Kościół Garnizonowy stał się celem wandalizmu: nieznani ludzie rzucili w budynek kościoła worki z czerwoną farbą. Według rzeczniczki fundacji Beatrix Fricke worki były wyrzucane między niedzielą o 20:00 a poniedziałkiem o 8:00. Nie ma żadnych świadków. „Złożyliśmy skargę” – powiedziała Fricke.
Dużo farby wylądowało na chodniku, a podstawa budynku została poplamiona. Na żółtej ścianie wieży, nad wysokością głowy widać dwie czerwone kropki. Worki z farbą prawdopodobnie uderzyły w to miejsce. Początkowo nie pękły i spadły z powrotem na ziemię, gdzie się rozlały. Według Fricke nie można jeszcze określić skali szkód.
Odbudowana wieża kościoła garnizonowego została uroczyście otwarta dopiero w czwartek w obecności prezydenta federalnego Franka-Waltera Steinmeiera (SPD). Przeciwko niej demonstrowało około 200 osób. Oskarżyli fundację i rząd federalny o odbudowę Kościoła Garnizonowego, symbolu pruskiego militaryzmu i prawicowo-konserwatywnych elit. W tym miejscu Hitler i Hindenburg uścisnęli sobie dłonie w „Dniu Poczdamu”. „Zawsze jesteśmy otwarci na krytykę i dyskusję, ale nie mamy zrozumienia dla wandalizmu” – powiedziała Fricke, odnosząc się do plam po farbie.
Do wandalizmu wobec kościoła garnizonowego doszło już w latach 2012 i 2013. Wtedy, na elementach wieży wymalowano m.in. napis „Późnorzymska dekadencja”. Carillon także był w przeszłości celem wandalizmu: replika carillonu w kościele garnizonowym została zalana farba.
źródło: tagesspiegel.de
Znane osoby jako Allachy