Każdy, kto przejeżdża na czerwonym świetle, które pali się dłużej niż 5 minut, nie popełnia wykroczenia umyślnego przejazdu na czerwonym świetle, jeśli sygnalizacja świetlna jest uszkodzona. Zostało to rozstrzygnięte przez Wyższy Sąd Krajowy w Hamburgu w niedawnej decyzji.
Pewna rowerzystka została ukarana grzywną w wysokości 100 euro przez sąd rejonowy Hamburg-Blankenese, ponieważ przejechała na czerwonym świetle, mimo że czekała na nie od ponad 5 minut. Sąd rejonowy argumentował, że sygnalizacja świetlna nie była wadliwa, a rowerzystka mogła zsiąść i skorzystać z sąsiedniej sygnalizacji dla pieszych.
Wyższy Sąd Okręgowy w Hamburgu uznał, że w tej sprawie wystąpił błąd w ustaleniach faktycznych, a zatem skazanie za umyślne przejechanie na czerwonym świetle nie było uzasadnione. Zgodnie z § 16 (1) niemieckiego kodeksu karnego (StGB) nie doszło do umyślnego przestępstwa.
Czerwone światło systemu sygnalizacji świetlnej jest aktem administracyjnym w formie ogólnego orzeczenia. Jest ono jednak nieważne zgodnie z § 44 ustawy o postępowaniu administracyjnym (VwVfG), jeśli czerwone światło jest stale czerwone z powodu usterki. Oznacza to, że w takiej sytuacji użytkownicy dróg mogą przy zachowaniu należytej ostrożności przejeżdżać przez skrzyżowanie.
źródło: OLG Hamburg, decyzja z dnia 11.09.2023 r., sygn. akt: 5 ORbs 25/23