W pierwszym tygodniu nauki wznowionej po przerwie świątecznej 865 uczniów z Nadrenii Północnej-Westfalii odmówiło wykonania testu na koronawirusa. Ministerstwo w Düsseldorfie wyjaśniło we wtorek w odpowiedzi na zapytanie Niemieckiej Agencji Prasowej, że osoby, które nie poddały się testom na obecność koronawirusa i nie udowodniły negatywnego wyniku w inny sposób określony w stosownych procedurach, nie mogą uczęszczać do szkoły.
W tygodniu poprzedzającym święta Bożego Narodzenia liczba osób, które odmówiły wykonania testu na SARS-CoV-2, wyniosła 835.
Ministerstwo wskazuje na możliwe negatywne konsekwencje
Ministerstwo zwraca uwagę na możliwe negatywne konsekwencje dla uczniów, jeśli odmowa wykonania testu lub noszenia maseczki w klasie doprowadzi do przedłużającej się nieobecności, wskutek czego nie będzie można wystawić im ocen. „W przypadku odmowy poddania się testom lub noszenia maseczki zasadniczo nie ma prawa do indywidualnego nauczania na odległość” – oświadczyło ministerstwo.
Jeśli ktoś uparcie odmawia stosowania się do przepisów wprowadzonych w celu ochrony przed zakażeniem SARS-CoV-2, można wyegzekwować obowiązek szkolny. Zostało to niedawno potwierdzone przez Wyższy Sąd Administracyjny, który wydał orzeczenie w tej sprawie.
To, czy nieobecności osób odmawiających wykonania testu lub noszenia maseczki, będą traktowane jako nieusprawiedliwione nieobecności czy jako naruszenie obowiązku szkolnego, ma być oceniane przez szkoły i organy nadzorujące w zależności od indywidualnych okoliczności sprawy – wyjaśniło agencji dpa Ministerstwo Edukacji. Jednak zdecydowana większość z około 2,5 mln uczniów w Nadrenii Północnej-Westfalii akceptuje reżim sanitarny i działania mające zapewnić ochronę przed zakażeniami.
Źródło: www.focus.de
Lapy PRECZ OD DZIECI 😠
Bydlaki! A żeby ich piekło pochłonęło od tej segregacji i dyktaturze!!!