Analiza przeprowadzona przez Federalne Ministerstwo Finansów w Niemczech ujawnia sytuację płacową Niemców. Można się z niej dowiedzieć ile trzeba mieć pieniędzy, żeby być zaliczabym do grupy najbogatszych osób w Niemczech lub w przypadku jakich zarobków zalicza się do grupy osób zarabiających przeciętnie.
Generalnie rzecz biorąc, osoba jest uważana za bogatą, jeśli zarabia co najmniej trzykrotność średniej zarobków (mediany).
Ile trzeba zarabiać w Niemczech, żeby być bogatym?
Do najbogatszych osób w Niemczech zalicza się osoby o dochodach przekraczających 23 277 euro brutto miesięcznie. Należą oni do jednego procenta najlepiej zarabiających i odprowadzają prawie jedną czwartą (24%) podatku dochodowego w Niemczech. Takimi zarobkami może się przykładowo pochwalić osoba na stanowisku dyrektora generalnego.
Kolejną grupę osób stanowią osoby bogate, czyli takie, które zarabiają co najmniej 8 359 euro brutto miesięcznie. Osoby te stanowią mniej więcej 10 procent społeczeństwa i odprowadzają ponad połowa (57,2%) podatku dochodowego w Niemczech. Takimi zarobkami może się pochwalić przykładowo ordynator, prawnik albo czołowy polityk.
Osoby bardzo dobrze zarabiające, to takie które zarabiają od 5 859 do 8 358 euro brutto miesięcznie. Na takie zarobki może liczyć przykładowo lekarz, chemik, ekspert IT, czy profesor.
Osoby o wyższych dochodach, to osoby zarabiające między 4071 euro a 5858 euro brutto miesięcznie, takie jak architekci i nauczyciele.
Osoby o normalnych dochodach zarabiają między 3314 a 4070 euro brutto miesięcznie. Przykładowe zawody: pracownik banku, nauczyciel, policjant, maszynista.
Osoby o średnich dochodach zarabiają od 2378 do 3313 euro brutto miesięcznie. Przykładowe zawody: kierowca autobusu, stewardesa, kasjer, opiekun.
Około 30 procent pracowników w Niemczech to osoby o niskich dochodach. Obejmuje to również stażystów i studentów. Z reguły płacą oni niewielkie podatki lub nie płacą ich wcale. W rezultacie ich udział w całkowitym podatku dochodowym jest również niski i wynosi mniej niż jeden procent.
źródło: bild.de