Lauterbach: te trzy punkty pozwolą na wyjście z pandemii koronawirusa

W Niemczech poluzowano już obostrzenia pandemiczne, ale wciąż jeszcze kraj ten boryka się z potężną falą zakażeń koronawirusem. Federalny minister zdrowia Karl Lauterbach (SPD) wyjaśnił na piątkowej konferencji prasowej, jakie trzy punkty uważa za kluczowe dla zakończenia pandemii COVID-19.

Nie wystarczy oczekiwanie na poprawę pogody

Pandemia koronawirusa jeszcze się nie skończyła. Zgadzają się co do tego zarówno szef Instytutu Roberta Kocha Lothar Wieler, jak i Karl Lauterbach. Niemiecki minister zdrowia podkreśla ponadto: „Doszliśmy do sytuacji, w której nie możemy po prostu czekać, aż to minie.” Jego zdaniem nie wystarczy oczekiwanie na poprawę pogody i spodziewany wówczas spadek liczby infekcji.

Lauterbach uważa, że teraz należy ponownie podjąć aktywne działania i zrobić coś, aby przerwać tę falę zakażeń, ponieważ: „nie możemy tego zostawić tak, jak jest teraz.” W jego opinii przestrzeganie trzech poniższych zasad pozwoli na wyjście z pandemii koronawirusa:

1. Korzystanie z przepisów dotyczących tzw. hotspotów

Na konferencji prasowej Karl Lauterbach podkreślił znaczenie przepisów dotyczących tzw. hotspotów, czyli obszarów uznawanych za ogniska zakażeń koronawirusem: „Koniecznie musimy korzystać z przepisów dotyczących hotspotów, które weszły w życie wraz z nową ustawą o ochronie przed zakażeniami.”

Jego zdaniem ustawa ta stanowi dobrą podstawę dla podejmowania aktywnych działań, ponieważ nadal najważniejszym priorytetem jest ochrona ludności przed wirusem. Nawet jeśli w niektórych regionach w najbliższym czasie trzeba będzie przywrócić obostrzenia, będzie to łatwiejsze do zrealizowania. „Ważne jest, aby nie pozwolić na kontynuację obecnej sytuacji” – wyjaśnił Lauterbach. Codziennie umiera zbyt wiele osób i nadal istnieje niebezpieczeństwo przeciążenia systemu opieki zdrowotnej – podkreślił minister zdrowia Niemiec.

2. Apel skierowany do osób niezaszczepionych

Federalny minister zdrowia po raz kolejny zaapelował do wszystkich, którzy dotąd nie zaszczepili się jeszcze przeciwko koronawirusowi. Jego zdaniem ryzyko zakażenia jest obecnie większe niż kiedykolwiek wcześniej, bardzo trudno będzie uniknąć infekcji. Dlatego właśnie szczepienia nadal mają sens: „Osoby niezaszczepione muszą uświadomić sobie, że obecnie praktycznie nie są w stanie uniknąć zakażenia. Mamy tak dużą liczbę zachorowań, że wszyscy, którzy nie są zaszczepieni, muszą liczyć się z tym, że w ciągu najbliższych dni się zarażą.”

Karl Lauterbach odniósł się tu przede wszystkim do wielu niezaszczepionych osób z grup ryzyka, zwłaszcza tych mieszkańców Niemiec, którzy ukończyli już 60 lat. „Już po upływie dwóch tygodni od przyjęcia pierwszej dawki szczepionki ryzyko ciężkiego zachorowania i zgonu znacznie spada, czasem nawet już po tygodniu.” Dodał, że nawet jeśli osoby niezaszczepione nie są w stanie przyjąć wszystkich trzech dawek szczepionki w tak krótkim czasie, powinny zadbać o to, aby przyjąć przynajmniej jedną dawkę preparatu przeciw COVID-19. Jego zdaniem ciężki przebieg choroby jest obecnie „niepotrzebny” i możliwy do uniknięcia.

3. Większy nacisk na drugie szczepienie przypominające

Ostatnim sposobem na powstrzymanie obecnej fali koronawirusa w Niemczech jest według federalnego ministra zdrowia położenie większego nacisku na przyjmowanie czwartej dawki szczepionki. Lauterbach podkreślił, że jak dotąd drugie szczepienie przypominające wykonało zbyt mało osób, które się do niego kwalifikują. 90 procent osób, którym Stiko zaleca przyjęcie czwartej dawki szczepionki, jeszcze tego nie uczyniło – podkreślił polityk SPD.

Według Lauterbacha powinny się tym zainteresować nie tylko osoby należące do tej grupy wiekowej, ale także obywatele poniżej 70. roku życia, u których występują czynniki ryzyka. Chociaż Stiko nie wydało jeszcze oficjalnego zalecenia dla grupy wiekowej 60-70 lat, zdaniem niemieckiego ministra zdrowia jest to  tylko kwestia czasu, ponieważ grupa ekspertów już analizuje sytuację. Wszystkie osoby cierpiące na nadciśnienie, choroby płuc, niewydolność serca, cukrzycę lub inne choroby przewlekłe powinny rozważyć przyjęcie czwartej dawki preparatu przeciwko koronawirusowi, ponieważ: „Musimy teraz działać szybko. (…) Uważam, że moglibyśmy zrobić więcej w tym zakresie.”

Źródło: www.rtl.de, www.dojczland.info

Możliwość odliczenia nawet 5.200 euro rocznie: oto jakie prace ogrodnicze można wykazać w deklaracji podatkowej w Niemczech

Niezależnie od tego, czy jesteście właścicielami domu, czy najemcami, pod pewnymi warunkami możecie w Niemczech odliczyć od podatku koszty prac ogrodniczych. Jednak nie ma sensu, abyście teraz szukali paragonów z ostatnich wizyt w centrum ogrodniczym: koszty materiałowe, np. związane z zakupem roślin, nie podlegają odliczeniu od podatku. Istnieje jednak szereg prac ogrodniczych, które mogą przyczynić się do obniżenia podatku.

Prace ogrodnicze można odliczyć w zeznaniu podatkowym jako tzw. usługi związane z gospodarstwem domowym (niem. haushaltsnahe Dienstleistungen) oraz jako usługi rzemieślnicze (niem. Handwerksleistungen) – do kwoty 5.200 euro rocznie. Jednak nie wszystkie prace ogrodnicze podlegają odliczeniu od podatku.

Te prace ogrodnicze można wykazać w deklaracji podatkowej w Niemczech

Jesteście zapalonymi ogrodnikami-hobbystami? Nie ma znaczenia to, czy dbacie o własny przydomowy ogródek, czy o taras wynajmowanego mieszkania: w obu przypadkach można w Niemczech otrzymać zwrot pieniędzy od państwa. Mitteldeutscher Rundfunk (mdr) informuje, które koszty można wykazać w swojej deklaracji podatkowej:

  • ogród jest zakładany na nowo lub zmieniany (pod warunkiem, że nie jest to ogród przy nowo wybudowanym domu),
  • zleca się prace związane z wycinką drzew,
  • usługodawca kosi trawnik, zwalcza szkodniki, przycina żywopłot, itp.,
  • rzemieślnik zakłada staw ogrodowy lub oczko wodne, naprawia coś, kładzie trawnik z rolki lub kostkę brukową albo stawia murek lub płot,
  • koszty robocizny, maszyn i podróży, materiały eksploatacyjne (np. folie okryciowe, środki czyszczące),
  • koszty utylizacji naliczane przez firmę.

Powyższe pozycje, jako tzw. usługi związane z gospodarstwem domowym (niem. haushaltsnahe Dienstleistungen) oraz jako usługi rzemieślnicze (niem. Handwerksleistungen), można odliczyć od podatku tylko wtedy, gdy ogród należy do kompleksu zamieszkiwanego przez samego podatnika. Według mdr dotyczy to również domków letniskowych i ogródków działkowych, w których można zamieszkiwać. Ważne również, aby zapłata za usługi była dokonywana przelewem. Wiele urzędów skarbowych uznaje bowiem koszty wykazane w zeznaniu podatkowym tylko wtedy, gdy do danej faktury dołączony jest dowód zapłaty w postaci zlecenia przelewu i wyciągu z konta.

Ukraina kupuje w Niemczech 5100 sztuk broni przeciwpancernej za 25 mln euro

0

Rząd Ukrainy zakupił 5100 sztuk broni przeciwpancernej typu RGW90 HH „Matador” od niemieckiej firmy zbrojeniowej Dynamit Nobel Defence (DND) z Burbach w Nadrenii Północnej-Westfalii. Koszt to 25 mln euro, które Kijów wyłożył sam.

2650 sztuk broni dotarło na Ukrainę już w sobotę po południu, pozostałe 2450 sztuk fabrycznie nowej broni będzie dostarczane bezpośrednio po zakończeniu produkcji w tygodniowych transzach do końca maja.

„Matador” to wystrzeliwana z ramienia, bezodrzutowa bazooka, która może być używana z dwiema różnymi głowicami bojowymi przeciwko celom opancerzonym i nieopancerzonym. Może on przebić do 50 cm stali pancernej, a więc (w zależności od dokładnego punktu uderzenia) przebić również pancerz każdego rosyjskiego czołgu.

Jednak w odróżnieniu od np. amerykańskiego pocisku „Javalin” jest to raczej broń do walki wręcz. Może strzelać na odległość od 20 do 500 metrów. Dzięki temu doskonale pasuje do ukraińskiej taktyki wojennej, która w ostatnich tygodniach w coraz większym stopniu opiera się na atakach z zasadzki na rosyjskie czołgi i kolumny zaopatrzeniowe. Szczególnie na terenach zalesionych lub w miastach „Matador” może być skutecznie wykorzystywany przeciwko czołgom wroga.

Zezwolenie na eksport zostało wydane 21 marca

Według informacji BILD Federalny Urząd ds. Gospodarki i Kontroli Eksportu (BAFA), podlegający Federalnemu Ministerstwu Gospodarki i Technologii, pracował w systemie zmianowym w weekendy, aby zatwierdzić eksport broni, i zezwolił na jej eksport w poniedziałek 21 marca, po tym jak wniosek wpłynął do jego siedziby w Eschborn w piątek 18 marca.

Według osób wtajemniczonych decydującą rolę odegrał w tym federalny minister gospodarki Robert Habeck (52 lata, Zieloni). Po uzyskaniu zielonego światła od BAFA, w ciągu kilku godzin zgodę wyraziła również Federalna Rada Bezpieczeństwa.

Krytyczny skądinąd ambasador Ukrainy Andrij Melnyk (46) był odpowiednio zadowolony. W rozmowie z redakcją BILD powiedział: „Ministerstwo wicekanclerza Habecka i BAFA podjęły szybkie i niebiurokratyczne działania. Czapki z głów!”

Melnyk powiedział BILD-owi, że jego rząd cieszy się, „że rząd koalicji w końcu zwiększa tempo dostaw broni, aby wzmocnić nasz potencjał obronny”. „Tylko wtedy, gdy Putin zda sobie sprawę, że militarnie znalazł się w ślepym zaułku, Rosja zostanie zmuszona do stołu negocjacyjnego”.

źródło: www.dojczland.info

300 euro dla każdego pracownika – oto jak skorzystać z pakietu energetycznego w Niemczech!

6

W związku z rosnącymi cenami energii rząd w Niemczech postanowił wprowadzić pakiet energetyczny, który ma na celu odciążenie obywateli. W sumie na ten cel zostanie przeznaczone 19 mld euro. Poniżej tłumaczymy, co muszą zrobić pracownicy i osoby samozatrudnione w Niemczech, aby otrzymać ryczałt w wysokości 300 euro, a także w jaki sposób cena benzyny ma spaść o 30 centów i o co chodzi z biletem komunikacji miejskiej „9 za 90”.

Jak uzyskać 300 euro ryczałtu w ramach niemieckiego pakietu energetycznego?

Głównym elementem pakietu energetycznego w Niemczech jest wypłata ryczałtu energetycznego w wysokości 300 euro dla prawie wszystkich: „Wszystkie osoby wykonujące pracę zarobkową, podlegające opodatkowaniu podatkiem dochodowym w Niemczech, otrzymają jednorazowo ryczałt energetyczny w wysokości 300 euro jako dodatek do wynagrodzenia” – czytamy w dokumencie rezolucji.

Pracownicy w Niemczech nie muszą się w tym wypadku o nic ubiegać, pracodawca sam wypłaci pieniądze i otrzyma je z powrotem od urzędu skarbowego. „Płatność dokonywana jest za pośrednictwem listy płac pracodawcy lub zleceniodawcy” – czytamy w dokumencie. Osoby pracujące na własny rachunek otrzymają jednorazową obniżkę zaliczki na podatek dochodowy. Jednak kwota ryczałtu musi być opodatkowana.

Szukasz pracy w Niemczech? Tutaj znajdziesz atrakcyjne oferty pracy z całych Niemiec!

Jaka pomoc otrzymają rodziny i osoby potrzebujące?

Rodziny mają otrzymać jednorazowy dodatek w wysokości 100 euro na dziecko oprócz zasiłku na dziecko. Fundusze rodzinne wypłacą je w ramach zasiłku na dziecko. Dodatek będzie kompensowany z zasiłkiem na dziecko. Odbiorcy świadczeń socjalnych, takich jak Hartz IV, mają teraz otrzymać 200 euro jako płatność jednorazową zamiast ustalonych wcześniej 100 euro. Koalicja zakłada, że w 2023 roku stawki Hartz IV zostaną odpowiednio podniesione ze względu na wysokie ceny energii.

Jaką zniżkę można uzyskać na stacji benzynowej?

Rabat na benzynę, za którym początkowo opowiadał się lider FDP Christian Lindner, nie jest już brany pod uwagę. W zamian za to koalicja obniży na czas określony (trzy miesiące) podatek energetyczny od paliw do poziomu minimum europejskiego. Podczas prezentacji planów Lindner powiedział, że będzie to oznaczało obniżkę o 30 centów na litrze benzyny i 14 centów na litrze oleju napędowego. Ważnym pytaniem jest, czy firmy wydobywające ropę naftową również przeniosą obniżkę podatku.

Jak działa bilet „9 za 90”?

Aby promować transport publiczny, rząd Niemiec wprowadzi bilet „9 za 90”, który ma kosztować dziewięć euro miesięcznie i być dostępny przez 90 dni. W tym celu rząd federalny chce zwiększyć fundusze dla krajów związkowych, które przekażą je przewoźnikom autobusowym i kolejowym. Szczegóły muszą jednak zostać doprecyzowane przez polityków wraz ze Związkiem Niemieckich Przedsiębiorstw Transportowych, dopiero wtedy pomysł może zostać wdrożony.

Wiele pytań pozostaje bowiem bez odpowiedzi, np: Ile pieniędzy zwróci rząd federalny? Czy klienci muszą wykupić trzymiesięczny abonament za 27 euro, czy też mogą kupić pojedyncze bilety miesięczne za 9 euro? Jak daleko można podróżować z tymi biletami? Nie jest też jasne, jak szybko biletomaty i aplikacje będą w stanie sprzedawać nową ofertę. A co z osobami, które już zapłaciły za drogi bilet miesięczny z własnej kieszeni? Przypuszczalnie zostaną oni pozostawieni na lodzie.

Dla porównania (NRW): Ticket 2000 w najtańszej wersji na poziomie cenowym A kosztuje 63,95 euro za miesięczny abonament i 72,40 euro za pojedynczy miesiąc. e.

W jaki sposób będą wspierani właściciele domów?

Wsparcie otrzymają także właściciele domów, którzy wymieniają systemy grzewcze mające ponad 20 lat i przechodzą z gazu na pompę ciepła. W przypadku nowych budynków planuje się, że od 2024 roku „w miarę możliwości każdy nowo zainstalowany system grzewczy powinien być w 65% zasilany energią ze źródeł odnawialnych”. Ustalono już wyższą normę efektywności dla nowych budynków od 2023 roku: Może on zużywać tylko 55% energii zużywanej przez dom referencyjny.

Kiedy pakiet energetyczny wejdzie w życie?

Pomoc powinna dotrzeć do mieszkańców Niemiec „tak szybko, jak to możliwe”, powiedziała w piątek zastępca rzecznika rządu Christiane Hoffmann. Gazeta „Auto-Bild” podała w piątek, powołując się na kręgi koalicyjne, że pakiet środków mógłby wejść w życie najwcześniej 1 czerwca.

źródło: www.dojczland.info

Stowarzyszenie niemieckich rolników ostrzega: „Chleb może wkrótce kosztować 10 euro”

Wojna Władimira Putina na Ukrainie może wkrótce spowodować gwałtowny wzrost cen żywności w Niemczech. Klaus-Peter Lucht, wiceprzewodniczący Związku Rolników Szlezwiku-Holsztyna, ostrzega w rozmowie z niemieckim BILDem: „Chleb może wkrótce kosztować dziesięć euro!”. Powód: ceny pszenicy wzrosły dwukrotnie w porównaniu z ubiegłym rokiem

W niemieckich supermarketach podwyżki cen są widoczne już teraz

W niemieckich supermarketach skutki podwyżek cen są odczuwalne już teraz: w zeszłym tygodniu okazało się, że dyskont Aldi podniósł już ceny 150 produktów. Jak podaje „Lebensmittel Zeitung”, kilogram mąki pszennej kosztuje obecnie 45 zamiast 39 centów, co oznacza wzrost o 15,6 procent. Tosty z mąki razowej (500 g) kosztują 89 zamiast 79 centów (plus 12,7 procent). A 500 gramów penne rigate kosztowało ostatnio 69 zamiast 49 centów, co oznacza wzrost o 40,8 procent!

Niektóre produkty mogą zniknąć z półek sklepowych

Jak podaje cytowany wcześniej dziennik branżowy, cena kawy ekologicznej wzrosła nawet o całe euro. Zdaniem Luchta, wiceprezesa stowarzyszenia rolników, niektóre produkty mogą nawet całkowicie zniknąć z półek sklepowych – np. olej słonecznikowy i rzepakowy oraz dżem morelowy.

W wielu miejscach olej słonecznikowy jest już niedostępny. Tam, gdzie jest jeszcze dostępny, jego ceny znacznie wzrosły – ostatnio we wszystkich supermarketach i dyskontach (w tym Edeka, Rewe, Aldi i Lidl) kosztował 1,79 euro za litr zamiast 1,39 euro, co oznacza wzrost o 28,8%!

źródło: www.bild.de, www.dojczland.info

W związku z wojną w Ukrainie, w Niemczech na jesieni może zabraknąć musztardy w sklepach

Olej, mąka, makarony – tych kilka produktów jest już teraz trudno dostępnych w Niemczech z powodu wojny w Ukrainie, a nawet jest reglamentowanych. Okazuje się, że wkrótce może zabraknąć kolejnego produktu na sklepowych półkach.

Niemieckie uprawy są niewystarczające

W Niemczech od jesieni musztarda może stać się prawdziwym luksusem. Prawie 80% importowanych do kraju nasion gorczycy pochodzi z Rosji i Ukrainy, a już teraz widać niedobór surowców – powiedział dyrektor generalny stowarzyszenia spożywczego „Kulinaria”, Markus Weck w wywiadzie dla „Welt”. Obawia się on, że w najbliższych tygodniach i miesiącach niedobór ten będzie się nasilał. Stowarzyszenie reprezentuje około 130 firm produkujących m.in. właśnie musztardę.

W zależności od firmy, zapasy producentów wystarczą na kilka tygodni lub miesięcy. Problem pojawi się w drugiej połowie 2022 r. i w pierwszej połowie 2023 r. „Siew musi nastąpić w ciągu najbliższych dwóch tygodni” – powiedział szef stowarzyszenia.

Nasiona gorczycy są również uprawiane regionalnie w Niemczech. Jednak nie na taką skalę, dodaje Weck. Franz Wunderlich, właściciel firmy produkującej musztardę z Regensburga, „Händlmaier”, potwierdził w wywiadzie dla „Welt”, że współpracuje również z niemieckimi rolnikami, „ale ilości są dalece niewystarczające do krajowej produkcji musztardy”.

Nasiona gorczycy z Kanady również nie są już dostępne

Kolejnym największym dostawcą, poza Rosją i Ukrainą, jest Kanada. Händlmaier powiedział: „Otrzymaliśmy kanadyjskie nasiona gorczycy w krótkim czasie drogą lotniczą, ale po najwyższych cenach, jakie kiedykolwiek zapłaciliśmy za surowiec”.

Teraz nie ma nawet już tej opcji. „Obecnie na światowym rynku nie ma już nasion gorczycy do kupienia”. Dlatego Händlmaier wyłącza pierwsze maszyny: „Ograniczamy produkcję musztardy i dzięki temu prawdopodobnie będziemy mogli kontynuować dostawy do sierpnia”.

Według stowarzyszenia „Kulinaria”, w 2020 roku do Niemiec sprowadzono 38.320 ton nasion gorczycy, z czego 51,9% pochodziło z Rosji, 27,6% z Ukrainy i 10,2% z Kanady. 4% nasion gorczycy pochodziło z Estonii, a 6,4% z innych krajów. W Niemczech wyprodukowano prawie 81.000 ton musztardy o wartości około 167 milionów euro; spożycie na mieszkańca wyniosło 805 gramów.

Źródło: www.t-online.de, www.dojczland.info

Niemcy: import ropy z Rosji ma zostać do lata zmniejszony o połowę

Według ministra gospodarki Niemiec, Roberta Habecka, do połowy roku Niemcy mogą zmniejszyć o połowę import rosyjskiej ropy. W przypadku gazu możliwe jest uzyskanie „w dużej mierze niezależności do połowy 2024 roku”, jak zapowiedział polityk w Berlinie.

Zmniejszenie importu rosyjskiej ropy o połowę

W obliczy trwającej wojny w Ukrainie, Niemcy zmniejszają swoją zależność od rosyjskiego importu energii „w szybkim tempie”, powiedział minister gospodarki, Robert Habeck. Do połowy tego roku „import rosyjskiej ropy do Niemiec prawdopodobnie zmniejszy się o połowę” – powiedział Habeck w Berlinie. Celem jest osiągnięcie do końca roku  „prawie całkowitej niezależności” od rosyjskiej ropy.

Zależność od węgla również spadnie z 50% do około 25% w nadchodzących tygodniach, powiedział Habeck. Jesienią możliwe będzie uniezależnienie się od rosyjskiego węgla kamiennego. „Firmy pozwalają na wygaśnięcie umów z rosyjskimi dostawcami, nie przedłużają ich i przechodzą na innych dostawców. I to w niewiarygodnym tempie”, dodaje Habeck.

Znaczne uniezależnienie Niemiec od gazu z Rosji w połowie 2024 roku

W przypadku gazu, proces potrwa nieco dłużej. Habeck ponownie podkreślił, że całkowite embargo na rosyjski gaz nie jest obecnie możliwe. „Konsekwencje gospodarcze i społeczne byłyby nadal zbyt dotkliwe”.

Niemniej jednak, postęp jest również w przypadku gazu, ale proces jest „wymagający”. Możliwe jest jednak uniezależnienie się „w dużej mierze” od rosyjskiego gazu „do połowy 2024 roku”. Jest to jednak możliwe tylko przy silnym rozwoju energii odnawialnej. Niemcy będą mogły pożegnać się z rosyjskim gazem tylko „wspólnym wysiłkiem – władz federalnych, władz poszczególnych krajów związkowych, firm i prywatnych gospodarstw domowych” – wyjaśnia Habeck.

W przypadku dostaw gazu, Habeck ponownie obiecał, że Niemcy mogą użyć specjalnych statków. W związku z tym ministerstwo zaplanowało budowę trzech pływających terminali skroplonego gazu ziemnego za pośrednictwem dostawców RWE i Uniper. Firmy negocjują obecnie kontrakty na trzy takie specjalne statki, za pomocą których można pobierać gaz skroplony z tankowców i ponownie przekształcać go w postać gazową. „Rząd federalny analizuje obecnie możliwe lokalizacje statków na Morzu Północnym i Bałtyckim, gdzie można by było je rozmieścić w krótkim czasie – w niektórych przypadkach już zimą 2022/23 roku” – podało Federalne Ministerstwo Gospodarki.

Źródło: www.tagesschau.de, www.dojczland.info

Niemiecka restauracja zwolniła ukraińskiego barmana za jego wystąpienie przeciwko Rosji w internecie

Zwolnienie ukraińskiego barmana w Baden-Baden wywołuje falę emocji i to nie tylko w Niemczech: 52-letni pracownik restauracji Rizzisoll zamieścił w internecie nagranie wideo z wściekłym przemówieniem przeciwko rosyjskiej agresji na Ukrainie, a także częściowo przeciwko Rosjanom, jak podał dziennik „Badische Neueste Nachrichten”. Z powodu nagrania na Instagramie mężczyzna został zwolniony przez pracodawcę.

Restauracja tłumaczy swoją decyzję

Restauracja Rizzi, która jest popularna także wśród Rosjan, na swojej stronie internetowej zamieściła informację, że nagranie „słusznie wywołało oburzenie i niezrozumienie wśród wielu osób”. Podkreślono, że pracownicy restauracji pochodzą z wielu krajów i potępiają „wszelkie formy rasizmu”.

Barman pracował w restauracji przez siedem lat i widzi to nieco inaczeh. „Zostałem zwolniony, ponieważ wyraziłem swoją opinię na temat inwazji Rosji na Ukrainę” – powiedział Der Spiegel. Niemiecka prasa spekuluje, że właściciele restauracji obawiali się zrazić do siebie stałych bywalców z Rosji. Ukrainiec podkreśla jednak, że nie jest rasistą: „Wyraziłem swoją prywatną opinię w mediach społecznościowych. Mam prawo do wspierania mojego kraju. Nie jestem rasistą”.

Niemiecki prawnik ocenia sytuację

Michael Wirlitsch, prawnik specjalizujący się w prawie pracy w Konstancji, powiedział, że z prawnego punktu widzenia pracodawca nie musi akceptować ksenofobicznych lub obraźliwych uwag pracownika jako takich, niezależnie od tego, czy padają one w pracy, czy w czasie wolnym. Wolność słowa ma swoje granice i nie usprawiedliwia każdej wypowiedzi, nawet jeśli ktoś jest zaangażowany emocjonalnie.

Reakcja ministra spraw zagranicznych Ukrainy

Wyrzucenie ukraińskiego pracownika wywołało niezrozumienie wśród Ukraińców w sieciach społecznościowych. Stwierdzono, że uwagi te nie uzasadniają natychmiastowego zwolnienia z pracy. Krytycy skarżą się w szczególności na to,że restauracja dba jedynie o swoją reputację wśród rosyjskojęzycznych gości.

Tymczasem na Facebooku zareagował nawet minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba: „Mój sygnał do wszystkich Putinofilów – zwolenników Putina w Niemczech i innych krajach – jesteście jak piloci rosyjskich samolotów, którzy zabijają ukraińskich obywateli”. Państwo ukraińskie nie pozwala nikomu obrażać swoich obywateli – powiedział. Ani na Ukrainie, ani za granicą. „My w Ministerstwie Spraw Zagranicznych będziemy ostro reagować na przypadki braku szacunku”.

Długa rosyjska tradycja Baden-Baden

Baden-Baden to miasto uzdrowiskowe o ponad 200-letniej tradycji rosyjskiej. To właśnie Rosjanie, wraz z Francuzami, przyczynili się do rozsławienia tego miejsca w XIX wieku. W tym czasie w uzdrowisku zatrzymywali się tacy poeci, jak Fiodor Dostojewski, Iwan Turgieniew, Lew Tołstoj, Mikołaj Gogol i Wasilij Żukowski. Do Badenii przybyło też wielu szlachciców i trzech carów.

Obecnie, jak podaje miasto, w uzdrowisku mieszka 1100 obywateli z rosyjskim paszportem i drugie tyle z podwójnym obywatelstwem, a także około 500 Ukraińców i 270 Ukraińców z podwójnym obywatelstwem. Mieszka tu również wiele osób pochodzenia rosyjskiego z niemieckimi paszportami.

źródło: www.welt.de, www.dojczland.info

Minister zdrowia Niemiec: obowiązek szczepień jedynym sposobem uniknięcia obostrzeń na jesień

W Niemczech odnotowuje się rekordową liczbę zakażeń koronawirusem. Federalny minister zdrowia Karl Lauterbach (SPD) widzi tylko jeden sposób na wyjście z pandemii: wprowadzenie powszechnego obowiązku szczepień, za czym zdecydowanie opowiedział się w czwartek w Bundestagu. Przestrzegł, że w przeciwnym razie jesienią ponownie zaczną obowiązywać restrykcje covidowe.

Ponad 300.000 zakażeń koronawirusem w Niemczech w ciągu doby

Instytut Roberta Kocha podał w czwartek, że po raz pierwszy odnotowano w Niemczech ponad 300.000 nowych zakażeń w ciągu jednej doby. Walkę z koronawirusem przegrało kolejnych 300 osób.

„To sytuacja nie do zaakceptowania” – powiedział Lauterbach w Bundestagu, odnosząc się do statystyk opublikowanych przez Instytut Roberta Kocha. Federalny minister zdrowia wezwał kraje związkowe do korzystania z możliwości stosowania ograniczeń, które dopuszcza znowelizowana ustawa o ochronie przed zakażeniami.

Zmieniona ustawa przewiduje jedynie podstawowe środki ochrony, takie jak obowiązek noszenia maseczek w placówkach medycznych i opiekuńczych, a także w środkach transportu publicznego. Kraje związkowe mają jednak możliwość wprowadzenia w drodze odrębnych uchwał bardziej surowych restrykcji w tzw. hotspotach, czyli obszarach uznawanych za ogniska zakażeń koronawirusem. Lauterbach nie odniósł się jednak do krytyki ze strony krajów związkowych, według których niezmiernie trudno będzie skorzystać z takiej możliwości.

Lauterbach: „Zakończmy pandemię w tym roku!” wprowadzając obowiązkowe szczepienia

Minister upatruje realnej szansy na wyjście z pandemii we wprowadzeniu obowiązkowych szczepień przeciwko koronawirusowi dla wszystkich osób, które ukończyły 18 lat i o to zabiegał dziś w niemieckim parlamencie. „Zakończmy pandemię w tym roku!” – zaapelował podczas debaty nad budżetem na opiekę zdrowotną w Bundestagu. „Nie powinniśmy przepuścić takiej okazji” – podkreślił Lauterbach.

W przeciwnym razie, jak powiedział, jesienią znów rozpocznie się dyskusja na temat środków ochrony przed koronawirusem: „Czy trzeba dokonać zmian w ustawie o ochronie przed zakażeniami? … Co powinniśmy zamknąć? Czy dzieci muszą nosić maseczki?” – zdaniem niemieckiego ministra zdrowia trzeba będzie po raz kolejny zadać sobie tego typu pytania. „Jedynym niezawodnym sposobem na wyjście z pandemii jest wprowadzenie powszechnego obowiązku szczepień” – stwierdził polityk SPD.

Federalny minister zdrowia skrytykował projekt opozycji

Lauterbach wyraźnie zaapelował do CDU i CSU o wyrażenie na to zgody. Stwierdził, że propozycja frakcji CDU/CSU dotycząca ustawy o szczepieniach, która zakłada, że decyzja o ewentualnym wprowadzeniu obowiązkowych szczepień zostanie podjęta dopiero w późniejszym terminie, jest niewystarczająca. „Jeśli zbyt późno zaczniemy wprowadzać obowiązkowe szczepienia, to osiągniemy zamierzony cel dopiero na wiosnę przyszłego roku. To byłoby już za późno” – uznał federalny minister zdrowia.

Ekspert CDU ds. zdrowia Tino Sorge skrytykował Lauterbacha za wykorzystanie przysługującego mu czasu na wystąpienie w debacie nad budżetem praktycznie wyłącznie na promowanie obowiązkowych szczepień. Dodał, że w Bundestagu nie ma większości dla projektu wprowadzenia obowiązku szczepień przeciw COVID-19.

Koalicja SPD, FDP i Zielonych nie przedstawiła własnej propozycji dotyczącej powszechnych obowiązkowych szczepień przeciwko koronawirusowi. Powodem jest sprzeciw FDP. Posłowie mają w kwietniu podjąć decyzję w sprawie tzw. wniosków grupowych z parlamentu, przy czym nie będzie obowiązywać dyscyplina partyjna. Każdy ma zagłosować w zgodzie z własnym sumieniem.

„Long Covid będzie jedną z najważniejszych chorób przewlekłych w Niemczech”

W związku z rekordową liczbą zachorowań Lauterbach wezwał również wszystkie osoby niezaszczepione do przyjęcia przynajmniej jednej dawki szczepionki. Zdaniem federalnego ministra zdrowia już samo to znacznie zmniejszyłoby ryzyko ciężkiego przebiegu choroby wymagającego pobytu na oddziale intensywnej opieki medycznej, a nawet zgonu. „Duża część z 300 osób, które obecnie umierają każdego dnia, to osoby niezaszczepione” – podkreślił polityk SPD.

Minister przestrzegł również przed tzw. zespołem pocovidowym, czyli długotrwałymi skutkami działania wirusa Sars-CoV-2, takimi jak uczucie zmęczenia utrzymujące się przez długi czas po zakażeniu. „Long Covid będzie jedną z najważniejszych chorób przewlekłych w Niemczech” – powiedział Lauterbach. Dotyczy to „zwłaszcza osób w średnim wieku”.

Źródło: www.spiegel.de, www.dojczland.info

Rząd Niemiec uzgodnił pakiet antykryzysowy – 300 euro dla każdego pracownika i obniżka podatku na paliwo!

16

W związku z rosnącymi cenami energii rząd w Niemczech postanowił wprowadzić pakiet antykryzysowy! Po trwających całą noc negocjacjach, w czwartek rano ogłoszono, co wchodzi w skład nowego pakietu antykryzysowego.

300 euro w formie ryczałtu na energię 

Ze względu na wzrost cen w bieżącym roku mieszkańcy Niemiec mają otrzymać jednorazową ulgę w wysokości 300 euro w formie ryczałtu na ceny energii w ramach podatku dochodowego. Taką decyzję podjęli liderzy partii koalicji, co ogłosili w czwartek rano.

Dodatek ma działać szybko, bez zbędnej biurokracji i ma przynosić korzyści WSZYSTKIM pracownikom* – niezależnie od tego, czy korzystają już z innych ulg podatkowych, takich jak dodatek na dojazdy do pracy czy premie za mobilność.

Kwota 300 euro zostanie wypłacona przez pracodawcę i musi zostać opodatkowana. W przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą zaliczka na podatek dochodowy jest obniżona o 300 euro.

*wszystkie osoby odprowadzające w Niemczech podatki

Obniżenie podatku paliwowego

Partie koalicji zgodziły się również na ulgę paliwową! Zamiast proponowanego przez ministra finansów Lindnera rabatu na paliwo, obniżony zostanie podatek energetyczny od benzyny, z ograniczeniem do trzech miesięcy.

Litr benzyny ma być tańszy o 30 centów, a litr oleju napędowego o 14 centów.

Płatność jednorazowa dla osób pobierających świadczenia socjalne

Osoby korzystające ze świadczeń socjalnych (np. Hartz IV) mają otrzymać kolejną jednorazową płatność. Oprócz 100 euro, o których już zdecydowano, na każdą osobę ma przypadać kolejne 100 euro.

Tańsze bilety na autobusy i pociągi

Koalicja chce wprowadzić bilet na lokalny transport publiczny za 9 euro miesięcznie przez 90 dni. Aby to umożliwić, kraje związkowe mają otrzymać zastrzyki finansowe.

Płatność jednorazowa dla rodzin

Rodziny mają otrzymać jednorazowy dodatek w wysokości 100 euro na dziecko. Pieniądze mają być zaliczone na poczet zasiłku rodzinnego.

Więcej na temat pakietu energetycznego w Niemczech przeczytacie tutaj: 300 euro dla każdego pracownika – oto jak skorzystać z pakietu energetycznego w Niemczech!.

źródło: www.dojczland.info