Lambda – nowy wariant koronawirusa jest już w Europie

Odmiana koronawirusa o nazwie Lambda, która po raz pierwszy pojawiła się w Ameryce Południowej, dotarła teraz również do Europy.

Nowy wariant jeszcze groźniejszy?

Podczas gdy sklepy i restauracje ponownie się w Niemczech otwierają, a normalne życie powoli znów nabiera tempa, wiadomości o nowych mutacjach koronawirusa sprawiają, że nastroje wśród społeczeństwa nie są najlepsze. Odmiana koronawirusa, Lambda, która po raz pierwszy pojawiła się w Ameryce Południowej, teraz dotarła również do Europy i się rozprzestrzenia. Według doniesień hiszpańskich mediów podejrzewa się, że nowy wariant spowodował około 80 zachorowań w Kantabrii, regionie na północnym wybrzeżu Hiszpanii.

Mutacja, znana również jako wariant andyjski lub C.37, została po raz pierwszy odkryta w Peru w sierpniu 2020 roku i od tego czasu rozprzestrzeniła się w co najmniej 29 krajach, zwłaszcza w Ameryce Południowej. Bardzo szybko rozprzestrzeniła się w Peru. Niedługo po jej odkryciu, Lambda odpowiadała za zaledwie 0,5% zachorowań. Jednak w maju i czerwcu wariant ten odpowiadał już za 82% tamtejszych infekcji. Ponadto, według BBC, Lambda była również odpowiedzialna za 37% przypadków w Argentynie i 32% przypadków w Chile.

Wariant Lambda: WHO obserwuje rozprzestrzenianie się

Lambda jest pod specjalną obserwacją Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) od połowy czerwca. Ze względu na mutacje, ten wariant wirusa może być bardziej zaraźliwy lub gorzej zwalczany przez ludzki układ odpornościowy, powiedziała agencja ONZ w Genewie. Jednak wiarygodne badania na ten temat nie są jeszcze dostępne.

Jairo Méndez-Rico, ekspert WHO ds. chorób wirusowych, powiedział „Deutsche Welle”: „Jak dotąd nie ma dowodów na bardziej agresywne zachowanie wariantu Lambda. Chociaż istnieje ryzyko wyższego wskaźnika zakażeń, nie mamy jeszcze wystarczająco solidnych badań, aby móc je porównać z wariantem Gamma lub Delta.”

Pablo Tsukayama powiedział BBC, że nie zgłoszono żadnych innych nietypowych objawów zarażenia wariantem Lambda, w porównaniu z innymi wariantami. Mikrobiolog z Laboratorium Genomiki Mikrobiologicznej w Peru był odpowiedzialny za badania nad C.37. Według Tsukayamy, jedyne co wiadomo, to to, że częściej mogą występować problemy jelitowe.

Méndez-Rico: Najskuteczniejszym środkiem przeciwko mutacjom jest szczepienie

Warianty Gamma i Delta, tak samo jak Alpha i Beta, należą do niepokojących mutacji, które okazały się bardziej zaraźliwe i trudniejsze do zwalczenia niż oryginalny koronawirus. Jednak obecnie nie ma dowodów na to, że warianty są bardziej niebezpieczne i prowadzą do wyższej śmiertelności, mówi Méndez-Rico. „Prawdopodobnie Sars-CoV-2 stanie się bardziej zaraźliwy w swoim procesie ewolucyjnym, ale jednocześnie nie będzie bardziej szkodliwy”. Jednak więcej jeszcze na ten temat nie wiadomo.

Według Méndez-Rico, najskuteczniejszym środkiem przeciwko wszystkim mutacjom jest szczepionka: „Wszystkie zatwierdzone przez nas szczepionki przeciwko wariantom koronawirusa, krążącym po całym świecie, są ogólnie skuteczne – i nie ma powodu zakładać, że inaczej będzie z Lambdą”.

Źródło: www.morgenpost.de

Niemiecka policja ostrzega: Wyłudzają pieniądze oferując wynajem barek mieszkalnych i domów wakacyjnych!

0

Mamy okres urlopowy więc wiele osób marzy o wynajmie barki mieszkalnej (tzw. houseboat) czy mieszkania wakacyjnego i cieszeniu się wolnymi dniami. Jednak nie wszyscy mogą z tego skorzystać, ponieważ oszuści działają w najlepsze i wyłudzają pieniądze składając fałszywe obietnice.

Fałszywe oferty w internecie

Na Pojezierzu Meklemburskim rozprzestrzeniają się oszustwa internetowe związane z fałszywymi barkami mieszkalnymi do wynajęcia. Według policji w Neubrandenburgu i Neuruppin, władze badają co najmniej dziesięć doniesień o popełnieniu przestępstwa w odniesieniu do strony internetowej, należącej najprawdopodobniej do oszustów (www.dein-hausbooturlaub.de).

Poszkodowani, szukając swojej wynajętej łodzi, zgłaszali się nawet pod adresem w porcie miejskim w Waren an der Müritz, który oszuści podali rzekomo jako swoją siedzibę.

Strona internetowa nadal działa

Po pierwszych zgłoszeniach, policja ostrzegała już przed oszustwami związanymi z wynajmem łodzi na wakacje. Zablokowanie strony internetowej ma najwyższy priorytet, jak mówi rzeczniczka policji. Jednak nie można było tego zrobić od razu, ponieważ nie udało się od razu ustalic dostawcy hostingu.

Według policji, na stronie znajdują się fałszywe zdjęcia barek, jak i fałszywe informacje, a oszuści przy pomocy atrakcyjnych ofert starają się werbować klientów. Jednak po wpłacie około 600 euro, urywa się jakikolwiek kontakt z firmą, jak poinformowali poszkodowani. W Rheinsbergu w Brandenburgii właściciel barki mieszkalnej zgłosił, że jego łódź jest oferowana do wynajęcia na obcej stronie internetowej.

Oszustwa również w zakresie wynajmu domków letniskowych

Funkcjonariusze zwrócili uwagę na dwie platformy dotyczące wynajmu domów wakacyjnych, powiązane z wymienioną wyżej stroną internetową z barkami mieszkalnymi. One również mogą być fałszywe. W weekend do miejscowości Wittstock w Brandenburgii przyjechała bowiem turystka, a na miejscu okazało się, że oferowane domki letniskowe wcale nie istnieją.

Pojezierze Meklemburskie i obszar Havel, który rozciąga się od Rheinsberg do Waren, są popularnymi obszarami, jeśli chodzi o barki mieszkalne.

Źródło: www.t-online.de

Niemcy: Od 132 dni siedzi w więzieniu, bo nie opłacał abonamentu radiowo-telewizyjnego

4

Georg Thiel nie jest mordercą ani złodziejem – został osadzony w więzieniu, ponieważ od 2013 roku nie opłacał abonamentu radiowo-telewizyjnego (miesięcznie 17,50 euro). Aktualnie jest on winien WDR 1827 euro.

Thiel nie posiada telewizora ani radia

Thiel jest rysownikiem informatycznym, od 25 lat nie posiada jednak telewizora, a od 10 lat radia. Mężczyzna powiedział BILD: „Dlaczego muszę płacić tyle samo, co szef WDR Tom Buhrow? On zarabia 400 tys. euro rocznie, ja tylko 14 tys. euro! Buhrow żąda ode mnie oświadczenia o stanie majątkowym i zobowiązaniach finansowych, abym został zwolniony z opłaty. Nie zrobię tego. Ja go również nie pytam, ile on ma na koncie!”.

WDR obstaje przy swoich żądaniach

Ponieważ WDR nie chce ustąpić, Thiel dwukrotnie podjął strajk głodowy. AfD wykorzystała to politycznie, nawet go odwiedziła. Thiel tłumaczy: „Ja nie jestem zwolennikiem AfD. Co mogę za to, że mnie popierają?”.

Od miesięcy codzienne życie Thiela w więzieniu toczy się na ośmiu metrach kwadratowych: Łóżko, szafa, stół, toaleta – bez telewizora.

Najpóźniej w sierpniu Thiel będzie musiał zostać zwolniony z obowiązkowego aresztu. Jego długi jednak pozostaną. WDR musi wyłożyć pieniądze za pobyt mężczyzny w więzieniu w wysokości około 30 000 euro.

źródło: www.bild.de

Zamach w Wiedniu – policja przeszukała mieszkania podejrzanych o współudział w Niemczech

0
Osiem miesięcy temu w zamachu islamistów w Wiedniu zginęły cztery osoby. Teraz policja przeszukała mieszkania dwóch podejrzanych o współudział w Niemczech.
Jak podała we wtorek prokuratura federalna w Karlsruhe, obaj islamiści z Osnabrück i Kassel mieli znać zabitego zamachowca i wiedzieć o jego planach zamachu. Zarzuca się im, że nie uprzedzili organów bezpieczeństwa o przestępstwie.

Podejrzani zaczęli usuwać dowody

Śledczy mają teraz dowody na to, że obaj mężczyźni, Kosowianin i Niemiec, wiedzieli o zamiarach późniejszego zamachowcy od czasu wizyty u niego w lipcu 2020 roku. Już w dniu zamachu zaczęli usuwać komunikację z zamachowcem z telefonów komórkowych i portali społecznościowych. W trakcie wizyty doszło do spotkań z innymi osobami z kręgu islamistów z Niemiec i Austrii.
Profil DNA poszczególnych uczestników tych spotkań znaleziono także na broni użytej w zamachu oraz na sygnecie IS noszonym przez zamachowca – podała prokuratura.
źródło: www.t-online.de

Niemcy: Wkrótce na stadionach będzie mogło się pojawić do 25 000 osób

Duże imprezy sportowe z udziałem do 25 000 widzów mają być w Niemczech ponownie możliwe pod pewnymi warunkami. W przypadku niektórych imprez dozwolona ma być jeszcze większa liczba uczestników – wynika z uchwały podjętej we wtorek przez grupę roboczą szefów kancelarii krajów związkowych ds. imprez masowych, o czym dowiedziała się agencja Deutsche Presse-Agentur. Bawaria chce ustalić górną granicę na 20 000 widzów. Według informacji z kręgów landowych, formalna zgoda premierów krajów związkowych nie jest konieczna. Nowe rozporządzenie musi jednak jeszcze zostać przeniesione do odpowiedniego prawa krajowego.

W przypadku „dużych imprez sportowych o charakterze ponadlandowym” decyzja stanowi, że w przypadku imprez z ponad 5 000 uczestnikami, wpuszczona może zostać maksymalnie połowa widzów mogących uczestniczyć w imprezie, ale zazwyczaj nie więcej niż 25 000 osób. Bawaria chce dopuścić tylko 35 procent dostępnych miejsc. W przypadku niektórych dużych imprez (np. tzw. imprez tradycyjnych) kraje związkowe mogą również w pewnych okolicznościach zezwolić na udział większej liczby widzów.

źródło: www.sueddeutsche.de

Litwa ogłasza stan wyjątkowy – UE obiecuje pomoc w związku z napływem uchodźców z Białorusi

0

Nie ustaje napływ uchodźców z terenu Białorusi do Litwy. Od piątku litewska straż graniczna zatrzymuje codziennie co najmniej sto osób nielegalnie przekraczających granicę.

Tym samym łączna liczba zatrzymanych w tym roku wynosi ponad 1300 osób – w całym ubiegłym roku było to tylko 81 osób. Według doniesień większość nielegalnych  pochodziła z Iraku, Syrii i Afganistanu. Większość z nich wystąpiła już o azyl na Litwie.

Litwa, która ma prawie 680-kilometrową granicę z Białorusią – stanowiącą również zewnętrzną granicę UE – od tygodni skarży się na dużą liczbę nielegalnych imigrantów. Rząd w Wilnie oskarża Białoruś o celowe przepuszczanie migrantów przez swoje granice. Istnieją przesłanki, że dyktator Aleksander Łukaszenko celowo przemyca ludzi na Litwę, aby wywrzeć presję na UE.

Michel: „Granice Litwy są granicami Europy”

Rząd tego bałtyckiego kraju już w piątek ogłosił stan wyjątkowy. Nie ma „żadnych poważnych wyzwań, których nie moglibyśmy przezwyciężyć”, powiedziała minister spraw wewnętrznych Agne Bilotaite o decyzji, według Frankfurter Allgemeine Zeitung. „Ale ważne jest, aby mieć narzędzia prawne, techniczne i logistyczne, aby odpowiedzieć na aktualne wyzwania za pomocą szybkich decyzji”.

Szef Rady UE Charles Michel obiecał Litwie pomoc w zabezpieczeniu granicy. Litwa może liczyć na solidarność UE – powiedział we wtorek po wizycie na granicy litewsko-białoruskiej. Według Michela, „rzeczywiście istnieje podejrzenie”, że Mińsk maczał w tym palce. Jednocześnie podkreślił, że UE nie jest „naiwna” i „nie da się zastraszyć”.

„Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by udzielić wam większego wsparcia” – powiedział, zwracając się do towarzyszącej mu szefowej litewskiego rządu Ingridy Simonyte. „Granice Litwy są granicami Europy”.

Również niemieccy funkcjonariusze patrolują granicę z Białorusią

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wygłosiła podobne uwagi podczas swojej piątkowej wizyty na Litwie. Podkreśliła, że unijna agencja ochrony granic Frontex zapewni większą pomoc. Wraz z litewską strażą graniczną kilku funkcjonariuszy Frontexu – w tym dwóch niemieckich strażników granicznych – już od piątku patroluje granicę. Patrole zostały one rozmieszczone na początku lipca na prośbę Litwy.

Michel zapowiedział również, że poruszy tę kwestię w przyszłym tygodniu na spotkaniu z irackim premierem Mustafą al-Kasimi. „Skontaktujemy się również z innymi krajami pochodzenia uchodźców, aby zobaczyć, jak można lepiej współpracować z tymi krajami” – powiedział szef Rady UE, według agencji BNS.

Rząd litewski jest zagorzałym krytykiem białoruskiego mocodawcy Łukaszenki. Ponadto, państwo UE i NATO przyjęło wielu działaczy prześladowanych na Białorusi, w tym liderkę opozycji Swietłanę Tichanowską.

źródło: www.web.de

Niemcy: 14 lat więzienia dla pedofila z Münster. 30 podejrzanych przebywa w areszcie tymczasowym

0

W głośnej w Niemczech sprawie wykorzystywania seksualnego dzieci w Münster, 28-letni główny oskarżony ma zgodnie z wyrokiem sądu odbyć karę 14 lat więzienia za 29 zarzutów ciężkiego wykorzystywania seksualnego dzieci.

Na czas po odsiadce Sąd Okręgowy w Münster zarządził wobec informatyka areszt prewencyjny z uwagi na ryzyko powtórzenia się przestępstwa. Jest on uważany za kluczową postać w procesie, który zakończył się we wtorek.

Również pozostali mężczyźni usłyszeli wyroki

Wyroki dla pozostałych mężczyzn to: 10 lat pozbawienia wolności dla pedofila z Hanoweru (36 lat) za 4 zarzuty, 11 lat i 6 miesięcy dla 43-latka z Schorfheide w Brandenburgii za 5 zarzutów oraz 12 lat dla 31-latka ze Staufenbergu w Hesji za 6 zarzutów.

Również wobec tych mężczyzn sąd nakazał zastosowanie aresztu prewencyjnego. Czyniąc to, w dużej mierze zastosował się do żądania prokuratury.

Matka głównego oskarżonego z Münster również ma trafić do więzienia

Matka (46 lat) informatyka ma odsiedzieć 5 lat więzienia za pomoc w popełnieniu przestępstwa. Prokuratura domagała się 6 lat. Wyroki nie są jeszcze prawomocne.

Münster, to obok Luegde i Bergisch Gladbach, jedna z trzech miejscowości, gdzie odnotowano poważne przypadki wykorzystywania seksualnego dzieci w Nadrenii Północnej-Westfalii w ostatnich latach. Sprawa stała się znana nieco ponad rok temu.

30 godzin nagrań

Śledztwo koncentruje się na materiale dowodowym w postaci 30 godzin nagrań wideo z aktów wykorzystywania dzieci w altanie na działce głównego oskarżonego. Podczas przeszukania znaleziono różne nośniki pamięci z pornografią dziecięcą. Praca policji nie jest jeszcze zakończona. Dzięki ewaluacji zgromadzonego materiału coraz to nowi podejrzani z całych Niemiec stają się ich celem.

Doszło przy tym do aresztowań w kilku krajach związkowych i za granicą. Pięciu mężczyzn zostało już w tej sprawie skazanych na karę więzienia. Ogółem śledczy zidentyfikowali ponad 50 podejrzanych, z których około 30 przebywa obecnie w areszcie tymczasowym.

źródło: www.web.de

Niemiecki politolog oskarżony o wieloletnie szpiegostwo na rzecz Chin

0

Politolog i emerytowany pracownik Fundacji Hannsa Seidla miał przez prawie dekadę przekazywać informacje chińskiemu wywiadowi. W poniedziałek mężczyzna został aresztowany, o czym poinformowała we wtorek Prokuratura Federalna w Karlsruhe. Już w maju w Wyższym Sądzie Krajowym (OLG) w Monachium postawiono 75-latkowi zarzuty.

We wtorek po południu nakaz aresztowania mężczyzny został zawieszony. Oznacza to, że nie będzie musiał być zatrzymany w areszcie.

Długoletnia działalność szpiegowska na rzecz Chin

Śledczy zarzucają Niemcowi, który od 2001 roku kieruje liczącym się na arenie międzynarodowej think tankiem, „działalność agenta służb specjalnych”. Został zatrudniony w czerwcu 2010 r. podczas tournee wykładowego w Szanghaju. Od tego czasu podobno regularnie przekazywał chińskiemu wywiadowi informacje aż do listopada 2019 roku. Miało się to odbywać przed i po wizytach państwowych lub konferencjach międzynarodowych, a także w sprawach bieżących. Mężczyzna rzekomo posiadał te materiały od swoich licznych wysokich rangą kontaktów politycznych, które znał dzięki think tankowi.

Oskarżony współpracował również z niemieckim wywiadem

Sprawę wyróżnia to, że oskarżony przez wiele lat współpracował również z niemiecką Federalną Służbą Wywiadowczą (BND) – również jako pracownik najemny. Jako pierwsze poinformowało o tym stołeczne studio ARD. Jak jednak WELT dowiedział się z kręgów bezpieczeństwa, BND najwyraźniej nie wiedziało o tym, że w ostatnich latach tak zintensyfikował on swoje kontakty z Chinami i przekazywał przypuszczalnie wrażliwe informacje.

Kolejnym powodem zastosowania tymczasowego aresztowania było to, że nie można było wykluczyć próby ucieczki. Prokuratura Federalna nie chciała na prośbę zainteresowanych komentować dalszych losów śledztwa.

Pierwsze zarzuty o szpiegostwo pojawiły się już w roku 2020

Zarzuty szpiegostwa wobec mężczyzny pojawiły się już w czerwcu 2020 r. W tym czasie media podawały, że śledztwem objęta jest również jego żona. Fundacja Hannsa Seidla zabrała wówczas głos w tej sprawie i zapewniła, że „nie posiada żadnej wiedzy” na temat „wydarzeń sprzed wielu lat”. „Ewentualne nadużycia poprzez działania wywiadowcze są dla nas absolutnie nie do przyjęcia” – mówiła wtedy fundacja.

Według prokuratury federalnej, mężczyzna otrzymał wynagrodzenie w zamian za podróż na spotkania z urzędnikami chińskiego wywiadu, „w tym program socjalny”. Otrzymywał on również honorarium.

źródło: www.welt.de

Niemcy: Morderca polskiego kierowcy autokaru boryka się z „problemami natury psychicznej”

3

W sprawie morderstwa 63-letniego kierowcy autokaru z Polski, który zginął w bawarskiej miejscowości Hof, zatrzymano 43-letniego Niemca. Według śledczych mężczyzna wykazuje „problemy natury psychicznej”. W mieście panuje wielkie przerażenie z powodu tego brutalnego czynu.

Podejrzany ma „problemy natury psychicznej”

Jak poinformowały miejscowe władze, 43-latek ma „problemy natury psychicznej”. Podczas przesłuchania przyznał się, że wczoraj wieczorem na parkingu dworca w Hof zaatakował nożem kierowcę autobusu. Zaprzeczył jednak, jakoby miał zamiar zabić. Ze względu na jego „problemy natury psychicznej”, mężczyzna zostanie zbadany przez biegłego.

„Zgodnie z aktualnym stanem faktycznym, atak nie miał podłoża ksenofobicznego ani politycznego” – czytamy w komunikacie prasowym w tej sprawie. 43-latek pochodzi z okręgu Vogtland w Saksonii.

Burmistrz miasta Hof w szoku

Burmistrz Hof Eva Döhla (SPD) wyraziła swój szok z powodu brutalnego czynu: „To, że goście naszego miasta, którzy byli przejazdem, zostali zaatakowani i zginął człowiek, wprawia nas w osłupienie”. Odetchnęła z ulgą, że udało się szybko aresztować podejrzanego sprawcę. W ciągu dnia przechodnie ustawiali znicze na placu przed dworcem.

Śledztwo policji kryminalnej i prokuratury w Hof dotyczące kulisów tego przestępstwa jest kontynuowane na pełnych obrotach. Obecnie śledczy zakładają, że 43-letni podejrzany najpierw gwałtownie zaatakował pięścią 52-letniego pasażera polskiego autokaru, który robił przerwę w podróży w Hof. W trakcie tego zdarzenia pasażer upadł i odniósł niewielkie obrażenia.

Kiedy 63-letni kierowca autobusu próbował interweniować, 43-latek tak dotkliwie zranił go w korpus składanym scyzorykiem na tyle poważnie, że kierowca autobusu zmarł na miejscu zdarzenia. Nóż z ostrzem o długości około ośmiu centymetrów został przejęty przez policję. Po krótkiej ucieczce mężczyzna dał się bez oporu aresztować w pobliżu miejsca zbrodni.

Partnerka zabitego kierowcy była obecna na miejscu zdarzenia

Partnerka zabitego kierowcy autokaru była obecna na miejscu zdarzenia, jak podają śledczy. W nocy zajęła się nią ekipa interwencji kryzysowej. W ciągu dnia kobieta wraz ze świadkami spośród pasażerów, którzy mogli udzielić informacji na temat przebiegu zdarzenia, została przewieziona do Polski osobnym autokarem. Pozostali pasażerowie mogli wieczorem kontynuować swoją podróż.

źródło: www.br.de

Niemcy: Autostrada A1 pomiędzy Lohne/Dinklage i Holdorf całkowicie zamknięta do środy wieczorem!

0

Naprawa jezdni po poniedziałkowym wypadku ciężarówki potrwa dłużej niż początkowo sądzono. A1 w rejonie Vechty będzie zamknięta w obu kierunkach aż do środy wieczorem.

Całkowite zamknięcie autostrady w nocy z wtorku na środę

Od godziny 1.00 w nocy z wtorku na środę autostrada A1 pomiędzy Lohne/Dinklage i Holdorf będzie całkowicie zamknięta w obu kierunkach. Według odpowiedzialnej spółki autostradowej dwa pasy ruchu będą ponownie dostępne w kierunku Bremy najwcześniej od godz. 18:00 w środę wieczorem – w kierunku Osnabrück prawdopodobnie dopiero od godz. 22:00 w środę wieczorem. Olej napędowy rozlany w poniedziałkowym wypadku tak bardzo uszkodził nawierzchnię drogi, że trzeba będzie ją usunąć i wymienić na odcinku 500 metrów. W miejscu wypadku znajduje się plac robót drogowych, który będzie musiał zostać najpierw rozebrany, a następnie przywrócony do stanu pierwotnego w celu przeprowadzenia naprawy jezdni.

Zatłoczone trasy alternatywne, zatłoczone miasta i wsie

Już we wtorek trasy alternatywne były całkowicie przeciążone. „Samochody nadjeżdżają dosłownie ze wszystkich stron”, powiedział rzecznik miasta Dinklage we wtorek w południe NDR Niedersachsen. W Holdorfie, powiedział, sytuacja była podobna. Oba miasta leżą bezpośrednio przy autostradzie A1. Tam w poniedziałek po południu przegubowy samochód ciężarowy zjechał z drogi, wjechał na zewnętrzną barierę ochronną i rozerwał zbiornik paliwa: 500 litrów oleju napędowego wylało się na autostradę. Kierowca samochodu ciężarowego nie odniósł obrażeń w wypadku.

Kilka poważnych wypadków od połowy czerwca

W ostatnich tygodniach na A1 między Lohne a Holdorf doszło do kilku poważnych wypadków – dwie osoby zginęły, a kilka zostało poważnie rannych. Z powodu prac budowlanych jezdnia na tym narażonym na wypadki odcinku została zwężona. Środki ostrożności zostały już odpowiednio dostosowane.

źródło: www.ndr.de