Na obrzeżach festynu Säubrennerkirmes w mieście Wittlich (powiat Bernkastel-Wittlich, 19 500 mieszkańców) doszło do śmiertelnej bójki. W nocy z piątku na sobotę, około godziny 2:40, policja w Wittlich otrzymała zgłoszenie o „szarpaninie w miejscu gdzie obdywał się festyn”.
Pierwszy patrol przybyłych na miejsce funkcjonariuszy policji znalazł mężczyznę leżącego we krwi. Mieszkaniec Wittlich (28 lat) najwyraźniej został dźgnięty nożem w trakcie kłótni, w wyniku czego zmarł.
Według pierwszych zeznań świadków, krótko po zdarzeniu z miejsca zbrodni oddaliła się czteroosobowa grupa – dwóch mężczyzn i dwie kobiety. „Wszyscy w wieku szacowanym na około 20-30 lat”, jak relacjonowali świadkowie. „Jeden z mężczyzn miał krwawącą ranę na twarzy, prawdopodobnie na czole, jeden nosił czapkę z daszkiem”.
Policja kryminalna rozpoczęła dochodzenie i poszukuje dalszych świadków. Wszelkie wskazówki można zgłaszać pod następującym numerem telefonu: 0651/9779-2290.
Rzecznik policji: „Obecnie trwają czynności na miejscu zbrodni. Prosimy o unikanie obszaru miejsca zbrodni i wykonywanie poleceń służb ratunkowych”.
„Pokaz z okazji festynu nie odbędzie się z powodu prowadzonych przez policję dochodzeń. Prosimy o wyrozumiałość”, poinformowały władze miasta w sobotę rano. Dodatkowo program festynu na obszarze Unterstadt został odwołany do godziny 18:00. Obszary położone w pobliżu miejsca zbrodni są również zamknięte do godziny 18:00. Pierwotnie do poniedziałku na festynie spodziewano się około 100 000 odwiedzających.
źródło: bild.de
Znaczy noże można nosić, a gaz pieprzowy to zbrodnia. Myślę, że gdyby został tutaj użyty gaz, to ta czwórka nie odeszłaby tak spokojnie. Raczej zwijałaby się na ziemi do przyjazdu policji.