Sąd konstytucyjny w Lipsku: zakazy nocnego wychodzenia z domu i limity uczestników ceremonii były bezprawne
Po czterech latach od wprowadzenia surowych obostrzeń pandemicznych, Saksoński Sąd Konstytucyjny w Lipsku orzekł, że część środków zastosowanych przez rząd krajowy na początku 2021 roku była niezgodna z konstytucją. Sprawa dotyczyła m.in. zakazów wychodzenia z domu w nocy, limitów uczestników ślubów i pogrzebów oraz zakazu spożywania alkoholu w przestrzeni publicznej.
Nocna godzina policyjna bez podstawy prawnej
W odpowiedzi na gwałtownie rosnącą liczbę zakażeń koronawirusem zimą 2020/2021 roku, władze Saksonii wprowadziły szereg ograniczeń mających na celu zahamowanie rozprzestrzeniania się wirusa. Sędziowie uznali jednak, że niektóre z nich były zbyt daleko idące i naruszały podstawowe prawa obywateli.
Jak wynika z orzeczenia, nocna godzina policyjna – wprowadzona na mocy rozporządzenia – nie miała wystarczającej podstawy prawnej. Zdaniem sądu, zastosowana przez rząd prognoza zagrożenia nie uzasadniała aż tak daleko idącej ingerencji w prawa jednostki. W opinii sędziów nie dokonano należytej analizy proporcjonalności pomiędzy ochroną zdrowia publicznego a wolnością osobistą obywateli.
Bezprawne ograniczenia podczas ceremonii rodzinnych
Podobnie krytycznie oceniono ograniczenia dotyczące liczby uczestników ślubów i pogrzebów. Sąd podkreślił, że ustalone limity nie były powiązane z aktualnym poziomem zakażeń (wskaźnikiem zachorowalności), co stanowiło poważny błąd legislacyjny. Dodatkowo brakowało zrównoważenia pomiędzy potrzebą ochrony życia i zdrowia a istotnym znaczeniem tych uroczystości dla życia rodzinnego i wspólnotowego.
Pozostałe środki uznane za zgodne z konstytucją
Pomimo częściowej krytyki, sąd nie zakwestionował wszystkich obostrzeń. Za zgodne z konstytucją uznano m.in. zakazy kontaktów, ograniczenia dotyczące zgromadzeń publicznych oraz zakaz spożywania alkoholu w przestrzeni publicznej. Zdaniem sądu, środki te mieściły się w granicach dopuszczalnej ingerencji państwa w życie obywateli w sytuacji zagrożenia zdrowia publicznego.
Skarga AfD i polityczny kontekst wyroku
Sprawę do sądu wniósł regionalny oddział partii AfD (Alternatywa dla Niemiec), który od początku pandemii krytykował działania rządu jako nieproporcjonalne i pozbawione naukowego uzasadnienia. Po ogłoszeniu wyroku lider partii i frakcji parlamentarnej w Saksonii, Jörg Urban, stwierdził:
„To późna rehabilitacja wszystkich krytyków polityki pandemicznej. Ich przekonanie, że środki te były przesadne, zostało dziś potwierdzone przez sąd konstytucyjny.”
Możliwe konsekwencje orzeczenia
Wyrok sądu może mieć realne konsekwencje prawne dla osób, wobec których wszczęto postępowania mandatowe z powodu naruszeń niekonstytucyjnych przepisów – zwłaszcza tych dotyczących zakazów wychodzenia z domu i ograniczeń podczas ceremonii rodzinnych. Otwiera się również możliwość ubiegania się o zwrot uiszczonych wcześniej grzywien.
Tło decyzji: Saksonia epicentrum pandemii
Na przełomie 2020 i 2021 roku Saksonia znajdowała się w czołówce niemieckich landów pod względem liczby zakażeń koronawirusem. W styczniu 2021 roku wskaźnik nowych przypadków wynosił tam ponad 300 na 100 000 mieszkańców – znacznie powyżej krajowej średniej.
Podsumowanie
Decyzja Saksońskiego Sądu Konstytucyjnego to jedno z pierwszych orzeczeń tej rangi w Niemczech, które podważa legalność wybranych działań rządu w czasie pandemii COVID-19. Choć wiele obostrzeń zostało uznanych za zgodne z prawem, wyrok rzuca nowe światło na granice dopuszczalnej ingerencji państwa w podstawowe prawa obywatelskie w sytuacjach kryzysowych.
źródło: bild.de
Nikt nie ponosi odpowiedzialności do tej pory 🙄