Niemcy: Od niedzieli osoby zaszczepione i ozdrowieńcy mogą korzystać z większych swobód. Oto co im wolno!

Zgodnie z danymi opublikowanymi w sobotę przez Instytut Roberta Kocha, do tej pory w pełni zaszczepionych jest w Niemczech prawie 7,6 milionów osób (9,1%). Niemal 27 milionów obywateli tego kraju otrzymało pierwszą dawkę szczepionki (32,3%).

Tymczasem od niedzieli w całych Niemczech zniesiono część restrykcji dla osób w pełni zaszczepionych przeciwko koronawirusowi oraz tych, które są w stanie wykazać przebytą infekcję. Zgodnie z nowym rozporządzeniem osoby te mogą bez ograniczeń spotykać się z innymi, a ponadto nie dotyczy ich godzina policyjna, która obowiązuje w przypadku zaciągnięcia tzw. federalnego hamulca bezpieczeństwa. Oto szczegóły nowych regulacji:

► Osoby zaszczepione i wyleczone z COVID-19 mogą znowu bez ograniczeń spotykać się prywatnie z innymi osobami zaszczepionymi i ozdrowieńcami.

► W przypadku spotkań z osobami niezaszczepionymi, osoby zaszczepione i wyleczone z COVID-19 nie są już wliczane do limitu osób mogących uczestniczyć w prywatnych spotkaniach, podobnie jak dzieci do lat 14.

► Osoby zaszczepione i wyleczone z COVID-19 nie muszą już przestrzegać godziny policyjnej.

► Po powrocie z podróży muszą poddać się kwarantannie tylko w wyjątkowych przypadkach – na przykład, gdy wjeżdżają do Niemiec z państw uznawanych za regiony wysokiego ryzyka w związku z wariantami wirusa.

► Osoby zaszczepione i ozdrowieńcy nie muszą już stosować się do limitów osób obowiązujących przy uprawianiu bezkontaktowych sportów indywidualnych, takich jak jogging.

► Nie muszą też okazywać negatywnego wyniku testu na koronawirusa podczas zakupów lub u fryzjera. Wystarczy dowód szczepienia, np. żółta książeczka szczepień.

Jednak wymóg noszenia maseczek w określonych miejscach oraz zachowania dystansu społecznego w przestrzeni publicznej nadal obowiązuje wszystkich obywateli.

Szczepienie, dodatni wynik testu PCR albo jedno i drugie

Za w pełni zaszczepionych uważa się tych, którzy co najmniej dwa tygodnie wcześniej otrzymali ostatnią wymaganą dawkę preparatu (zwykle konieczne jest podanie dwóch dawek).

Ci, którzy przeszli COVID-19, ale mimo wszystko chcą się zaszczepić, są uznawani za w pełni zaszczepionych już po jednej dawce preparatu przeciwko koronawirusowi. Za ozdrowieńców uznaje się osoby, które są w stanie udowodnić, że przeszły zakażenie koronawirusem. Za dowód tego służy pozytywny wynik testu PCR przeprowadzonego przed co najmniej 28 dniami, jednak nie wcześniej niż przed sześcioma miesiącami.

Ostrzeżenie przed fałszywymi certyfikatami szczepień

Federalna minister sprawiedliwości Christine Lambrecht (SPD) ostrzegła przed fałszowaniem kart szczepień lub używaniem podrobionych dokumentów. „Ci, którzy to robią, narażają innych na ryzyko poważnych chorób i uniemożliwiają skuteczną walkę z pandemią” – powiedziała polityk SPD w wywiadzie dla gazety „Welt am Sonntag”.

„To nie jest błahe wykroczenie, ale przestępstwo, które może być ukarane wysoką grzywną lub karą pozbawienia wolności”. Dotyczy to nie tylko fałszerzy, ale także tych, którzy posługują się fałszywymi dokumentami, powiedziała Lambrecht.

„Nawet ci, którzy przedstawiają autentyczny dokument należący do innej osoby jako swój własny, również podlegają odpowiedzialności karnej” – ostrzegła – „Ci, którzy oszukują, zostaną zdemaskowani wcześniej, niż im się wydaje, a do tego narażą się na postępowanie karne”.

Źródło: www.bild.de

19 rannych po ataku na policjantów w Ogrodzie Angielskim w Monachium

1

W sobotę wieczorem w Ogrodzie Angielskim w Monachium doszło do kolejnej dużej akcji policyjnej. W stronę funkcjonariuszy poleciały butelki, w wyniku czego 19 policjantów zostało rannych. Jak poinformowano, obrażenia nie były jednak bardzo poważne i mundurowi mogli powrócić do służby.

Około godziny 20:20 policja została powiadomiona o bójce na trawniku w pobliżu kopii greckiej świątyni Monopteros, gdzie w tym czasie przebywały setki młodych ludzi. Przyczyną bójki było molestowanie seksualne, którego dopuścił się 16-latek z powiatu Fürstenfeldbruck wobec 14-latki z Monachium.

Rzucanie butelkami, gaz pieprzowy i pałki

Efektem napastowania była bójka, która wywiązała się między dwiema grupami młodzieży przy Karl-Theodor-Wiese. Na miejsce przyjechali funkcjonariusze, aby załagodzić konflikt. Jednak szybko okazało się, że ich przybycie tylko zaogniło sytuację. Nieoczekiwanie młodzi ludzie wspólnie zaatakowali policjantów.

Obrzucili ich około 50 butelkami, w wyniku czego 19 funkcjonariuszy zostało lekko rannych. Wówczas policja zdecydowała się na użycie gazu pieprzowego i pałek.

Zatrzymano sześć osób w wieku od 15 do 20 lat

Policja zatrzymała w sumie sześciu młodych mężczyzn w wieku od 15 do 20 lat, zamieszkałych na obszarze miasta Monachium. Mają odpowiadać za uszkodzenie ciała, fizyczną napaść na policjantów i stawianie oporu przy zatrzymaniu, a także naruszenie porządku publicznego. Aktualnie przebywają na wolności.

Policja: nigdy wcześniej nie doszło do takiej eskalacji

Damian Kania, zastępca szefa biura prasowego komendy głównej policji w Monachium, ostro potępił ataki na policjantów w Ogrodzie Angielskim: „Rzucanie butelkami w policjantów to coś, czego dotąd nie widzieliśmy w Monachium. Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek wcześniej doszło do takiej eskalacji. Rzucanie szklanymi butelkami w kierunku ludzi to szaleństwo”.

To już kolejna w niedługim czasie interwencja policji w monachijskim Ogrodzie Angielskim

Sobotnie zajście to nie jedyna w ostatnim czasie akcja policji w monachijskim Ogrodzie Angielskim. Zaledwie dwa tygodnie temu, również przy Monopteros, doszło tam do bójki między dwiema grupami młodych ludzi.

Źródło: www.br.de

Koronawirus w Niemczech: w ośmiu krajach związkowych zapadalność na poziomie poniżej 100

Ostatniej doby Instytut Roberta Kocha (IRK) odnotował 12.656 nowych przypadków zakażeń koronawirusem w Niemczech. Dla porównania, tydzień temu ich liczba wyniosła 16.290. W niedzielę ilość nowych infekcji zgłaszanych IRK jest zazwyczaj niższa, między innymi dlatego, że w weekendy przeprowadza się mniej testów na obecność koronawirusa.

W Szlezwiku-Holsztynie wciąż najniższe wskaźniki nowych zakażeń, najtrudniejsza sytuacja w Turyngii

Według danych IRK, liczba nowych przypadków zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców zgłoszonych w ciągu siedmiu dni wyniosła w niedzielę rano 118,6 w skali całego kraju (dzień wcześniej: 121,5; tydzień wcześniej: 146,5). Wskaźnik zapadalności spada dość systematycznie od około dwóch tygodni. W całych Niemczech odnotowano 127 nowych zgonów w ciągu doby. Tydzień temu ofiar śmiertelnych pandemii COVID-19 było 110.

W ośmiu z szesnastu krajów związkowych wskaźniki zapadalności nie przekraczają obecnie poziomu 100. Po Szlezwiku-Holsztynie, Dolnej Saksonii, Hamburgu, Brandenburgii, Berlinie i Meklemburgii-Pomorzu Przednim, teraz również Nadrenia-Palatynat i Brema znalazły się poniżej tego progu. Dzięki temu możliwe jest poluzowanie obostrzeń w tych powiatach i miastach, w których liczby nowych infekcji są na odpowiednio niskim poziomie. Najniższy wskaźnik zachorowalności (50,0) wciąż odnotowywany jest w Szlezwiku-Holsztynie. Z kolei landem o najwyższym wskaźniku zapadalności jest nadal Turyngia (180), a tuż za nią plasuje się Saksonia (172,8).

Współczynnik reprodukcji koronawirusa w Niemczech poniżej 1

Od początku pandemii IRK odnotował łącznie 3.520.329 potwierdzonych zakażeń Sars-CoV-2. Jednak rzeczywista liczba zachorowań może być znacznie wyższa, gdyż wiele z nich nie jest wykrywanych. Liczba ozdrowieńców w Niemczech wynosi około 3.159.200. Z kolei liczba osób, które zmarły z powodu zakażenia wirusem Sars-CoV-2 lub z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami wzrosła do 84.775.

Wskaźnik R, czyli współczynnik reprodukcji wirusa pokazujący, ile statystycznie osób zaraża chory z COVID-19, wynosi obecnie dla całych Niemiec 0,91. Wartość wyższa niż 1 świadczy o tym, że epidemia jest na fali wznoszącej, wartość poniżej 1 wskazuje, że słabnie.

Źródło: www.t-online.de

Według Spahna letnie wakacje mogą być również możliwe dla osób nieszczepionych

Rząd Niemiec podjął decyzję o odprężeniu dla osób zaszczepionych i ozdrowieńców (czytaj tutaj) – ale według ministra zdrowia Spahna z letnich wakacji będą mogły prawdopodobnie korzystać także osoby nieszczepione.

Podróżowanie w obrębie UE nie będzie uzależnione od szczepień

„W obrębie UE podróżowanie prawdopodobnie nie będzie uzależnione od szczepień. Tetsy powinny wystarczyć do poruszania się po całej Europie”, powiedział Spahn w wywiadzie dla „Rheinische Post”. On sam planuje swoje wakacje w Niemczech. „W tej, miejmy nadzieję, ostatniej fazie pandemii, nie planowałbym żadnych dużych dalekich podróży, Morze Północne zamiast Południowego, że tak powiem”.

Spahn: Niemcy są gotowe na mutacje koronawirusa

Według Spahna, Niemcy są jednak dobrze wyposażone do walki z mutacjami koronawirusa i są obecnie w pierwszej piątce na świecie w sekwencjonowaniu. „Oprócz tego zapewniliśmy sobie w ramach umów ramowych szczepionki, które mogą być dostosowane do mutacji”, powiedział Spahn. Według badaczy mRNA, dopasowanie takie jest możliwe w ciągu sześciu do ośmiu tygodni, a późniejsze zatwierdzenie szczepionki w ciągu jednego do dwóch miesięcy.

Zniesienie nakazu szczepień nie może oznaczać, że każdy musi zadbać o to sam

W międzyczasie pojawiają się apele o podjęcie bardziej zdecydowanych działań w celu dotarcia do wszystkich osób, które w pierwszej kolejności powinny zostać objęte szczepieniami przeciwko koronawirusowi. „Mobilne zespoły szczepień muszą udać się do społecznych hotspotów i zaoferować możliwość szczepienia. Należy to reklamować również drogą elektroniczną, jeśli pozwala na to ochrona danych osobowych” – powiedział lider Partii Zielonych Robert Habeck gazetom grupy medialnej „Funke”. „Wtedy ludzie mogliby otrzymać wiadomość tekstową: Jutro o godz. 9.00 przed Aldi pojawi się pojazd ze szczepionkami”. A potem przed supermarketem od rana do nocy miałyby się odbywać szczepienia. To mogłoby zostać rozszerzone, powiedział Habeck. „Jeśli szczepionki są zatwierdzone dla młodzieży, można szczepić w szkołach, również rodziców. Powinniśmy być kreatywni w tej kwestii”. Zniesienie nakazu szczepień nie może oznaczać, że każdy musi zadbać o to sam, powiedział.

Należy dotrzeć do dzielnic znajdujących się w trudnej sytuacji społecznej

Niemiecki Związek Miast zapewnił natomiast, że gminy kierują kampanię szczepień do osób z dzielnic znajdujących się w trudnej sytuacji społecznej. Wszystkie duże miasta zwracają uwagę na specyficzne dla danego powiatu przypadki, powiedział dyrektor naczelny Niemieckiego Związku Miast Helmut Dedy w rozmowie z „Redaktionsnetzwerk Deutschland” (RND). „Ich celem jest zwrócenie się do osób z określonych grup docelowych, do których trudno jest dotrzeć za pomocą zwykłych kanałów komunikacji. Celem jest, aby istniejące oferty szczepień zostały przyjęte i zaadoptowane przez osoby traktowane priorytetowo.” Ponadto mobilne zespoły ds. szczepień są już wykorzystywane w celu dotarcia do osób w dzielnicach o niekorzystnych warunkach.

źródło: www.morgenpost.de

Niemcy: Polska nie jest dłużej obszarem wysokiego ryzyka! Obowiązkowe testy przy wjeździe do Niemiec zostają zniesione

Instytut Roberta Kocha zaktualizował listę krajów i regionów, które Niemcy klasyfikują jako obszary ryzyka. Jak dotąd, Niemcy uznawali Polskę za obszar wysokiego ryzyka, co wiązało się z licznymi utrudnieniami dla podróżnych. Teraz się to zmieniło i nasz kraj został sklasyfikowany jako obszar ryzyka. Generalnie Instytut Roberta Kocha rozróżnia trzy rodzaje obszarów ryzyka:

  • Obszar ryzyka – obszary o zwiększonym ryzyku zarażenia się koronawirusem
  • Obszar wysokiego ryzyka – obszary o szczególnie wysokim ryzyku zarażenia się koronawirusem ze względu na szczególnie częste przypadki rozprzestrzeniania się koronawirusa
  • Obszar występowania wariantów koronawirusa – obszary o szczególnie wysokim ryzyku zarażenia się ze względu na powszechne występowanie nowych wariantów koronawirusa

Obowiązkowe testy przy wjeździe do Niemiec zostają zniesione

AKTUALIZACJA: Jak podaje Konsulat RP w Kolonii, wyróżnia się dwie grupy osób: te które przebywały w Polsce DO soboty 8 maja oraz takie, które przebywały w Polsce OD niedzieli 9 maja.

OSOBY PRZEBYWAJĄCE W POLSCE (do lub w dniu) 8 MAJA

  • przy wjeździe do Niemiec do 18 maja 2021 r. osoby te obowiązują zasady jak przy wjeździe z obszaru „Hochinzidienzgebiet”, czyli obowiązek negatywnego wyniku testu PRZED wjazdem do Niemiec

OSOBY PRZEBYWAJĄCE W POLSCE OD 9 MAJA: Przy powrocie/wjeździe do Niemiec z Polski (od niedzieli 9 maja br.):

  • test na koronawirusa będzie można wykonać PRZED wjazdem LUB już PO przekroczeniu granicy, tj. w przeciągu 48h
  • nie będzie obowiązku posiadania negatywnego wyniku testu przed wjazdem do Niemiec

Dodatkowo należy pamietać, iż:

  • Nadal obowiązkowa jest 10 dniowa kwarantanna, którą można skrócić najwcześniej po 5 dniach poprzez test na koronawirusa, jeśli otrzymamy wynik negatywny (istnieją wyjątki i każdy land reguluje to we własnym zakresie, więc zalecamy informować się na stronie danego kraju związkowego).

UWAGA: Zmiany wchodzą w życie od niedzieli, 9 maja (cytując rki.de: „wirksam ab Sonntag 9. Mai 2021, um 0:00 Uhr”).

źródło: www.rki.de, Konsulat RP w Kolonii

Polska przedłuża obostrzenia na granicy do 5 czerwca. Oto, kogo one nie dotyczą!

Jak informuje Słubicko-Frankfurckie Centrum Kooperacji, osoby przyjeżdżające do Polski z Niemiec (a także z Czech, Litwy, Słowacji) nadal podlegają kwarantannie i obowiązkowi posiadania testu w języku polskim albo w języku angielskim.

Zwolnione z tych obowiązków są przede wszystkim:
1) osoby, którym wystawiono zaświadczenie o wykonaniu szczepienia ochronnego przeciwko COVID-19 szczepionką, która została dopuszczona do obrotu w UE (zaszczepieni),
2) osoby, które przekraczają granicę w ramach wykonywania czynności zawodowych, służbowych lub zarobkowych w Polsce lub w Niemczech (pracownicy transgraniczni i inne osoby zawodowo przekraczające granicę),
3) osoby, które zakończyły izolację w warunkach domowych, izolację albo hospitalizację z powodu zakażenia wirusem SARS-CoV-2, nie później niż 6 miesięcy przed dniem przekroczenia granicy Rzeczypospolitej Polskiej (ozdrowieńcy),
4) osoby posiadające negatywny wynik testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2 wykonany, przed przekroczeniem granicy, w okresie 48 godzin, licząc od momentu wyniku tego testu, w języku polskim albo w języku angielskim (przetestowani),
5) kierowcy wykonujący przewóz drogowy w ramach międzynarodowego transportu drogowego lub międzynarodowego transportu kombinowanego,
6) kierowcy powracający z zagranicy innymi środkami transportu niż pojazd, którym jest wykonywany transport drogowy w celu odbioru odpoczynku albo po odebraniu za granicą odpoczynku,
7) kierowcy wykonujący przewóz drogowy pojazdami o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony w transporcie drogowym rzeczy oraz niezarobkowym przewozie drogowym rzeczy, kierowcy wykonujący przewóz drogowy pojazdami samochodowymi przeznaczonymi do przewozu powyżej 7 i nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą w zarobkowym międzynarodowym transporcie drogowym osób.

Uczniowie i ich opiekunowie, a także osoby odwiedzające rodzinę lub przyjeżdżające do Polski na urlop, na zakupy itp. nadal muszą mieć ze sobą negatywny wynik testu, jeżeli nie chcą odbywać kwarantanny.

Podstawa prawna: ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 6 maja 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz.U. z 6 maja 2021 poz. 861): dziennikustaw.gov.pl

Saksoński Urząd Ochrony Konstytucji sklasyfikował Pegidę jako ruch ekstremistyczny!

0

Stowarzyszenie „Pegidy” jest od teraz uważane w Saksonii za ruch o charakterze ekstremistycznym. Tę decyzję ogłosił Urząd Ochrony Konstytucji w Dreźnie. Członkowie stowarzyszenia są na celowniku władz.

Ruch niezgodny z konstytucją

Saksoński Urząd Ochrony Konstytucji zaklasyfikował ksenofobiczny ruch Pegida (niem. Patriotische Europäer gegen die Islamisierung des Abendlandes, czyli Patriotyczni Europejczycy przeciw Islamizacji Zachodu) jako „udowodnione przedsięwzięcie ekstremistyczne”. Pegida jest teraz „nieodzowną częścią prawicowej sceny ekstremistycznej” – ogłosił w piątek Urząd Ochrony Konstytucji w Dreźnie. Pegida została sklasyfikowana jako ruch niezgodny z konstytucją, a jej protagoniści znajdują się pod obserwacją.

Ruch ten początkowo przyciągał „heterogeniczną społeczność”, ale z biegiem lat „stawał się coraz bardziej skrajnie prawicowy” – ogłosił Urząd Ochrony Konstytucji. Z biegiem lat Pegida stawała się coraz bardziej radykalna – zarówno pod względem ideologicznym, jak i werbalnym.

Wpływ skrajnie prawicowych przywódców

„Publicznie propagowane są stanowiska, niezgodne z kanonem wartości Ustawy Zasadniczej  Niemiec” – to główny zarzut wobec Pegidy. Obejmuje on „fakt, że parlamentaryzm jest trwale znieważany, a rządy prawa są odrzucane”. Ponadto regularnie pojawiają się wpisy zawierające treści wrogie Żydom, Muzułmanom i mniejszościom.

Władze odniosły się również do działalności skrajnie prawicowych przywódców na różnego rodzaju wydarzeniach – dotyczy to przede wszystkim demonstracji. Ruch działa jak „zawias między ekstremistami i nie-ekstremistami”.

Minister spraw wewnętrznych opowiada się za podziałem

Pod obserwacją znajduje się aktualnie stowarzyszenie Pegida, jak również jej najbliższe otoczenie, z aktywistami na czele, jak wyjaśnił Urząd Ochrony Konstytucji. „Pokojowi uczestnicy” demonstracji Pegidy nie są przedmiotem obserwacji.

Minister spraw wewnętrznych Saksonii, Roland Wöller (CDU), określił ten podział jako „od dawna spóźniony”. „Publicznie wygłaszane są ekstremistyczne oświadczenia, niezgodne z wartościami naszej Ustawy Zasadniczej” – powiedział w piątek w Dreźnie. Jednocześnie wyjaśnił, że nikt, kto demonstruje pokojowo i korzysta ze swojego podstawowego prawa do wolności słowa, nie będzie brany pod lupę. „Jednak stanowczo sprzeciwiamy się tym, którzy chcą obalić nasz porządek konstytucyjny”.

Źródło: www.t-online.de

Niemcy: AstraZeneca dla wszystkich chętnych. Rezygnacja z zasady grup priorytetowych i możliwość skrócenia odstępu między dawkami

Obywatele Niemiec, którzy chcą się zaszczepić przeciwko koronawirusowi, będą mogli to teraz uczynić niezależnie od zasady grup priorytetowych – pod warunkiem, że uzgodnią z lekarzem szczepienie preparatem firmy AstraZeneca. Poinformował o tym federalny minister zdrowia Jens Spahn. W przypadku tej szczepionki priorytety całkowicie przestaną obowiązywać. Lekarze będą mogli zdecydować, kto kiedy otrzyma szczepionkę oraz czy preparat firmy AstraZeneca jest w danym przypadku odpowiednim wyborem, powiedział polityk CDU. Ponadto, druga dawka szczepionki będzie mogła być podana szybciej – nie będzie już trzeba czekać, aż upłynie dwanaście tygodni od przyjęcia pierwszej dawki.

Obecnie 7,1 milionów, czyli 8,6 procent obywateli Niemiec jest w pełni zaszczepionych. Prawie co trzecia osoba otrzymała przynajmniej jedną dawkę (30,6%). Do końca sierpnia propozycje zaszczepienia się mają otrzymać również wszystkie osoby w wieku od 12 do 18 lat, pod warunkiem, że zgodnie z oczekiwaniami w czerwcu szczepionka Biontech/Pfizer zostanie dopuszczona dla dzieci od 12. roku życia. Na dzień dzisiejszy mogą ją stosować tylko osoby w wieku powyżej 16 lat.

Decyzja o rezygnacji z zasady grup priorytetowych w przypadku szczepionki AstraZeneca została podjęta na wniosek Spahna. W rozporządzeniu dotyczącym szczepień jest mowa o tym, że możliwe jest odstępstwo od priorytetów ustalonych na przykład na podstawie kryterium wieku, przebytych chorób i grup zawodowych, jeżeli jest to konieczne dla efektywnej organizacji kampanii szczepień lub wykorzystania na czas dostępnych szczepionek. Kilka krajów związkowych, jak np. Berlin, już wcześniej zdecydowało się na ten krok. W Berlinie można się umówić na szczepienie tym preparatem u lekarza pierwszego kontaktu.

W Niemczech podano już ponad 6 milionów dawek szczepionki koncernu AstraZeneca

Według Instytutu Roberta Kocha, jak dotąd podano już w Niemczech około 6,3 milionów dawek szczepionki firmy AstraZeneca. Według Federalnego Ministerstwa Zdrowia, do krajów związkowych i hurtowników dostarczono już 9,3 milionów dawek preparatu AstraZeneca. Brytyjsko-szwedzki producent wielokrotnie trafiał na pierwsze strony gazet, chociaż eksperci uważają, że opracowana przez niego szczepionka Vaxzevria jest tak samo godna polecenia jak szczepionki innych producentów.

Po zastosowaniu szczepionki u osób z młodszych grup wiekowych, po upływie od 4 do 16 dni od momentu jej podania, pojawiły się nieliczne przypadki zakrzepicy żył mózgowych, która doprowadziła do zgonu pacjentów. Dlatego Stała Komisja ds. Szczepień (Stiko) zaleca stosowanie jej u osób w wieku od 60 lat. W tej grupie wiekowej stosunek korzyści do ryzyka jest „wyraźnie na korzyść szczepień”. Jest to spowodowane tym, że wraz z wiekiem wzrasta ryzyko wystąpienia ciężkiego przebiegu choroby, a nawet zgonu. Szczepienie preparatem AstraZeneca jest jednak możliwe również u osób młodszych – „po konsultacji z lekarzem i zaakceptowaniu ryzyka przez pacjenta” – czytamy w komunikacie komisji ds. szczepień.

Komisja opowiedziała się za tym, aby nadal traktować priorytetowo grupy szczególnie zagrożone. Jej członkowie stwierdzili, że gotowość do szczepień utrzymuje się na wysokim poziomie, jednak nadal istnieje „znaczny odsetek osób chcących się zaszczepić, u których istnieje wysokie ryzyko ciężkiego przebiegu Covid-19, a które nie miały dotąd możliwości poddania się szczepieniu”. Dotyczy to wielu osób w wieku od 70 do 79 lat i jeszcze większej ilości osób w wieku od 60 do 69 lat – w sumie milionów ludzi, jak stwierdziła komisja. Nawet wśród młodszych osób z chorobami współistniejącymi tylko około jedna czwarta otrzymała jak dotąd jedną dawkę szczepionki.

Wiele osób chciałoby wcześniej otrzymać drugą dawkę szczepionki

W przyszłości lekarz w porozumieniu z osobą zaszczepioną będzie mógł sam ustalić odstęp czasowy dla drugiego szczepienia preparatem firmy AstraZeneca. Przerwa pomiędzy podaniem pierwszej i drugiej dawki może wynieść od czterech do dwunastu tygodni. Spahn stwierdził, że aktualnie wiele osób chciałoby wcześniej otrzymać drugą dawkę szczepionki, tym bardziej, że zbliżają się wakacje letnie. Teraz będzie to możliwe również w przypadku preparatu firmy AstraZeneca. Dzięki temu osoby zaszczepione będą mogły szybciej skorzystać ze zniesienia pewnych ograniczeń nałożonych w związku z pandemią.

Ułatwienia dla osób zaszczepionych zostały już zatwierdzone przez Bundestag, a w piątek ma się nimi zająć Bundesrat. Jednak w przypadku wcześniejszego podania drugiej dawki szczepionki AstraZeneca jej skuteczność może być mniejsza. Komisja ds. szczepień zaleca odstęp 12 tygodni między podaniem pierwszej i drugiej dawki szczepionki. Dłuższa przerwa zapewnia podobno wyższą skuteczność. Według raportu Europejskiej Agencji Leków (EMA), skuteczność dwóch dawek szczepionki podanych w odstępie od czterech do ośmiu tygodni wynosi 50,4 procent. Gdy przerwa wynosi 12 i więcej tygodni, skuteczność wzrasta do poziomu od 72,1 do 82,4 procent.

Do końca sierpnia propozycja szczepień dla dzieci od 12. roku życia

Zgodnie z zapowiedziami niemieckiego rządu, do końca sierpnia wszystkie osoby w wieku od 12 do 18 lat mają otrzymać propozycję zaszczepienia się preparatem firmy Biontech/Pfizer. Warunkiem jest uprzednie dopuszczenie szczepionki dla dzieci od 12 lat. Europejska Agencja Leków (EMA) planuje wydać decyzję w tej sprawie w czerwcu. W Niemczech potrzeba około dziesięciu milionów dawek na pierwsze i drugie szczepienie w tych grupach wiekowych. Kraje związkowe mają opracować własne koncepcje działań, takie jak np. zaproszenia do centrów szczepień lub zorganizowanie szczepień w szkołach.

W Kanadzie szczepionka Biontech/Pfizer może być już podawana dzieciom w wieku od 12 do 15 lat. W USA dopuszczenie preparatu dla osób w wieku od 12 lat może zostać wydane w najbliższych dniach. Badania kliniczne w grupie wiekowej 12-15 lat w USA wykazały skuteczność na poziomie 100 procent.

Źródło: www.n-tv.de

Niemcy: Bundesrat zgodził się na złagodzenie obostrzeń dla zaszczepionych i ozdrowieńców!

Wczoraj miało w Bundestagu miejsce głosowanie dotyczące wprowadzenia swobód dla osób w pełni zaszczepionych oraz ozdrowieńców. Frakcje koalicyjne CDU/CSU i SPD, a także Zieloni i Lewica opowiedziały się za odpowiednim rozporządzeniem, FDP wstrzymała się od głosu, a partia AfD głosowała przeciw.

Ostatni głos należał do Bundesratu, który dzisiaj również zaaprobował złagodzenie obostrzeń dla osób zaszczepionych i ozdrowieńców. Teraz tylko prezydent federalny Frank-Walter Steinmeier musi wprowadzić rozporządzenie w życie poprzez złożenie pod nim podpisu. Uważa się to formalność, więc nowe przepisy wejdą z dużym prawdopodobieństwem w życie już w ten weekend.

Jakie swobody przewiduje nowe rozporządzenie?

Zgodnie z nowym dekretem, osoby w pełni zaszczepione lub wyleczone mogą spotykać się ponownie bez ograniczeń. Nie są one liczone w spotkaniach z innymi osobami. Tak więc, na przykład, nawet w regionach o wysokim wskaźniku infekcji, dwie nieszczepione osoby mogą spotkać się z nieograniczoną liczbą osób zaszczepionych.

Oprócz tego, zgodnie z nowym rozporządzeniem osoby zaszczepione i wyleczone będą mogły wchodzić do sklepów, odwiedzać ogrody zoologiczne czy chodzić do fryzjera bez wcześniejszych testów. Zniesione zostaną również ograniczenia dotyczące godzin policyjnych dla obu grup. Nie będą oni musieli przechodzić kwarantanny po podróży – chyba że wjeżdżają z obszaru zagrożonego wirusem. Nadal jednak będzie ich obowiązywał obowiązek noszenia maski w określonych miejscach oraz wymóg zachowania odległości w miejscach publicznych.

Ozdrowieńcy będą mieli trudniej udowodnić, że przeszli chorobę

O ile osoby zaszczepione mogą stosunkowo łatwo przedstawić dowody na szczepienie, o tyle w przypadku osób wyleczonych będzie to bardziej skomplikowane. Muszą one wykazać pozytywny wynik testu PCR, który ma co najmniej 28 dni i najwyżej sześć miesięcy – ponieważ jest to jedyny okres, w którym można założyć wystarczającą ochronę immunologiczną. Jak silna i długotrwała jest ochrona przed nową infekcją po pokonaniu infekcji koronawirusa nie zostało jeszcze jednoznacznie wyjaśnione.

Powód ograniczenia praw podstawowych nie ma już zastosowania

Minister sprawiedliwości Christine Lambrecht (SPD) powiedziała w czwartek w Bundestagu, że zasady państwa prawa muszą obowiązywać także w czasach kryzysu. Prawa podstawowe mogą zostać ograniczone w celu ochrony życia i zdrowia oraz zapewnienia funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej. Ponieważ zgodnie z ekspertyzą naukową Instytutu Roberta Kocha osoby zaszczepione i wyleczone mogą zarażać inne osoby przynajmniej w znacznie mniejszym stopniu, powód ograniczenia praw podstawowych nie ma już zastosowania.

Rząd federalny wydał rozporządzenie na podstawie nowej ustawy o ochronie przed zakażeniami. W tym samym czasie niektóre kraje związkowe wprowadziły już podobne regulacje. Między innymi Bawaria i Hesja wprowadziły już swoje własne ulgi dla osób zaszczepionych i wyleczonych.

źródło: www.spiegel.de

Urlop w Niemczech: te kraje związkowe planują odmrożenie turystyki

Po wielu miesiącach lockdownu i braku perspektyw otwarcia dla branży hotelarsko-gastronomicznej, wreszcie widać oznaki ożywienia w turystyce. Kilka krajów związkowych Niemiec planuje złagodzić przepisy dla tego sektora – najchętniej jeszcze przed Zielonymi Świątkami. Oto przegląd.

Badenia-Wirtembergia

Premier Badenii-Wirtembergii Winfried Kretschmann zapowiedział, że jeśli ilości nowych zakażeń koronawirusem będą utrzymywać się na odpowiednio niskim poziomie, możliwe będzie otwarcie ogródków piwnych i hoteli w okresie Zielonych Świątek. „Jeśli będzie temu towarzyszyć odpowiednia strategia testowania, czy przedstawianie certyfikatu szczepień w sytuacji, gdy ktoś jest w pełni zaszczepiony, to można już podjąć kroki w tym kierunku”, powiedział premier w Stuttgarcie. Aby złagodzenie restrykcji było możliwe, liczba nowych zakażeń na 100.000 mieszkańców w ciągu 7 dni musiałaby przez pięć dni z rzędu utrzymywać się na poziomie  poniżej 100, wyjaśnił minister zdrowia Manne Lucha. Jeżeli wskaźnik zapadalności na COVID-19 osiągnie poziom 100, wówczas zaczyna obowiązywać federalny hamulec bezpieczeństwa. Władze dopuszczają również możliwość odmrożenia turystyki w ramach projektów modelowych.

Bawaria

Rząd Bawarii podjął decyzję o daleko idącym luzowaniu obostrzeń w tych powiatach i miastach na prawach powiatu, w których liczba nowych zakażeń na 100.000 mieszkańców w ciągu 7 dni przez kilka dni z rzędu nie przekroczy wartości progowej 100. Od 21 maja hotele, mieszkania wakacyjne i pola namiotowe znów będą mogły przyjmować turystów. Już od najbliższego poniedziałku w regionach o stabilnym współczynniku zachorowalności poniżej 100 ponownie będą mogły być otwarte ogródki gastronomiczne, teatry, sale koncertowe, opery i kina. Reżim sanitarny, obowiązek stosowania maseczek, testy na koronawirusa, konieczność rezerwacji terminu – pod tym kątem na razie nic się nie zmieni.

Berlin i Brandenburgia

Berlin chce w ścisłym porozumieniu z Brandenburgią zadecydować o tym, czy w Zielone Świątki będą mogły być otwarte ogródki kawiarniane i restauracyjne. Nie ma jednak jeszcze mowy o otwieraniu hoteli i odmrażaniu turystyki.

Meklemburgia-Pomorze Przednie

Meklemburgia-Pomorze Przednie w ostatnich miesiącach bardzo restrykcyjnie podchodziła do kwestii podróżowania. Teraz jednak turystyka jednodniowa ma być znów dozwolona – pod warunkiem, że podróżni są w pełni zaszczepieni lub posiadają tutaj swój drugi dom. Noclegi w hotelach, pensjonatach, mieszkaniach wakacyjnych lub na polach namiotowych pozostają jednak zabronione. Rodziny chcące podróżować razem powinny pamiętać o tym, że zaszczepieni muszą być wszyscy domownicy.

Dolna Saksonia

Także Dolna Saksonia chce od poniedziałku 10 maja przystąpić do stopniowego luzowania obostrzeń. W powiatach i dużych miastach, w których liczba nowych zakażeń na 100.000 mieszkańców w ciągu 7 dni będzie utrzymywać się poniżej progu 100, ponownie będą mogły być otwarte sklepy, lokale gastronomiczne i obiekty turystyczne. Mają się też odbywać imprezy kulturalne na świeżym powietrzu. Przez pierwsze trzy tygodnie turystyka będzie otwarta tylko dla mieszkańców Dolnej Saksonii. Niedługo potem mile widziani będą również urlopowicze z pozostałych niemieckich landów oraz z zagranicy. W strategii otwarcia przewidziano konieczność przedłożenia aktualnego negatywnego wyniku szybkiego testu na koronawirusa lub certyfikatu potwierdzającego pełną ochronę uzyskaną dzięki szczepieniom przeciwko COVID-19.

Saksonia

Jeżeli liczba nowych zakażeń na 100.000 mieszkańców w ciągu 7 dni będzie w Saksonii utrzymywać się na poziomie poniżej wartości progowej 100, dozwolone będą noclegi na polach namiotowych i w mieszkaniach wakacyjnych. Dopiero gdy wskaźniki zapadalności na COVID-19 spadną poniżej 50, turyści będą mogli zatrzymać się w hotelach i pensjonatach, przy czym konieczna będzie rezerwacja terminu pobytu, okazanie negatywnego wyniku testu na koronawirusa oraz rejestracja danych kontaktowych. Możliwa będzie działalność gastronomii na świeżym powietrzu w ścisłym reżimie sanitarnym.

Saksonia-Anhalt

Jeżeli ilości nowych zakażeń koronawirusem w Saksonii-Anhalt będą utrzymywać się na niskim poziomie, od przyszłego tygodnia działalność będzie mogła wznowić gastronomia zewnętrzna. Dostępne będą także niektóre atrakcje turystyczne i baseny zewnętrzne. Według ministra gospodarki Armina Willingmanna, w ramach projektów modelowych można byłoby otwierać również pomieszczenia wewnętrzne – na przykład galerie sztuki, obiekty kulturalne i hotele.

Turyngia

Jeżeli wskaźniki zachorowalności w Turyngii będą utrzymywać się na poziomie poniżej 100, także i ten kraj związkowy przewiduje złagodzenie obostrzeń. Na 6 maja zapowiedziano wejście w życie rozporządzenia przewidującego automatyczne znoszenie restrykcji w zakresie m.in. gastronomii na świeżym powietrzu, biwakowania na polu kempingowym, czy rezerwacji domów wakacyjnych.

Źródło: www.merkur.de