Niemcy: Były skazaniec zgwałcił kuratorkę, bo była zaszczepiona

    Już sam czyn był bestialski. Ale wyjaśnienie, jakie więzień Paul K. (35 lat) złożył przed sądem rejonowym w Hof (Bawaria) w sprawie gwałtu na swojej kuratorce, sprawiło, że obecni na sali ludzie zaniemówili.

    Zgwałcił kuratorkę sądową 20 razy

    W dniu 2 maja 2023 r. Paul K., uzbrojony w składany szpadel, kajdanki, mosiężne kastety i nóż, pojechał do mieszkania 36-letniej kobiety, która miała go sprowadzić na właściwą drogę. Mężczyzna był bowiem wcześniej karany za ciężkie uszkodzenie ciała. Podczas spotkania, Paul K. napadł na samotną urzędniczkę sądową i zgwałcił ją 20 razy.

    Podczas wtorkowej rozprawy 35-latek, który był obstawiony przez ośmiu funkcjonariuszy sądowych, ujawnił niewiarygodny motyw zbrodni: „Tak bardzo mnie zabolało, że dała sobie wstrzyknąć szczepionkę przeciw koronawirusowi. Kochałem ją i ostrzegałem, że od tego umrze. Wtedy zamówiłem szpadel i kajdanki, aby ją zabić i wrzucić do dołu”.

    Kuratorka miała od samego początku wątpliwości, jeśli chodzi o współpracę z byłym skazańcem: „Od razu miałam dziwne przeczucie co do niego. Było coś niepokojącego w jego zachowaniu”.

    Przeczytała w aktach, że Paul K. był bity pasem przez ojca jako dziecko. Kiedy później mieszkał w ośrodku wychowawczym, zaatakował opiekuna gaśnicą. W 2017 roku został skazany za nielegalne posiadanie mosiężnych kastetów.

    Oprawcy grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności

    W noc popełnienia przestępstwa Paul K. wziął urzędniczkę sądową jako zakładniczkę i znęcał się nad nią przez wiele godzin. „Wziął długi spiczasty nóż i przypomniałam sobie, że kiedyś szkolił się na rzeźnika” – powiedziała odważna kobieta sądzie. „Byłam po prostu śmiertelnie przerażona”.

    Niemniej jednak w końcu udało jej się złapać nóż i dźgnąć swojego oprawcę. Następnie chwyciła za telefon, zadzwoniła na numer alarmowy i krzyknęła: „Tu jest morderca”. Paul K. zaatakował swoją ofiarę jeszcze dwa razy mosiężnymi kastetami, zanim kobiecie udało się nago uciec z mieszkania. Paul K. został aresztowany przez policję na miejscu zdarzenia.

    Wyrok ma zostać ogłoszony 24 stycznia. Tym razem Paulowi K. grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

    Źródło: www.bild.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    3 KOMENTARZE

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    3 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Andrzej

    Wyborca AfD jak malowany.

    Filip

    Andrjuszczka ty tawariszcz z Maskwa?

    Radek

    No może być

    3
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x