Karl Lauterbach jest jednym z najbardziej znanych polityków niemieckich. Teraz terroryści chcieli go porwać! Federalny minister zdrowia, 59-letni Karl Lauterbach (SPD), znalazł się na celowniku ruchu Querdenker.
Zamiast porwania – cztery aresztowania
Członkowie ekstremistycznej grupy czatowej United Patriots planowali operację „Klabautermann”. Chcieli nielegalnie zdobyć dziesięć karabinów Kałasznikowa, pistolety i miny. Zbierali na to pieniądze, udało im się już uzbierać 12.000 euro.
Ale władze śledcze ich uprzedziły. Prokuratura Generalna w Koblencji oszukała terrorystów – sprzedaż broni była upozorowana. Funkcjonariusze ochrony cywilnej działali na pełnych obrotach przez kilka tygodni, aby zdemaskować grupę przestępczą. Ekstremiści chcieli porwać ministra zdrowia, zamiast tego doszło do czterech aresztowań. W kilku krajach związkowych prowadzone jest śledztwo wobec 12 osób.
W ramach śledztwa w sprawie przestępczej grupy czatowej, przeszukano w środę 20 nieruchomości w Nadrenii-Palatynacie, Badenii-Wirtembergii, Brandenburgii, Bawarii, Dolnej Saksonii, Nadrenii Północnej-Westfalii, Saksonii, Szlezwiku-Holsztynie i Turyngii. W akcji udział wzięło około 270 funkcjonariuszy, w tym jednostki specjalne. Skonfiskowano broń, amunicję, gotówkę, sztabki złota i srebrne monety.
Niemieckie społeczeństwo jest bardzo podzielone
Federalny minister zdrowia, Karl Lauterbach, był skonsternowany udzielając wywiadu dla „Bild am Sonntag”: „Niektórzy koronasceptycy nie są wcale zainteresowani walką ze szczepieniami lub restrykcjami. Walczą z naszym podstawowym porządkiem demokratycznym. Ale im się to nie uda. Mnie to nie zniechęci, nadal będę wspierać całe niemieckie społeczeństwo. Ten przykład pokazuje, jak podzielone jest nasze społeczeństwo. Przezwyciężenie tego podziału i odzyskanie zaufania pozostaje celem mojej polityki”.
Mówi się również, że radykałowie planowali zamachy bombowe i inne akty przemocy w Niemczech – w tym niszczenie linii i podstacji elektroenergetycznych. Celem było doprowadzenie do długotrwałej przerwy w dostawie prądu w całym kraju. „Według oskarżonych, miało to wywołać warunki przypominające wojnę domową i ostatecznie obalić system demokratyczny w Niemczech” – czytamy w oświadczeniu prokuratury i LKA. Dochodzenia przeciwko grupie trwają już od października zeszłego roku.
Źródło: www.bild.de
😂😂😂😂😂
System demokratyczny w Niemczech??, a co to wogóle jest? Kneblowanie ludziom ust, zakazy demonstracji przeciwko obostrzeniom? Prześladowanie niezaszczepionych, to wszystko jest „systemem demokratycznym” ??? Otóż nie, to system autokratyczny!, totalitarny, któremu ty masz się bezwzględnie podporządkować. Tyle z lekcji o demon – kreacji czyli „demokracji” ..
Oj biedny minister! Musiał wymyśleć historyjkę o porwaniu aby się dowartościować.Te niemieckie politykiery zachowują się jak.rozbisurmanione przedszkolaki.Tego chcieli uprowadzic…Poprzedni nie wie co to mąż a co żona,a kanclerz udziela zgody na zabijanie dzieci i gwalcenie kobiet w Europie bo musi ciągnąć gaz.Dziwny kraj…Taki niezmienny od kilkudziesięciu lat.
Ot bajka systemu dla idiotow.Porwac tego szalenca .A po co ?
Broń mnie Panie Boże od takich informzcji