Niemcy: FDP chce zmienić definicję śmierci, aby zwiększyć liczbę dawców narządów

    W wielu krajach dawstwo narządów jest dozwolone po śmierci w wyniku zatrzymania krążenia. Jednak w Niemczech tak nie jest. FDP chce to umożliwić – w celu lepszego zaspokojenia popytu. Lekarze ostrzegają jednak przed błędnymi diagnozami.

    Zmina definicji śmierci może uratować życie

    Niemcy potrzebują znacznie więcej narządów niż jest oddawanych. Grupa parlamentarna FDP chce teraz obniżyć bariery medyczne dla dawców organów, aby zwiększyć liczbę dostępnych narządów. Ma to zostać osiągnięte poprzez nową definicję śmierci. Do tej pory obowiązkowe było udowodnienie śmierci mózgu przed pobraniem narządu. W przyszłości wystarczające będzie również stwierdzenie zatrzymania krążenia.

    Przewiduje to wniosek FDP. Taka zmiana definicji śmierci może uratować życie, wyjaśnił inicjator wniosku, poseł FDP, Andrew Ullmann. Oto, jak on i inni posłowie uzasadniają poprawkę: „Wymaga to wielkiego trudu, aby stwierdzić śmierć mózgu i dlatego od samego początku ogranicza się liczbę potencjalnych dawców” – powiedział Ullmann. Śmierć po przedłużającym się zatrzymaniu krążenia jest medycznie równoważna ze śmiercią mózgu. „Uważam, że jako prawodawcy mamy obowiązek uznać rzeczywistość naukową, zwłaszcza że jest to podstawowy warunek wstępny umożliwiający większej liczbie osób otrzymanie przeszczepu narządu, a tym samym ratowanie życia” – podkreślił Ullmann.

    „Liczba dawców narządów jest nadal wielokrotnie niższa niż liczba osób na liście oczekujących. Pod koniec 2023 r. 8716 osób czekało na ratujący życie narząd od dawcy”, powiedziała w rozmowie z „Die Welt” polityk FDP, Katrin Helling-Plahr. Wiele z tych osób umrze, nie otrzymawszy organu od dawcy.

    Inne kraje wzorem do naśladowania

    Tylko kilku pacjentów na oddziale intensywnej terapii umiera w związku ze śmiercią mózgu, tj. nieodwracalną utratą wszystkich funkcji mózgu. Większość umiera z powodu niewydolności układu krążenia. W wielu innych krajach europejskich i USA dawstwo narządów po śmierci w wyniku zatrzymania krążenia jest już dozwolone i w niektórych przypadkach doprowadziło do wzrostu liczby dawców narządów. W Niemczech lekarze wyrażali w przeszłości obawy, że stwierdzenie śmierci z powodu zatrzymania krążenia wiąże się z wyższym ryzykiem błędnej diagnozy.

    Liczba dostępnych organów dawców w Niemczech od dawna nie zaspokaja popytu. Podejmowane przez członków Bundestagu próby zwiększenia tej liczby poprzez nowe regulacje prawne nie znalazły jeszcze większości w parlamencie.

    W Niemczech narządy są oddawane tylko wtedy, gdy ktoś wyraźnie wyraził na to zgodę przed śmiercią – na przykład za pomocą karty dawcy narządów – lub jeśli jego krewni wyrażą na to zgodę. Ponieważ jest zbyt mało dawców narządów, wielokrotnie dyskutowano już o innym rozwiązaniu – wszyscy ludzie byliby uznawani za dawców narządów, chyba że udokumentowaliby swój sprzeciw.

    Ponadpartyjna grupa posłów prowadziła kampanię na rzecz rozwiązania polegającego właśnie na wyrażeniu sprzeciwu. Jednak taki model nie powiódł się w Bundestagu w 2020 roku.

    Źródło: www.spiegel.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj
    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x