Randka zakończona brutalnym zabójstwem
Aachen (Nadrenia Północna-Westfalia) – 30 marca 2025 roku 35-letnia Alexandra W. zginęła w swoim domu w Herzogenrath po tym, jak została wielokrotnie uderzona młotkiem w głowę. Do spotkania doszło wskutek kontaktu na aplikacji randkowej, gdzie kobieta szukała nowego początku. „Nowy start” zastąpił jednak dramat, który teraz trafia przed niemiecki wymiar sprawiedliwości.
Na ławie oskarżonych zasiadł 45-letni Konstantin H., którego prokuratura obciąża odpowiedzialnością nie tylko za morderstwo Alexandry W., lecz również za wcześniejszą, niemal śmiertelną napaść na starszą kobietę w 2023 roku.
Oskarżony podejrzewany o dwa ataki o skrajnej brutalności
Śledczy ustalili, że mężczyzna już w przeszłości posunął się do przemocy, by ukryć popełnione przestępstwo. W 2023 roku podczas włamania został zauważony przez starszą kobietę i – według prokuratury – niemal ją zabił, uderzając twardym narzędziem. W bieżącej sprawie zarzuca mu się zatem zarówno dokonanie zabójstwa, jak i usiłowanie zabójstwa w celu zatarcia śladów przestępstw.
Motyw: hazard i chęć kradzieży
W obu przypadkach – jak informuje prokuratura – źródłem działań Konstantina H. było jego nasilone, wyniszczające uzależnienie od hazardu. Śledczy twierdzą, że mężczyzna nie spotkał się z Alexandrą W. z sympatii. Od początku miał plan, aby okraść ją z biżuterii.
Kiedy kobieta zaprosiła go do swojego domu w Herzogenrath, w pewnym momencie zauważyła, że próbuje zabrać jej kosztowności. Wtedy – podobnie jak podczas włamania dwa lata wcześniej – sytuacja wymknęła się spod kontroli.
Dramatyczna walka i ostatni telefon Alexandry W.
Z aktu oskarżenia wynika, że między obojgiem doszło najpierw do szarpaniny, w wyniku której Alexandra W. spadła ze schodów i doznała obrażeń. Mimo trudnego stanu zdołała jednak zadzwonić na numer alarmowy. Dyspozytor poinformował ją, że służby ratunkowe są w drodze.
Kilka chwil później doszło do tragicznej eskalacji. Według prokuratury 45-latek wielokrotnie uderzył kobietę młotkiem w głowę, doprowadzając do jej śmierci. Następnie zdjął jej z palców pierścionki, zabrał dodatkową biżuterię oraz 65 euro w gotówce i uciekł.
Zatrzymanie i zachowanie oskarżonego w sądzie
Kiedy służby dotarły na miejsce, ratownicy zauważyli odjeżdżający ciemny samochód marki Volkswagen Golf. Krótko później policja zatrzymała podejrzanego.
Podczas pierwszego dnia procesu Konstantin H., wysoki i postawny mężczyzna, próbował zasłaniać twarz okładką akt sprawy, jakby chciał się ukryć przed opinią publiczną. Odmówił składania wyjaśnień, co – jak podkreśla pełnomocnik matki zamordowanej kobiety, adwokat Rainer Dietz – było dla niej bolesnym rozczarowaniem.
„Moja klientka liczyła na to, że usłyszy chociaż próbę wyjaśnienia, jak mogło dojść do tak potwornej zbrodni” – przekazał prawnik.
Postępowanie sądowe trwa
Proces w sprawie podwójnego aktu przemocy – jednego zakończonego śmiercią, drugiego niemal śmiertelnego – będzie kontynuowany, a sąd szczegółowo zbada wszystkie elementy oskarżenia.
źródło: bild.de





Moment moment… czy nie został uznany za chwiejnego psychicznie? Fakt mlotek a nóż to inna broń więc raczej w pełni poczytalny