W Dortmundzie gąsienice korowódki dębówki opanowały już drzewa w wielu parkach. W samym Hoeschpark, który został aktualnie zamknięty, problem dotyczy już 60 drzew. Czy te małe owłosione gąsienice rzeczywiście są tak bardzo niebezpieczne? Jak się przed nimi chronić? Specjalnie dla Was przygotowaliśmy wszystkie najważniejsze informacje na ten temat!

Problem dotyczy nie tylko Dortmundu

Jeśli gąsienice opanują drzewa w parkach, są one wtedy zamykane, ze względu na bezpieczeństwo odwiedzających. W Dortmundzie jedno dziecko trafiło już do szpitala w związku z zetknięciem z korowódką dębówką. Jednak problem nie ogranicza się tylko do tego jednego miasta- również z innych rejonów Niemiec już od maja napływają sygnały o tych niebezpiecznych stworzeniach.

Jak rozpoznać korowódkę dębówkę?

Jak już sama nazwa wskazuje, owady odżywiają się liśćmi dębu. Gry wędrują w kierunku pożywienia, wygląda to jak korowód.

Dla ludzi najbardziej niebezpieczny jest kontakt z trującymi włoskami gąsienicy. Dlatego w żadnym wypadku nie należy dotykać owadów. Gdy 30 takich gąsienic wędruje w kierunku liści dębu, czyli w stronę pożywienia, może to wyglądać jak korowód o długości 10 metrów.

W Nadrenii Północnej-Westfalii jest obecnie najwięcej tych owadów. Największy problem dotyczy oczywiście parków, ale też cmentarzy, w mniejszym stopniu lasów. Już nawet zamknięto na jakiś czas autostradę A1 i częściowo A31 ze względu na niebezpieczeństwo wystąpienia reakcji alergicznej u kierowców.

W tym roku populacja korowódki dębówki jest jeszcze większa niż dotychczas. Jest to związane z ładną pogodą, trwającą od zeszłego lata. Ciepłe i suche początki lata sprzyjają bowiem rozprzestrzenianiu się owadów.

Włoski gąsienicy są trujące

Gąsienice mają na sobie dużo włosków. Począwszy od trzeciego stadium rozwoju, na przełomie maja i czerwca gąsienica pokrywa się dwu milimetrowymi trującymi włoskami, które służą jej do ochrony przed wrogami naturalnymi. Włoski te mogą być roznoszone przez wiatr na bardzo duże odległości i kruszą się przy nawet najmniejszym dotyku, a wtedy z ich pustego wnętrza uwalniany jest m.in. płyn parzący zwany thaumetopoeiną, który może być bardzo niebezpieczny zarówno dla ludzi jak i dla zwierząt.

Jedna gąsienica ma na sobie ok. 700.000 takich trujących włosków. Roznoszone przez wiatr na duże odległości, prawie niewidzialne, bardzo łatwo zostają na skórze czy w ubraniach i przy każdym kontakcie na nowo wywołują reakcje alergiczne.

Kontakt z włoskami gąsienicy może wywołać następujące reakcje: silny świąd, powstawanie bąbli (jak po ukąszeniu owadów), pokrzywkę kontaktową, ale także nieżyt nosa, a nawet duszności. Objawami może być też gorączka, zawroty głowy i senność. U osób szczególnie wrażliwych może dojść nawet do szoku alergicznego.

Jak się uchronić?

– Nie dotykać gąsienic ani gniazd
– Jeśli znaleźliście się blisko gąsienic, należy jak najszybciej zmienić ubranie, najlepiej na dworze
– Ubrania wyprać w 60 stopniach
– Widoczne włoski należy usunąć taśmą klejącą
– Dokładnie się wykąpać, oczy wypłukać wodą
– Wszelkie przedmioty, które mogły mieć kontakt z włoskami umyć i odkurzyć
– W przypadku skórnej reakcji alergicznej zasięgnąć porady lekarza
– W przypadku duszności, natychmiast wezwać pogotowie

Dodatkowa rada ekspertów: Jeśli macie już na skórze włoski, spróbujcie się nie drapać! Przez to włoski mogłyby jeszcze głębiej zagnieździć się w skórze.

Zwalczanie gąsienic należy pozostawić ekspertom. Po trzech do pięciu tygodni gąsienice przepoczwarzają się co prawda w motyle, ale miliony włosków nadal pozostaną w gniazdach.

Zwalczanie owadów

Jeśli zauważycie drzewa opanowane przez korowódki dębówki możecie to zgłosić w godzinach pracy (od 07.30) pod numerem telefonu: 0231/50-25422. Poza godzinami pracy działa sekretarka, więc możecie wtedy nagrać wiadomość.

Źródło: www.ruhr24.de