Mężczyzna (59) z Hamburga obraził federalnego ministra gospodarki Roberta Habecka (54, Zieloni) na „X” (dawniej Twitter) jako „kompletnego idiotę” i pozostał bezkarny. Z kolei w Wunsiedel (Bawaria), Horst P. (56) otrzymał grzywnę w wysokości 2100 euro, ponieważ nazwał Habecka „kompletnym idiotą” na Facebooku!
Obrażanie kogoś w pewnych okolicznościach może zostać potraktowane jako przestępstwo i skutkować wysoką grzywną. Chociaż w Niemczech nie istnieje katalog grzywien za zniewagę, istnieją odpowiednie wyroki.
Jak obliczana jest kara za zniewagę w Niemczech?
To, ile w przypadku postępowania karnego będzie kosztować znieważenie kogoś, zależy między innymi od zarobków. Grzywny są bowiem obliczane w tzw. stawkach dziennych.
30 stawek dziennych odpowiada miesięcznemu wynagrodzeniu netto. Ponadto sąd przy wydawaniu wyroku bierze pod uwagę sytuację, która doprowadziła do popełnienia przestępstwa.
Jakie są kary za zniewagę w Niemczech?
W Niemczech nie istnieje katalog kar za zniewagę. Jednak wyroki, które zostały już wydane, pokazują, ile mogą kosztować konkretne zniewagi. Należy jednak mieć na uwadze, że sędziowie w Niemczech zawsze podejmują decyzję indywidualnie dla każdego przypadku. Pod uwagę brane są również okoliczności przestępstwa, takie jak wpływ alkoholu i wcześniejsze wyroki skazujące.
Oto, ile oskarżeni musieli zapłacić za znieważenie słowami lub gestami:
- Pokazanie środkowego palca – 4000 euro
- „Ty stara świnio” – 2500 euro
- „Ty szmato” – 1900 euro
- „Ty idioto” – 1500 euro
- Mówienie na „ty” do policjanta – 600 euro
- „Czy ty głupia babo nie masz nic lepszego do roboty?” – 500 euro
- „Ty głupia świnio” – 475 euro
- „Ty głupia krowo” – 300 euro
- „Ty dziewczynko” (do policjanta) – 200 euro
- Pokazanie języka – 150 euro
Co zrobić, jeśli nam się to przydarzy?
Obelgi i pokazywanie niedozwolonych gestów są przestępstwami i mogą być w Niemczech zgłaszane na policję. Obelgi mogą być jednak zgłaszane wyłącznie przez samą ofiarę. Można również wystąpić w charakterze świadka w przypadku antykonstytucyjnych gestów pozdrowienia hitlerowskiego.
Należy pamiętać, że w przypadku oskarżenia chodzi o zeznania przeciwko zeznaniom, a zatem świadkowie lub dopuszczalne nagrania wideo mogą mieć decydujące znaczenie.
W przypadku skazania na karę grzywny, ofiara zazwyczaj nie otrzymuje nic. Zadośćuczynienie za ból i cierpienie jest zazwyczaj możliwe do wyegzekwowania wyłącznie na mocy prawa cywilnego: ofiara musi wnieść pozew do sądu.
źródło: bild.de
Ot i wolność słowa w praworządnym państwie. Aż strach się odezwać. Dobrze, że nie wpadli na pomysł, by ludzi zsyłać do obozów pracy… np. plantacje szparagów. Byliby bliżej KRLD.