Przy zakupie samochodu wśród osób prywatnych obowiązuje zasada: „To, co widzisz, to dostajesz, czyli kolokwialnie mówiąc: widziały gały co brały – gwarancja nie obowiązuje”. Jednak w przypadku sprzedaży nieruchomości, Federalny Trybunał Sprawiedliwości (BGH) ocenia obowiązek informowania znacznie bardziej rygorystycznie.
Należy powiadomić o umieszczeniu dokumentów w chmurze
Sprzedawcy nieruchomości muszą w wystarczającym stopniu informować kupujących o zbliżających się kosztach renowacji. Zdaniem Federalnego Trybunału Sprawiedliwości (BGH), nie jest wystarczające umieszczenie dokumentów w tzw. chmurze, czyli cyfrowym magazynie, na krótko przed planowanym zawarciem umowy bez odpowiedniego powiadomienia o tym fakcie. Tylko w indywidualnych przypadkach nie jest konieczne powiadomienie, powiedziała w piątek przewodnicząca piątego senatu cywilnego w Karlsruhe. Zależy to między innymi od tego, jakie były umowy dotyczące korzystania z chmury i jak ważne w sprawie są dane informacje. (Sprawa nr V ZR 77/22)
W szczególności sprawa dotyczyła przypadku z Hanoweru i kosztów renowacji sięgających milionów. Firma kupiła kilka lokali handlowych w dużym kompleksie budynków za ponad 1,5 miliona euro. Uważała, że została oszukana, ponieważ zbyt późno dowiedziała się, że może ponieść wysokie koszty utrzymania wspólnej nieruchomości. Szacowano, że prace te pochłoną nawet 50 milionów euro.
Sprzedająca zamieściła protokół z ważnego zebrania właścicieli w chmurze na trzy dni przed zawarciem umowy. Kupująca, która wcześniej zapoznała się z dokumentami, zwróciła uwagę, że sprzedająca powinna była ją o tym poinformować.
Due-Diligence
Według stowarzyszenia nieruchomości IVD, szczegółowy przegląd wszystkich dokumentów – zwany również due diligence – praktycznie zawsze ma miejsce przed sprzedażą dużych nieruchomości. „Przed zakupem każdy kupujący sprawdza, czy nieruchomość spełnia oczekiwania” – wyjaśnił wówczas zastępca krajowego dyrektora zarządzającego IVD, Christian Osthus. Z reguły nie odbywa się to w sposób zorganizowany lub za pośrednictwem osób trzecich. „W rzeczywistości ma to miejsce tylko w przypadku większych transakcji lub jeśli jest to zwyczaj kupującego”.
Wyższy Sąd Krajowy w Celle uznał, że odpowiedzialność za uzyskanie wszystkich niezbędnych informacji przed zawarciem umowy spoczywa przede wszystkim na kupującym. BGH zasadniczo uchylił teraz ten wyrok. Wyższy Sąd Okręgowy będzie musiał ponownie rozpatrzyć sprawę i wyjaśnić kluczowe kwestie, które wciąż pozostają otwarte.
Źródło: www.spiegel.de