Spadek dla większości osób budzi pozytywne skojarzenia. Niejednokrotnie wiąże się on z odziedziczeniem przykładowo domu lub drogocennego dzieła sztuki. Wiele osób przeocza jednak fakt, iż spadkodawca mógł też mieć długi. Czy te również przechodzą na spadkobiercę? Jak to wygląda w Niemczech dowiecie się z poniższego artykułu.
Czy w Niemczech spadkobierca ręczy za długi spadkodawcy?
Spadkobierca ręczy za wszystkie zobowiązania spadkowe, a co za tym idzie również i długi spadkodawcy. Zostało to uregulowane w paragrafie 1967 niemieckiego kodeksu cywilnego (niem. BGB). Aby tego uniknąć, spadkobierca może odrzucić spadek. Wiąże się to jednak również ze stratą ewentualnych dóbr materialnych wynikających ze spadku.
Spadkobierca ma obowiązek zrzeknięcia się spadku do sześciu tygodni od momentu ogłoszenia informacji o nim (§ 1944 BGB). W tym czasie ciężko jest jednak dowiedzieć się o ewentualnych długach spadkodawcy. Zrzeknięcie się albo przyjęcie spadku jest przy tym zobowiązujące. Aby jednak uzyskać więcej informacji odnośnie spadku, niemieckie prawo przewiduje kilka możliwości.
W jaki sposób można wykluczyć odpowiedzialność spadkobiercy?
Spadkobierca w Niemczech ma trzy miesiące na zapoznanie się ze spadkiem. Jeśli dojdzie do wniosku, że spadek jest nadmiernie zadłużony, czyli wysokość spadku nie wystarczy do spłacenia długów, może on wnioskować o postępowanie zarządzające spadkiem (niem. Nachlassverwaltung) lub spadkowe postępowanie upadłościowe (niem. Nachlassinsolvenzverfahren). W obydwu przypadkach spadkobierca odpowiada wyłącznie majątkiem ze spadku (§ 1975 BGB). Wierzyciele nie mogą zatem zająć prywatnego majątku spadkodawcy. Należy jednak pamiętać, iż obydwa postępowania wiążą się z pewnymi kosztami.