Rolnik z Brandenburgii zauważył, że niektóre z jego zwierząt zaginęły. Podczas poszukiwań dokonał makabrycznego odkrycia.
Krowy zamarzły na śmierć
Kilka krów zamarzło na śmierć w Brandenburgii nad Hawelą. Straż pożarna i urząd weterynaryjny rozpoczęły w czwartek akcję poszukiwawczą na mrozie, również z pomocą drona.
Prawdopodobnie był to obszar zalany, a krowy zamarzły, powiedział rzecznik miasta, Thomas Messerschmidt, w czwartek po wstępnych ustaleniach. „Mówi się, że są trzy żywe i cztery martwe krowy”. Prawdopodobnie należały one do rolnika z sąsiedniej gminy.
Zdjęcia pokazują martwe zwierzęta, które utknęły w lodzie. W czwartek również nie udało się ich uwolnić. Wysoka woda spowodowała, że Hawela przez wiele dni wylewała się z brzegów.
Odnalezione żywe zwierzęta mają wrócić do właściciela
Zwierzęta, które zostały znalezione jeszcze żywe, mają wrócić do stodoły do wieczora, powiedział rzecznik miasta. Początkowo nie był w stanie powiedzieć, od kogo przyszła informacja o martwych zwierzętach.
Źródło: www.t-online.de
szkoda zwierzyny a ilu uchodzców te krowy polubili ?
rolnik to prawdziwy rolnik brak odpowiedzialności nigdy nie powinien mieć nic wspólnego z zwierzętami .