Lekki kaszel, który dziecko miało trzy tygodnie temu, drapanie w gardle, z którym budziliście się przez ostatnich kilka dni – czy to mogła być infekcja koronawirusem?
Wieksza liczba zarażonych, niż badanych
Faktem jest, że o wiele więcej osób w Niemczech było i jest zakażonych, niż jest badanych. W związku z tym naukowcy chcą znaleźć drogę, aby dowiedzieć się, kto już przeszedł infekcję. Pozwoliłoby im to ustalić, jak daleko rozwinęła się odporność populacji. Jest to w końcu jedyny sposób na powstrzymanie rozprzestrzeniania się wirusa. Dla jednostki oznaczałoby to, iż lekarze i pielęgniarki mogliby być pewni, że nie przekażą choroby niezauważalnie. Rodzice wiedzieliby, że ich dzieci nie stanowią już zagrożenia dla dziadków, podobnie jak oni sami. Oczywiście pod warunkiem, że jest się odpornym na infekcje, czego wirusolodzy są coraz bardziej pewni.
Testy na infekcję koronawirusem są już dostępne
Aby dowiedzieć się, czy ktoś przeszedł już infekcję koronawirusa, potrzebne są testy na obecność przeciwciał. Są one już dostępne i jak twierdzi wirusolog Christian Drosten, będą prawdopodobnie gotowe do powszechnego użytku w ciągu dwóch do trzech miesięcy. Taki test dowodzi, że układ odpornościowy już zareagował na wirusa – ujawniając wytworzone przez niego przeciwciała. Do tego celu potrzebne są dwie krople krwi z opuszka palca, które są nakładane na pasek testowy. Jeśli obecne są przeciwciała, występuje reakcja barwna, jak w przypadku testu ciążowy.
Należy zachować ostrożność w stosunku do zestawów testowych oferowanych przez internet
Jak donosi „Berliner Zeitung” zestawy testowe są już oferowane przez internet do użytku w domu, ale należy z nich korzystać ostrożnie. Możliwe jest wskazanie wyniku pozytywnego, który w rzeczywistości nie jest pozytywny: ponieważ wykryte przez test przeciwciała pochodzą z wcześniejszego zakażenia innym nieszkodliwym koronaawirusem. Niestety nie byliśmy na ten moment w stanie ustalić gdzie dokładnie oferowane są tego typu zestawy testowe przez internet.
Wiarygodne są tzw. testy Elisa (Elisa oznacza Enzyme Linked Immunosorbent Assay i opisuje metodę testu), które są obecnie stale rozwijane w procedurach laboratoryjnych. Testz nie są niestety w stanie wykryć, czy aktualnie, od niedawna istnieje zakażenie koronawirusem. Wynika to z faktu, że przeciwciała powstają dopiero około dziesięciu dni po zakażeniu Sars-CoV-2.
źródło: berliner-zeitung.de
