Historyczna decyzja sądu w Hamburgu — pierwszy tak wysoki wyrok odszkodowawczy zasądzony wobec aktywistów klimatycznych
Dziesięciu aktywistów z niemieckiego ruchu klimatycznego „Letzte Generation” (Ostatnie Pokolenie) zostało zobowiązanych przez Sąd Krajowy w Hamburgu do zapłaty ponad 403 tys. euro odszkodowania na rzecz Lufthansa Group. Wyrok zapadł 20 listopada 2025 roku (sygn. 325 O 168/24) i jest pierwszą w Niemczech tak dotkliwą finansowo karą w sprawie dotyczącej blokad infrastruktury lotniczej.
W przypadku, gdy zobowiązanie nie zostanie spełnione, sąd przewidział możliwość do dwóch lat aresztu zastępczego. Jeżeli aktywiści nie wpłacą zabezpieczenia majątkowego, Lufthansa może również rozpocząć natychmiastową egzekucję komorniczą.
Blokada lotniska w Hamburgu — czterogodzinny paraliż w środku sezonu wakacyjnego
Do wydarzeń, które stały się podstawą pozwu, doszło 13 lipca 2023 roku, w samym środku sezonu urlopowego. Dziesięciu aktywistów wtargnęło na teren lotniska i spowodowało całkowite wstrzymanie ruchu lotniczego na około cztery godziny. Sytuacja sparaliżowała pracę portu i dotknęła tysiące podróżnych.
Według danych podanych w mediach:
- 8 500 pasażerów linii Swiss, Austrian Airlines i Brussels Airlines (spółek należących do Lufthansa Group) zostało objętych skutkami blokady,
- 57 lotów tej samej grupy przewoźników zostało odwołanych.
Aktywiści pochodzili z różnych części Niemiec: pięciu z Berlina, pozostali z Freiburga, Nehms, Stuttgartu i Lipska.
Szczegółowy podział zasądzonego odszkodowania
Sąd uznał, że aktywiści naruszyli „prawo do niezakłóconego prowadzenia działalności gospodarczej”, chronione na podstawie § 823 ust. 1 niemieckiego kodeksu cywilnego (BGB). Łączna kwota odszkodowania — 403 137,68 euro — obejmuje:
- 115 374,20 euro – wypłaty dla pasażerów dokonane bezpośrednio na lotnisku,
- 92 164,04 euro – wypłaty dla pasażerów zrealizowane przez dział obsługi klienta,
- 4 107 euro – dodatkowy koszt zużytego paliwa lotniczego,
- 705,24 euro – koszty kolejnych opóźnień związanych z blokadą,
- 190 787,20 euro – utracony przez przewoźnika zysk.
Do tego dochodzą:
- ponad 6 800 euro kosztów zastępstwa prawnego poniesionych przed procesem,
- przyszłe odsetki i koszty procesowe, które zostaną obliczone na podstawie wartości przedmiotu sporu wynoszące 700 tys. euro.
Łączna wartość sporu dla całego postępowania wyniosła 1,1 miliona euro.
„Cel nie uświęca środków”. Argumentacja sądu
Choć sąd podkreślił, że postulaty klimatyczne aktywistów dotyczą „istotnego i uzasadnionego celu”, to jednocześnie uznał, że sposób działania grupy przekroczył granice prawa. W uzasadnieniu zaznaczono, że protest:
- bezpośrednio i świadomie sparaliżował legalną działalność przedsiębiorstw lotniczych,
- naruszył ich organizację operacyjną oraz wolność podejmowania decyzji gospodarczych,
- odbywał się z pełną świadomością przekraczania granic prawa karnego.
W związku z tym aktywiści zostali zobowiązani także do zaniechania wszelkich przyszłych działań zakłócających działalność portów lotniczych — pod groźbą kolejnych sankcji.
Wyrok, który może wywołać falę kolejnych pozwów
Hamburski proces był uważnie obserwowany przez branżę lotniczą w całych Niemczech. Wcześniej aktywiści otrzymywali jedynie niskie grzywny lub krótkie wyroki więzienia — sięgające maksymalnie kilku miesięcy. Nigdy wcześniej sąd nie zasądził tak wysokiego odszkodowania cywilnego wobec grupy klimatycznych demonstrantów.
Po wyroku:
- Port lotniczy w Düsseldorfie rozważa podobne kroki prawne po analogicznej akcji aktywistów,
- linie Condor i Tuifly sygnalizowały, że mogą przygotowywać własne pozwy,
- inne lotniska i przewoźnicy przyglądali się sprawie jako postępowaniu precedensowemu.
Wyrok nie jest jeszcze prawomocny, jednak już teraz uznawany jest za przełomowy dla przyszłych sporów dotyczących blokad infrastruktury krytycznej w Niemczech.
źródło: lto.de




