Joanna nienawidzi swojej pracy i już od rana odczuwa stres na myśl o tym, że za chwilę będzie musiała udać się do biura. Ale czy może tak po prostu odejść, bez nowej oferty zatrudnienia? Doradca kariery podpowiada, jak należy postąpić.
Joanna, 35 lat, pisze: „Zaczynam każdy dzień pracy z bólem brzucha, jestem wyczerpana i wiem, że nie wiążę przyszłości z tym pracodawcą. Wysłałam już kilka podań o pracę, ale bez powodzenia. Z finansowego punktu widzenia mogłabym sobie pozwolić na rzucenie pracy i trochę wolnego. Ale czy nie pogorszy to moich szans jako osoby aplikującej? I co pomyślą sobie nowi pracodawcy, jeśli złożę wypowiedzenie przed otrzymaniem nowej propozycji zatrudnienia?”
Droga Joanno,
Kiedy czytam Twoje pytanie, mniej zastanawiam się nad tym, jak mogłoby być odebrane przez potencjalnych pracodawców to, że rezygnujesz z pracy nie mając nowej. Myślę raczej o tym, na ile jesteś w tej chwili zdolna do tego, aby dobrze wypaść podczas procesu rekrutacji i rozpocząć nową pracę ze wszystkimi jej wyzwaniami.
Nie jest ważne to, czy złożenie wypowiedzenia pomimo braku nowej oferty zatrudnienia jest społecznie akceptowane, ani to, co mogą o tym pomyśleć rekruterzy. Chodzi raczej o to, co konkretnie dla Ciebie jest dobrym sposobem na przezwyciężenie stresującej sytuacji, odzyskanie sił i podjęcie świadomej decyzji o wyborze odpowiedniego nowego pracodawcy.
To, kiedy złożysz wypowiedzenie, jest Twoją osobistą decyzją
Odejście z pracy bez nowej oferty zatrudnienia – czy to jest wskazane? Sądzę, że na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszak życiorysy ludzi, motywacje do zmiany pracy oraz osobiste sytuacje zawodowe i życiowe są kwestiami zbyt indywidualnymi, by podejmować taką decyzję na podstawie porad typu „to się robi tak”.
W zależności od poziomu stresu w obecnej pracy, relacji ze współpracownikami, kultury przywództwa w firmie, sytuacji osobistej, rodzinnej i finansowej, rozwiązanie umowy o pracę pomimo braku nowej oferty zatrudnienia może być dla niektórych bardzo korzystne, a z kolei dla innych ryzykowne i utrudniające znalezienie nowej pracy. Zastanów się, jaki moment będzie dla Ciebie odpowiedni na złożenie wypowiedzenia, aby w swoim tempie, na spokojnie znaleźć nowego pracodawcę.
Kluczowe znaczenie ma jasność umysłu i siła psychiczna
Często zdarza się, że podczas coachingu siedzą naprzeciwko mnie pracownicy, którym łzy napływają do oczu na samą myśl o ich pracy. Ponieważ są zranieni, wściekli, smutni lub po prostu wyczerpani i znużeni. Trudno im uwierzyć w lepszą przyszłość, a co dopiero rozmawiać ze mną o konkretnych pomysłach na wymarzone nowe stanowiska. Tkwią w przeszłości, szukają wyjaśnień i czasami wolą pozostać ofiarami okoliczności, zamiast kształtować swoje życie.
Takie fazy jak „dolina łez” mogą być częścią procesu zmian, zanim wszystko zacznie się ponownie układać. Jednak gdy jest się w takim stanie, nie ma sensu wysyłanie w panice kolejnych aplikacji, gdyż najprawdopodobniej zostaną one rozpatrzone negatywnie. Gdy powrócą siły i zaczną z chęcią i zaciekawieniem przeglądać oferty zatrudnienia z nadzieją na lepszą przyszłość zawodową, nie tylko zwiększą liczbę zaproszeń, ale także bardziej pewni siebie udadzą się na rozmowę z potencjalnym pracodawcą.
Najlepsza droga do zdobycia nowej pracy
Jeśli nie jesteś jeszcze gotowa, daj sobie czas na naładowanie akumulatorów. Może wystarczy zmienić swoje nastawienie, z jakim każdego dnia rozpoczynasz pracę? Być może wówczas traciłabyś mniej energii i mogłabyś na spokojnie zastanawiać się nad swoją przyszłością zawodową? A może łatwiej i szybciej uda Ci się zmienić pracę, jeśli już teraz złożysz wypowiedzenie i odejdziesz z firmy?
Niektórzy pracownicy po złożeniu wypowiedzenia dosłownie rozkwitają, czują się wolni i mogą skoncentrować się na procesie rekrutacji. Inni wpadają w panikę lub odczuwają status bezrobotnego jako wielkie obciążenie. Dla jednych czas wolny poprzedzający podjęcie nowej pracy jest dobry, inni czują się z tym fatalnie. Dlatego nie zastanawiaj się zbytnio nad tym, jak odejście z pracy bez nowej oferty zatrudnienia mogłoby zostać odebrane przez kogokolwiek. Zamiast tego pomyśl, co będzie dla Ciebie najlepsze w Twojej obecnej sytuacji i co wzmocni Twoją pozycję przy ubieganiu się o nową pracę.
W końcu to Twoje własne nastawienie decyduje o tym, jak inni będą postrzegać złożone przez Ciebie wypowiedzenie mimo braku nowej oferty zatrudnienia. Nie jest to ani nadzwyczajna odwaga, ani zły krok, ale Twoja osobista decyzja. Jeśli sama czujesz się z tym dobrze, będziesz w stanie spokojnie i pewnie informować o tej decyzji w listach motywacyjnych i rozmowach z potencjalnymi pracodawcami.
