
Rząd Niemiec chce polepszyć sytuację osób ubezpieczonych państwowo i sprawić, że praca będzie dla lekarzy państwowych bardziej atrakcyjna. Kasy chorych ma to kosztować do 800 milionów euro rocznie.
Dziś Bundestag planuje opracować szczegółową ustawę, dzięki której pacjenci ubezpieczeni państwowo szybciej dostaną się do lekarza. Wspomniana ustawa przewiduje więcej czasu na dyżury, dodatkowe usługi w ramach telefonicznej linii medycznej oraz specjalne zachęty dla lekarzy.
Łatwiejszy dostęp do lekarzy dla pacjentów państwowych
Gabinety lekarskie mają być w przyszłości otwarte nie 20 godzin tygodniowo, jak dotychczas, a 25 godzin. Medyczny serwis telefoniczny również ma być poprawiony dzięki ustawie: linie telefoniczne, gdzie pacjent może np. umówić wizytę, mają działać całą dobę. Dodatkowo jest plan zorganizowania dodatkowych terminów wizyt lekarskich u określonych lekarzy, bez uprzedniego umawiania się.
Zdaniem Ministra Zdrowia ustawa ma sprawić, że różnice pomiędzy pacjentami państwowymi a prywatnymi zostaną zniwelowane. Jens Spahn (CDU): „Jestem przekonany, że ułatwi to życie codzienne pacjentów”. Rząd planuje zapewnić atrakcyjne profity dla gabinetów lekarskich: dodatkowe pieniądze za umówienie wizyt nie cierpiących zwłoki u specjalistów, za nowych pacjentów czy za świadczenia wykonywane podczas otwartych konsultacji, gdzie każdy może się zgłosić.
Lekarze pracujący na wsiach, otrzymają jeszcze inne dodatki. Dodatkowo planowane są stałe dotacje od kas chorych za wymianę zęba (wstawienie sztucznego) – od 1. października 2020 nie będzie to 50%, jak dotychczas, a 60%.
W dziedzinie opieki od 1. maja 2019 dozwolone będą również usługi dodatkowe, jak np. pomoc przy sprzątaniu, czy przy robieniu zakupów. Łącznie wydatki państwowych kas chorych w związku z wynagrodzeniem lekarzy szacuje się na 600-800 milionów euro rocznie.
Elektroniczna karta pacjenta
Nowy niemiecki system zdrowia sprawi, że nowa ustawa będzie bardziej cyfrowa. Kasy chorych będą miały obowiązek, aby najpóźniej do roku 2021, założyć pacjentom elektroniczne karty. Ponadto Ministerstwo Zdrowia ma przejąć 51% spółki Gematik, która do tej pory była wspierana przez podmioty z sektora opieki zdrowotnej i jest odpowiedzialna za digitalizację.
Centrale konsumenckie zatwierdziły plany rządowe w pierwszym oświadczeniu. Pacjenci bardzo często musieli naprawdę długo czekać na termin wizyty u lekarza. Jest to sytuacja stresująca, dlatego warto od tego zacząć, dodaje Klaus Müller, Przewodniczący Federalnego Stowarzyszenia Centrali Konsumenckich (niem. Bundesverband der Verbraucherzentralen, w skrócie vzbv).
Jednak Müller widzi w nowych regulacjach także niebezpieczeństwo selekcji pacjentów. Już teraz osoby ubezpieczone prywatnie mogły szybciej umówić się do lekarza niż ubezpieczeni państwowo, ponieważ wiązało się to z korzyściami finansowymi dla gabinetów. Nowa ustawa przewiduje z kolei dodatkowe honoraria w przypadku przyjęcia nowych pacjentów. Tak więc dotychczasowi pacjenci będą dyskryminowani, a nowi faworyzowani. Oznacza to selekcje na nowych i starych pacjentów.
Źródło: zeit.de