Niemcy: Minimalne kary za pornografię dziecięcą mają zostać obniżone

    Dwa lata temu zaostrzono w Niemczech minimalne kary za rozpowszechnianie, nabywanie i posiadanie zdjęć przedstawiających wykorzystywanie dzieci. Teraz minister sprawiedliwości, Marco Buschmann (FDP), planuje zmianę kategorii czynu – z przestępstwa do wykroczenia. Wcześniej miało miejsce kilka kontrowersyjnych przypadków.

    Maksymalne kary nie ulegną zmianie

    Federalny minister sprawiedliwości, Marco Buschmann (FDP), chce obniżyć minimalne kary za rozpowszechnianie, nabywanie i posiadanie zdjęć przedstawiających wykorzystywanie dzieci, które zostały zaostrzone dwa lata temu. Kategoria czynu ma zostać zdegradowana z przestępstwa do wykroczenia.

    Zgodnie z projektem ustawy Ministerstwa Sprawiedliwości, o którym po raz pierwszy poinformowały gazety z grupy medialnej Funke i który jest również dostępny dla niezależnej ewangelickiej agencji prasowej (epd), otworzyłoby to organom ścigania możliwość odpowiedniego reagowania na postępowanie w każdym indywidualnym przypadku. Maksymalne kary nie ulegną jednak zmianie.

    W poważnych przypadkach przestępcom nadal będzie grozić kara pozbawienia wolności do dziesięciu lat za nabywanie, rozpowszechnianie lub posiadanie pornografii dziecięcej. Minimalny wymiar kary za nabywanie i rozpowszechnianie zostałby jednak obniżony z dwunastu do sześciu miesięcy, a za posiadanie do trzech miesięcy. Obniżenie kategorii czynu do wykroczenia dałoby organom śledczym możliwość umorzenia postępowania w przypadku, gdy można założyć, że nie ma zamiaru popełnienia przestępstwa.

    Ponieważ sądownictwo coraz częściej spotykało się z przypadkami, w których rodzice, nauczyciele lub koledzy ze szkoły narażali się na problemy, ponieważ udostępniali zdjęcia przedstawiające nadużycia, co mogło zostać potraktowane jak przestępstwo, sędziowie i prawnicy opowiedzieli się za tą zmianą.

    Oczywiście nie należy uniewinniać pedofilów

    Ministerstwo Sprawiedliwości uważa również, że zaostrzona regulacja z 2021 r. jest problematyczna w przypadkach, „w których sprawcy nie są podofilami”, a jedynie chcieli zwrócić uwagę na nadużycia. W międzyczasie przed Federalnym Trybunałem Konstytucyjnym toczy się również postępowanie odwoławcze od rozporządzenia. Dotyczy to sprawy, w której materiały z pornografią dziecięcą zostały zapisane na telefonie komórkowym kobiety poprzez automatyczne pobranie, prawdopodobnie bez jej wiedzy i zgody.

    Plany legislacyjne Buschmanna muszą jeszcze zostać przedyskutowane w rządzie federalnym. Posłowie z SPD, Zielonych i FDP już wiosną opowiedzieli się za wycofaniem zaostrzenia prawa, aby móc odpowiednio reagować w mniej poważnych przypadkach.

    Niezależna komisarz ds. nadużyć, Kerstin Claus, również opowiedziała się wówczas za tą zmianą. Uzasadniła to stwierdzeniem, że klasyfikacja czynu jako przestępstwo, która nie pozwala na umorzenie postępowania, nakłada tak duże obciążenie na policję, prokuratorów i sądy, że poważne przestępstwa czasami pozostają nierozpatrzone przez dłuższy czas.

    Źródło: www.welt.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    5 KOMENTARZE

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    5 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Jözeff

    Na bank jest to ukłon do kogoś w rządzie 😉

    Jürgi

    Brawo niemcy:)))) może swoje dziecko lub wnuka zobaczy w sieci

    Rysiek

    .

    Ostatnio edytowane 1 rok temu przez Rysiek
    Tomek

    Jeszcze kilka lat rządów lewaków i pedofilów będą chronić jak lgptqyxjdn. Za pedofilofobię będą do pierdla wsadzać.

    Filip

    Już teraz za demaskowanie lewizny w sieci odbierają imunitety europosłom.

    Ostatnio edytowane 1 rok temu przez Filip
    5
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x