W lesie w pobliżu Lübtheen w Meklemburgii-Pomorzu Przednim trwa największy pożar w historii landu. W nocy z poniedziałku na wtorek rozprzestrzenił się on już na koło 600 hektarów. Największym problemem pozostaje wiatr i utrzymująca się susza, powiedział rzecznik urzędu dzielnicowego Ludwigslust-Parchim. Dodatkowo akcje straży pożarnej utrudnia fakt, iż w dużej części jest to teren wojskowy, na którym znajduje się amunicja. W związku z tym, ze względów bezpieczeństwa strażacy mogą zbliżać się do strefy pożarowej na odległość maksymalnie 1000 metrów. Do tej pory ewakuwano już cztery wioski: Alt Jabel, Jessenitz-Werk, Trebs i Volzrade. Nie wyklucza się dalszych ewakuacji.

Oto obszar, na którym panuje pożar:

Do akcji wkracza Bundeswehra

Dzisiaj ma wkroczyć do akcji Bundeswehra. Pojazdy opancerzone niemieckiego wojska mają przeciąć korytarze do strefy pożarowej, zapewniając w ten sposób strażakom bezpieczny dostęp do strefy silnie obciążonej amunicją. Bundeswehra wyśle dziesięć takich pojazdów do strefy pożarowej, powiedział administrator okręgu, Stefan Sternberg. Dotychczas celem działań straży pożarnej była ochrona przed rozprzestrzenieniem się ognia do wsi położonych na skraju poligonu wojskowego, z których część już została ewakuowana. „Teraz przechodzimy teraz przechodzimy z obrony do ataku” – dodał Sternberg.

Krótka relacja nagrana wczoraj z policyjnego helikoptera:

Unser #Polizeihubschrauber ist ebenfalls vor Ort und verschafft uns einen Überblick über die aktuelle Situation. #Waldbrand#Lübtheen#WaldbrandMV pic.twitter.com/ITYjzhzi9n

— Polizei Ludwigslust (@PolizeiLWL) 1 lipca 2019

Policja nie wyklucza podpalenia

Wydział śledczy policji rozpoczął śledztwo i poszukuje świadków. Każdy, kto w lesie na południe od Jessenitz-Werk zaobserwował coś podejrzanego, zrobił zdjęcia lub nagrał filmy wideo, które mogłyby przyczynić się do wyjaśnienia pożarów, powinien się z kontaktować z policją.

źródło: t-online.de