Szokujący widok w Hasenheide
W Berlinie ponownie doszło do zdarzenia, które wywołało oburzenie mieszkańców i zwróciło uwagę opinii publicznej. W parku Hasenheide, przy ulicy An der Hasenheide na rogu Jahnstraße, w pniu drzewa ponownie odkryto liczne używane strzykawki po narkotykach, wbite bezpośrednio w korę. Choć niebezpieczne odpady zostały wcześniej usunięte przez służby porządkowe, już po krótkim czasie sytuacja się powtórzyła.
Zdjęcie w mediach społecznościowych uruchomiło reakcję urzędu
W sobotni wieczór na facebookowym profilu „Gärten des Grauens” opublikowano zdjęcie opatrzone ironicznym komentarzem: „Dekoracja świąteczna w Hasenheide”. Fotografia przedstawiała zużyte igły i strzykawki wbite w pień drzewa, co natychmiast wzbudziło falę oburzenia.
Jeszcze tego samego wieczoru zareagował urząd dzielnicy Neukölln, który polecił natychmiastowe usunięcie niebezpiecznych odpadów. Jak potwierdziły władze dzielnicy w odpowiedzi na zapytanie dziennika „BILD”, materiał potencjalnie zakaźny został usunięty niezwłocznie po zgłoszeniu.
Szybka interwencja, krótkotrwały efekt
Według informacji urzędu porządkowego, pracownicy odnaleźli drzewo jeszcze tego samego wieczoru i usunęli wszystkie widoczne strzykawki. Problem jednak nie zniknął na długo. Po krótkim czasie w pniu ponownie pojawiły się nowe igły, choć – jak zaznaczają służby – w mniejszej liczbie niż wcześniej.
Władze podkreślają, że chodzi o lipę, a podobna koncentracja zużytych strzykawek w jednym miejscu jest zjawiskiem wyjątkowym. Co prawda sporadyczne przypadki pozostawiania pojedynczych igieł w drzewach zdarzają się od czasu do czasu, jednak tak duża liczba w tak krótkim okresie budzi szczególny niepokój.
Niebezpieczne odpady jako stały problem dzielnicy
Zjawisko to wpisuje się w szerszy problem, z którym Neukölln zmaga się od lat. Niewłaściwe pozbywanie się zużytych narzędzi do zażywania narkotyków stanowi stałe wyzwanie dla służb miejskich.
Problem niewłaściwej utylizacji akcesoriów narkotykowych jest potęgowany przez częste przemieszczanie się osób uzależnionych. W efekcie nie ma jednego, stałego miejsca, w którym skupia się to zjawisko – dotyczy praktycznie całej północnej części dzielnicy.
Pojemniki na strzykawki niewystarczające
Choć w niektórych parkach i terenach zielonych ustawiono specjalne pojemniki na zużyte igły, rozwiązanie to okazało się niewystarczające. Władze Neukölln wskazują, że:
- nie ma możliwości objęcia całego obszaru dzielnicy takimi pojemnikami,
- część z nich była wielokrotnie niszczona lub włamywana, co czyniło je bezużytecznymi.
Z tego powodu problem nadal pozostaje nierozwiązany w sposób systemowy.
Apel do mieszkańców o zgłaszanie zagrożeń
Urząd dzielnicy apeluje do mieszkańców, by zgłaszali wszelkie przypadki niebezpiecznie porzuconych strzykawek. Można to zrobić m.in.:
- za pośrednictwem aplikacji urzędu porządkowego,
- drogą mailową, kontaktując się z koordynacją pomocy osobom uzależnionym.
Władze podkreślają, że każde zgłoszenie pozwala na szybką reakcję i zmniejszenie ryzyka dla przechodniów, dzieci oraz zwierząt.
Problem, który wraca
To nie pierwszy taki przypadek w Berlinie. Już w sierpniu podobne „drzewo narkotykowe” odkryto na Gneisenaustraße w dzielnicy Kreuzberg. Powracające incydenty pokazują, że problem nie dotyczy pojedynczego miejsca, lecz ma charakter strukturalny.
Widok zużytych strzykawek w przestrzeni publicznej, zwłaszcza w parkach i przy uczęszczanych ulicach, staje się coraz bardziej alarmującym symbolem narastających trudności społecznych, z którymi niemieckie miasta wciąż nie potrafią sobie skutecznie poradzić.
źródło: bild.de




Jaki kraj, taka choinka.