Przedszkolanka podejrzana o morderstwo dziecka: Oto co wiemy o tragedii z Viersen!

    To co stało się w Viersen szokuje nie tylko rodziców. Młoda wychowawczyni pracująca w przedszkolu w Nadrenii podejrzana jest o zamordowanie niespełna trzyletniego dziecka. Sandra M. przebywa w areszcie śledczym pod zarzutem morderstwa. Prawdopodobnie już wcześniej maltretowała dzieci w innych placówkach.

    Sprawą zainteresowali się politycy. Na wniosek SPD, parlament kraju związkowego Nadrenia Północna-Westfalia zwołał na ten czwartek specjalne posiedzenie komisji ds. rodziny. Celem jest ustalenie, czy doszło do zaniedbań ze strony władz.

    Zarzuty

    Jeśli oskarżenia śledczych okażą się prawdziwe, potwierdzi się przypuszczenie, że Sandra M. podstępnie zamordowała małe dziecko podczas popołudniowej drzemki. Przedszkolanka z placówki „Am Steinkreis” w Viersen jest podejrzana o to, że w dniu 15 kwietnia dopuściła się aktu przemocy wobec dziewczynki o imieniu Greta, w wyniku czego dziecko po ustaniu czynności oddechowych i nieudanej reanimacji zmarło w szpitalu na początku maja.

    Istnieją również przesłanki wskazujące na to, że Sandra M. już wcześniej wielokrotnie maltretowała inne dzieci. Wydział zabójstw bada kilka niewyjaśnionych incydentów z ostatnich lat, które mogą mieć związek z dwudziestopięciolatką:

    • W listopadzie 2017 r. M. zaalarmowała swoich współpracowników w przedszkolu w Krefeld, ponieważ chłopiec przestał reagować. Zabrano go do szpitala, ale według policji lekarze nie ustalili, co mogło być przyczyną zajścia.
    • Trudności z oddychaniem miał również chłopiec z przedszkola w Kempen, gdzie M. pracowała od sierpnia 2018 r. do lipca 2019 r.
    • W październiku 2019 r. w przedszkolu w Tönisvorst M. prawdopodobnie usiłowała postąpić w podobny sposób, jak w przypadku Grety, ale wycofała się ze swojego planu. Poszkodowana dziewczynka trafiła do szpitala z powodu zatrzymania oddechu, ale przeżyła.

    Podejrzana

    Do czasu aresztowania Sandra M. mieszkała razem z rodzicami i bratem niedaleko granicy z Holandią. Kobieta zdawała się prowadzić zwyczajne życie, nie miała problemów z integracją z lokalną społecznością, od lat zaangażowana była w działalność tutejszego klubu tenisowego.

    Wydawała się jednak nieodpowiednia do roli wychowawczyni. Na konferencji prasowej władz w zeszły czwartek powiedziano, że we wszystkich przedszkolach zastanawiano się, „dlaczego osoba, która nie ma podejścia do dzieci, wybrała taki zawód”.

    Według policji do tej pory nie prowadzono żadnego dochodzenia przeciwko Sandrze M. z powodu przemocy wobec dzieci, a jedynie z powodu domniemanego upozorowania przestępstwa. W maju 2019 r. kobieta twierdziła, że została zaatakowana w lesie w pobliżu domu jej rodziców przez mężczyznę uzbrojonego w nóż. Lekarze sądowi stwierdzili później, że M. prawdopodobnie sama zadała sobie te obrażenia.

    Prokuratura w Kleve umorzyła postępowanie w czerwcu 2019 roku. Według prokuratury, przedszkolanka zapewniała wtedy, że zasięgnie pomocy psychologicznej. Nie wiadomo, czy rzeczywiście tak się stało.

    Od 19 maja dwudziestopięciolatka przebywa w areszcie śledczym pod zarzutem morderstwa. Według policji, podczas przesłuchania spokojnie mówiła o zajściu. Powiedziała, że reanimowała dziecko dopóki nie przyjechała karetka. Po pewnym czasie odmówiła składania zeznań.

    Przedszkola

    Zwraca uwagę fakt, że M., która całkiem niedawno rozpoczęła swoją karierę zawodową, w ciągu nieco ponad dwóch i pół roku pracowała w czterech różnych placówkach opieki nad dziećmi. Po trzyletnim szkoleniu w Rhein-Maas Berufskolleg w Kempen, Sandra M. ukończyła w sierpniu 2017 r. praktykę w Familienzentrum Florastraße w Krefeld.

    Następnie pracowała przez rok w przedszkolu Mullewapp w Kempen, a przez kolejne dwanaście tygodni w przedszkolu w Tönisvorst, po czym w styczniu 2020 r. rozpoczęła pracę w Viersen. 15 kwietnia M. złożyła tam wypowiedzenie, w maju chciała bowiem objąć kolejne stanowisko.

    Nie wiadomo dlaczego Sandra M. pracowała w danej placówce tylko przez kilka tygodni lub miesięcy. Według miasta Viersen, nie było żadnych skarg zanim doszło do śmierci trzyletniej Grety. Sandra M. złożyła rezygnację 15 kwietnia, a Greta została przyjęta do szpitala w przedostatni dzień pracy dwudziestopięciolatki w tej placówce.

    Zdaniem śledczych, M. już wcześniej uzyskała od przełożonych opinię świadczącą o tym, że nie była odpowiednią osobą do wykonywania pracy przedszkolanki, jednak nowy pracodawca zazwyczaj nie dowiaduje się o takich ocenach. Pracodawcy nie są też specjalnie zainteresowani krytycznym przyglądaniem się kandydatom ze względu na braki kadrowe, powiedział prezes Niemieckiego Stowarzyszenia Ochrony Dzieci (Deutscher Kinderschutzbund) Heinz Hilgers.

    Jak stwierdziła Waltraud Weegmann, przewodnicząca niemieckiego stowarzyszenia przedszkoli (Deutscher Kitaverband), zbyt rzadko udziela się w tych instytucjach krytycznych i jasnych informacji zwrotnych, a świadectwa pracy zwykle do niczego się nie przydają.

    Władze

    Sprawa Grety rodzi również pytanie o to, w jaki sposób osoba posiadająca dyplom państwowy prawdopodobnie była w stanie przez lata niezauważalnie dopuszczać się przemocy wobec dzieci w kilku przedszkolach. „Jeśli te straszne oskarżenia okażą się prawdziwe, należy niezwłocznie szczegółowo zbadać, czy zignorowano poważne sygnały ostrzegawcze, czy incydenty nie zostały zgłoszone do właściwego urzędu ds. młodzieży i czy nie wniesiono żadnych skarg”, oświadczyło w zeszłym tygodniu ministerstwo ds. rodziny Nadrenii Północnej-Westfalii.

    Prokuratura w Mönchengladbach prowadzi obecnie dochodzenie we wszystkich poprzednich miejscach pracy Sandry M. Zgodnie z obecnym stanem wiedzy, incydenty z Krefeld, Kempen i Tönisvorst nie zostały zgłoszone władzom. Na przykład właściwy państwowy urząd ds. młodzieży potwierdził, że został poinformowany tylko o zdarzeniu w Viersen.

    Fakt, że wykroczenia są rzadko zgłaszane, może mieć również przyczyny strukturalne. „Przemoc w przedszkolu to wielkie tabu”, powiedziała socjolog edukacji Ursula Rabe-Kleberg dziennikowi Der Spiegel. „Od lat dyskutujemy o jakości obiektów, obciążeniu personelu i finansowaniu. Ale brakuje odwagi, by mówić o przemocy wobec dzieci.”

    Źródło: www.spiegel.de

    OPTYMALIZACJA FINANSÓW

    NA START W NIEMCZECH

    POPULARNE WŚRÓD POLAKÓW

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments

    Dołącz do nas!

    196,777FaniLubię
    25,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    Popularne

    10 zabytków i atrakcji turystycznych Norymbergi, które koniecznie musicie zobaczyć!

    Ogromny zamek cesarski, zapierające dech w piersiach tereny zjazdów nazistowskiej partii NSDAP i sklejone w długi labirynt „lochy”. Zabytki w Norymberdze to niesamowita mieszanka....

    Święta i dni wolne od pracy w Niemczech w roku 2024 – Terminy dla wszystkich landów!

    Święta i dni wolne od pracy są z wytęsknieniem wyczekiwane przez większość osób. W związku z tym, że Niemcy to republika federacyjna, każdy z...

    Oznaczenia niemieckich tablic rejestracyjnych

    Oznaczenia niemieckich tablic rejestracyjnych zaczynają się od kodu miejsca rejestracji pojazdu. Jego długość zależy od wielkości danego miasta lub powiatu (w zależności od przynależności...

    Terminy wypłat Kindergeld w 2024 roku – sprawdź kiedy otrzymasz przelew!

    Kindergeld jest wypłacany co miesiąc na podane we wniosku konto. W zależności od ostatniej cyfry numeru Kindergeld (niem. „Endziffer”) pięniądze otrzymacie na początku miesiąca,...

    Niemcy: do kiedy pracodawca musi dokonać przelewu wynagrodzenia?

    Jeśli pensja nie wpłynie na konto na czas, może to mieć nieprzyjemne konsekwencje dla pracowników – na przykład dlatego, że nie będą mogli w...
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x