachorowalności wyniosła w środę 123,0. Oznacza to między innymi, że w powiecie Segeberg w prywatnych spotkaniach mogą uczestniczyć osoby pozostające we wspólnym gospodarstwie domowym i tylko jedna osoba spoza niego. Nie dotyczy to dzieci poniżej 14. roku życia.

Dotychczasowe regulacje dotyczące placówek dziennej opieki, żłobków i świetlic szkolnych w Szlezwiku-Holsztynie pozostają w mocy. Jedynym wyjątkiem jest Flensburg, gdzie nastąpi wznowienie regularnej pracy w ograniczonym zakresie.

Źródło: www.ndr.de

Ze względu na wciąż niewystarczające ilości dawek szczepionki przeciwko Covid-19, kampania szczepień postępuje powoli. Lider CSU Söder ma najwyraźniej tego dość. Po środowym posiedzeniu swojego rządu poinformował o zawarciu przedwstępnej umowy na produkcję rosyjskiej szczepionki Sputnik V w bawarskim Illertissen. Ponadto, gdy tylko szczepionka ta zostanie dopuszczona do obrotu w UE, Bawaria ma otrzymać 2,5 miliona dawek.

Badania kliniczne potwierdzają wysoką skuteczność szczepionki Sputnik V  

Europejska Agencja Leków (EMA) rozpatruje obecnie wniosek o dopuszczenie preparatu Sputnik V do obrotu w Unii Europejskiej. Eksperci z EMA mają odwiedzić Rosję w kwietniu, aby ocenić produkcję i przechowywanie szczepionki. Rosja dopuściła preparat do obrotu już w połowie sierpnia 2020 roku jako pierwszą na świecie szczepionkę przeciwko koronawirusowi do stosowania na szeroką skalę. Dane publikowane w prasie medycznej potwierdzają wysoką skuteczność tego preparatu.

Decyzja bawarskiego rządu wywołała poruszenie

Inicjatywę Södera poparł zastępca przewodniczącego FDP, Wolfgang Kubicki. Uważa on, że dzięki takim ruchom uda się wreszcie zapewnić lepsze zaopatrzenie w szczepionki. Krytycznie wypowiedział się pod adresem niemieckiego rządu federalnego, uznając jego działania na rzecz większej dostępności szczepionek za nieudolne i opieszałe. Stwierdził, że rozumie, iż CSU nie chce już dłużej pozwalać na to, by przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen dyktowała tempo.

Z kolei lider lewicy Dietmar Bartsch ostro skrytykował plany Wolnego Państwa i wezwał rząd federalny do reakcji. „Potrzebujemy ogólnokrajowego wysiłku na rzecz szczepień, ale nie bawarskiego pokazu siły” – powiedział Bartsch w rozmowie z Redaktionsnetzwerk Deutschland (RND).

Źródło: www.n-tv.de

W Schwelm został otwarty pierwszy w Zagłębiu Ruhry punkt szczepień typu drive-in. Wystarczy podjechać, opuścić szybę, wyciągnąć ramię – i już za chwilę poczuje się ukłucie.

Aby zostać zaszczepionym, nie trzeba nawet wysiadać z samochodu

Ponieważ terminy w centrum szczepień w powiecie Ennepe-Ruhr są w pełni zarezerwowane na wiele tygodni, administracja zareagowała i uruchomiła w weekend wielkanocny tymczasowy punkt szczepień typu drive-in (ok. 500 metrów długości, dwa namioty, 40 pracowników) na parkingu hali sportowej.

W ciągu doby może tędy przejechać około 450 samochodów. Na razie szczepione są osoby powyżej 60. roku życia, którym udało się umówić termin w miniony weekend.

Kierownik centrum szczepień dr Christian Füllers (65) wyjaśnił, że pomysł stworzenia punktu szczepień dla zmotoryzowanych został skopiowany z USA i Izraela. Ma on pomóc lepiej poradzić sobie z dużą ilością chętnych do szczepień, których nie były w stanie obsłużyć centra szczepień już wcześniej funkcjonujące w tym powiecie.

Claus Bergdoll (65) z Hattingen był jednym z pierwszych kierowców, którym we wtorek podano szczepionkę: „Wszystko przebiegło super, nawet nie trzeba było wysiadać z samochodu”, powiedział. Po czym dodał: „Takich punktów typu drive-in powinno być więcej, wtedy szybciej uporalibyśmy się z pandemią.”

Laschet składa obietnicę dotyczącą szczepień

Armin Laschet, premier Nadrenii Północnej-Westfalii, który odwiedził nowy punkt szczepień w Schwelm, ma ambitne plany jeśli chodzi o akcję szczepień. Jak zapowiedział podczas środowej wizyty, do początku wakacji letnich połowa wszystkich mieszkańców Nadrenii Północnej-Westfalii powinna otrzymać pierwszą dawkę szczepionki przeciwko koronawirusowi.

W przyszłym tygodniu trzy miliony ludzi w Nadrenii Północnej-Westfalii będą już po pierwszej dawce szczepionki, a do końca kwietnia 20 procent. Tempo szczepień gwałtownie wzrasta. Zaszczepienie pierwszego miliona mieszkańców zajęło dwa miesiące, drugiego – już tylko jeden miesiąc. Aby zaszczepić trzeci milion osób, wystarczą dwa tygodnie. Wakacje letnie w Nadrenii Północnej-Westfalii rozpoczynają się 5 lipca.

Źródło: www.bild.de

W regionie Hanoweru nie obowiązuje już nocna godzina policyjna. Wyższy Sąd Administracyjny w Lüneburgu orzekł, że ten środek mający na celu powstrzymanie koronawirusa jest niezgodny z prawem.

Godzina policyjna w Hanowerze zostaje zniesiona

W Hanowerze ze skutkiem natychmiastowym zostanie zniesiona nocna godzina policyjna. Jest to wynik decyzji Wyższego Sądu Administracyjnego Dolnej Saksonii. Sąd ten potwierdził we wtorek decyzję Sądu Administracyjnego w Hanowerze. Oświadczył on, że zarządzona godzina policyjna w regionie Hanoweru jest w poszczególnych przypadkach niezgodna z prawem.

Wyższy Sąd Administracyjny Dolnej Saksonii uzasadnił swoją decyzję stwierdzeniem, że wprowadzenie godziny policyjnej jest w ograniczonym zakresie wprawdzie uzasadnione, ale nie jest konieczne, ponieważ władze kraju związkowego nie egzekwowały dotąd w pełni istniejących środków. Ograniczenie wychodzenia nie stanowi koniecznego środka ochronnego, ponieważ narusza zasadę proporcjonalności. Trybunał oddalił zatem skargę regionu Hanower na postanowienia Sądu Administracyjnego.

Uzasadnienie sądu

W oświadczeniu sędziowie wyjaśnili: „nieweryfikowalne stwierdzenia nie są wystarczającym uzasadnieniem dla tak restrykcyjnego i dalekosiężnego środka, jakim jest godzina policyjna. W szczególności nie można uzasadnić rozprzestrzeniania się infekcji brakiem dyscypliny wśród ludności oraz uroczystościami i imprezami w pomieszczeniach prywatnych.” Po ponad roku z pandemią, „istnieje uzasadnione oczekiwanie na dalsze naukowe badania nad drogami zakażenia”. Środki podjęte tylko na podstawie domysłów nie mogą być dłużej uzasadnione, powiedział sąd.

Region Hanower odniósł się między innymi do nocnych spotkań, zwłaszcza młodych ludzi, w miejscach publicznych. Zdaniem sądu, zakaz wstępu do tych miejsc można uznać za „łagodniejszy środek”. Tak długo, jak władze nie egzekwowały w wystarczającym stopniu innych środków ochronnych, nie wydaje się właściwe poddanie wszystkich osób godzinie policyjnej tylko dlatego, że inne nie przestrzegały ograniczeń w kontaktach – stwierdził sąd. Wcześniej w Hanowerze wychodzenie z mieszkań i domów między godziną 22.00 a 5.00 rano było dozwolone tylko z ważnych powodów.

źródło: www.n-tv.de

Instytut Roberta Kocha poinformował o 9.677 nowych zachorowaniach na COVID-19, natomiast siedmiodniowa zapadalność spadła do 110,1. Kanclerz Niemiec opowiada się w związku z tymi danymi za krótkim, jednolitym lockdownem.

Federalna minister sprawiedliwości Lambrecht (SPD) wraz z ministrem zdrowia Spahnem (CDU) chcą z kolei zrównania osób zaszczepionych z osobami, u których wynik testu na obecność koronawirusawirusa jest negatywny.

Żądanie Lascheta, by szybko zwołać posiedzenie władz federalnych i lokalnych w celu rozwiązania problemu „częściowego lockdownu”, wywołało podzielone reakcje.

Jednolite zasady lockdownu w całych Niemczech?

Kanclerz Angela Merkel opowiada się za zdecydowanym lockdownem ze względu na liczbę zachorowań. „Dlatego każde żądanie krótkiego, jednolitego lockdownu jest słuszne” – powiedziała jej wice rzeczniczka Ulrike Demmer. Podawane liczby zachorowań na koronawirusa nie są obecnie wiarygodne ze względu na okres świąteczny. Niestety rosnąca liczba zajętych łóżek na oddziałach intensywnej terapii mówi sama za siebie. „Potrzebujemy stabilnego wskaźnika zapadalności – poniżej 100”, dodaje, odnosząc się do liczby przypadków w ciągu siedmiu dni, przypadającej na 100.000 mieszkańców.

Jeśli chodzi o przyspieszenie konferencji premierów krajów związkowych, zaplanowanej na przyszły tydzień, to pomysł ten nie spotkał się z aprobatą większości. Ale rozmowy z landami są w toku. „Różnorodność przepisów nie ułatwia sytuacji”.

Źródło: www.sueddeutsche.de

Obecne obostrzenia w Polsce zostaną przedłużone do 18 kwietnia – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Restrykcje miały początkowo obowiązywać do 9 kwietnia. Szef MZ poinformował też, co może wydarzyć się w kontekście majówki oraz powrotu uczniów do szkół.

Lista obostrzeń w Polsce

Przedłużone dziś przez polski rząd obostrzenia miały początkowo obowiązywać do 9 kwietnia. Teraz restrykcje pozostaną w mocy do 18 kwietnia. Poniżej prezentujemy listę ograniczeń.

• Sklepy budowlane i meblowe o powierzchni powyżej 2 tys. m kw. pozostają zamknięte. Hurtownie i składy budowlane będą otwarte
• W kościołach i placówkach handlowych pow. 100 m kw. obowiązuje limit jednej osoby na 20 m kw. zamiast dotychczasowych 15 m kw.
• Zamknięte pozostają salony fryzjerskie i kosmetyczne
• Przedszkola i żłobki są zamknięte dla wszystkich z wyjątkiem dzieci służb medycznych i mundurowych
• Działalność obiektów sportowych jest ograniczona wyłącznie do uprawiania sportu zawodowego

Już wcześniej obowiązywały też inne obostrzenia:

• Zamknięte są hotele z wyjątkiem hoteli robotniczych
• Zamknięte są kina, teatry, muzea i galerie sztuki
• Zamknięte są sklepy w centrach handlowych z wyjątkiem sklepów spożywczych, aptek, drogerii, salonów prasowych, księgarni i sklepów zoologicznych
• Zamknięte są sauny, solaria i kasyna
• Zamknięte są siłownie i kluby fitness
• Wszystkie szkoły działają w trybie zdalnym

źródło: www.onet.pl

Jak pisaliśmy w niedzielę, Holandia została zakwalifikowana przez Niemcy jako obszar wysokiego ryzyka: Niemcy uznają Holandię za obszar wysokiego ryzyka! Od wtorku obowiązkowe testy – Dojczland.info. Wiąże się to między innymi z obowiązkiem wykonania testu na koronawirusa przed wjazdem do Niemiec. Konsulat Generalny RP w Kolonii przygotował komunikat, w którym wyszczególnione zostały wyjątki od tego obowiązku. Pełna treść komunikatu poniżej:

WAŻNE informacje dla osób mieszkających w NRW i pracujących w Holandii! 🇩🇪🇳🇱
👉 Od dzisiaj Holandia jest zakwalifikowana przez RKI jako „Hochinzidienzgebiet”
👉 oznacza to obowiązek posiadania negatywnego testu PCR lub PoC na koronawirusa maks. 48h przed wjazdem do NRW;
👉 obowiązkową rejestrację na stronie:
📲 www.einreiseanmeldung.de
KTO JEST ZWOLNIONY z OBOWIĄZKU?
👉 Osoby podróżujące pomiędzy 🇩🇪🇳🇱 zwolnione z obowiązku rejestracji podróży:
▫️ osoby przebywające w NRW lub w Holandii do 24h ⏰
▫️ osoby w tranzycie (tzn. przejeżdzające przez NRW/Holandię do innego kraju);
👉 Osoby podróżujące pomiędzy 🇩🇪🇳🇱 zwolnione z obowiązku okazywania negatywnego wyniku testu:
▫️kierowcy zawodowi przewożący osoby lub towary, jeśli ich pobyt nie jest dłuższy niż 72h;
▫️ funkcjonariusze służb bezpieczeństwa w trakcie wykonywania zadań zawodowych;
▫️ osoby w tranzycie (tzn. przejeżdzające przez NRW/Holandię do innego kraju) – należy jednak zapoznać się z informacjami dot. zasad w docelowym kraju podróży.
👉 PRACOWNICY PRZYGRANICZNI
Wyjątki dot. osób podróżujących pomiędzy NRW i Holandią 🇩🇪🇳🇱 (ważne: nie można ich przekładać 1:1 dla podróżujących do Niemiec z Polski!)
▫️test może być wykonany w ciągu 72h (zamiast 48h) przed wjazdem do NRW, oznacza to, że:
✅ dwa testy w ciągu tygodnia roboczego są wystarczające;
✅ testy mogą być wykonane natychmiast przy wjeździe do NRW – w punktach pobrań wymazów, centrach testowania lub w miejscu pracy;
👉 Odwiedziny rodziny
▫️dla podróżujących regularnie pomiędzy NRW i Holandią w celu odwiedzenia najbliższej rodziny minimum dwa razy w tygodniu:
✅ nadal obowiązuje wykonanie testu i okazanie negatywnego wyniku przed wjazdem do NRW;
✅ test może być jednak wykonany w ciągu 72h (zamiast 48h) przed wjazdem do NRW, oznacza to, że:
✅ dwa testy w ciągu tygodnia roboczego są wystarczające.
Szczegóły na stronie: land.nrw:
📲 https://www.land.nrw/…/testpflicht-fuer-einreisende-aus…
Pytania prosimy kierować mailowo:
📩 [email protected]

Obowiązek wykonywania testów na COVID-19 w dużej części Meklemburgii-Pomorza Przedniego został rozszerzony. Na przykład, każdy, kto chce iść na zakupy, musi od wtorku okazać negatywny wynik testu na koronawirusa. Nowe rozporządzenie kraju związkowego wydane w celu zwalczania pandemii, obowiązuje obecnie również w powiecie Vorpommern-Greifswald, ponieważ wygasło już ogólne rozporządzenie przewidujące łagodniejsze obostrzenia. Oznacza to, że aktualnie zwiedzanie muzeów i innych instytucji kulturalnych jest dozwolone tylko po okazaniu negatywnego wyniku testu na koronawirusa, a w ogrodach zoologicznych i botanicznych otwarte są tylko obszary na wolnym powietrzu. Według rządu krajowego, w Rostocku przepisy wejdą w życie dopiero w najbliższą sobotę, ponieważ liczba zakażeń koronawirusem jest tam niższa. Dotyczy to również usług związanych z pielęgnacją ciała: zakładów fryzjerskich, salonów kosmetycznych itp., dla skorzystania z których od ubiegłej środy w innych regionach tego landu wymagany jest negatywny wynik testu na COVID-19.

Zasada czworga oczu wymagana w sklepach

Wynik szybkiego testu nie może być starszy niż 24 godziny. Samodzielnie wykonane testy nie są akceptowane; muszą one być przeprowadzone w aptece, w centrum szybkich testów lub bezpośrednio w sklepach. Ważne jest więc, aby test był wykonywany w obecności osoby świadczącej usługi, o czym poinformowało Ministerstwo Zdrowia. Każdy obywatel może wykonać jeden bezpłatny szybki test tygodniowo w aptekach wyznaczonych jako centra testowe. Można też samemu udać się do centrum testowego. Szybkie testy są również sprzedawane w punktach sprzedaży detalicznej i aptekach.

Nie ma obowiązku przedłożenia wyniku testu w supermarketach, sklepach z materiałami budowlanymi i drogeriach

Według Ministerstwa Zdrowia, w całym kraju związkowym funkcjonuje około 200 punków, w których można uzyskać wymagane zaświadczenie. Sklepy spożywcze, sklepy z artykułami budowlanymi i drogerie zasadniczo nie są jeszcze dotknięte obowiązkiem testowania; także m.in. stacje benzynowe, odbywające się raz albo parę razy w tygodniu targi, na których sprzedawane są głównie świeże produkty spożywcze (niem. Wochenmärkte), kwiaciarnie, księgarnie i targi ogrodnicze mogą być normalnie odwiedzane. Obowiązek przeprowadzania szybkich testów skrytykowało zwłaszcza stowarzyszenie sprzedawców detalicznych, twierdząc, że wymaga to wiele wysiłku i że zbyt wiele pytań wciąż pozostaje bez odpowiedzi.

Zakłady fryzjerskie: klienci odwołują wizyty z powodu obowiązku okazania wyniku testu

Ze względu na wprowadzenie obowiązku przedłożenia wyniku testu na COVID-19, część klientów rezygnuje z umówionych wizyt. Szczególnie dla klientów z obszarów wiejskich wykonanie testu jest utrudnione. Pozostaje też kwestia kosztów, albowiem do ceny wizyty u fryzjera dochodzi opłata w wysokości od 5 do 7 euro za wykonanie szybkiego testu. Krajowe stowarzyszenie farmaceutów zgłosiło ostatnio, że szybkich testów jest zbyt mało, że zapotrzebowanie na nie jest większe. Minister zdrowia Harry Glawe (CDU) powiedział na to, że wkrótce nie będzie już problemu z zaopatrzeniem.

Źródło: www.ndr.de

W Poniedziałek Wielkanocny Instytut Roberta Kocha (IRK) odnotował 6.885 nowych zakażeń koronawirusem i 90 zgonów związanych z COVID-19. Wskaźnik zachorowalności w Niemczech nieznacznie spadł i wyniósł 123 (w dniu poprzednim kształtował się na poziomie 128). Dla zeszłego wtorku IRK podaje obecnie wartość 143,7, po uwzględnieniu danych zgłoszonych z opóźnieniem.

Instytut Roberta Kocha zaleca jednak, aby nie przywiązywać zbyt dużej wagi do obecnie podawanych wartości. Na swojej stronie internetowej wyjaśnia: „Interpretując statystyki zachorowań w okolicy świąt wielkanocnych warto pamiętać o tym, że po pierwsze zwykle mniej osób odwiedza wtedy lekarza, co oznacza, że pobiera się mniej próbek i przeprowadza mniej badań laboratoryjnych”. Po drugie, nie można wykluczyć, że nie wszystkie urzędy ds. zdrowia i organy poszczególnych krajów związkowych przesłały swoje dane dotyczące liczby nowych zakażeń do IRK.

Tylko połowa niemieckich urzędów ds. zdrowia przekazała dane?

Wczoraj wieczorem informowała o tym również gazeta „Zeit”. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że tylko połowa urzędów ds. zdrowia przekazała aktualne dane w okresie świąt wielkanocnych. Odnotowane liczby przypadków są prawdopodobnie zaniżone i przedstawiają niepełny obraz sytuacji.

Wirusolog Martin Stürmer mówił we wspólnym porannym programie ARD i ZDF o „wielkanocnym przekłamaniu”. Oczekuje się, że w najbliższych dniach spłyną zaległe dane. Dlatego minie trochę czasu, zanim publikowane statystyki zakażeń znów będą wiarygodne.

Znacznie wzrosła liczba pacjentów z koronawirusem przebywających w szpitalach na oddziałach intensywnej terapii. Obecnie jest ich 4.355 (poprzedniego dnia liczba ta wynosiła 4.152).

Ponad 77.000 zgonów w Niemczech w związku z COVID-19

Wskaźnik zapadalności na COVID-19, który odzwierciedla liczbę nowych zakażeń na 100.000 mieszkańców w ciągu siedmiu dni, w ostatnim czasie stale wzrastał, po tym jak w lutym chwilowo spadł poniżej poziomu 60.

Według raportu IRK, całkowita liczba potwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem w Niemczech od początku pandemii wzrosła do 2.900.768. Łącznie w związku z COVID-19 zmarły już 77.103 osoby. Liczbę ozdrowieńców oszacowano na około 2.597.100.

Źródło: www.tagesschau.de